Jump to content
Dogomania

KYNOLOGIA W WYDANIU KRAJOWYM czyli ZKwP przyjaciel prawdziwego hodowcy...


Chima

Recommended Posts

@Mona4

To bardzo przykre co piszesz, :angryy: :angryy: :angryy: Matkę mojego psa jak miałem 6 tygdniowe szczenięta również otruto w ramach zemsty za odmowę sprzedaży szczeniąt do znanej gdyńskiej rozmnażalni... więc rozumiem Ciebie jak nikt...możesz mi wierzyć, nie wiem jak można tak postępować...

Jeżeli pracowałaś tyle lat na tych stanowiskach , o których piszesz to faktycznie musiałaś doskonale widzieć co się dzieje...Gratuluję decyzji o rezygnacji...mało kto teraz potrafi się przełamać mimo, że wiele osób jest regularnie gnojonych...

W każdym bądź razie pozdrawiam i dziękuję za posta...:shake: :shake: :shake: pomimo to, że jest smutny...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 418
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='gorzała']@Mona4

To bardzo przykre co piszesz, :angryy: :angryy: :angryy: Matkę mojego psa jak miałem 6 tygdniowe szczenięta również otruto w ramach zemsty za odmowę sprzedaży szczeniąt do znanej gdyńskiej rozmnażalni... więc rozumiem Ciebie jak nikt...możesz mi wierzyć, nie wiem jak można tak postępować...
....
W każdym bądź razie pozdrawiam i dziękuję za posta...:shake: :shake: :shake: pomimo to, że jest smutny...[/quote]
Powiadomiłeś policję?
Truciciel został ukarany?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Quelthalas']Przeczytałam całą te historię i skojarzyło mi się z podobnym cyrkiem paręnaście lat temu wobec jednej z hodowli dogów -hodowli,która pierwsza wyruszyła po doga za żelazną kurtynę, hodowli, na której psach opiera się wiele znanych linii w Europie...Niestety, tamta hodowczyni uległa szczuciu i nagonkom.I jest teraz w PKPR, a wielu czlonków ZKwP kwituje ją słowami: rozmnażalnia i pseudohodowla...[/QUOTE]

Czyżbyś pisała o Hyperionie?

Link to comment
Share on other sites

powiem tyle ze zadnych regulaminow ZKwP nie lamie i dopoki w Polsce bedzie mozna wystawiac kopiowane psy bede swoim szczenieta ogony kopiowac, zreszta niewielki procent psow rasowych trafia na wystawy a nie oszukujmy sie akurat w mojej rasie wieksze zainteresowanie jest psami bez ogonkow

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mona4']

Od 1984 roku bylam czlonkiem ZK, Prowadzilam sekcje Rasy,,bylam w komisji hodowlanej.Ale wkoncu mialam dosyc machlojek ,intryg itp:shake: Nisczenie konkurencji,nawet z podtruwaniem psow konkurencji,to bylo na pozadku dziennym.Z ZK odeszlam po incydencie,na wystawie psow na ktorej otruto mi psa.[/quote]

Nie wiedziałam,że tam jest [B][SIZE=3]aż takie bagno[/SIZE][/B][SIZE=2] :-(:angryy::mad::placz:
W organizacji zrzeszającej '[B]miłośników zwierząt[/B]' są ludzie zdolni otruć nic nie winne psy swojej 'konkurencji'???????????No nie wierzę normalnie...Jak tak k%#@$ można??
[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='IraKa']Czyżbyś pisała o Hyperionie?[/quote]
Tak, o Hyperionie. O Hyperionie ,który niegdyś świetny zrobił dość sporo dla mojej rasy. Niestety, po "różnych przejściach "stał się tym, czym jest obecnie...Szkoda...
Ale tu nie temat o Hyperionie (sorki za offa) - więc mozemy ewentualnie pogadać na pw :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niceravik']Powiadomiłeś policję?
Truciciel został ukarany?[/quote]

@niceravik

Tak powiadomiłem policję, dałem nawet info o nagrodzie, dodatkowo w łapę 500 pln za ewentualne info, ale rozmnażalnia działa nadal, ludzie nadal robią takie skurwysyństwa pod egidą ZK również - nigdy nikogo nie znaleziono, w tym raoku ostatniego lipca mija 4 rok od tamtych wydarzeń :mad: :mad: :mad: Dlatego też nikt od tamtej pory nie ma prawa dotykać moich psów, poza jurorem na wystawie ... wyjątkiem są starzy i sprawdzeni przyjaciele, ale to kilka osób ... poza tym natychmiast jest rzeźnia jak ktoś wyciąga ręce w kierunku moich psów...

@Elitesse


Tak jest, kopiując ogony swoim psom nie łamiesz regulaminu ZKwP jak do tej pory. Nie ma takiego zapisu,. który okreslałby to jednoznacznie, a psy rasy jaką hodujesz są rozpoznawalne i bardziej nadal popularne w ocji, że tak ujmę kopiowanej...Łamie natomiast prawo vet, który to robi...już w 3m były przypadki ukarania takich lekarzy, chyba nawet w Sopocie jeden z lekarzy, który dobrze nawet robił ten zabieg został pozbawiony jakiś tam uprawnień na skutek donosu...podczas zabiegu, ale nie znam dokładnie sprawy, zapytam mojego kolegi i sąsiada, który zna temat dość dokładnie ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mona4']Tak bylo jest i bedzie:angryy: Nietak dawno odszedl piekny znany w PL i w Europie Buldozek Francuski. komu zawinil ? Konkurencji?[/quote]

Mona4

O jakim psie tej rasy mówisz, mamy w domu również BF-y ... :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: czy możesz napisać coś więcej, bo teraz to mnie wystraszyłaś...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gorzała']
...
@Elitesse
Tak jest, kopiując ogony swoim psom nie łamiesz regulaminu ZKwP jak do tej pory. Nie ma takiego zapisu,. który okreslałby to jednoznacznie, a psy rasy jaką hodujesz są rozpoznawalne i bardziej nadal popularne w ocji, że tak ujmę kopiowanej...Łamie natomiast prawo vet, który to robi...już w 3m były przypadki ukarania takich lekarzy, chyba nawet w Sopocie jeden z lekarzy, który dobrze nawet robił ten zabieg został pozbawiony jakiś tam uprawnień na skutek donosu...podczas zabiegu, ale nie znam dokładnie sprawy, zapytam mojego kolegi i sąsiada, który zna temat dość dokładnie ...[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Nie zgadzam się z takim stanowiskiem i wiele razy już o tym pisałam, ponieważ [B]obcinanie ogonów z przyczyn innych niż wskazania zdrowotne, a do takich należą powody typowo marketingowe, które w uzasadnieniu przywołuje Elitesse, jest niezgodne z prawem! Koniec![/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]W obowiązującym w Polsce systemie prawa, ustawa jest aktem wyższego rzędu i żaden regulamin, nawet ten ZK, nie może być z nią sprzeczny, nawet wtedy gdy ze względów oczywistych nie opisuje wszystkich szczególnych przypadków. Mówimy o Ustawie o Ochronie Zwierząt, dla przypomnienia.[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Co więcej, zgodnie z:[/FONT][/COLOR]

[CENTER][SIZE=3][FONT=Times New Roman][B][I][COLOR=black]Art. 37.[/COLOR][/I][/B][/FONT][/SIZE][/CENTER]

[LIST]
[*][I][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=windowtext](73) Kto narusza nakazy albo zakazy określone w art. 9, art. 12 ust. 1-6, art. 13 ust. 1, art. 14, art. 15 ust. 1-5, art. 16, art. 17 ust. 1-7, art. 18, art. 19, art. 22 ust. 1, art. 22a, art. 24 ust. 1-3, art. 25, [B]art. 27[/B], art. 28 ust. 1, 5 i 8-9, art. 29 ust. 1 i art. 30, podlega karze [B]aresztu[/B] lub [B]grzywny[/B][/COLOR]. [/FONT][/SIZE][/I]
[B][I][COLOR=red][FONT=Times New Roman][SIZE=3]2. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo do czynu określonego w ust. 1 jest karalne. [/SIZE][/FONT][/COLOR][/I][/B]
[I][COLOR=windowtext][FONT=Times New Roman][SIZE=3]3. W razie ukarania za wykroczenie, o którym mowa w ust. 1, można orzec przepadek narzędzi lub przedmiotów służących do popełnienia wykroczenia oraz przedmiotów z niego pochodzących, jak również można orzec przepadek zwierzęcia. [/SIZE][/FONT][/COLOR][/I]
[I][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=windowtext]4. (74) W razie popełnienia wykroczenia, o którym mowa w ust. 1, można orzec [B]nawiązkę[/B]w wysokości do 1.000[/COLOR] zł na cel związany z ochroną zwierząt. [/FONT][/SIZE][/I]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I].[/I][/FONT][/SIZE][/LIST][COLOR=black][FONT=Verdana]moim zdaniem, działania hodowcy wyczerpują również postanowienia ust.2, a to [B]też podlega karze[/B]. Jest tylko jeden problem: dowody dla sądu...[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Ponieważ znajomość przedmiotu jest taka a nie inna, nawet wśród wieloletnich członków ZK, zastosuję podobną „poetykę leksykalną” i dam brutalny przykład:[/FONT][/COLOR]
[B][COLOR=black][FONT=Verdana]Otóż, nigdzie w regulaminach ZK nie jest napisane ani jednoznacznie, ani dwuznacznie, ani wieloznacznie, że nie wolno TRUĆ PSÓW KONKURENCJI. [/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=black][FONT=Verdana]A jest to czyn zabroniony, prawda? I SKRAJNIE BARBARZYŃSKI![/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=black][FONT=Verdana]Zgadzasz się ze mną?[/FONT][/COLOR][/B]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Co do znanych Tobie przypadków ukarania wetów, jeśli to ujawnisz, byłaby to rewelacja. Napisz jeśli możesz. Ja takich nie znam.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

@niceravik

Napewno dzisiaj zapytam mojego sąsiada. Niech znajdzie mi to info...rozmawiałem z nim o tym już dosyć dawno, ale pamiętam temat więc spoko...info będzie jeżeli udostępni mi je mój vet....na 100%

Podajesz konkretne regulacje i akty prawne, a jak to się ma do tego, że jedna z fiszek naszego ZK (podpowiem, że człowiek od molosów) zajmuje się tym na codzień i bez żenady kopiuje ogony i uszy i to niemalże jawnie, jak te regulacje mają się do tego, że wielu znanych hodowców zwłaszcza ras bojowych tnie uszy swoim psom w garażach...z usługi akceptacji tych ludzi korzysta większość kupców, hodowców etc...:shake: :shake: :shake: jak to się mówi ryba psuje się od głowy.

Posiadam rasę, której w obecnych czasach zakazu walk nie kopiuje się poza sytacjami odniesienia urazu, ale sam raczej uważam, że psy ras bojowych powinny być zachowane w formie w jakiej pierwotnie je tworzono czyli bardzo combat...nie jest to etyczne i jest nie do końca legalne, ale polowanie lub próby pracy z nieciętym DA kończy się urwanym uchem, praca z nieciętym Alano podobnie, wraz ze skalpowaniem często, podczas pracy z bydłem i jest to trudne do naprawienia....to taka tylko dygresyjka...na marginesie odnosząca się do wielu aspektów tego samego tematu...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gorzała']@niceravik

Napewno dzisiaj zapytam mojego sąsiada. Niech znajdzie mi to info...rozmawiałem z nim o tym już dosyć dawno, ale pamiętam temat więc spoko...info będzie jeżeli udostępni mi je mój vet....na 100%

Podajesz konkretne regulacje i akty prawne, a jak to się ma do tego, że jedna z fiszek naszego ZK (podpowiem, że człowiek od molosów) zajmuje się tym na codzień i bez żenady kopiuje ogony i uszy i to niemalże jawnie, jak te regulacje mają się do tego, że wielu znanych hodowców zwłaszcza ras bojowych tnie uszy swoim psom w garażach...z usługi akceptacji tych ludzi korzysta większość kupców, hodowców etc...:shake: :shake: :shake: jak to się mówi ryba psuje się od głowy.

Posiadam rasę, której w obecnych czasach zakazu walk nie kopiuje się poza sytacjami odniesienia urazu, ale sam raczej uważam, że psy ras bojowych powinny być zachowane w formie w jakiej pierwotnie je tworzono czyli bardzo combat...nie jest to etyczne i jest nie do końca legalne, ale polowanie lub próby pracy z nieciętym DA kończy się urwanym uchem, praca z nieciętym Alano podobnie, wraz ze skalpowaniem często, podczas pracy z bydłem i jest to trudne do naprawienia....to taka tylko dygresyjka...na marginesie odnosząca się do wielu aspektów tego samego tematu...[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]*gorzała[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Dzięki bardzo za starania. To byłby precedens w tej sprawie. Ja nie słyszałam o zastosowaniu kary za cięcie ogonów.[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Wracając do meritum, Ty się mnie pytasz jak regulacje prawne mają się do tego, że jedna z fiszek ZK, specjalista od molosów, może również od terierów, znakomity wet w sensie warsztatowym, tnie uszy i ogony na potęgę?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Uczciwie ci powiem, że nie wiem. Możliwości jest wiele. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Może na przykład:[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]1.wykonuje zwyczajne zabiegi mające na celu usunięcie martwicy tych części ciała u psów, leczy po prostu,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]2.nie zna obowiązującego w Polsce prawa, wbrew pozorom, per analogia wieloletnich działaczy ZK, to jest całkiem prawdopodobne,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]3.jest zwykłym, bezwzględnym doopkiem,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]4.udaje głupa,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]5.nie udaje głupa,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]6.jest łakomy na szybką i całkiem niezłą kasę wg zasady: za pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze jaś się podli, a ceny sam ustala będąc prawie monopolistą na rynku,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]własną Mamusię też by sprzedał, co tam ogony,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]7.sprzedaje specjalistyczną wiedzę zdobytą za granicą, niesie pod strzechy kaganek oświaty, walczy z ludzką ciemnotą, wg niego,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]8.robi to co lubi najbardziej, realizuje się w tym, oprawca,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]9.inne zabiegi wychodzą mu zdecydowanie gorzej, brak na nie klientów, nie ma wyjścia,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]10.lubi hazard, narobił długów i musi zasuwać aby je spłacić, boi się egzekutorów bo dostanie wpi...dol,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]11.lubi sex i całą kasę przeznacza na panienki i rozrywkę, to kosztuje,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]12.pije wódę nałogowo, biedaczek, zwiał z odwyku, teraz pije jeszcze więcej,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]13.pochodzi ze wsi i w doopie ma dobro zwierzaków,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]14.w czasach studenckich, mieszkając w akademiku, dorabiał jako męska prostytuta, teraz utył, postarzał się i coraz trudniej o klientów, obwinia za to zwierzak, one się nie obronią i tnie niejako z zemsty za swoje dzisiejsze sexualne niepowodzenia,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]15.obcinając ogony psychicznie odreagowuje własną traumę, której doświadcza podczas codziennego „włażeniu w doope” szefunciowi, lizus,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]16.jest sodo-maso i tylko obcinanie ogonów go podnieca, permanentny brak erekcji,[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]17.wydaje mu się, że może robić wszystko, bezkarnie, myli się, już niedługo![/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Może jeszcze inne? A może kilka na raz?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Nie wiem jaki jest rzeczywisty powód.[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Poza wszystkim, czy znasz przypadki pracy z bydłem psów tych ras, o których piszesz?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]DZISIAJ! W POLSCE ?![/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

@niceravik

:diabloti: :diabloti: :diabloti: punkty 3,4,6,8,11 są niezłe no i mój ulubiony o męskiej prostytutce :evil_lol: niezły text...

W Polsce nie słyszałem o próbach pracy, ale to nie jest problem ponieważ nasze psy jeżdżą na próby pracy za granicę, do Hiszpanii, Argentyny etc...Tak do dzisiaj psy rasy Alano Espanol i Dogo Argentino polują i pracują z bydłem...do dzisiaj w Kazachstanie urządzana jest coroczna olimpiada w walkach OSA, a na Puerto Rico Ca de Bou nadal walczy (marginalnie, ale zdaża się to)...

Poza marginalnymi przypadkami egzemplarzy faktycznie użytkowych cała reszta to stereotyp, poza, preferencje, gusta, zadowolenie potencjalnego kupca i własnej próżności...jazdeczka na wygląd...ewentualnie w kilku może przypadkach kultywowanie tradycji w danej rasie, ale to naprawdę naciągany argument...

Link to comment
Share on other sites

@Mraulina

Tak, przy tym to kopiowanie ogonów i uszu to pryszcz, poza tą jedną zależnością, że jest to podyktowane tylko i wyłącznie kasą, wizualizacją i dopasowywaniem ludzkiej jazdy na estetykę do wymogów i praw rynku...
Powinno się tutaj wypowiedzieć środowisko ZG ZKwP - jednoznacznie i bez *******enia...podobnie jak zrobiono to w Norwegii gdzie po prostu wprowadzono zakaz hodowli Asta , taki permanentny i po temacie, istniejące pogłowie sobie spokojnie dożyje do końca i więcej nie będzie tam tej rasy...u nas powinno się to jasno sprecyzować, albo można albo nie, a wtedy wprowadza się zakaz wystawiania kopiowanych psów na wystawach w Polsce i temat zamknięty...skoro inne kraje mogły wprowadzić takie regulacje my możemy również, ale ja tu widzę brak woli po prostu...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gorzała']Mona4

O jakim psie tej rasy mówisz, mamy w domu również BF-y ... :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: czy możesz napisać coś więcej, bo teraz to mnie wystraszyłaś...[/quote]


wyslalam ci linka na prv.
Szkoda ze tak sie stalo,:placz:



Nigdy niepozwalam glaskac moich psow na wystawie.I Zawsze siedza w klatce okrytej Kocem.Wode do picia leje bezposrednio do miski ,gdy pies wypije natychmiast ja wylewam!!Moze pomyslicie ze to glupie! ale ja stracilam psa,przyjaciela czlonka rodziny tylko dlatego,ze wygral wystawe,dlatego ze byl dobrym wartosciowym reproduktorem.Dla innych byl zagrozeniem dlamnie najwspanialszym przyjacielem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mraulina']do dzisiaj w Kazachstanie urządzana jest coroczna olimpiada w walkach OSA, a na Puerto Rico Ca de Bou nadal walczy (marginalnie, ale zdaża się to)...

- przy tym ciachanie ogonków i uszek to betka![/quote]
[FONT=Verdana]Uważasz, że litość i solidarność wobec zwierząt, można wartościować przez takie porównanie?:shake: [/FONT]
[FONT=Verdana]Przecież współczucie i empatia w sercu człowieka nie jest jakimś ograniczonym ilościowo produktem, którego nie starczy dla wszystkich.[/FONT]
[FONT=Verdana]Tak myślę.[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

ZG wypowiadał się na temat kopiowania uszu i ogonów - zakazuje tego prawo ale oni nie widza powodu dla którego mieliby wyjść również z takim zakazem ze strony ZK. Dlatego na ringach polskich nie szykuje się rewolucja.

I jak dla mnie wystarczy. Bo za cięciem jestem. Nie widzę powodów dla których miałbym nie kopiować moim psom uszu.

Co do ZK... jest tak jak wszedzie. Raz lepiej raz gorzej, trochę za dużo biurokracji, od zbyt wielu lat ten sam stosunek do wielu spraw choć świat idzie do przodu. Ale tak naprawdę ZK jest nam potrzebne tylko dla rodowodów, uprawnień hodowlanych itp. Mnie najbardziej rozczarowała rzeczywistość środowiska hodowców. Wyobrażałam sobie, że to miłośnicy psów, ras, pasjonaci chcacy rozmawiać i poznawać. A wielu z nich prezentuje poziom pyskatego małolata ziejącego jadem. Dobija mnie patrzenie na ludzi którzy tak bardzo sie przyjaźnią i tak pięknie się uśmiechają ... w rozmowie za plecami zygając na siebie nawzajem do innych. W osłupienie wprawia mnie patrzenie jak eliminuje się konkurencję, jak zniechęca się ludzi do jakiegokolwiek działania. Dużo by o tym opowiadać...

Link to comment
Share on other sites

@Effa

Myślę Eva, że władzę i zakres nie praw, a obowiązków ZK powinno się sprowadzić do administracji on line lub takiej przy minimalnej obsłudze niewielkiej grupy urzędników biurowych. Reszta won do domów, nie można bowiem polegać na obiektywnej pomocy, poradzie kogoś kto ma w tym tylko swój interes...Ktoś już tu o tym wcześniej pisał i początkowo byłem sceptykiem, ale dzisiaj po głębszej analizie tej propozycji uważam, że to trafiony w dziesiątkę pomysł...

Kupujesz psa, dostajesz metrykę lub rodowód,
Rejestrujesz za pośrednictwem internetu lub poczty psa - wyrabiając rodowód lub przeprowadzając nostryfikację w przypadku importowanego zwierzęcia.
Opłacasz składkę za rok.
W przypadku zdobycia tytułów na wystawach, planowania miotu, korzystasz z formularzy na stronie danego oddziału.
miot rejestrujesz lub nie, zależy na czym komu zależy, zgłaszasz tylko ilośc szczeniąt i za tyle ile zgłosisz wnosisz opłatę.
Reszta to Twoja prywatna sprawa i nie ma co wściubiać nosa popaprany ZKwPwłażękażdemuzbutamiwdupę...:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Reszta won do domów, nie można bowiem polegać na obiektywnej pomocy, poradzie kogoś kto ma w tym tylko swój interes[/QUOTE]

we wroclawskim oddziale byla sobie sekcja sznaucera, sekcja dzialala lepiej lub gorzej - zalezy kto ocenial ale funkcjonowala ladnych pare lat z tym samym kierownikiem
na marginesie dodam ze pani kierownik sekcji posiadala salon strzyzenia dla psow i czasem jak ktos zapytal dawala swoja wizytowke ale do niczego nie zmuszala, jednakowo traktowala tych co u niej pieski strzyga badz robia to u konkurencji
jednak pewnego dnia miarka sie przebrala
jeden z hodowcow ( na marginesie rowniez psi fryzjer) zebral grupe ludzi zeby wszczela bunt, zaczely sie nieprawdziwe, obrazliwe oskarzenia, protesty na zebraniach sekcji itp
zarzad oddzialu chcac zalagodzic sprawe postanowil podzielis sekcje na 2 - robiac z ok 200 psow dwie sekcje po ok 100 - miniaturowe sznaucery osobno, srednie olbrzymi i pinczery gladkowlose osobno
patrzac z boku zupelnie bez sensu bo w siedzibie oddzialu ciasno, a sekcje powinny dyzurowac w ten sam dzien bo sporo ludzi mialo psy roznych rozmiarow
po podziale teoretycznie spory powinny ucichnac ale zarzad nie zgodzil sie na proponowanego przez buntownikow kierownika i dal im na szefa jedna z sedzin miedzynarodowych ktora trzymala ich w ryzach
a wiec tydzien w tydzien bylo lypanie oczami, szepty, ploty itp
po pewnym zcasie stara kierowniczka stwierdzila ze ma dosc tego bagienka i zamknela w swoim zyciu kilkudziesieciu letni rozdzial zwany zwiazkiem kynologicznym... a ja wyladowalam w innym oddziale :)

i tak sie dzieje nie tylko jesli chodzi o uslugi np fryzjerskie, to samo jest jesli kierownik ma szczenieta czy reproduktora
pytanie do kogo skieruje zainteresowanych ??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='effa']ZG wypowiadał się na temat kopiowania uszu i ogonów - zakazuje tego prawo ale oni nie widza powodu dla którego mieliby wyjść również z takim zakazem ze strony ZK. Dlatego na ringach polskich nie szykuje się rewolucja.
I jak dla mnie wystarczy. Bo za cięciem jestem. Nie widzę powodów dla których miałbym nie kopiować moim psom uszu.

...[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Rozumiem, Ustawa zakazuje obcinania uszu i ogonów, ale ZK nie widzi powodu, dla którego mieliby też tego zakazać. Wiem, wiem. „Egzekwowanie prawa to nie nasza rzecz” powiedział prezes ZK w wywiadzie dla MP nr 2/2006. Co prawda egzekwowanie to nie to samo co respektowanie, a respektować musi każdy. Ale nic to. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Przyjmijmy na chwile, że jest OK. Każdy może mieć wątpliwości. Idźmy dalej.[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Nie może być jednak żadnych wątpliwości w sytuacji, kiedy FCI a za nim ZK, [B]DOBROWOLNIE, BEZ JAKIEGOKOLWIEK ZEWNĘTRZNEGO NACISKU,[/B] ustanawia przepis a następnie [B]sam własnego przepisu nie respektuje[/B]!!! Mówię tu o wzorcach kilku ras, które już dwa lata temu uległy zmianie w taki sposób, że pies ma być kompletny. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Co więcej. Wiedząc o tym, że tu i ówdzie hodowcy jeszcze tną ogony, ZK TOLERUJE TO I UDAJE, że nic się nie dzieje. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Dlaczego tak się dzieje? Schizofrenia? [/FONT][/COLOR]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]„Nie widzę powodów dla których miałbym nie kopiować moim psom uszu.”[/I] – [/FONT][/SIZE][FONT=Verdana]piszesz[/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3] mimo, [/SIZE][/FONT][FONT=Verdana]że one istnieją i wynikają z ustawy i/lub ze wzorca rasy. [/FONT]
[FONT=Verdana]Chociaż zaraz po tym, w odniesieniu do ZK piszesz tak: „[/FONT][SIZE=3][FONT=Times New Roman][I]za dużo biurokracji, od zbyt wielu lat ten sam stosunek do wielu spraw choć świat idzie do przodu, mnie najbardziej rozczarowała rzeczywistość środowiska hodowców, wyobrażałam sobie, że to miłośnicy psów, ras, pasjonaci chcący rozmawiać i poznawać, a wielu z nich prezentuje poziom pyskatego małolata ziejącego jadem, dobija mnie patrzenie na ludzi którzy tak bardzo się przyjaźnią i tak pięknie się uśmiechają ... w rozmowie za plecami rzygając na siebie nawzajem do innych. w osłupienie wprawia mnie patrzenie jak eliminuje się konkurencję, jak zniechęca się ludzi do jakiegokolwiek działania”.[/I][/FONT][/SIZE]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Moim zdaniem, wszystkie opisane wyżej sytuacje mają identyczną logikę. Wynikają z takiego samego instrumentalnego, wybiórczego traktowania przepisów prawa, kupczenia zasadami etyki i moralności. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]„Dobrych” przepisów przestrzegam. A „dobry” przepis to taki, który mi odpowiada. Typowa „filozofia Kalego”: dobrze jest wtedy, gdy to Kali ukraść krowę, źle gdy Kalemu ukraść krowę. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Kontynuując tę pokrętną logikę stwierdzimy zaraz, że tylko słaba konkurencja da się zastraszyć czy skutecznie powalić na kolana. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Tylko słaby hodowca pozwoli sobie bezkarnie otruć psa. A jeśli wyeliminujemy słabych, hodowla w sensie rasy znacznie zyska. Prawda? [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Ale czy na pewno tak jest?[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

@Niceravik
Kwestia cięcia uszu i ogonów to temat dość burzliwy więc może na ten topicks skończmy bo nie o to w nim chodzi. Ustawę uważam za pusty przepis, pawo "dla odczepnego". Lepiej zakazać tego i zostawić sprawę własnemu biegowi niż zająć się poważnymi rzeczami (schroniska, znęcanie się nad zwierzętami, transport zwierząt itp). Wiem jak wyglądają te "zabiegi" i jak się po nich czuje pies także kwestia cierpienia do mnie nie przemawia. I pewnie dyskusję zakończymy tym że jestem za łamaniem prawa i jestem sadystką a Ty nie bo inaczej się nie da. Prawo przez wielu traktowane jest wybiórczo. Patrząc na nowe propozycje rządu strach się bać czego jeszcze będzie nam trzeba przestrzegać.

Link to comment
Share on other sites

@Effa

Jak to czego trzeba będzie przestrzegać jak tylko wejdzie jeszcze jeden durny przepis to zacznę za free produkować koszulki z liściem maryśki i znaczkiem ZKwP na zakazie...bo dlaczego nie ... :diabloti: :diabloti: :diabloti:

Temat kopiowania tak jak i polowania z DA we Włoszech przechodzi dość burzliwy okres - zmienia sie bardzo dużo, a co nowszy przepis tym głupszy, nie mam jednoznacznego stanowiska, ale psy bojowe, które w tradycji miały mieć kopiowane uszy i ogony powinny mieć je kopiowane, a charakter powinno się utrzymać na poziomie jak najbardziej pierwotnym...nie róbmy z MN, DA, DC, CdB ozdobnych pieszczoszków......
Przepisy w FCI powinny być jednolite, a tak w samej Belgii w siedzibie FCI na wystawach dopuszcza się kopiowane psy więc o co chodzi...akceptacja albo jest albo nie zależy kto i na co lobbuje...a dla mnie wymierna jest tradycja w danej rasie...i tego bym się trzymał...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...