an1a Posted March 24, 2014 Posted March 24, 2014 Tak, ma piękne zwiędłe uszy :evil_lol: jest kochana i dogaduje się z naszymi psiakami. Zostaje praca nad jej strachem przed obcymi ludźmi, ale jeździ ze mną do pracy i robi postępy. I jej panika przed weterynarzem, co będzie chyba najtrudniejsze, bo ostatnie wizyty nie należą do przyjemnych. Niestety źle jej organizm zareagował na szwy wewnętrzne i zaczęły się robić odczyny, które dzisiaj pękły. U weta ranki zostały oczyszczone, udało się jeden szew wyjąć. Dostała antybiotyki i obserwujemy dalej. Trzymajcie kciuki, żeby nie trzeba było usuwać wszystkich pod narkozą :shake: mała znowu wróciła do ulubionej zielonej sukienki. Quote
an1a Posted March 24, 2014 Posted March 24, 2014 I chyba się nie pochwaliłam, że ostatnio odwiedziła nas Luise i siostry dobrze poszalały w ogrodzie ;) [IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Thelma/_IMG_7871.jpg[/IMG] [IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Thelma/_IMG_7906.jpg[/IMG] Ciągle nie mogę wyjść z podziwu nad ich plastycznością ;) [IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Thelma/_IMG_7846.jpg[/IMG] [IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Thelma/_IMG_7884.jpg[/IMG] Quote
gluchypies Posted March 25, 2014 Posted March 25, 2014 Przepiękne foty siostrzyczek :) Mają cudowne uszyska! Trzymam kciuki za zdrowie, oby wszystko się ładnie zagoiło. Moja Czara też panicznie boi się weterynarzy, wczoraj poszłyśmy się socjalizować, bo koleżanka szła wyciągać kleszcza w trudnodostępnym miejscu u swojego psa. A my sobie siedziałyśmy, patrzyłyśmy, weszłyśmy do gabinetu. Mój pies narobił okropnego hałasu, ciągnął do drzwi itp. a przecież nic jej nie robili... Dostała smaka na koniec od pani wet. Nie wiem, czy to coś zmieni, bo potem padła w domu zestresowana... Quote
an1a Posted March 25, 2014 Posted March 25, 2014 Trzeba sobie robić jak najczęściej wycieczki do lecznicy i duużo cierpliwości :shake: Tośka próbuje nawet wydostać się przez okna. Do pewnego momentu było ok, dostawała smaki, szybko się rozluźniała. Od sterylki jest panika i próby przegryzania smyczy. Będę musiała z nią przyjeżdżać na posiedzenia w poczekalni i zaprzyjaźnianie z wetami ;) Psy panikują już jak kojarzą miejsce, a w obcym gabinecie po zapachu. Podobnie mam z Nero, który obrał taktykę próby pozabijania wszystkich wetów. Stresuje się od razu po wejściu do każdej lecznicy. Quote
gluchypies Posted March 25, 2014 Posted March 25, 2014 No to właśnie tak u nas jest :( Zawsze kończy się siuśkaniem, kupkaniem itp :( W poczekalni cała się trzęsie jak galareta. Ciężo ją później utrzymać do badania, bo tak się wyrywa. Będę musiała częściej zaglądać do lecznicy, tak tylko na przyzwyczajanie, posiedzieć 5 minut, dać smaka i do domu :) Quote
ewu Posted March 25, 2014 Author Posted March 25, 2014 Aniu to najlepsza decyzja na świecie:):):) [B]Jesteście wspaniali[/B]:iloveyou::iloveyou::iloveyou::iloveyou::iloveyou::iloveyou: Trudno o lepszy dom. Ale farciara z dziewczynki :) Oby tylko posterylkowe problemy szybko minęły. Fotki obłędne, serce rośnie:) Quote
ewu Posted March 25, 2014 Author Posted March 25, 2014 [IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Thelma/_IMG_7906.jpg[/IMG] Rewelacyjne ujęcie:):):):) Quote
kolejna kobietka Posted March 27, 2014 Posted March 27, 2014 [quote name='an1a']Tak, ma piękne zwiędłe uszy :evil_lol: jest kochana i dogaduje się z naszymi psiakami. Zostaje praca nad jej strachem przed obcymi ludźmi, ale jeździ ze mną do pracy i robi postępy. I jej panika przed weterynarzem, co będzie chyba najtrudniejsze, bo ostatnie wizyty nie należą do przyjemnych. Niestety źle jej organizm zareagował na szwy wewnętrzne i zaczęły się robić odczyny, które dzisiaj pękły. U weta ranki zostały oczyszczone, udało się jeden szew wyjąć. Dostała antybiotyki i obserwujemy dalej. Trzymajcie kciuki, żeby nie trzeba było usuwać wszystkich pod narkozą :shake: mała znowu wróciła do ulubionej zielonej sukienki.[/QUOTE] Trzymam mocno! :kciuki::kciuki::kciuki: Quote
cancer43 Posted April 2, 2014 Posted April 2, 2014 [B]Mam dla szczeniaków siedleckich 223,50 zł z bazarku[/B] [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251309-KONIEC-ROZLICZAM!!-!Ozd%C3%B3bki-dla-szczeniak%C3%B3w-Seniora-i-Mai-do-14marca-godz-21[/url] Bardzo proszę o potwierdzenia na wątku bazarkowym po otrzymaniu przelewu Quote
ewu Posted April 10, 2014 Author Posted April 10, 2014 [B] W zawiązku z adopcją psiaczków z tego wątku an1a przekazała pieniądze z bazarku na potrzeby rodzinki z Siedlec. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251683-Bezdomna-matka-i-male%C5%84stwo-w-ka%C5%BCdej-chwili-mog%C4%85-zgin%C4%85%C4%87-pod-ko%C5%82ami?p=22051409#post22051409[/url] Dziękuję:)[/B] Quote
ewu Posted April 10, 2014 Author Posted April 10, 2014 Mam nadzieję,że uda się nam pomóc kolejnym siedleckim maluszkom.... Quote
cancer43 Posted April 19, 2014 Posted April 19, 2014 W [B]Święta Zmartwychwstania[/B] życzę Wam, by w Was zmartwychwstały: zapomniane marzenia, młodzieńczy optymizm w podchodzeniu do przeciwności losu, sztubacka fantazja. Niech w Waszych sercach zapanuje wiosna - odrodzenie nowego życia. [IMG]http://allefajne.pl/albums/userpics/10002/149/alleluja6.jpg[/IMG] Quote
kolejna kobietka Posted April 24, 2014 Posted April 24, 2014 [quote name='ewu'][B] W zawiązku z adopcją psiaczków z tego wątku an1a przekazała pieniądze z bazarku na potrzeby rodzinki z Siedlec. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251683-Bezdomna-matka-i-maleństwo-w-każdej-chwili-mogą-zginąć-pod-kołami?p=22051409#post22051409[/URL] Dziękuję:)[/B][/QUOTE] Super! :) :) Quote
Atomowka Posted June 10, 2014 Posted June 10, 2014 czy wątek nadal żyje? Bo ja chyba powoli wracam do żywych. Quote
Mazowszanka13 Posted June 11, 2014 Posted June 11, 2014 [quote name='Atomowka']czy wątek nadal żyje? Bo ja chyba powoli wracam do żywych.[/QUOTE] Bez Wandy i ewu nic sie nie dzieje. Quote
Atomowka Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 Mazowszanka a gdzie one? Już nie działają na dogo? Quote
an1a Posted June 13, 2014 Posted June 13, 2014 Ja bym się najpierw upewniła, czy u Pasiaka nie ma już parwo... Po ostatniej akcji i śmierci tylu maluchów szkoda by było, żeby sytuacja się powtórzyła. Chociaż z tego co widzę, ostatnio jest mało odłowionych psów, a szczeniaki bardzo sporadycznie - na szczęście. [url]http://www.siedlce.pl/index.php?option=18&action=articles_show&art_id=99&page=15[/url] Quote
Mazowszanka13 Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 [quote name='Atomowka']Mazowszanka a gdzie one? Już nie działają na dogo?[/QUOTE] Są, ale na innych wątkach się udzielają. Quote
an1a Posted August 13, 2014 Posted August 13, 2014 Pozdrowienia od Thelmy :) [URL="http://s508.photobucket.com/user/an1a1987/media/Mobile Uploads/2014-07/20140731_175148.jpg.html"][IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Mobile Uploads/2014-07/20140731_175148.jpg[/IMG][/URL] i od siostry też ;) [URL="http://s508.photobucket.com/user/an1a1987/media/Mobile Uploads/2014-08/20140807_124740.jpg.html"][IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Mobile Uploads/2014-08/20140807_124740.jpg[/IMG][/URL] Quote
Kłapoucha Posted September 11, 2015 Posted September 11, 2015 Przepraszam,że nie na temat,ale może kiedyś psiak w potrzebie się znajdzie i namiary się przydadą.Rusza nowa fundacja Ostatnia Przystań przeznaczona dla staruszków i psów śmiertelnie chorych.Zapraszam na wątek: http://tnij.at/56147 Quote
wanda szostek Posted September 14, 2015 Posted September 14, 2015 Przeleciałam wątki szczeniaków w poszukiwaniu Kozaka. Nie znalazłam go. A tak na marginesie, czy może mi ktoś podpowiedzieć jak mogę znaleźć wszystkie swoje posty? Chciałabym zajrzeć do niektórych wątków psów, które były u mnie na DT i dokonać wpisów. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.