maciaszek Posted April 27, 2011 Author Posted April 27, 2011 Gotowy do dalszej drogi. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/bba4013e5638ab4b.jpg[/IMG][/URL] I ruszył! [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/1161ba00ff8a0068.jpg[/IMG][/URL] Ale nie zaszedł daleko, bo pan go dopadł, żeby oczka ze "ślimaków" wyczyścić ;) :evil_lol:. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/2023bede63910e1e.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/1cbf5f75463dce99.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/22c8d673af920a10.jpg[/IMG][/URL] Ciąg dalszy nastąpi :). Quote
Jasza Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Ja na "ślimaki" w oczach mówię śpiochy. Reksio zaśpiochany codzień, i ja też.:roll: Miśka i Damian tego problemu nie znają.:cool1: Quote
Betbet Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Widziałam! Pan oczyścił oczka ze ślimaków a potem wytarł je w głowę bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:P:P:P Quote
VitisVini Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 ochida;) Chociaż w sumie to ja się więcej ludzi "brzydzę" niż zwierząt, co mi też często jest wypominane przez owych ludzi.Jedna z moich skądinąd bardzo miłych ciotek, wzdycha ze zgrozą kiedy słyszy,że pies śpi ze mną na kanapie, a ja wtedy sobie myślę ( również ze zgrozą,że pies przynajmniej ładniejszy dużo jest niż ciocia(która posiada wąsiki i 40 kg nadwagi:lol:) Quote
Jasza Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Hi hi hi ;-) Ja się też o wiele bardziej brzydzę na ten przykład, brudnym, śmierdzącym człowiekiem, niz brudnym, śmierdzącym psem. Kupą ludzką, czlowieczą, spotkaną w lesie - też bardziej, niż psią, nawet, jeżeli w nią wdepnę. A jak się jedzie zatłoczonym autobusem w środku upalnego lata i ma się przed samym nosem zapoconą, zarośniętą, tłustą pachę "pana wczorajszego", to marzę, żeby wtulić nos w mokre od deszcu psie, kochane moje futro... Quote
maciaszek Posted April 29, 2011 Author Posted April 29, 2011 [quote name='Jasza']Ja na "ślimaki" w oczach mówię śpiochy.[/QUOTE]No właśnie wiedziałam, wiedziałam, że jest na to jeszcze jakieś określenie, znane mi, ale nie mogłam sobie przypomnieć :). [quote name='Betbet']Widziałam! Pan oczyścił oczka ze ślimaków a potem wytarł je w głowę bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:P:P:P[/QUOTE]Ciiiiiii ;). [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/06c3d6b3766dd1d9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/7615fcf8aeadf57c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/944154746a9604fb.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/686c3c19b8646f86.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted April 29, 2011 Author Posted April 29, 2011 U wodopoju ;). [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/3a8413ee5e70c7b7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/e2a6a880da6fce3a.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/b7d138e42617cb05.jpg[/IMG][/URL] Ja bez góry, białas bez tyłu... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/6570223ad9ccfac3.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jasza Posted April 30, 2011 Posted April 30, 2011 Dobra postawa przy pojeniu psa - nogi szeroko coby butów nie zachlapać ;-) Quote
maciaszek Posted April 30, 2011 Author Posted April 30, 2011 [quote name='Jasza']Dobra postawa przy pojeniu psa - nogi szeroko coby butów nie zachlapać ;-)[/QUOTE] Czasami zdarza mi się prawie szpagat zrobić :evil_lol:. ---------- Oddalony, ale wracający. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/8a0e468943b8e17f.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/c5fdc493a711c931.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/e45577f376943927.jpg[/IMG][/URL] Niepewny co zacz. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/a38df0b406273ad8.jpg[/IMG][/URL] A potem zdziwiony co to też ludzie nie wymyślą i nie wyrzucą ;). [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1422/cb8c9c87b7d16ec5.jpg[/IMG][/URL] ----------------- Pożyczyliśmy od rodziców samochód, żeby pozałatwiać kilka spraw. Po przyjściu do domu uświadomiłam sobie, że zapomnieliśmy zabrać z bagażnika jedna rzecz. Pomyślałam, że wezmę ją jak będę wracać z Bazylem ze spaceru. I tak też uczyniłam. Białas bardzo się ucieszył na widok pojazdu, choć wcześniej ucieszył się już czując jego zapach :). Chciał wsiadać do bagażnika :evil_lol: i był niepocieszony, że nigdzie nie chcę jechać, tylko ciągnę go do domu. A wieczorem jak poszedł na spacer z TZtem to dwukrotnie robił podchody do samochodu, wręcz ciągnął do niego (chociaż wcale nie przechodzili tuż obok) i kompletnie nie rozumiał dlaczego TZ nie chce tam pójść. Prawie się obraził ;). No i teraz nie mamy wyjścia... a że nie mamy to obiecaliśmy białasowi, że kupimy samochód... :evil_lol: :stupid: :evil_lol:. Oczywiście nie już, nie jutro, ale kupimy. Skoro to taka frajda dla niego :). A i dla mnie też. To będziemy sobie jeździć, choćby wokoło ronda ;). Quote
Jasza Posted May 1, 2011 Posted May 1, 2011 My mamy samochód od roku z kawałkiem i teraz juz sobie nie wyobrażam bez...szczególnie z dwoma psami.. Ja do pracy dojeżdżałam ponad godzinę, dwoma autobusami, z powrotem, w najgorszych, szczytowych godzinach, to nawet półtorej godziny. Samochodem - 20 minut, licząc z zakupami w sklepiku po drodze. Oszczędność czasu niesamowita. Żal mi tylko czasami naszych wypraw pociagami, bo teraz już Damiana na to namówić, to ciężko..;-) Quote
VitisVini Posted May 1, 2011 Posted May 1, 2011 Witaj Czerwony Kapturku- a raczej czerwony spodenku:eviltong:. Jakżeś ty Bazyla nauczyła pić z butelki??? Bo sezon już się zaczyna i znowu będę musiała na każdy spacer plecak z butelką i miseczką brać, moja w cieple to pije jak smok, a z butli nie umie. I w schronie też trzeba już wodę mieć ze sobą bo psy ciągną do rowu melioracyjnego, a nie wiadomo jakie tam nawozy z pół spływają. A wiecie, że mój Leśny rządzi w boksie???:-oTaki słodziaczek był ( i jest, na spacerku chodzi jak pszczółeczka) i teraz nie wiem czy to jego dominująca natura się ujawniła( a jemu też chcę wizytówkę zrobić i nie wiem czy go polecać do domu z innym psem) - czy to tylko zazdrość o mnie, bo ośmieliłam się takiego białasa neurotycznego co strasznie sobie popłakuje , pogłaskać i od tej pory leśny go nie cierpi.Na spacer ich razem zabieramy i idą grzecznie ale w boksie Leśny od razu go zaczyna gonić.Nic nie rozumiem:crazyeye: Co sądzisz maciaszku ekspercie? Quote
maciaszek Posted May 1, 2011 Author Posted May 1, 2011 [quote name='VitisVini']Jakżeś ty Bazyla nauczyła pić z butelki??? [/QUOTE]Nawet nie musiałam go uczyć, po prostu przystawiłam kiedyś butlę do pychola (bo patrzył "łapczywie" jak sama piję ;)) i zaczął chłeptać :). Wygląda to w ten sposób: butelkę przystawiam (jak widać na zdjęciach) z boku pyska, przechylam lekko, żeby woda spływała powoli, a Bazyl trochę jakby chłepcze językiem (ale nie tak mocno jakby pił normalnie) a trochę po prostu przełyka :). Zawsze część wody wypływa z drugiej strony pyska (stąd ta moja rozkraczona pozycja...), ale większość ląduje tam, gdzie trzeba. [quote name='VitisVini']A wiecie, że mój Leśny rządzi w boksie???:[/QUOTE]A wiesz, że nam go w ogóle nie pokazałaś?! :obrazic: [quote name='VitisVini']Co sądzisz maciaszku ekspercie?[/QUOTE]Żaden ze mnie ekspert... niestety. Ale myślę, że może być coś w tej zazdrości, skoro od momentu, gdy białaska pogłaskałaś Leśny zaczął pokazywać humory. Na spacerze może nie odbija mu dlatego, że jest zajęty czymś innym, rozładowuje energię i że ludzie mają nad nim i białym koleżką kontrolę. W boksie wraca frustracja i kontrolę przejmuje (z braku ludzi obok) Leśny. Może tak jakoś? Ale chyba lepiej nie polecać go do domu z innym psem. Quote
Polari Posted May 4, 2011 Posted May 4, 2011 Śliczny psiak. Ale przy zepsutym maluchu był niepewny. :evil_lol: Ja też jak daje psiakom pić to prawie szpagad robie. :roll: Zapraszam Cię do mojej galeri bo jeżeli nie to... FOCH! :evil_lol: :eviltong: :pissed::megagrin::bad-word::madgo::obrazic: ( --- To są emotki obrazujące to zdarzenie. :lol: Quote
maciaszek Posted May 4, 2011 Author Posted May 4, 2011 [quote name='Jasza']Pokazuj Leśnego Vitis, koniecznie![/QUOTE]No właśnie! Muszę porobić jakieś foty, bo mam marną resztkę... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1739/e0a63087f8012b1a.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1739/d26b842256e020f5.jpg[/IMG][/URL] Quote
VitisVini Posted May 4, 2011 Posted May 4, 2011 No dobrze, skoro tak bardzo prosicie;) Pierwsze spotkanie [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/844/394eaa79140f69f5.jpg[/IMG][/URL] i ....mój jest ten kawałek podłogi..... a raczej budy [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/647/98c82733967f3571.jpg[/IMG][/URL] Słodkiak prawda?:lol: Jakoś mu pobyt w schronie chyba służy.Wolność to piękna rzecz ale strasznie kosztowna a i tak w końcu może zabić. Wróciłaś już Jaszko z integracji??? Musze tam do was zajrzeć i zobaczyć czy wszyscy żyją:lol: Maluch Bazylka fajny,trochę by tylko nareperować i jechane;) A pić Bojej Białej już chyba tak nie nauczę . Lepiej jednak miseczkę targać niż wylać wszytko obok paszczy.Ona niemota straszna:evil_lol: Was tam maciaszku też wczoraj zasypało? Do nas na szczęście tylko deszcz dziś dociera pomalutku.Ale zimno jest i paskudnie. Quote
Jasza Posted May 5, 2011 Posted May 5, 2011 Leśny fajny pies jest. Oczy ma przepraszające trochę, wylęknione.. Nie kusi Cię wątek dla niego? A integrować się nie byłam jeszcze. 19 maja brrr... Quote
maciaszek Posted May 5, 2011 Author Posted May 5, 2011 [quote name='VitisVini']i ....mój jest ten kawałek podłogi..... a raczej budy [URL="http://www.fotosik.pl"]http://images35.fotosik.pl/647/98c82733967f3571.jpg[/URL] Słodkiak prawda?:lol: [/QUOTE]Słodkiak, słodkiak :evil_lol: :eviltong: (czyli słodki+słodziak?). Bardzo mi się podoba! Wypiękniał w tym schronisku! Odżył psychicznie. Takie błąkanie się po lesie na pewno było cholernie stresujące :roll:. Na tym zdjęciu to w ogóle wygląda jakby u siebie na posesji leżał. Trzeba mu takową znaleźć. Jakiś dom z ogrodem, z kojcem i budą. I będzie panem na włościach! Może jednak założysz mu wątek? Porobimy ogłoszenia... :) [quote name='VitisVini']Was tam maciaszku też wczoraj zasypało? Do nas na szczęście tylko deszcz dziś dociera pomalutku.Ale zimno jest i paskudnie.[/QUOTE] Bardziej zalało niż zasypało. Ale też było zimno i obrzydliwie. Powoli robi się cieplej i sympatyczniej, ale ciągle jeszcze... ..... jest sennie..... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1745/7be7602dfd6c711a.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted May 5, 2011 Author Posted May 5, 2011 Z ciuchlandu właśnie ;). ------------------------ Nie wiem czy pamiętacie naszego 2-dniowego jamniczego tymczasowicza... Jeśli nie pamiętacie to tu znajdziecie info (i więcej zdjęć): [URL="http://www.dogomania.pl/threads/66232-Galeria-bia%C5%82asa-argenty%C5%84skiego-Bazyla-%29-Zapraszam-%21%21%21%21%21/page71"]http://www.dogomania.pl/threads/66232-Galeria-bia%C5%82asa-argenty%C5%84skiego-Bazyla-%29-Zapraszam-!!!!!/page71[/URL] - od postu 1772. [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images40.fotosik.pl/9/3cab17259415ff3b.jpg[/IMG][/URL] Do końca czerwca musi znaleźć nowy dom :shake:. Wszystko opiszę na jego wątku. Mam już info, teraz czekam na fotki aktualne. Jak będę je miała to zakładam wątek i ruszam z ogłoszeniami. A teraz tylko sygnalizuję, że jest taka sprawa i już zapraszam do odwiedzania długaska i pomocy w szukaniu domu. Quote
Jasza Posted May 6, 2011 Posted May 6, 2011 Idę sobie pooglądać. Edit: pooglądałam. Nooo, jak jamnicze ciotki się zlecą na wątek który mu założysz, będzie się dzialo. Mały słodki. Przynajmniej na takiego wygląda.:cool3: A czemu domu szuka? Quote
VitisVini Posted May 6, 2011 Posted May 6, 2011 [quote name='maciaszek']Słodkiak, słodkiak :evil_lol: :eviltong: (czyli słodki+słodziak?). Bardzo mi się podoba![/QUOTE] Taaa.....te literówki mnie dobijają, jak mówi Jasza, jedno oko na Maroko a drugie na Zanzibar:eviltong: i potem takie cuda wychodzą. Nie mam póki co sił na wątek Leśnego, i tu nie chodzi o samo pisanie chociaż te literówki,aaa !!! same widzicie, ale o wydatek psychiczy energii- te niespełnione nadzieje! Już Bazylka mnie sporo kosztuje. A ten jamnik to przecież z 2008 roku????:crazyeye: I co ten ochroniarz co go wziął też umarł?? Quote
maciaszek Posted May 6, 2011 Author Posted May 6, 2011 Cierpliwości kobitki. Jutro założę wątek (choć w zasadzie to dziś, tylko za kilkanaście godzin pewnie), wszystko opiszę. Nie chcę zaśmiecać Bazylkowej galerii... Bazylek wieczornonocny pozdrawia :). [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1739/b07860b98c69f233.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1739/3a9bfbdd0502ecb0.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.