effa

Ważne że potrafisz siebie podsumować. Plus dla Ciebie. Zero konkretów, ale przynjmniej bez ściemy że o cos innego chodzi niż wciskanie kitu. A chłopaku? Może być skoro w tej płci lepiej się poczujesz. Chyba lekko popłynęłaś w dziwnej filozofii swoich postów.

Gingiel dziewczyno w jakim surrealistycznym świecie żyjesz? Oczywiście, jestem, nie jesteśmy. Jestem w osobie pojedynczej, rozdwojenia osobowości czy realnych czy forumowych nie posiadam. Poprosiłam Cię grzecznie, nudno - bo nie pierwszy raz i owszem - o wskazanie gdzie, co... a Ty dalej brniesz w swoje małe kłamstewka. Jak zwykle bez przykładów. Tak jesteś szalenie nudna. Twój cel jest jasny - zamknąć usta. Nie mówić o problemach. Nie mówić o tendencjach w rasie. Nie mówić o sukcesach innych. Wygodnie jest gdy na forach nie ma informacji o wygranych psów z innych hodowli, gdy naświetla się niewygodne punkty rasy (głuchota? alergie? pigment? wady postawy?). Jak to źle że ktoś śmie drążyć temat, który tak bardzo nie pasuje. Powinni zamknąć dziób i spadać. Nie spadła Weaver, a dzięki Tobie i Twojemu koledze udało nam się poznać osobiście co jest bardzo fajne, więc mimo całego rozczarowania Twoją osobą... dzięki ;)

@Gingiel Sama sobie rozgrzeszenia dac nie mogę :) Ale możesz mi pomóc... którego psa obraziłam, może byc cytat z innego forum. Przeproszę właściciela bo jak tak to nie powinnam. Ty to robisz, Twój poprzednik to robił. A co do przedstawiania się to gdy znamy się długo to i nie musimy, niezależnie od posiadanego nicku. A BTW to luss w kolanach bo szkoda tylko psów i rasy przez takie dyskusje. Durne to trochę, jeśli jest ta dyskusja wyznacznikiem kierunku w jakim zmierza DA w Polsce jak sugeruje tytuł wątku. Bo na pierwszy rzut oka widać że zmierza w dobrym... są importy, krycia świetnymi psami za granicą - lepsze gorsze, mniej/bardziej przemyślane ale są. Jakimś cudem odcięliście się grubą kreską od tego co było hodowane lata temu w Polsce w oparciu głównie o psy pochodzące od tych sprowadzonych przez Shmipfa. Przestano na nich hodowa bardzo szybko gdy zaczęły się pojawiac importy o dużo lepszej jakości niż to co ówcześnie hodowano. W niewielu rasach hodowcy odsuwają z hodowli Int. i Multi.Ch. uznając że to nie to, a wam się udało. A teraz ktoś hoduje na gorszych psach HA HA HA można by skwitować; podczas gdy wy postanowiliście przyczepic się do psa z czystym rodowodem Marchesi kryjąc psami z czystym rodowodem Marchesi. Więc o co tu chodzi? Chyba tylko kto bardziej chce, a nie gdzie jest lepiej. Żal czytac takie próby manipulacji i kłamstewka :shake:

Che Chyba się lekko zagalopowałeś bo zdjęcia Twoich psów posiadam własnego autorstwa. Nigdy nie musiałabym ich ściągać z internetu bo mam do nich wyłączne prawo. Gingiel Zapomniałaś chyba początku tej dyskusji i to że próbujesz manipulować faktami niczego nie zmienia. Inbredy, krycia, najlepsze psy... Można przytaczać Twoje słowa - jednym wolno a innym już nie? Tylko kto to zaczął. Nie opisałaś na żadne z pytań... wracasz po czasie z pustymi frazesami i obrażaniem psów z przeciwnego obozu nie mając cienia merytoryki i poparcia dowodami tego co piszesz. Ładnie napisane zdania to nie wszystko gdy brakuje przekazu. Ja Ciebie sądami nie straszę bo od sądów takich czy innych trzymam się z daleka, ale z czegoś wynika To że potrafisz tylko jechać innych a swojego psa pokazać do oceny nie chcesz. Ładna próba makiawelizmu ale czytający na szczęście chcąc wiedzieć o c chodzi przeczytają całość dyskusji z której wszystko jasno wynika. Przykro czyta się Twoje wywody... bo pies w Diablo bo suka w Troi... bo jeden inbred w hodowli NdC... jeden? Przestań chwalić tą hodowlę w nieudolny sposób bo pisząc że nie robi rzeczy x która robi podsycasz niezdrową atmosferę prowokując do tego żeby ktoś zaczął pisać a nie prawda bo robi to to i to. Taki pies taka suka takie wady... * * * A psy promują się same... sa mniejsze i większe wystawy, wyniki od przypadkowych i uznanych sędziów, tytuły mniej i bardzie znaczące, Championy Polski zdobyte trudem bez konkurencji i Championy Argentyny... a na koniec zdjęcia, filmy i oględziny na żywo. Szczególnie dwa ostatnie nie pozostawiają złudzeń. Nazywając jakiegoś psa petem warto pokazać psa wartościowego, niech czytający dokona wyboru i w porównaniu nie ma złudzeń co do jakości tego psa czy tej suki.

Gingel cała prawda o szczerości Twoich postów wypływa już z Twojego zakamuflowanego alter ego... to przykre że nie potrafisz stanąć twarzą w twarz z rozmówcą i powiedzieć własnego zdania jako Ty. Rozumiem strach przed przedstawieniem się bo wtedy skończyło by się w najlepszym wypadku na sądzie koleżeńskim. To świadczy tylko o Tobie. Ja mogę chętnie rozłożyć ta sukę na czynniki pierwsze z mocnymi i słabymi stronami, proszę wrzuć zdjęcie swojego psa to zrobimy porównanie. Stac cię na to?

Odpowiedz na te zadane Tobie... adios. A jak cos chcesz to 691-024-539 bo mi szkoda manicure niszczyć na pisanie z Tobą

Kinga to Ty daj spokój, za nickiem się nie schowasz. Jątrzysz, mącisz, kłamiesz, pomawiasz... po co? może najpierw na to pytanie sobie sama odpowiedz. Masz w tym jakis cel czy ci sie nudzi? Jak Ci się nudzi to wdech wydech, smycz wisi na ścianie, pies chętnie się przebiegnie na spacer. Ja z Tobą kończę dyskusję, ale jakk najbardziej na wystawie chętnie porozmawiam.

[quote name='marian_na102']jak smiesznie sie czyta jak jedna i ta sama osoba zmienia wersje w zaleznosci od tego kogo sie tyczy to co pisze jak w zaprzyjaznionej hodowli jest inbred, po psie, ktory na wystawach dostawal tylko bardzo dobre u sedziow specjalistow rasy i w duzej stawce, a nawet zostal zdyskwalifikowany to wtedy takie skojarzenie jest okej, inbred jest fajny a pies wybitny natomiast jak w hodowli ktorej nie lubimy pojawia sie takie szczeniaki to wtedy wszystko jest be i generalnie do d.upy.....moze skoro Mapuche ojciec szczeniakow z Troji jest taki wybitny to dlaczego na wystawie klubowej w wegrzech dostal ocene bardzo dobra i na europejskiej tez i jakos wiecej po tych oszalamiajacych sukcesach nie byl wystawiany?[/QUOTE] Moim zdaniem to co robisz jest karalne. Bo są to oszczerstwa i pomówienia. Mówisz o Mapuche na klubówce? Ale jego nie było na Klubówce na Węgrzech 2012. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ze w internecie nie jesteś anonimowy. Dla Twojej informacji: tak przegrał Mapuche na kllubie na ktorym był, najlepszy junior, najlepszy ruch [IMG]http://gallery.site.hu/d/9006149-1/DACH_2009_505k_www_kepfeltoltes_hu_.jpg[/IMG] taki ps... w czym jest wartość psa, reproduktora - w jego dzieciach. Syn Mapuche z "nieznanymi" osobami w świecie DA jak Martinez i Forlla na Wystawie Światowej DA... taka pipidówka na 100 dogo [IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/185822_1625066302992_1974858_n.jpg[/IMG]

@Gingiel Na co Ci mam odpowiedzieć? Odpowiedziałam Ci na wszystko. Jak liczny był miot Twojej mocno zinbredowanej suki? Dlaczego usuwałaś jej wady dyskwalifikujące? Przykre jest to że przez swoje frustracje i niepowodzenia na wystawach czy hodowli trzeba oczerniać ludzi, którzy ani się przed szereg nie pchaja, ani nie zalewają kraju miotami, ani nie pchają się z buciorami w wasze plany.

@Gingiel Odpowiedz mi na pytanie to pokoloruję. To piękny rodowód dlatego jest publiczny. Dziwnym trafem rodowód Twojej suki jak i innych miotów jest ukrawany. Widziałaś współczynnik inbredu bo to on tu odgrywa znaczącą rolę.

[quote name='gingiel'][B]Sigourney.Weaver[/B] daruj sobie osobiste podjazdy. to takie dziecinne. nie unikaj odpowiedzi. [B]Chima[/B] to jest żenada. jest wiele słabych fotografii psów ale tylko z Agnes albo Huntera znikają. zostają te na pokaz. bezpiecznie nie ma jak krytykować. wiesz ze można dużo rozmawiać ale teraz ciekawy temat. panie krytykują inbred jeden wywyższająć drugi. [B]effa[/B] podaj fakty albo nie mąć ! zarzucając komuś takie coś. zrób wykres dla miotu z Troi. mogły ale nie musiały. mogły. nie podawaj procentowego współczynnika tylko rozrysuj. niech wszyscy widzą. a co powiesz jak przekazały geny?[/QUOTE] Wstawiłam Ci rodowód Twojej suki i współczynnik inbredu i współczynnik inbredu miotu z Troi. Rodowód jest na stronie to po co go mam przeklejać? Ale chodzi chyba o to że rodowód który tu wkleiłam... wspolczynniki inbredu poakzują zinbredowaną linię. Co powiesz o tym? O tym że hodowca uważa że to tworzy chore psy

Marian Radzę jeszcze raz to przestudiować... i wtedy wypowiedzieć się na forum. Dla przykładu dla powyższego rodowodu inbred wynosi: 0.083984375 (8.3984375%); dla rodowodu który kłuje w oczy gingla wynosi on: 0.068359375 (6.8359375%). Poza tym może się okazać wyzszy a nie musi. Hodowla to nie matematyka. Ale przy kryciu matki synem, albo cóki ojcem jest to 75% genów ojca. I tu nie ma już rozkaldu przypadowego jakk przy kryciu pół rodzeństwa gdzie geny mogły byc ale nie musiały być przekazane od konkretnego przodka.