Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Bardzo mi przykro z powodu śmierci Pumci.
[*]

Kiedy już dojdziesz do siebie, czy mogłabyś opisać dokładniej swoje doświadczenia z chorobą swojej świnki? jakie były objawy, co stwierdził lekarz, na jakiej podstawie uznał, że jest to wirusowe zapalenie mózgu, jakie leki podano, etc. Dobrze byłoby zgromadzić bazę danych medycznych, żeby inni wiedzieli, z czym mają do czynienia. Najlepiej, gdybyś mogła to opisać w dziale medycznym Caviarni.
[url]http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=11[/url]

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Puma była świnką dosć leciwą, kimero. Nie wiemy ile lat miała- 6? 7? Neigh wzięła ją razem z Piękną Heleną z byle jakiego domu - lata zaniedbań dały znac o sobie. Puma przeszła zapalenie płuc - ale jakoś z niego wybrnęła.Podobno w Oazie mówili, że to raczej udar - bo jakby to było zapalenie mmózgu - swinka powinna zareagować na leczenie. Z opowiadań - świnka po prostu rano się nie podnosiła - w lecznicy nie stwierdzono reakcji źrenic na światło. Na 90 % był to udar.
Puma napewno wszystkich lubiła. Was - na pewno. ona po prostu nie lubiła swojej byłej włascicielki.

Posted

Jeśli świnka była już leciwa, to całkiem możliwe, że dostała wylewu. Po prostu zdziwiła mnie sugestia, że świnki "często chorują na wirusowe zapalenie mózgu", a jednocześnie podawano jej antybiotyki. Antybiotyki i tak nie zadziałają na wirusy.

Posted

Podawano jej wszystko. Wiesz Kimero, wiecej to ja nie powiem, nazw leków nie znam, nie pytałam - zdecydowanie opisywać tego nie będę.

Puma poprzedniego dnia lezała i wyglądała jakby odpoczywała, nikt się nie niepokoił, bo przecież upały jak diabli........dotknięta zerwała się na równe nogi - uznaliśmy, ze odpoczywała..
Następnego dnia upadła i nie mogła wstać. Drgała jej nózka, żrenice nie reagowały na światło.

Ponoć brak reakcji na sterydy moze świadczyć o wylewie.
Powiedziano mi, że istnieje wirusowe zapalenie mózgu ( które się właśnie ponoć leczy antybiotykami ) które bywa wyleczalne...... o ile świnka zareaguje na leki.Ponoć można jej przynieść do domu nawet z sianem - podobne objawy.
Jej stan świadczył o tym, że jest we wstrząsie - co go spowodowało nie wiem.......
Od strony medycznej tyle - dla nas liczy się to, że Pumy już nie ma.

Posted

Tak Pucko - nigdy nie zrozumiałam o co tamej osobie chodziło z tym twierdzeniem "ona nikogo nie lubi" i ze "swinki nie mogą mieszkać razem".

Była wyjątkową świnką - z charakterem, osobowością - taką kontaktową eeee nic już nie napiszę......

Posted

Neigh - ja myślę, ze one w bardzo małej klatce musiały być u poprzedniej właścicielki. No - w takiej sytuacji to nic dziwnego jak świnka nikogo nie lubi. Każda świnka zabiera jej po prostu przestrzeń życiową

Posted

Miałem dziś telefon - jest 9 świnek...:shake: Kalcia je weźmie wieczorem i wstawi do Apsy na czas jej nieobecności (2 tygodnie). Co dalej, nie wiem. Obawiam się, że za tydzień będą następne, i trzeba będzie z nich zrezygnować.
Kareno - dostałem laurkę dla dra Garncarza.

Posted

wycielam 4hamaczki wieksze dla swinek :roll: jutro bede je szyc, moze nie beda zbyt sliczne ale swinka napewno bedzie milo bo sa dosc miekkie :cool3:

Posted

[quote name='Neris']Ja się chyba niestety nie nadaję na DT, bo mam za daleko do lekarza, a laboświnki bywają chore...[/quote]

Nerisku mamy też jeszcze laboświnki z wcześniejszego rzutu. Je mogłabyś wziąć. Z tego co wiem są zdrowe.

Posted

Moge wziąc na tymczas 2 świnki (płeć obojętna, byleby mogły mieszkać razem).
Ale tylko na max miesiąc. Na dłużej sie wspolokatorzy nie zgodza, bo juz im moich 7 szczurow zaczyna przeszkadzać.
W razie potrzeby piszcie do mnie na gg: 9399683, bo w tym wątku sie gubie nieco i bardzo rzadko zagladam.

Posted

Palatina, super. Dziękujemy. Ten wątek rzeczywiście jest trudny do przebrnięcia. Aktualne wiadomości są na caviarni: [url]www.swinkimorskie.eu/forum[/url]

Posted

oo tak sobie przypomnialam moja znajoma kiedys obiedala ze da dt dla max 2 swinek, tylko ze ona nie zna sie na swinkach ;) trzeba by bylo jej dac klatke, karme .. ona mieszka w lublinie.. zapytam sie czy moze wziasc- bo wiem ze sie przeprowadzila teraz..

Posted

Ja mogę wziąć nawet chore świnki - byle nie wymagały kosztownych operacji, bo z kasą u mnie krucho (chyba ze ktos zasponsoruje).
Mam dunę 100cm. Chyba wytrzymają przez jakis czas, chociaz to duna, nie zwykla klatka?
Inna nie wchodzi w gre, bo moje szczury mogą je atakować przez pręty (szczury większosc czasu chodza luzem po domu).

Posted

jednak jest 8 samczykow. 7 jest u apsy, jeden u mnie (stan podobny do agutki, gryzienie lapki, strup na brzuchu).

palatina, gdzie w warszawie jestes dokladnie?

elurin, moze palatina wezmie jakies 2 od ciebie?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...