Asia_M Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 Czyli Pan, który miał wziąć Marcepanka się wycofał? Irenko, może po prostu jest tak, że Marcepanek jest Ci przeznaczony? Trudno znaleźć tak dobry domek jak Twój... Ja na przykład na domek tymczasowy się nie nadaję, z żadnym przygarniętym psiakiem nie potrafiłabym się rozstać, dlatego mam słuszną liczbę swoich psiaków ;) i niestety nie ma już miejsca na tymczas... Wyobrazam sobie jak musisz być teraz rozdarta... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 Sliczny ten banerek :loveu: Marcepanek na pewno znajdzie dobry dom taki jak u Irenki :kciuki: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6332544"][IMG]http://images27.fotosik.pl/24/64a3dd3ba5348720.gif[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_M Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 Czyżby Marcepanek miał siostrę w rzeszowskim schronisku?:cool3: 8-letnia Dori [IMG]http://www.rsoz.superhost.pl/images/zoom/MMTLVN/Bari1.jpg[/IMG] [URL]http://www.rsoz.org/index.php?option=com_zoom&Itemid=37&page=view&catid=20&PageNo=4&key=36&hit=1[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alpina Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 Wygląda jak starsza siostra Marcepanka - tylko co tu ukrywać Marcepanek błyszczący, wesoły a Dori smutasek kochany... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted July 12, 2007 Share Posted July 12, 2007 [quote name='Foksia i Dżekuś']black,jestes nie samowita[/quote] Bez przesady;) Polecam się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 Do góry Marcepanku....słodki pieszczoszku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted July 15, 2007 Share Posted July 15, 2007 Do góry Marcepanku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 15, 2007 Share Posted July 15, 2007 Podnosze malego Marcepanka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted July 16, 2007 Share Posted July 16, 2007 Hej siup Marcepanek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 17, 2007 Share Posted July 17, 2007 Marcepanku pokaż sie na pierwszej stronie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted July 17, 2007 Author Share Posted July 17, 2007 Bardzo, bardzo Wam dziękuję za odwiedziny u mojego Marcepanka. Ja od środy byłam bez internetu (TRAGEDIA!!!). Black sheep bardzo dziękuję za banerek i wszystkim za pamięć. Nie wiem jeszcze co z moim TZ, bo chyba się nie zgodzi aby Marcepanek został.Tak jak napisała Asia M ja jestem rozdarta. Jedyny mój problem to to , że nie będę mogła przygarąć już żadnego błąkającego się psiaka. A do tej pory zawsze reagowałam i przygarniałam. A teraz co? Oddać taką biedę do schroniska? Moja "religia" mi na to nie pozwala. Na hotelik też trzeba mieć kasę, a ostatnio coraz cieniej z nią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alpina Posted July 20, 2007 Share Posted July 20, 2007 Irenka zadzwoń do Pani Doroty - wiadomość wysłałam Ci na PW. Może któryś z Kolaczków się do niej załapie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted July 21, 2007 Share Posted July 21, 2007 Hop, Marcepanku, slodziaku!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alpina Posted July 22, 2007 Share Posted July 22, 2007 Do góry na pierwszą po domek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted July 27, 2007 Share Posted July 27, 2007 Marcepanek ponownie na allegro. Link podam wieczorem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted August 8, 2007 Share Posted August 8, 2007 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=71446"] [IMG]http://images27.fotosik.pl/24/64a3dd3ba5348720.gif[/IMG][/URL] Wszystkich którzy mają ten bannerek prosze o podmienienie, bo właśnie zauważyłam, że dałam zły odnośnik, nie do 1 strony. Sorki Przy okazji podrzucam trochę:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted August 10, 2007 Author Share Posted August 10, 2007 Black-sheep bardzo Ci dziękuję za bannerek. Masz prawdziwy talent. O Marcepanka nikt nie pyta, zresztą jestem teraz na etapie walki o pozostawienie Marcepanka u mnie. Mój TZ "obchodzi" temat jak zgnite jajko, ale coraz częściej go pieści i całuje. Chyba zdobył jego serce przez samochód. Kiedy Marcyś zobaczy, że wsiadamy do samochodu to cieszy się niebotycznie, a mojemu TZ to się bardzo podoba. Zobaczymy co z tego będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted August 10, 2007 Share Posted August 10, 2007 Oh Irenako, mam to samo w domu... Mama nadzieję, że jednak zostanie u was:) Trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted August 12, 2007 Author Share Posted August 12, 2007 Rozkoszny Marcyś i Dianka!! [IMG]http://img183.imageshack.us/img183/9528/marcepanek78nb5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted August 12, 2007 Author Share Posted August 12, 2007 [IMG]http://img386.imageshack.us/img386/7727/marcepanek77qc9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted August 12, 2007 Share Posted August 12, 2007 Jacy wygodnisie:):):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted August 12, 2007 Share Posted August 12, 2007 Ale slodziaczki :iloveyou: cos pieknego :loveu: [img]http://img183.imageshack.us/img183/9528/marcepanek78nb5.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted September 11, 2007 Share Posted September 11, 2007 Hallo, na innych watkach czytam o Marcepanku, a u niego żadnych aktualności... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted September 11, 2007 Author Share Posted September 11, 2007 Nie wiem właściwie jak zacząć opisywanie wczorajszego dnia. Kiedyś w nocy, kiedy nie mogłam spać prosiłam mojego aniołka który opiekuje się moimi bezdomnymi psiakami o to aby odnalazł się właściciel mojego kochanego Marcepanka, bo tylko jemu byłabym w stanie oddać go bez rozpaczania. I stało się, odnalazła się właścicielka, ale los bywa przewrotny, nic nie jest tak jak sobie marzyłam. Wczoraj zadzwonił telefon i okazało się, że córka właścicielki znalazła moje ogłoszenie u weta. Natychmiast z koleżanką przyjechała i była bardzo szczęśliwa. Okazało się, że pracuje za granicą i przyjechała na tydzień do domu. Natychmiast oczywiście zadzwiniła do mamy z informacją o znalezieniu psiaka, wsiadłyśmy do samochodu z Marcepankiem i pojechałyśmy do jego domu. I tu okazało się, że Pani właścicielka nie jest zainteresowana powrotem Marcepanka do domu:diabloti: Myślałam, że jak się odzyskuje utraconego, kochanego psiaka to będzie radość, łzy i podziękowania za opiekę, a było zimne, lodowate przyjęcie, bez cienia wzruszenia ze strony tej Pani. Stwierdziła, że psiakowi będzie lepiej u mnie, że jej nie ma od 7 do 16 i będzie sam. A ja siedziałam i miałam ochotę tego babsztyla zamordować. Jedyną "pocieszającą" reakcją był płacz jej córki, która mnie przepraszała, że matka tak się zachowała. Prosiła o czas do namysłu, ale nad czym tu myśleć? Marcepanek poznał swoje stare kąty, nie było problemu. Były natomiast problemy z ludźmi, bo owszem widać, ze poznaje, ale nie było skakania z radości, a kiedy wstałam i wychodziłam on również był gotowy do wyjścia. Marcepanek tak naprawdę ma na imię Dżeki, ma ok 14 lat (został przez tych ludzi znaleziony), wypuszczano go bez opieki i kiedy chciał to wracał (miał dwa wypadki samochodowe), miski jego zostały już wyrzucone tak jak kocyk. Nic po tym psiaku nie zostało oprócz kagańca. A ja głupia i naiwna myślałam, że jak wróci do kochającego domku to będzie szczęśliwy. Mój TZ jest załamany postawą właścicielki, nie mogliśmy spać całą noc. Tylko Marcepanek wrócił grzecznie i przytulana się do mnie ze zdwojoną siłą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted September 11, 2007 Share Posted September 11, 2007 :angryy::angryy::angryy::angryy: Skąd się tacy ludzie biorą? ?!! Biedny Marcepanek :-( Nie zasłużył na to! Pani Irenko jak dobrze, że na Panią trafił na swej drodze, w przeciwnym wypadku, nigdy by sie nie dowiedział jak dobrze może być u boku człowieka... Jeszcze tylko żeby się znalazł ktoś, kto mu ofiaruje ciepło i miłość na ostatnie lata życia... niech go już los nie doświadcza!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.