Radek Posted October 19, 2021 Posted October 19, 2021 Dnia 19.10.2021 o 19:13, dwbem napisał: A to pech,współczuję bo odchudzanie psa to ciężka sprawa. Gajulka jest łakoma, a ja nie potrafię jej odmówić. Nie będzie lekko. Dnia 19.10.2021 o 19:38, uxmal napisał: oj, ile musicie zrzucić ? Dwa do trzech kilogramów. Nie jest to mało przy niedużym psiaku 😕 Quote
Ellig Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 19.10.2021 o 22:39, Radek napisał: Gajulka jest łakoma, a ja nie potrafię jej odmówić. Nie będzie lekko. Dwa do trzech kilogramów. Nie jest to mało przy niedużym psiaku 😕 Trzeba będzie nie ma wyjścia, moze pozamieniać smaczki a warzywne a karmę na mniej kaloryczną. Wet. Coś radził? Quote
Radek Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 20.10.2021 o 05:42, Ellig napisał: Wet. Coś radził? Tak, mamy zalecenia odstawienia smakołyków i karma tylko dietetyczna. Będziemy jakoś musieli dać radę. 1 Quote
guccio Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 U mnie dwa psy mniej więcej takiej samej wielkości.Jeden wagowa norma a drugi nadwagą.Jednakowo karmione. 1 Quote
Radek Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Może Gajulka ma po prostu tendencję do nadwagi. Quote
Tyśka) Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Ojej, ale się porobiło 😞 Zwłaszcza, że Gajulka nie może za bardzo się ruszać. A może lubi pływać? Pływanie bardzo pomaga w zrzuceniu wagi. Quote
Ellig Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 20.10.2021 o 05:53, Radek napisał: Tak, mamy zalecenia odstawienia smakołyków i karma tylko dietetyczna. Będziemy jakoś musieli dać radę. W Zooplusie są smaczki z owoców i warzyw, to jest dobra przegryska dla psiaka na diecie. https://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/greenwoods_sucha_pies/wiecej_od_greenwooods/993101?mkt_source=1478327&variantid=993101.1&gclid=CjwKCAjw_L6LBhBbEiwA4c46urxS-ULN8cB4whoeDqJwhVdPv-LSn4cQYNvONgn-kPx_CyBESkvZTxoC3ogQAvD_BwE Quote
Radek Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 20.10.2021 o 11:20, Tyśka) napisał: Ojej, ale się porobiło 😞 Zwłaszcza, że Gajulka nie może za bardzo się ruszać. A może lubi pływać? Pływanie bardzo pomaga w zrzuceniu wagi. Gajka lubi wodę, ale raczej chodzi w wodzie niż pływa. W zaleceniach mamy regularne spacery i kontrolowany ruch. Wędruję z Gajką długo i pomalutku. Dnia 20.10.2021 o 16:02, Ellig napisał: W Zooplusie są smaczki z owoców i warzyw, to jest dobra przegryska dla psiaka na diecie. Mamy, niestety, całkowity zakaz dodatkowych smakołyków. Dzisiaj Gajulka dostała, oprócz posiłku, dwie małe kosteczki liofilizowanego mięsa i kawałeczek (dosłownie) suszonej kaczki. Przy kaczce mało mi palca nie odgryzła 🙂 Quote
Tyśka) Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 20.10.2021 o 21:47, Radek napisał: Mamy, niestety, całkowity zakaz dodatkowych smakołyków. Dzisiaj Gajulka dostała, oprócz posiłku, dwie małe kosteczki liofilizowanego mięsa i kawałeczek (dosłownie) suszonej kaczki. Przy kaczce mało mi palca nie odgryzła 🙂 Radku, nie to że się czepiam... ale czy to się nie wyklucza? 😄 Ale mój TŻ robi to samo: "nie podkarmiajmy psa, musi nauczyć się jeść suche", a za chwilę coś mu tam podrzuca do pyska "tylko na spróbowanie". Quote
uxmal Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 20.10.2021 o 21:47, Radek napisał: Gajka lubi wodę, ale raczej chodzi w wodzie niż pływa. W zaleceniach mamy regularne spacery i kontrolowany ruch. Wędruję z Gajką długo i pomalutku. Mamy, niestety, całkowity zakaz dodatkowych smakołyków. Dzisiaj Gajulka dostała, oprócz posiłku, dwie małe kosteczki liofilizowanego mięsa i kawałeczek (dosłownie) suszonej kaczki. Przy kaczce mało mi palca nie odgryzła 🙂 Radku -nie wiem czy Wam wet mówił ale zmiana karmy szczególnie na taką odchudzającą nie powinna być szokowa. Trzeba stopniowo. I co tydzień o tej samej porze trzeba ważyć psa. Jeśli zmaina wagi nie przekracza ok 1% to może się nie powieść. Umiarkowana -bez uszczerbku na zdrowiu to 1%. Poza tym liofilizowane smaczki są bardzo kaloryczne. Lepiej dać normalną marchewkę, (kawałeczek) lub cukinie upiec leciutko w piekarniku lub ususzyć leciutko. Dr Karolina Hołda ma webinary z dietetyki. Polecam ją bardzo.Miałam z nią wykłady. Jest bardzo dobrym dietetyka z doświadczeniem. Skończyła Uniewrek w Austrii z tej dziedziny. Quote
Radek Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 20.10.2021 o 21:52, Tyśka) napisał: Radku, nie to że się czepiam... ale czy to się nie wyklucza? 😄 Wyklucza, ale jak zostawić w domu psiaka bez zostawienia smaczka. Nawet takiego mniejszego niż centymetr. Dnia 20.10.2021 o 21:58, uxmal napisał: I co tydzień o tej samej porze trzeba ważyć psa. Jeśli zmaina wagi nie przekracza ok 1% to może się nie powieść. Umiarkowana -bez uszczerbku na zdrowiu to 1%. Poza tym liofilizowane smaczki są bardzo kaloryczne. Tak, mamy zalecenia systematycznego ważenia Gajki. O tym, że liofilizowane są takie kaloryczne nie miałem pojęcia. Marchewki, ani innych warzyw Gajulka nie zje. Kiedyś kupiliśmy smaczki z batatów i te smakowały małej mordce. Quote
uxmal Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Dnia 20.10.2021 o 22:05, Radek napisał: Wyklucza, ale jak zostawić w domu psiaka bez zostawienia smaczka. Nawet takiego mniejszego niż centymetr. Tak, mamy zalecenia systematycznego ważenia Gajki. O tym, że liofilizowane są takie kaloryczne nie miałem pojęcia. Marchewki, ani innych warzyw Gajulka nie zje. Kiedyś kupiliśmy smaczki z batatów i te smakowały małej mordce. Jak będziesz kupował smaczki to sprawdź ile ma tłuszczu. Przy odchudzaniu tłuszczu powinno być poniżej 10% s.m (suchej masy ciała). Przydaje się też miska spowalniająca jedzenie. Quote
Radek Posted October 20, 2021 Posted October 20, 2021 Wielkie dzięki za rady. Na pewno się przydadzą. Quote
Radek Posted October 24, 2021 Posted October 24, 2021 Pierwszych kilka dni odchudzania małej mordki za nami. Nie jest mi łatwo, bo Gajulka jest przyzwyczajona do smaczków. Gdy idę do lodówki (tam są kacze przysmaki), albo w miejsce gdzie są inne przysmaki, Gajka patrzy na mnie wielkimi oczami, a mi się serce kraje. Podobnie jest na spacerkach, bo zazwyczaj miałem saszetkę ze smakołykami. Na razie daję radę. A na dobry koniec weekendu fotka Gajulca wpatrzonego w Lepszą Połowę podczas weekendowych wędrówek 🙂 2 Quote
guccio Posted October 24, 2021 Posted October 24, 2021 Dnia 24.10.2021 o 22:47, Radek napisał: Pierwszych kilka dni odchudzania małej mordki za nami. Nie jest mi łatwo, bo Gajulka jest przyzwyczajona do smaczków. Gdy idę do lodówki (tam są kacze przysmaki), albo w miejsce gdzie są inne przysmaki, Gajka patrzy na mnie wielkimi oczami, a mi się serce kraje. Podobnie jest na spacerkach, bo zazwyczaj miałem saszetkę ze smakołykami. Na razie daję radę. A na dobry koniec weekendu fotka Gajulca wpatrzonego w Lepszą Połowę podczas weekendowych wędrówek 🙂 Tak trzymać z przysmaczkami.Ciekawe kto bardziej poszkodowany? Quote
Tyśka) Posted October 25, 2021 Posted October 25, 2021 My też na etapie odchudzania gagatka, mamy niby tylko do zrzucenia z 500g, ale i tak jest ciężko 😄 Trzymajcie się. 1 Quote
Radek Posted October 25, 2021 Posted October 25, 2021 Dnia 25.10.2021 o 07:27, Tyśka) napisał: My też na etapie odchudzania gagatka, mamy niby tylko do zrzucenia z 500g, ale i tak jest ciężko 😄 W drugą stronę idzie zdecydowanie łatwiej 😉 Quote
Ellig Posted October 26, 2021 Posted October 26, 2021 Super , że się nie poddajecie 🙂 Z kazdym dniem będzie łatwiej. Trzymajcie się. Quote
Radek Posted October 26, 2021 Posted October 26, 2021 Dnia 26.10.2021 o 08:58, Ellig napisał: Z kazdym dniem będzie łatwiej. Na razie Asia kupiła dla Gajki przysmaki z suszonych warzyw. Mały kawałeczek można podrzucić do pyszczydła. Początkowo Gajulka zbyt chętna nie była, ale pomału się przekonuje. 1 Quote
Nadziejka Posted October 30, 2021 Posted October 30, 2021 Pozdrawiam cieplutko na spokojna noc caluni czas kciukamy 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.