Jump to content
Dogomania

ETKA wygrała los na loterii i zostaje na zawsze u Halci!!!


Sabina02

Recommended Posts

Hmmm...z nowosci:Ecia intensywnie przyglądała sie jak jem.Boje sie dokarmiac czykolwiek/czyli np chlebem ,wedliną.../więc nasypałam, samych suchych chrupek/akurat są chrupkie i małe/a Ecia....szok zaczeła jesc,co do tej pory nigdy nie "przeszło".Moze głodna,bo wczoraj odmówiła rano jedzenia i jadła tylko popołudniu.Natomiast jakos mi sie potwierdza ze cos jest nie tak ze zmysłem orientacji.Uciekłam jej do innego pokoju/ona widziała,ze tam biegne/ i stanęłam za drzwiami,ona stała obok gapiąc w okno-drzwi,ze tam wyszłam.A była 30 cm ode mnie.TZ mówi:jest ślepa i nie ma wechu.Slepa nie jest,bo dr sprawdzał wzrok,mowił tylko o polach niedowidzenia/cos tam z rogówką/węch wg mnie ma normalny,ale cos z orientacja nie halo,bo takie wrażenie juz miałam wielokrotnie.Nie wiem czy mły łepek nie moze pojąc rozkładu pomieszczen,czy co?Nieraz widzi,ze skręcam,a szuka na wprost...Ale ciesze sie ze zjadła suche/samo/,bo tak jak ona je na raty,to w upały bedzie mogła miec w misce i dojadac wtedy kiedy zgłodnieje.Bo teraz karmie i po pól godz biore jesli nie zje.

Link to comment
Share on other sites

Nic sie nie dzieje,ale koo tez nie było:)natomiast na spacerku,szybko łapneła cos w pysio...zostało szybko przeszukane :) i wyjełam takie cos jak folia z parówki...A ona ma tendencje do wykopalisk i wynalezisk,co juz nieraz na ogrodzie zauwazyłam,cos wygrzebie i ciamka. Teraz śpimy i chrapiemy,oczywiscie tuż obok.

Link to comment
Share on other sites

Babcia Ecia była dzis u weta wyciskac gruczoły około odbytowe/znowu było duzo cuchnącej mazi/i wyrwac ząbka który juz od tygodni sie wywrócił,ale nie wypadł.Doktor wyrwał zęba i od razu wyszedł drugi ,który sie tez kiwał.Ecia fikała niemożebnie :)jak energiczny małolat,i broniła jak lew pupinki.Musiałam trzymac mocno,az sie bałam ,ze przydusze !Na smyczy chodziła by non-stop/bardzo sie cieszy spacerkiem,a na ogród niby chce,ale przewaznie stoi i czeka by spacerowac koło niej .W nocy czasem przenosi sie sama z łóżka na legowisko.Moze jej juz za ciepło .W domu sie nudzi,to spi,ale juz duzo mniej.Orzesz,nie wiesz w jakiej bazie są czipy psiaków z Orzechowców?Bo nic mi z nr czipa jak nie wiem gdzie są wprowadzone.Bogusia nie wie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia']Babcia Ecia była dzis u weta wyciskac gruczoły około odbytowe/znowu było duzo cuchnącej mazi/i wyrwac ząbka który juz od tygodni sie wywrócił,ale nie wypadł.Doktor wyrwał zęba i od razu wyszedł drugi ,który sie tez kiwał.Ecia fikała niemożebnie :)jak energiczny małolat,i broniła jak lew pupinki.Musiałam trzymac mocno,az sie bałam ,ze przydusze !Na smyczy chodziła by non-stop/bardzo sie cieszy spacerkiem,a na ogród niby chce,ale przewaznie stoi i czeka by spacerowac koło niej .W nocy czasem przenosi sie sama z łóżka na legowisko.Moze jej juz za ciepło .W domu sie nudzi,to spi,ale juz duzo mniej.Orzesz,nie wiesz w jakiej bazie są czipy psiaków z Orzechowców?Bo nic mi z nr czipa jak nie wiem gdzie są wprowadzone.Bogusia nie wie.[/QUOTE]

[URL="http://javascript<strong></strong>:void(0)"];-)[/URL]

Edited by orzesz
Link to comment
Share on other sites

Jest grzeczna, kochana ,ale z jedzeniem ręce mi opadają.Raz smakuje raz nie,trzeba latac z miską,czasem odmawia jedzenia rano,a rano jest wazne ze względu na leki,juz sie konczą,ale jeszcze troche jest do podania.Nie ma mowy o włozeniu czegos do pychola ,bo wypluwa.Ma dobra karme Hills"a tą i/d,granulki małe,kruche.Lekarz zalecił dawanie w zasadzie samej suchej,a taką zjadła tylko raz i nigdy więcej.To jej dawne"wycofanie"to pikuś w porównaniu z tym co nieraz trzeba zachodu z podaniem leku i jedzeniem i piciem.Jak zje dwa razy to i kooo jest rano,jak nie to o róznych porach ,albo na drugi dzien.Chodzenie na smyczy woli od samodzielnego biegania po ogrodzie,daje juz dawno pociągnąć smycz,zawrócic.Potrafi nosem popchnąc okno i wejsc do domu.Przed 7 budzi sie,robi sobie spacer po pokoju i wraca na łozko.Komende wracamy rozumie,powoli na" zostan"tez reaguje i udaje mi sie wyjsc,bo wczesniej desperacko wiała przez uchylone drzwi,gdy chciałam wychodzić.Ma tendencje podjadac cos z ziemi,wygrzebane na ogrodzie,cięzko powiedziec,czy jest to ziemia,kora czy co to....dopadam ją wtedy,przeganiam,ale jakis ruchy brodą są,czyli cos przeżuwa.Ciekawa wszystkiego,lubi chodzic tam gdzie cos sie dzieje Rozgląda sie z zaciekawieniem.Nie wiem czy bramy ,siatki kojarzą sie jej z schroniskim,bo zatrzymuje sie, wtyka wszędzie nos i dokładnie sprawdza.Na spacerku czasem spory szczeniak /chowany luzem przy ulicy/ ją zaczepia ...ostatnio postawiła irokeza na grzbiecie i kłapneła odstraszająco i..biedak uciekł.Boi sie mijanych ludzi,nie boi sie rowerów/nie reaguje/

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Wychodzi na to,ze gdzies tam głęboko tkwią ogromne lęki w małej.Kiedys przechodziłysmy obok cmentarza,małej cos nie pasowało,szła z obawami...Chyba grabarz,czekajacy pod brama odezwał sie"nie bój sie ,tu tylko ludzi chowamy"na co Ecia rzuciła sie i zaczeła sie wić jak na hyclu,pady,skręty,przywieranie szarpanie/straszne/Ledwo uspokoiłam i wróciłysmy.Nie wiem ,głos sie jej jakos kojarzył,czy jakos cmentarz wyczuwała...nie potrafie tego wytłumaczyc.Z jedzeniem dalej maruda,zjada ryz,mięsko,powoli z namysłem,wylizuje,wypycha reszte z miski,wielokrotnie namawiana zjada. Co kilka dni odmawia jedzenia rano,czasem słysze ze cos" przewala-przelewa"sie w brzuszku,a czasem szuka wieczorem jedzenia,wtedy daje dodatkowo.Nocna biegunka była jeszcze raz,a normalnie kooo ładna.Tez nie moge namierzyc przyczyny.Na spacerach tropi,wącha,ogród nie ma ciekawych zapachów ....jest nudny.
PS wyglada na to,ze tego nr nie ma w tej bazie...

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

Moje kochane dziwadełko ...dalej podobnie.Tzn.przed TZ sie cofa,a raz na kilka dni sama podbiegnie i da sie głaskac.Kooo piękne,a raz na kilka dni biegunka.Zjada nawet ładnie,choc niedużo,ale w" turach "i często namawiana...a raz na kilka dni strajkuje.Pieknie chodzi na spacery,a tylko....raz na kilka dni ma ochote na bieganie po ogrodzie.Czasem jestesmy w miescie,gdzie spory ruch,kilka osób minie normalnie,a jednej na kilka mijanych sie boi.Jedno jest pewne:Ecia ma zainteresowania....są to bramy i ogrodzenia/głownie bramy/do każdej wsadza nos i obserwuje co tam za bramą/nie wiem,kojarzy z boksami,wybiegami chyba.../Po schodach umie wychodzic,ale nie wyjdzie.5 schodów tak/półpiętro...reszta juz panika/goscilismy na II pietrze/no i pancine rączki wchodziły w gre :)Tyle ,ze coraz większy pieszczoch,ale do mnie :)Jesli tylko siedze mam ją przyklejoną obok,nawet docisniętą,albo wciśnieta pod pache.Czasem broda załozona na kolana.Często jestem lizana po rękach,ale tez nieraz pół dnia,.....a kilka dni nie .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia']Moje kochane dziwadełko ...dalej podobnie.Tzn.przed TZ sie cofa,a raz na kilka dni sama podbiegnie i da sie głaskac.Kooo piękne,a raz na kilka dni biegunka.Zjada nawet ładnie,choc niedużo,ale w" turach "i często namawiana...a raz na kilka dni strajkuje.Pieknie chodzi na spacery,a tylko....raz na kilka dni ma ochote na bieganie po ogrodzie.Czasem jestesmy w miescie,gdzie spory ruch,kilka osób minie normalnie,a jednej na kilka mijanych sie boi.Jedno jest pewne:Ecia ma zainteresowania....są to bramy i ogrodzenia/głownie bramy/do każdej wsadza nos i obserwuje co tam za bramą/nie wiem,kojarzy z boksami,wybiegami chyba.../Po schodach umie wychodzic,ale nie wyjdzie.5 schodów tak/półpiętro...reszta juz panika/goscilismy na II pietrze/no i pancine rączki wchodziły w gre :)Tyle ,ze coraz większy pieszczoch,ale do mnie :)Jesli tylko siedze mam ją przyklejoną obok,nawet docisniętą,albo wciśnieta pod pache.Czasem broda załozona na kolana.Często jestem lizana po rękach,ale tez nieraz pół dnia,.....a kilka dni nie .[/QUOTE]


kochana sunia:)
a co z Twoim wyjazdem?

Link to comment
Share on other sites

Koniec kwietnia wyjezdzam,nawet myslec nie chce...tyle dobrze ,ze to ten długi weekend,wiec TZ bedzie wiecej w domu.A jak sie dograją,jak sobie dadza rade?Nie wiem,On tak z miska na pewno nie bedzie latał,ale może mała "zmężnieje" pod męską opieką?Albo sie "wycofa" tfu,tfu,tfu....Dzis dzien strajkowy akurat... z jedzeniem rano .
Jeszcze taki hit Eciowy....pierwszy raz cos takiego widziałam.Jedna długa kooo...w całosci,ale w kolorowych odcinkach:ciemna,żólta,brązowa i żółta.Długo nad tym stałam i myślałam....Wyszło mi,ze takie jednak trawienie.Je długo,powoli i z przerwami.Najpierw wyjedzone miesko,po drugim podejsciu ryż,potem ewentualnie karma hills'a...nieraz dodaje ryzu by było zjedzone.Czasem koncówka rzadka,ale bez śluzu.Jesli biegunka w nocy/przez 3 m-ce ,chyba 5x/dosc ciemna.Jesli nie spacer,to głownie spi,ogród sie "marnuje" :)

Link to comment
Share on other sites

Cos tam teraz podziubała,ale niewiele...Raczej wtedy jest głodna i zjada szybciej i więcej,ale to nie jest regułą.Kooo,było teraz na spacerze jednolite,z odrobiną śluzu na końcu.Moze ja niepotrzebnie wpatruje sie w każde kooo i denerwuje sie i zdziwiam niepotrzebnie?Ona juz trzyma do spacerku,a na spacerku bawi sie w "tropiciela" :)Kiedys w lasku spacerowym puściłam ją ze smyczą,ale luzem...i szła tropem kawał drogi nawet nie oglądając sie za mną.Więc nie jest pewne ,ze trzymała by sie blisko...jesli trop jest ciekawszy.

Link to comment
Share on other sites

Ecia zaczynam byc lekko przerazona....pod koniec kwietnia wyjezdzam na tydzien,a panna Ecia z TZ nawet na ogród nie chce wyjsc...Dzis pojechałam do schronu,Ecia nie ruszajac sie z sofy przeczekała az wróce.Nawet przy otwartych drzwiach do ogrodu nie wyszła.Zachęcana tez nie.Jedzenia odmówiła.Zjadła teraz ... jak wróciłam (:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='halcia']Ecia zaczynam byc lekko przerazona....pod koniec kwietnia wyjezdzam na tydzien,a panna Ecia z TZ nawet na ogród nie chce wyjsc...Dzis pojechałam do schronu,Ecia nie ruszajac sie z sofy przeczekała az wróce.Nawet przy otwartych drzwiach do ogrodu nie wyszła.Zachęcana tez nie.Jedzenia odmówiła.Zjadła teraz ... jak wróciłam (:[/QUOTE]
oj teraz dopiero zauważyłam ten wpis, to nie dobrze, ale rozumiem, że trenujecie?

Link to comment
Share on other sites

Nie,z TZ nie potrenuje...Ale wyjezdzamy sobie czasem,ładnie jezdzi,obserwuje droge z zaciekawieniem,nawet najedzona dobrze znosi jazde.Nauczyła sie schodzic i wychodzic po schodach/tzn wiedziałam,ze potrafi,ale nie chciała/Są jaja,jak sie wyjdzie palic np.do drugiego pomieszczenia....szczekaniem i drapaniem w drzwi dopomina sie o powrót.I szczeka dopóki sie nie wróci do niej :)I dalej mnie pilnuje...Je lepiej,choc co kilka dni robi sobie głodówke,ale zawsze dzien wczesniej ma wiekszy apetyt.Biegunek juz nie ma.Psiaki zbliżające sie do niej odgania stawiając irokeza i kłapiąc :)Potrafi ukrasc kromke,albo wsadzic nos do talerza :)Podsypia niewiele,w zasadzie wtedy gdy sie nudzi i nie trzeba mnie pilnowac.Potrafi byc z niej "aparatka",daje czasem "czadu".Kochana i grzeczna,ale zdecydowanie nie lubi byc beze mnie....
A...odkąd ją mam nie usiadła i nie połozyła sie na podłodze.Do tego służy łóżko albo sofa :)
PS :)Etka sie rozbisurmaniła :)Potrafi ukraść kanapke ze stołu czy ławy,wylizuje kubki po jogurtach,szczeka rano i czasem robi wyscigi po domu.Zaczyna sie tez po swojemu bawic,czyli np napada na mnie w łózku i tarza sie po mnie,rozdaje szybkie całusy nosem,łapie skarpetki do zabawy,sępi jedzenie.....i to zaczyna sie TZ podobac :)Mówi :"o normalny pies,damy se rade jak wyjedziesz :)
Wczesniej nieraz, jak proponowano nam jakis grzeczny "okaz" psa,to mówił,ze takie same mogłby kupic w zabawkowym ,pies ma miec charakter.
[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/p240x240/10171025_294068820757383_6438586873728035146_n.jpg[/IMG]

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/p240x240/10173750_294069057424026_7767394384494243631_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/t1.0-9/p240x240/10262015_294068644090734_4369365441358752892_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...