agutka Posted May 29, 2014 Author Posted May 29, 2014 oooo ho ho były by salta skoki o tyczce ,sprint no wszystko czego dusza zapragnie:diabloti: Madziu coś kiedyś słyszałam o kleju ale pewnie by nie przeszło , czasem smaruje na gojenie ran ale zaraz wylizuje w dodatku staram się tej łapki nie dotykać bo zaraz chce podgryzać Quote
Majkowska Posted May 29, 2014 Posted May 29, 2014 Hmmm no w sumie są różne sposoby zasklepiania ran - ozon, "skóra" w sprayu (miałam to kiedyś nawet w domu), srebro itd. Może coś by podziałało? Quote
agutka Posted May 29, 2014 Author Posted May 29, 2014 no nie wiem jak to się ma :/ dziś chyba jak będzie miejsce idziemy na wyciąganie druta obaczymy co wyjdzie z tym wszystkim Quote
agutka Posted May 29, 2014 Author Posted May 29, 2014 jesteśmy po zabiegu, szczurek na stole leżał tylko 10 minut,wystająca kostka to był martwy fragment tak więc drucik szybko wyszedł i wystającej kostki już niema:multi: szczurzynka doszła bardzo szybko do żywych, nie kuleje na łapkę czyli już nic ją nie boli jako tako ;) zobaczymy co jeszcze nam wyskoczy bo nie wierzę że to koniec zabawy w szpital ale puki co najgorsze chyba za nami ;) Quote
agutka Posted May 29, 2014 Author Posted May 29, 2014 no ja też się cieszę :) tylko gdyby wetka mi wcześniej wytłumaczyła że ta kostka stanie się martwa to bym tak nie panikowała:mad: Quote
agutka Posted May 30, 2014 Author Posted May 30, 2014 dziś Leda dostała swojej drugiej ciemnej mocy więc pogoda w miarę , rower w łapę i idziemy pompować nadmiar energii ;) niecałe 20 minut biegania i biała zaczęła się plątać pod nogami tak więc nawrotka i na chatę, po drodze jakieś błotka ,bajorka i liście zahaczone a sama Leda rzecz jasna wyglądała jak świnia ;) tu dla fanów wypchanej Ledy :D [IMG]http://oi61.tinypic.com/2v2ejq0.jpg[/IMG] A tu wiszącego brzucha z glutami w oczach:diabloti: [IMG]http://oi62.tinypic.com/mto5n9.jpg[/IMG] dla równowagi trochę także romansidła ;) [IMG]http://oi58.tinypic.com/244pssw.jpg[/IMG][IMG]http://oi62.tinypic.com/1571wyd.jpg[/IMG][IMG]http://oi60.tinypic.com/2cfs1zo.jpg[/IMG] Quote
*Magda* Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 Ty się przyznaj, że Leda już jest tylko w wersji wypchanej :diabloti: Quote
Pani Profesor Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 Sagat jaki model :loveu: a tu moja faworytka - pokraka [url]http://oi62.tinypic.com/mto5n9.jpg[/url] :grin::loveu: i wypchana też bomba, jakbym miała taką Ledzię, to bym się z niej cały czas śmiała :D <3 Quote
Baski_Kropka Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 Ja wie dla czego Leda tak lubi asfalt :P To ją drapie po plecach <3 Quote
agutka Posted May 30, 2014 Author Posted May 30, 2014 Magda- tak masz rację , złapałaś mnie :D ustawiam ją tylko w innych pozycjach do fot:eviltong: PP- Sagatek lubi czasem wenezuele sobie strzelić ;) Baski-to może być myśl ;) Quote
Ty$ka Posted May 31, 2014 Posted May 31, 2014 Cieszę się z powodu ogoniastej :) Leda jest taka pocieszna, buhahaha, rozbraja mnie :lol: Sagat :loveu: Uwielbiam go. Quote
agutka Posted May 31, 2014 Author Posted May 31, 2014 Tyska- ja też się cieszę, już nawet są razem z siostrzyczką w klateczce ;) wiadomo , będzie jeszcze kuleć bo znowu była ingerencja w kości ale to kwestia kilku dni;) Moja psy bardzo ale to bardzo różnią się charakterami, Sagat to taki spokojny starszy pan w sam raz do relaxu, Leda zaś demon głupoty, zadymki, chaosu i wszystkiego z wariactwem :evil_lol: Muszę się pochwalić że po dość ostrych 2 tygodniach zaczynam ogarniać Leduchę:mad: Gdy idziemy same na spacer jest nawet powiedziałabym dobrze, przy Sagacie większy szał ale kilka drastycznych szarpnięć i jeden porządny męski ryk i pies jako tako wraca do siebie. Gdy mam szamkę w 98 % siada i potrafi kilka dobrych sekund jak nie minuty siedzieć i wpatrywać się w smaka gdy przechodzi pies:cool3: testowałam ostatnio na bulwarze gdzie podnieta potrafi przejść granice:cool3: Quote
Alicja Posted May 31, 2014 Posted May 31, 2014 [quote name='agutka']jesteśmy po zabiegu, szczurek na stole leżał tylko 10 minut,wystająca kostka to był martwy fragment tak więc drucik szybko wyszedł i wystającej kostki już niema:multi: szczurzynka doszła bardzo szybko do żywych, nie kuleje na łapkę czyli już nic ją nie boli jako tako ;) zobaczymy co jeszcze nam wyskoczy bo nie wierzę że to koniec zabawy w szpital ale puki co najgorsze chyba za nami ;)[/QUOTE] uffff , bo nie doczytałam wczesniej :cool2: Biała robi to co mój blondi tylko on na trawie [url]http://oi61.tinypic.com/2v2ejq0.jpg[/url] Quote
agutka Posted May 31, 2014 Author Posted May 31, 2014 w tym roku Leda zahacza wszystkie chodniki, w zeszłym zaś turlała się na trawie... po spacerach była brązowa od grzyba, ufajdana na czarno od błota i zielona czyli moro w pełnej okazałości:diabloti: Quote
agutka Posted June 1, 2014 Author Posted June 1, 2014 dzięki Obama ;) ale szczerze przyznam się że spasłam ją za bardzo:oops: wracamy do treningów z porcji żywieniowych nie zrezygnuję może nieco ją treningi skoksują ;) brak mi tej linii i widocznych mięśni, rower cały czas jest w planach lecz zależny od pogody... dziś na dzień dziecka (czworonożnego) przejechaliśmy się na pola crosowe , młody jelonek wybiegł nam koło drogi z krzaczorów , Sagat wyrwał a Leda zaplątała się w dzikich jeżynach i szybko wróciła:diabloti: pieski hasały ile natura dała i tyle w ten uroczy dzień ode mnie :cool3: pora na organizację mojemu dwu nożnemu dziecku :razz: fotki później jakieś wpadną ..... miłego dnia :cool1: Quote
*Magda* Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 Czyli Leda, wychodzi na ludzi :) pfffff, tzn. na psy :evil_lol: Quote
Alicja Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 Będą z niej jeszcze porządne zwierza ;) U mnie na osiedlu mieszka Negra , adoptowana z Bullbazarku , robiłam wizytę p/adopcyjną a poadopcyjnie widzę się z nimi często . Dziewucha miała problemy straszne ze znalezieniem domu , taki dzikun była , z Kaśką teraz śmiga pociągami , autobusami , wprawdzie miłośc do psów ma wybiórczą ale przecież nikt i nam nie każe wszystkich kochać :) Quote
agutka Posted June 1, 2014 Author Posted June 1, 2014 Ja Ledy nie będę uczyła miłości do psów do czasu gdy nie zapanuje nad jej nieogarnięciem na smyczy ;) Negre czasem śledzę na bull-bazarku ;) [IMG]http://oi61.tinypic.com/30kwuh3.jpg[/IMG][IMG]http://oi60.tinypic.com/dnlob9.jpg[/IMG][IMG]http://oi60.tinypic.com/6i3zpk.jpg[/IMG][IMG]http://oi59.tinypic.com/ml1mw0.jpg[/IMG][IMG]http://oi59.tinypic.com/o0o3rl.jpg[/IMG][IMG]http://oi57.tinypic.com/sy7a14.jpg[/IMG] Quote
kropi124 Posted June 1, 2014 Posted June 1, 2014 Śliczne zdjęcia :) Ledzi się udał ten błotny wyskok Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.