Gabi79 Posted November 11, 2013 Author Posted November 11, 2013 [quote name='kontaktogloszenia']Pan Jerzy opowiadał mi że on tam z tym psiakiem mieszkał kilka lat i nie mógł go tam zostawić,więc zabrał go ze sobą :)[/QUOTE] A, to zmienia postać rzeczy i to diametralnie!!! Quote
kontaktogloszenia Posted November 11, 2013 Posted November 11, 2013 Lindeczko hmmm no wiesz ,że mój mąż jutro wyjeżdża i nie będzie go dwa tyg więc jeśli Tofik dogadałby się z moimi a szczególnie chodzi o Felusia to ja na ten czas wzięłabym go do siebie...tylko co potem po tych dwóch tyg? Quote
Gabi79 Posted November 11, 2013 Author Posted November 11, 2013 [quote name='kontaktogloszenia']Lindeczko hmmm no wiesz ,że mój mąż jutro wyjeżdża i nie będzie go dwa tyg więc jeśli Tofik dogadałby się z moimi a szczególnie chodzi o Felusia to ja na ten czas wzięłabym go do siebie...tylko co potem po tych dwóch tyg?[/QUOTE] O rany, było by wspaniale, a czy Twój mąż nie zgodzi się, aby Toffik był u Was w DT np. za zwrot kosztów weta i karmę???? Quote
kontaktogloszenia Posted November 11, 2013 Posted November 11, 2013 Gabrysiu ja mam już dwa psiaki na które zgodziła się moja rodzinka,ale ze względu na moje zdrówko był limit dwa i ani jednego więcej :( nad czym ubolewam niestety ale musiałam się zgodzić... Quote
Gabi79 Posted November 11, 2013 Author Posted November 11, 2013 [quote name='kontaktogloszenia']Gabrysiu ja mam już dwa psiaki na które zgodziła się moja rodzinka,ale ze względu na moje zdrówko był limit dwa i ani jednego więcej :( nad czym ubolewam niestety ale musiałam się zgodzić...[/QUOTE] Rozumiem, ja też ze względu na moja nogę po zeszłorocznej operacji, której ból ostatnio mi dokucza teraz nie biorę następnego tymczasika. Dwa tygodnie temu wysłaliśmy sunię Cindy do wspaniałego domu i na razie przerwa w tymczaowaniu. Quote
kontaktogloszenia Posted November 11, 2013 Posted November 11, 2013 Ja mam dwa na stałe ,chociaż Feluś miał być na tym-czas,ale został na stałe :)))))))) Quote
Panna Marple Posted November 11, 2013 Posted November 11, 2013 [quote name='kontaktogloszenia']Pan Jerzy opowiadał mi że on tam z tym psiakiem mieszkał kilka lat i nie mógł go tam zostawić,więc zabrał go ze sobą :)[/QUOTE]Już rozumiem!:lol:I tak być powinno zawsze! Psiak razem ze swym ludziem Quote
biednedobre Posted November 11, 2013 Posted November 11, 2013 [quote name='kontaktogloszenia']Lindeczko hmmm no wiesz ,że mój mąż jutro wyjeżdża i nie będzie go dwa tyg więc jeśli Tofik dogadałby się z moimi a szczególnie chodzi o Felusia to ja na ten czas wzięłabym go do siebie...tylko co potem po tych dwóch tyg?[/QUOTE] No właśnie, Wioluś, o to mi chodzi, że ten bidak 5miesięcy już jest ogłaszany i nic, te 2 tygodnie u Ciebie by mu dobrze zrobiły, tylko właściwie nie wiadomo, czy chłopaki by się ułożyły... myślałam też o hoteliku na brzozowym, ale tam nie ogrodzone, uciekłby. Nie ma opcji na później. Muszą być jakieś konkrety. Quote
kontaktogloszenia Posted November 13, 2013 Posted November 13, 2013 [quote name='biednedobre']No właśnie, Wioluś, o to mi chodzi, że ten bidak 5miesięcy już jest ogłaszany i nic, te 2 tygodnie u Ciebie by mu dobrze zrobiły, tylko właściwie nie wiadomo, czy chłopaki by się ułożyły... myślałam też o hoteliku na brzozowym, ale tam nie ogrodzone, uciekłby. Nie ma opcji na później. Muszą być jakieś konkrety.[/QUOTE] Tofik znajduje się teraz w dębickim azylu,jest trochę przytłoczony nową sytuacją i chyba przeziębiony...jutro obejrzy go wet. i poda leki...Będziemy go teraz mieć codziennie na oku i oczywiście intensywnie szukamy dla Tofcia domku... Jeśli chodzi o Pana Jerzego to zrezygnował w tym roku z adopcji ponieważ wyjeżdża do Australi i jak wróci odezwie się do nas. Quote
Gabi79 Posted November 13, 2013 Author Posted November 13, 2013 (edited) [quote name='kontaktogloszenia']Tofik znajduje się teraz w dębickim azylu,jest trochę przytłoczony nową sytuacją i chyba przeziębiony...jutro obejrzy go wet. i poda leki...Będziemy go teraz mieć codziennie na oku i oczywiście intensywnie szukamy dla Tofcia domku... Jeśli chodzi o Pana Jerzego to zrezygnował w tym roku z adopcji ponieważ wyjeżdża do Australi i jak wróci odezwie się do nas.[/QUOTE] Azyl to nie to samo, co dom, ale na pewno Tofficzek będzie bezpieczniejszy niż na tej działce. Czy on jest uległy wobec innych psów??? Edited November 13, 2013 by Gabi79 Quote
paula_t Posted November 13, 2013 Posted November 13, 2013 Schronisko dla żadnego zwierzaka nie jest dobrym miejscem, ale w tym wypadku troszeczkę odetchnęłam z ulgą, bo będziecie miały Toffika na oku, obejrzy go weterynarz, będzie po prostu bezpieczny...A domku szukamy dalej, do skutku! Quote
Panna Marple Posted November 13, 2013 Posted November 13, 2013 Przecież to jest taki cudny piesio; musi znaleźć domek! Już nasza w tym głowa! Quote
kontaktogloszenia Posted November 13, 2013 Posted November 13, 2013 Dokładnie Paulinko ja też odetchnęłam , bo on na tej działce nie miał żadnego schronienia :( nic...Teraz jest bezpieczny!!! Quote
kontaktogloszenia Posted November 15, 2013 Posted November 15, 2013 Tofik toleruje inne psiaki, nawet wtedy kiedy inne go zaczepiają nie zwraca na to uwagi...Jak na razie jest sam w kojcu , ma swoją budę, posłanko i codziennie miskę ciepłego jedzonka ,a do tego smakołyki które bardzo lubi . Dalej jest troszkę zdezorientowany nową sytuacją ,chodzi nerwowo i popiskuje:( Quote
biednedobre Posted November 15, 2013 Posted November 15, 2013 Wiem, że schronisko to nie dom, ale może tu ktoś dobry go wypatrzy? Ja sobie nie wyobrażam jak jego pan i on mieliby razem przebrnąć przez zimę. Toffik pewnie by tam zdziczał, pochorował się i nie wiadomo co jeszcze. A pan, który ma sprawną tylko jedną rękę nie byłby w stanie postawić mu przyzwoitej budy. Nie wiadomo ile razy by jeszcze uciekł i co by mu się przytrafiło. Raz była kulejąca łapka, a po ucieczce z "nowego domu" szyta łapka. To takie szczęście w nieszczęściu, że jest teraz w azylu. Oby kolejny domek był szczęśliwym zakończeniem tej psiej tułaczki. Jutro będą w azylu inspektorzy więc Toffik pewnie pospaceruje i pobędzie z ludźmi :) będzie mu się podobało. Quote
paula_t Posted November 17, 2013 Posted November 17, 2013 I jak tam się Toffik miewa? Wiolu, Lindo, dałybyście radę zrobić mu nowe zdjęcia i sklecić jakiś tekst? Ogłosiłabym chłopaka znowu, bo im więcej ogłoszeń, tym większa szansa, że ktoś go wypatrzy, a trzeba iść za ciosem ;) Quote
kontaktogloszenia Posted November 18, 2013 Posted November 18, 2013 [quote name='paula_t']I jak tam się Toffik miewa? Wiolu, Lindo, dałybyście radę zrobić mu nowe zdjęcia i sklecić jakiś tekst? Ogłosiłabym chłopaka znowu, bo im więcej ogłoszeń, tym większa szansa, że ktoś go wypatrzy, a trzeba iść za ciosem ;)[/QUOTE] Witaj Paula :) Jasne ,że zrobimy nowe zdjęcia Toficzka i podeślemy tekst.Jesteśmy u niego codziennie i bierzemy go na spacerki...więc nie ma problemu zrobić zdjęcia..Super ,że zrobisz nowe ogłoszenia,może ktoś zadzwoni i zapyta o psiaka...bo straszna cisza:( Pozdrawiam Wiola Quote
Gabi79 Posted November 18, 2013 Author Posted November 18, 2013 [quote name='kontaktogloszenia']Witaj Paula :) Jasne ,że zrobimy nowe zdjęcia Toficzka i podeślemy tekst.Jesteśmy u niego codziennie i bierzemy go na spacerki...więc nie ma problemu zrobić zdjęcia..Super ,że zrobisz nowe ogłoszenia,może ktoś zadzwoni i zapyta o psiaka...bo straszna cisza:( Pozdrawiam Wiola[/QUOTE] Na Paulę zawsze można liczyć w kwestii ogłoszeń i nie tylko:loveu: Dziewczyny dobrze, że te psiaki mają Was, a dużo jest psiaków w azylu??? Quote
kontaktogloszenia Posted November 19, 2013 Posted November 19, 2013 [quote name='Gabi79']Na Paulę zawsze można liczyć w kwestii ogłoszeń i nie tylko:loveu: Dziewczyny dobrze, że te psiaki mają Was, a dużo jest psiaków w azylu???[/QUOTE] Hej Gabi:) Obecnie mamy 10 piesków , w tym tylko cztery młodziaki reszta to wiekowe psinki,które mają praktycznie zerowe szanse na adopcje...i są już bardzo długo. Właśnie zbieram się teraz i jadę do azylu. Miłego dnia :) Wiola Quote
paula_t Posted November 19, 2013 Posted November 19, 2013 [quote name='kontaktogloszenia']Witaj Paula :) Jasne ,że zrobimy nowe zdjęcia Toficzka i podeślemy tekst.Jesteśmy u niego codziennie i bierzemy go na spacerki...więc nie ma problemu zrobić zdjęcia..Super ,że zrobisz nowe ogłoszenia,może ktoś zadzwoni i zapyta o psiaka...bo straszna cisza:( Pozdrawiam Wiola[/QUOTE] To czekam cierpliwie, w razie czego mojego maila macie :) Wiolu, nie ma rzeczy niemożliwych, nawet wiekowe psiaki, które długo w schronisku siedzą znajdują domki, więc w żadnym wypadku nie możemy ich pomijać przy robieniu ogłoszeń, trzeba walczyć!:p Quote
kontaktogloszenia Posted November 20, 2013 Posted November 20, 2013 Paulinko , my nie odpuszczamy ...szkoda tylko że ludzie którzy przychodzą do azylu po pieska , zawsze wybiera młodzieńca :(a te nasze wiekowe są takie kochane. Quote
paula_t Posted November 22, 2013 Posted November 22, 2013 Dziękuję za zdjęcia i tekst Toffika :) Postaram się go jutro ogłosić, ale nie obiecuję, bo TŻ robi urodziny ;) Quote
biednedobre Posted November 27, 2013 Posted November 27, 2013 Zaraz, zaraz... ten pieseł taki boski! Wie, że jak już przydreptałam, to będzie spacer. Zaraz właduje zdjęcia. Smuci mnie, że piecholek płacze, idę z nim na spacerek, a on się zatrzymuje, patrzy w oczy i płacze.... tak m opowiadam, trochę obiecuję, że znajdzie dobry domek, no kurka tyle się wycierpiał. Quote
biednedobre Posted November 27, 2013 Posted November 27, 2013 (edited) [IMG]https://picasaweb.google.com/105125097217597427064/ToffikSchron27Listopada2013#5951028577507862002[/IMG]nie no, co to ma być?!!! ja sie tak staram, a tu nic sie nie wgrało :(. Paula, śle do ciebie, przepraszam, ale nei kapuję, ostatnio się wgrały !! Edited November 27, 2013 by biednedobre Quote
kontaktogloszenia Posted November 27, 2013 Posted November 27, 2013 [quote name='paula_t']Dziękuję za zdjęcia i tekst Toffika :) Postaram się go jutro ogłosić, ale nie obiecuję, bo TŻ robi urodziny ;)[/QUOTE] Dziękujemy za wszystkie ogłoszenia Toficzka :) Wszystkie aktywowane i czekamy na domek!!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.