Poker Posted June 10, 2015 Posted June 10, 2015 Niedobrze.Szkoda ,że nikt nie piesze. A z drugiej strony mamy 3 psy . które utknęły w DT. Quote
Bonsai Posted June 11, 2015 Author Posted June 11, 2015 Ja niestety nie wyrabiam, żeby relacjonować tu na bieżąco :( Są trzy nowe psiaki, ale i tak nie mają jeszcze zdjęć nadających się do ogłoszeń, i w sumie jeszcze nic o nich nie wiem.A te 3 psy w DT trzeba wypchnąć... Logan mi się zasiedział strasznie, nie ukrywam, że już trochę nam ciężko wszystko ogarnąć, zarówno organizacyjnie, jak i finansowo. :( Quote
Bejotka Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Olu, skontaktowałaś się z Jagodą, czy nie wypalił ten dom w Olsztynie? Quote
Bonsai Posted June 11, 2015 Author Posted June 11, 2015 Nie dostałam od Ciebie w końcu odpowiedzi o tej wizycie (w każdym razie nic nie dotarło). Tak czy inaczej, pan zadzwonił, że znalazł innego psa na miejscu, niestety. Quote
Bejotka Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 To dziwne, wysłałam Ci wiadomość, dałam nr do osoby, która zrobi wizytę, pisałam o Felusiu, że go ogłoszę... Wysłałam Ci wiadomość na priv, napisz czy dostałaś. Quote
Bonsai Posted June 13, 2015 Author Posted June 13, 2015 Teraz dostałam, ale dogo mi wczoraj nie działało, więc dopiero ją odczytałam i odpisałam. Quote
Bonsai Posted June 21, 2015 Author Posted June 21, 2015 Zapraszam na wątek Raksy, są foty:http://www.dogomania.com/forum/topic/145298-raksa-8-kg-strachu-z-przytuliska-g-ratujemy-w-dt-w-w-wie/page-8 Quote
Bejotka Posted June 22, 2015 Posted June 22, 2015 [URL=http://olx.pl/oferta/czarna-albo-raksa-oryginalna-przepiekna-suczka-CID103-IDaCdwZ.html]RAKSA[/URL] ogłoszona od nowa, z nowym tekstem i nowymi fotkami: olx, alegratka, oglaszamy24, lento, zwierzaki.a4z, przygarnijzwierzaka, adopcje, morusek, e-zwierzak, naszemiasto, ogloszenia.wp, doadopcji, zoomia, gumtree Quote
Poker Posted June 22, 2015 Posted June 22, 2015 Bejotko, oby Twoje ogłoszenia przyniosły dobry efekt.Dzięki Quote
Bonsai Posted June 22, 2015 Author Posted June 22, 2015 Super opis Bejotko. Muszę powiedzieć, że jak do mnie dzwonią ludzie to często mi to powtarzają: "takie ładne zdjęcia i taki ładny opis" :) Quote
Bejotka Posted June 22, 2015 Posted June 22, 2015 Super opis Bejotko. Muszę powiedzieć, że jak do mnie dzwonią ludzie to często mi to powtarzają: "takie ładne zdjęcia i taki ładny opis" :) No to fajnie :) Quote
Bonsai Posted June 26, 2015 Author Posted June 26, 2015 Miałam telefon o Raksę, ale nic z tego nie wyszło ostatecznie. Czekamy dalej.Tymczasem wczoraj odbyła się wizyta przedadopcyjna Logana. Rodzina z Warszawy, która przeprowadziła się na Mazurską wieś rok temu. Mają dom z ogrodem, spokojną okolicę. Mają syna w wieku 12 lat. Bardzo przejmował się wizytą przedadopcyjną, chciał dobrze wypaść. Są spokojni, nie mają dużego doświadczenia, ale słuchają, co się do nich mówi. Nie zniechęcili się, że muszą podawać przez jakiś czas mu leki (kuracja na usunięcie lamblii, co jak się okazało, nie jest taką prostą sprawą). Jedziemy do nich jutro. Logan już wyczesany, ja już się stresuję. Chyba napiszę im 'instrukcję obsługi Logana'. Wiedzą, że to lękliwy pies i na początku na pewno nie będzie szczęśliwy ze zmiany miejsca, ale się nie zrazili. Trzymajcie kciuki proszę BARDZO MOCNO. Rezerwuję na tę adopcję cały weekend, przenocujemy pod namiotem w okolicy na wypadek, gdyby było ciężko przez pierwsze godziny.I głupio mi prosić, ale gdyby ktoś chciał się dorzucić do paliwa (rodzina się dorzuci, ale trudno wymagać rzeczywistych zwrotów kosztów, bo ja jadę niestety bardzo nieekonomicznym autem), to byłabym wdzięczna. :) Quote
Mela Jakimiuk Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Trzymam mocno kciuki za Logana i dorzuce sie do paliwa Quote
Poker Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Dobre wieści ,ale się zastanawiam dla kogo.Bo dla Logana i TZ Bonsai i jej samej chyba nie za bardzo. Też się dorzucę do paliwa. Quote
Anula Posted June 26, 2015 Posted June 26, 2015 Ja też coś tam wysupłam na paliwo.Oby tylko Logan jakoś zaakceptował nowych opiekunów.Trzymam kciuki. Quote
Bonsai Posted June 27, 2015 Author Posted June 27, 2015 No i został. Rodzina się nie zraziła tym, że im nie ufał. Słuchali, co im radzę i stosowali się do tego. Logan trochę rozpaczał za nami, szuka nas. Ale jesteśmy dobrej myśli. Trzymajcie jednak kciuki dalej, najważniejsze i najtrudniejsze będą pierwsze dni. Quote
Bejotka Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 Ło matko! Ale emocje... Mam nadzieję, że przyzwyczai się szybko. Mocno już przywykł do Was (i nawzajem na pewno) :( Quote
Poker Posted June 27, 2015 Posted June 27, 2015 Nie zazdroszczę nikomu ,ani Wam , ani Loganowi. Trzymam kciuki za dobrą adaptację . Quote
Mela Jakimiuk Posted June 28, 2015 Posted June 28, 2015 Zeby to psisko znalazło wreszcie miłość na stałe, tyle w tym swoim krótkim życiu już przeszło... Quote
Bonsai Posted June 28, 2015 Author Posted June 28, 2015 Wczoraj wieczorem i dziś rano nasz szukał, ale po powrocie z porannego spaceru już było lepiej - dał się pogłaskać i bawił się z Bartkiem. :) to bardzo dobra wiadomość. Quote
Poker Posted June 28, 2015 Posted June 28, 2015 Jeszcze pary nie spuszczam , mimo że informacje pozytywne Quote
Nutusia Posted June 28, 2015 Posted June 28, 2015 Ale wieści! Trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Pozytywne myślenie czasami sprawia cuda ;) Quote
Bonsai Posted June 28, 2015 Author Posted June 28, 2015 Mam więcej dobrych wieści, choć nie od Logana.Adoptowany został... Boniek. Ludzie szukali spokojnego, dogadującego się z innymi psami i nieagresywnego psa. Poleciliśmy Bońka, spodobał się i zamieszkał w okolicach Kalisza. Mieszka na dworze, ale luzem na podwórku i ma koleżankę - sunię, którą bardzo polubił, z wzajemnością. :)A jutro do adopcji idzie Lupus... Pan przyjeżdżał od kilku dni karmić i wyprowadzać Lupusa na spacer, wie o jego skłonnościach uciekinierskich, jest to z resztą znajomy jednej z wolontariuszek. Trzymajcie kciuki również za tę adopcję, już tyle razy Lupus wracał, że czas najwyższy by gdzieś osiadł już na stałe. :) Quote
Bonsai Posted June 28, 2015 Author Posted June 28, 2015 Tym sposobem, po adopcji Lupusa, zostanie 5 psów: Shaggy (ech...), Mikuś (czarny, kudłaty, nieduży, młody, jeszcze nie wrzucałam tu jego fotek), Czoko (czarny, krótkowłosy, krótkołapy, młody - też jeszcze go tu nie przedstawiłam), Atos (starszy, zaniedbany, strasznie smutny psiak, był gryziony przez inne psy, wycofany i zalękniony)i Alfik (jamnikowaty, szorstkowłosy rudzielec z chorobą skóry). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.