Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='sacred PIRANHA']z wetami to jest roznie...
mi polecano jednego weta...kilka osob mi zachwalalo, wyprowadzil naprawde beznadziejne przypadki; wiem ze polecano mi go z dobrego serca i to bylo oparte na naprawde wybitnnie dobrych doswiadczeniach z tym wetem...ale w przypadku mojego psa...ehhh leczyl go 3 miesiace (co tydzien wizyty badania i nowe leki) na alergie a to byl swierzb...bylo co raz gorzej,wsadzilam psy w auto i pojechalam do lublina do dermatologa...kobita tylko go zobaczyla i powiedziala "ale to swierzb jest...nic nie rozumiem czemu go ktos na alergie leczyl"...
takze z tymi wetami to tak jest wlasnie...[/quote]

no wsumie mozliwe ze cos sie pomylila akurat u gonitwy..ja mam same dobre doswiadczenia z nia i wiekszosc lludzi ktorrzy maja psy powiedza ze to najlepszy wet w miescie a zaraz po niej albo tak samo jest Tege ..nie chodzi do niej duzo osob bo bierze sporo kasy jakby taki prywatny wet :roll:
a wole wiedziec co nawalila to pojde do innego jak bede miala podobny przypadek ;)

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

wiesz na to chyba nie ma zasady...bo ten polecany mi wet wyprowadzil beznadziejne przypadki wlasnie z problemami skornymi powaznymi...dlatego ja bylam pewna ze mojego tez wyciagnie bo ze skora wlasnie mial problem...a tu taka kicha...sama nie wiem czemu tak sie stalo naprawde...

Posted

Spała 2 godziny w jednej pozycji na posłaniu Orienta, teraz przeniosła się pod łóżko na którym siedzę/będę spać i śpi...

Martwi mnie tylko to, ze nie chce pić, ale jest sporo lepiej...

Będzie dobrze, tak myślę.
Ale mocno przeżywa, piszczy przez sen, niespokojna jest strasznie.


Nawet chwilę merdnęła ogonkiem...

Posted

co tu wchodze to nowy psiak :P chyba za zadko

przykro mi z powodu Coffe ale nie mozna tego puscic plazem dzielna z niej dziewczynka a moze na przyszlosc na wszelki wypadek kupic gaz?

Posted

trzeba sie koniecznie zajac tym psem...tak jak ktos tutaj napisal nastepnym razem to moze byc inny psiak z mniejszym szczesciem albo dziecko...
gaz akurat tutaj by nie pomogl diabelkowa bo ten pies podszedl normalnie do coffe i nagle ją capnal i poszedl sobie...
nie da sie niestety uchronic psiaka przed kazda sytuacja, przewidziec wszytskiego...ale skoro sie to juz z tym psem zdarzylo to trzeba zrobic wszytsko zeby sie nikomu nie powtorzylo...

Posted

[quote name='diabelkowa']co tu wchodze to nowy psiak :P chyba za zadko

przykro mi z powodu Coffe ale nie mozna tego puscic plazem dzielna z niej dziewczynka a moze na przyszlosc na wszelki wypadek kupic gaz?[/QUOTE]

Gaz kiedyś testowałam, średnio.. lepiej sprawdza się.. dezodorant...

[quote name='sacred PIRANHA']trzeba sie koniecznie zajac tym psem...tak jak ktos tutaj napisal nastepnym razem to moze byc inny psiak z mniejszym szczesciem albo dziecko...
gaz akurat tutaj by nie pomogl diabelkowa bo ten pies podszedl normalnie do coffe i nagle ją capnal i poszedl sobie...
nie da sie niestety uchronic psiaka przed kazda sytuacja, przewidziec wszytskiego...ale skoro sie to juz z tym psem zdarzylo to trzeba zrobic wszytsko zeby sie nikomu nie powtorzylo...[/QUOTE]

Znajdę-zabiję.

Orient warczy na kofi, poszła sie do niego przytulić tak jak zawsze a on na nią nawarczał...

Posted

No i babcia sie poryczała:placz:
Śliczna maleńka Coffunia - Reksiunia. U nas też cieniutko ale barrrrrrrrdzo mocno ściskamy kciuki i wszystkie łapki i wszystko inne co da sie ściskac za maleńką...

Posted

[quote name='Gonitwa']Spała 2 godziny w jednej pozycji na posłaniu Orienta, teraz przeniosła się pod łóżko na którym siedzę/będę spać i śpi...

Martwi mnie tylko to, ze nie chce pić, ale jest sporo lepiej...

Będzie dobrze, tak myślę.
Ale mocno przeżywa, piszczy przez sen, niespokojna jest strasznie.


Nawet chwilę merdnęła ogonkiem...[/quote]

ciesze sie ze juz troszke lepiej :roll:

jak minela noc? ;)

Posted

[quote name='Wiedźma']Przyszłam pogłaskać biedactwo... Trzymam kciuki za Was obie.[/QUOTE]
:roll:

[quote name='wisela1']No i babcia sie poryczała:placz:
Śliczna maleńka Coffunia - Reksiunia. U nas też cieniutko ale barrrrrrrrdzo mocno ściskamy kciuki i wszystkie łapki i wszystko inne co da sie ściskac za maleńką...[/QUOTE]

Elu będzie dobrze-u Was też...

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]Mam nadzieję , że z Małą oki ....no i [/B][/COLOR][/FONT]:kciuki:[/QUOTE]
Chyba już będzie dobrze...

[quote name='smallpati']I jak mała po nocy?[/QUOTE]

Rano napiła się, spała całą noc na moich kolanach-ja sobie nie pospałam...

[quote name='gops']ciesze sie ze juz troszke lepiej :roll:

jak minela noc? ;)[/QUOTE]

[quote name='bea_m']Gonitwa chyba maturę pisze.[/QUOTE]

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]9 ;)zaciskamy[/B][/COLOR][/FONT] :kciuki:[/QUOTE]

Dzięki za kciuki, matura dosyć dosyć...
[quote name='Izabela124.']Ojeju wlasnie przeczytaalm co sie stalo:placz::placz: Wlasciciela tego psa to chyba bym udusila, palant jeden

Jak czuje sie malutka? Jak psozla matura?[/QUOTE]

[quote name='hop!']Gonitwa, mam nadzieję, że wszystko w porządku.[/QUOTE]

[quote name='wisela1']Czy ktoś coś wie ??????????????
Zaglądam, zagladam, zaglądam, zagladam, zaglądam,zagladam, zaglądam, zagladam, zaglądam.......[/QUOTE]

[quote name='Alicja']:razz::razz::razz:...........[/QUOTE]

[quote name='wisela1']I znowu zaglądam......[/QUOTE]


Dziś kolejny zastrzyk, dostałam też leki homeopatyczne ale mam przed nimi jakiś dziwny opór i nie wiem czy jej podać...
Mała ciut ruchliwsza, ale wygląda marniutko. Pysk spuchnięty jak u bulteriera, oczy krwawe ciągle, nos podziurawiony... Chudziutka-ale je, pije więc chyba już będzie tylko lepiej... Boli ją cały łepek...

Posted

Gonitwa , sunia straciła 4 zęby , nie dziwne że ryjek ją boli.Homeopatia jest genialna , lepsza niż antybiotyki.Fakt dłużej trwa kuracja ,ale nie wyniszcza organizmu jak antybiotyk.
Więc nie wiem skąd ten upór

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...