ZAGŁODZONY, 4 lata NIE WYCHODZĄCY Z KOJCA RUDYY już w SUPERR DOMKU!!!!!!!!!!!!!!

[arnold]

Piękny jest Rudy. Piękny!

[memimo]

Rudy jest super kochającym psem , daje bardzo dużo szczęścia. Wszystkie buty bierze w pysk i je gdzieś wynosi (dobrze że nie niszczy) .Gdy powieszam kołdrę na trzepak to za chwilę Rudy podbiega i ściąga mi ją pyszczkiem na ziemię. Gdy chodzimy na spacerki to jest grzeczny , nie ciągnie na smyczy ale jak zobaczy traktor to szczeka, jak przechodzimy obok ludzi to wszystkich mówią że jest ładnym misiem. Kiedyś byliśmy w lesie nad rzeką i Rudy poszedł się napić wody ale łapami to już nie chciał wejść. Więc będzie dużo problem z jego kąpielą. Uczę go teraz dawać łapę , sama już mogę sobie wsiąść, ale żeby on dał to ciężko idzie. Do auta wkłada tylko pysk, żeby zobaczyć co tam jest ale cały nie chce wejść. jak ktoś wyjeżdża z domu to Rudy biegnie przez całe podwórko i szczeka oto link : [URL]http://youtu.be/OoRUo6X24U4[/URL] . Najbardziej lubi leżeć pod drzwiami od domu, ale gdy podchodzimy do drzwi to schodzi i nas wpuszcza:) Lubi się przytulać, głaskać i gdy ktoś jest na dworze to cały czas go pilnuje. Gdy go głaskam to tak się do mnie przytula że swoją łapę kładzie na moją stopę.

[Pani Profesor]

ale fajnie się to czyta :loveu: przyznam, że przy początkowych postach miałam wrażenie, że to pies nieadopcyjny, któremu duuużo czasu zajmie odnajdywanie się wśród ludzi, a tu proszę - z dzikuska do fantastycznego stróża :loveu:

a jak z innymi zwierzakami? próbujecie go z kimś zapoznać, toleruje inne psy?

[memimo]

ja mam w domu jeszcze dwie suczki . jedna jest malutka a druga mix owczarek niemiecki oby dwie mieszkają w domu, ale na podwórku biegają razem z Rudym. ostatnio Rudy pokazał Sonii (mix owczarka) że on tu dominuje. ale ogólnie dogadują się, razem dzielą się piłką do grania.jak rzucę Sonii piłkę i zobaczy Rudy to Sonia odpuszcza a Rudy łapie piłkę i idzie z nią albo schować, albo się położy i ją gryzie- oddać nie chce, dopiero po chwili jak mu się znudzi to ją zostawi i odchodzi od piłki. a ten mały piesek i Rudy chodzą razem na spacerki , bo tą małą mam bez smyczy więc nie wchodzą sobie pod łapy :) Także Rudy z moimi pieskami się dogaduje .Jak jestem na spacerku z Rudym to wole unikać kontaktu z innymi psami, bo rożnie to bywa , niech ten drugi pies zacznie atakować to jeszcze mi się pogryzą-a tego bym nie chciała. Rudy gorzej reaguje na koty ale to wiadomo "żyją jak pies z kotem".

[Aimez_moi]

A Ty masz swiadomosc jakie masz u siebie Cudo?......:):)

[memimo]

pewnie ze mam świadomość. staram się dbać o niego jak najlepiej potrafię.

[memimo]

Rudy zabawa link : [URL]http://youtu.be/uZhELiG3x-w[/URL] :)

[Aimez_moi]

Fajnie razem wygladacie. Uklony dla Pagira za calkowita metamorfoze Rudego. Tylko wydaje mi sie troszke ryzykowne wyciaganie Mu czegos z pyska. Moze warto w takiej sytuacji jak u mojego laba zainteresowac Go czyms innym. Bardziej atrakcyjnym?......:):)
Mam prosbe........wytulisz Rudzieca ode mnie?

[memimo]

jasne że tak , Rudy jest codziennie tulony , on sam się tego prosi i nie daje o sobie zapomnieć na każdym kroku jest przy Tobie :)
Miałam nagrać film jak da się już tulić i chciałam wykorzystać okazję dopóki miałam aparat :) ale on i tak się już dużo zmienił na lepsze , staram się żeby on zaczął dawać mi to co ma już w pysku :) tresuje go trochę. chyba że już widzę że nie bardzo mu się to nie podoba to ja odpuszczam i odchodzę . on się chwilę pobawi i zostawi zabawkę, wtedy znów jest tylko mój :)

[pagir]

[quote name='Aimez_moi']Fajnie razem wygladacie. Uklony dla Pagira za calkowita metamorfoze Rudego. Tylko wydaje mi sie troszke ryzykowne wyciaganie Mu czegos z pyska. Moze warto w takiej sytuacji jak u mojego laba zainteresowac Go czyms innym. Bardziej atrakcyjnym?......:):)
Mam prosbe........wytulisz Rudzieca ode mnie?[/QUOTE]Wtam wszystkich:)Noooo,postępy postępy w oszałamiajacym tempie:)No fakt ,Rudy przeszedł metamorfoze ale to nie moja zasługa:)Rozpoczęli to swym wielkim sercem i miłościa do zwierząt własciciele hoteliku Tymczasik w którym Rudy przebywał na poczatku swej drogi.....przez 7 miesiecy pompowali w niego miłosc i ciepło:loveu:Dla mnie pozostała kwestia nauczenia go ,a właściwie przyzwyczajenia do obrozy i czerpania radości ze spacerów:)Pznałem go trochę i wiem ze jego powarkiwania nie sa podszyte agresją,i na pewno skonsultuje t z Marzenka i podam jej sposoby na wyeliminowanie takich zachowan:)Oczywiscie wymiana na cos atrakcyjneg jest bardzo dbrym sposobem:lol:Popracujemy nad tym ,nad wyeliminowaniem poczucia straty poprzez podanie kolejnej atrakcyjnej zabawki:-oMarzena spisuje sie wysmienicie,a jej miłosc i poswiecenie Rudemu sa godne podziwu,robi wszystko co moze aby był szczęśliwy i SZACUN SZACUN.......PO STKRC SZACUM DLA NIEJ:loveu:Rudy trafił we wspaniałe rece i do wspaniałego wielkiego serca:loveu:Wywalanie g na grzbiet i czochranie p brzuchu jest po prostu MEGA OSIĄGNIECIEM:lol:Ale tez okazaniem MEGA ZAUFANIA Rudego do Marzeny:):)Tworza super pare:)Bedziemy pracowac dalej choc tylko telefonicznie,na odległośc ale zrobimy co w naszej mocy:multi:

[Poziomka]

Nie mogę się napatrzeć na Rudego :)

[memimo]

[COLOR=#000000][FONT=Verdana]u Rudego wszystko jak w najlepszym porządku , chodzi na spacerki , dostaje jeść , czesze go tak raz na tydzień, jeszcze go nie kąpałam , bo za zimno a w ogóle muszę go po woli przyzwyczajać do wody. bardzo lubi gdy się z nim przebywa i jak się go głaska :) a jak się bardzo cieszy jak widzi że idę z miską do kojca (co prawda kojca nie lubi-omija) ale miseczka oj dla niej zrobi wszystko.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Verdana]a dzisiaj Rudy na obiadek miał wątróbkę z ryżem- ale wcinał :) [/FONT][/COLOR]

[Lu_Gosiak]

nie ma nic piękniejszego niż takie zakończenia, takie newsy i widok szczęsliwego Rudzielca podkładajacego sie do głaskania :multi::multi: Marzena :loveu::loveu:

[Gusiaczek]

Z przyjemnością czytam wieści :)

[memimo]

Dzisiaj Rudy ma szczepienia , strasznie się boje co to będzie. Weterynarz przyjeżdża do mnie do domu. później Wam napisze jak Rudy zniósł weterynarza. Dziś doszedł do mnie kaganiec od Tomka :) w sam raz na Rudego , zresztą zobaczcie sami: [URL]http://youtu.be/gGLNsox333k[/URL] :)

[Gusiaczek]

Rudasku jesteś bardzo dzielny :)
a nagroda była ? ;)

[Aimez_moi]

Ciekawa jestem jak tam Rudy po wizycie?....:):)

[Pani Profesor]

jaki on jest OGROMNY! :crazyeye: łeb jak wiadro :loveu: na nagraniu dobitnie widać i widać też, jaki jest szczęśliwy :loveu: ale super!

[Aimez_moi]

Mhy......:) Kruszynka taka okazala jest.....:):)

[memimo]

Rudy bardzo dobrze zniósł zaszczyk , nawet nie wiedział , ze coś mu tam robią , ponieważ przed weterynarzem założyłam mu kaganiec i Rudy był tak zajęty kagańcem , żeby go ściągnąć ( ruszał głową w prawo i w lewo) a wtedy weterynarz szybko dal zaszczyk , Rudy nawet nie wiedział kiedy bo nawet się nie obrócił. za bardzo mu przeszkadzał kaganiec i patrzył żeby go szybko ściągnąć :) Jak weterynarz wypisywał na ławie książeczkę szczepień to Rudy podszedł w kagańcu do niego i położył głowę na ławę i patrzył na wet jak zaczarowany :) jakby się w nim zakochał. najgorzej było jak już ściągałam mu kaganiec bo nie mogłam odpiąć i tata przyszedł mi pomóc a Rudy trochę się rzucił na nas - dobrze że jeszcze nie zdarzyliśmy mu ściągnąć kagańca i powiedziałam mu stanowczo NIE wolno i po chwili drugi raz próbowaliśmy mu ściągnąć kaganiec i się udało.ale jaki obrażony był na mnie. jak tylko mu ściągłam kaganiec to od razu uciekł ode mnie. Pewnie dlatego tak się rzucił , bo za długo mu ściągałam ten kaganiec a on nie lubi za długo jak się przy nim coś robi. ale teraz to już mu zabawa w głowie :) mam nadzieje że nie ma jeszcze urazu do kagańca przez tą dzisiejszą akcje :(

[memimo]

Rudy nie dziękuje Wam pewnie za kaganiec :) bo mu nie wygodny .
Ale ja za to i owszem dziękuje w swoim i w Rudym imieniu za kupienie dla niego kagańca, który na pewno się jeszcze przyda . bo dzisiaj już się przydał :)

[rutta]

Witajcie, od jakiegoś czasu podczytywałam o lasach Rudego i niesamowitej metamorfozie, jaką przeszedł. Widziałam, że wielu osobą zapadł w serce. Rudy znalazł swoją przystań a psu z przytuliska, w którym pomagam, właśnie bardzo skomplikowała się sytuacja. Zajrzyjcie, proszę, do Ałtaja i wspomóżcie radą bądź groszem. Może ktoś z Was ma doświadczenia z owczarkami środkowoazjatyckimi bądź psami w typie tej rasy? Czy możecie polecić miejsce, w którym pomogliby Ałtajowi? To jego wątek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252802-A%C5%82taj-w-typie-azjaty-wlkp-EKSMISJA-z-domu-w-trybie-natychmiastowym-ale-dok%C4%85d[/url]. A to on sam:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-u-B7tKE3Fcc/U2UHMg404HI/AAAAAAAAEH0/QcrXRbHTsrQ/w900-h600-no/Altaj3.jpg[/IMG]

Mam nadzieję, że Rudy nie pogniewa się za ten post :)
Pozdrawiam serdecznie,
rutta

[Aimez_moi]

Ladna nastepna Kruszynka.......

[Poziomka]

Ale Pięknioch z Rudego jest prawdziwy :)

[memimo]

[url]www.dogomania.pl/forum/threads/253191-Potrzebuja-nas-i-naszej-pomocy-Ludzie-i-zwierzeta-–-powodzianie-na-Bałkanach/page3[/url]