Waldek Posted November 25, 2007 Author Posted November 25, 2007 [quote name='Cypryda']Czy to jest uczulenie?[/quote] dużo gorzej, zaawansowana czyraczyca okołoodbytowa .... [B]arrakis, :-)[/B] dziękuję , będą mu potrzebne ... Quote
Cypryda Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Trzymam kciuki za skuteczność leczenia. Jak tego sie nabawił? Quote
asher Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 [quote name='Waldek']A Foks tym razem na szyi wydrapał sobie "hot spota" , to juz trzeci w ciągu pół roku ...:placz::placz::placz:[/quote] [B]Waldku[/B], swego czasu moja Sabina też miała problemy z hot spotami. Leczyliśmy to tylko miejscowo - Manusanem i jeszcze jakimś szamponem dermatologicznym, nazwy nie pomnę. Ale przeszło jak ręką odjął - po prostu zaczęłam sumiennie wyczesywać jej sierśc po zmoknięciu, łażeniu po chaszczach, itp. No i przepatruję raz na jakiś czas skórę, sprawdzając, czy się gdzieś nie skaleczyła, czy choćby zadrasnęła, a jeśli tak od razu to dezynfekuję. A za walkę z czyraczycą trzymam kciuki :kciuki: Quote
Zołza Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 Waldku, no i co tam słychać? Czy antybiotyk pomógł, jest jakaś poprawa? Ja właśnie wróciłam od weta. Mój owczar ma to samo. Powiedzieć, że jestem zdruzgotana, to mało.:grab: Quote
Waldek Posted December 9, 2007 Author Posted December 9, 2007 [quote name='Zołza']Waldku, no i co tam słychać? Czy antybiotyk pomógł, jest jakaś poprawa? Ja właśnie wróciłam od weta. Mój owczar ma to samo. Powiedzieć, że jestem zdruzgotana, to mało.:grab:[/quote] Na razie jest w połowie kuracji czyli jakieś 2 tygodnie bierze cyklosporynę. Znosi to dobrze, zachowuje się normalnie. Jeszcze nie sprawdzałem skuteczności kuracji, jestem umówiony na wizytę chyba jakoś tak po 15 grudnia , będzie to wizyta kontrolna. Lekarz uprzedził, że może być powtórka serii, czyli znów kolejne 28 dni, ale jestem dobrej myśli i wierzę , że wszystko skończy się dobrze. Z pewnością nie zostawię go i będę walczył do zwycięstwa. Napisz cos więcej o przypadku Twojego owczarza , chętnie poczytam o Twojej historii, gdzie leczysz, od czego się zaczeło, ile ma lat, jakie są rokowania , jakie ma objawy ...proszę podziel się tym ze mną . Pozdrawiam i tzrymaj się dzielnie, z tego się wychodzi .... Quote
lizka Posted December 9, 2007 Posted December 9, 2007 [b]Waldku[/b] trzymam kciuki!!! Na pewno bedzie dobrze! Biedne te psiska - my walczymy z nużycą :roll: Quote
Waldek Posted December 9, 2007 Author Posted December 9, 2007 [quote name='lizka'][B]Waldku[/B] trzymam kciuki!!! Na pewno bedzie dobrze! Biedne te psiska - my walczymy z nużycą :roll:[/quote] trzymam również za Was, nużycę mozna pokonać Quote
Zołza Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 Zaczęło się od problemów z baxterową kooopą. w pewnym momencie zaczął tez dość intensywnie wylizywać sobie okolice odbytu. wet najpierw stwierdził, że to wina niewyciśniętych gruczołów, ze wytworzył się stan zapalny, który trzeba zaleczyć, wtedy wyciśniemy co trzeba i będzie po sprawie. Baxter dostawał co 2 dni zastrzyki z antybiotykiem Betamox oraz środek przeciwbólowy, oprócz tego kazano nam spryskiwać mu pupę 3xna dzień oxycortem i dodawac olej parafinowy do jedzenia(tez 3xdziennie). Muszę przyznać, że przyniosło to psu dużą ulgę. zresztą on w ogóle cały czas czuje się nieźle, ma apetyt i non-stop chce sie bawić, czyli norma :/ wczoraj wet wycisnął gruczoły i stwierdził jednak czyraczycę. Baxter dalej dostaje zastrzyki z antybiotykiem, czekamy tez na sprowadzenie jakiejś specjalnej maści do smarowania odbytu:hmmmm: wet straszy operacją, ale boję sie operacji w takim newralgicznym punkcie... napisz jaką dawkę cyklosporyny dostaje Twój pies. i czy mogę sama zaproponować wetowi taką kurację dla mojego psa, jak myślisz? Quote
Aga i Eto Posted December 10, 2007 Posted December 10, 2007 Zołza zerknij do tematu "dolegliwości zdrowotne onka" strona 145 post 1446 i dalsze .. [COLOR=black]tam naprawde jest sporo info zwlaszcza w linkach od mch [/COLOR] Quote
Waldek Posted December 10, 2007 Author Posted December 10, 2007 Zołza, ciekaw jestem z jakiej miejscowości jestes, jeśli z Warszawy lub okolic to polecam konsultację na SGGW z dr Galantym, który jest kierownikiem zakładu chirurgii na tej uczelni i specjalistą od chorób odbytu ... ja u niego konsultowałem Foksa z tym , że u Foksa stan czyraczycy jest bardziej zaawansowany ... podaję mu dawkę 0,1 dwa razy dziennie przez 28 dni .... to wstępna kuracja ...i zobaczymy .. myślę, że możesz ze swoim wetem porozmawiać na temat kuracji cyklosporyną .... z tym, że nie wszyscy lekarze znają tę metodę ... Quote
Waldek Posted December 13, 2007 Author Posted December 13, 2007 byłem dziś z Foksem na kontroli u dr Galantego ... powiem , króetko jest wyraźna poprawa, kurację konrtynuujemy ...tyle na tę chwilkę bo czas mnie goni :) Quote
Cypryda Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 Czy ta dolegliwość często przytrafia się owczarkom?. Ja pierwszy raz o tym słyszę. Co jest powodem tej choroby?. Życzę zdrówka pieskom Quote
arrakis Posted December 13, 2007 Posted December 13, 2007 [quote name='Waldek']byłem dziś z Foksem na kontroli u dr Galantego ... powiem , króetko jest wyraźna poprawa, kurację konrtynuujemy [/quote] :multi::multi::multi: Quote
Waldek Posted December 13, 2007 Author Posted December 13, 2007 [quote name='Cypryda']Czy ta dolegliwość często przytrafia się owczarkom?. Ja pierwszy raz o tym słyszę. Co jest powodem tej choroby?. Życzę zdrówka pieskom[/quote] Za życzenia dzięki, to choroba autoimmunologiczna ..... trudna w leczeniu .... owczarki niemieckie czasem tak mają ... [B]arrakis,[/B] dzięki Quote
Waldek Posted December 14, 2007 Author Posted December 14, 2007 Foks teraz tak sie prezentuje, zdjęcia z wczorajszej wyprawy do weta , samochód to jego żywioł, uwielbia jazdę .. [IMG]http://img516.imageshack.us/img516/4272/autofoks3da2.jpg[/IMG] [IMG]http://img516.imageshack.us/img516/8369/autofoks1ot6.jpg[/IMG] [IMG]http://img516.imageshack.us/img516/3515/autofoks2ei2.jpg[/IMG] Quote
arrakis Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 Miło Foksa zobaczyć w tak dobrej formie:loveu:. A ,no i w czerwonym mu bardzo do twarzy. Quote
Waldek Posted December 14, 2007 Author Posted December 14, 2007 [quote name='arrakis']Miło Foksa zobaczyć w tak dobrej formie:loveu:. A ,no i w czerwonym mu bardzo do twarzy.[/quote] Foks dziękuje , tylko chyba trochę za potężnie wygląda, wczorajsza waga to 43,5 kg ...:cool3: Quote
asher Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 Kurczę, imageshack strajkuje i nie widać zdjęć :mad: Waldku, bardzo się cieszę, że kuracja działa :multi::multi::multi: Oby tak dalej :kciuki: Pewnie już o tym pisałeś, ale jakoś mi umknęło, jakie objawy miał Foks? Quote
Zołza Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 heloł no a u nas pogorszenie. pies czuje się gorzej. postanowiłam zmienić lecznicę na taką, w której będą wiedzieli trochę więcej o tej chorobie. odpowiadając na twoje wcześniejsze pytanie Waldku, to niestety nie jestem z warszawy ani z okolic. czy może zna ktoś dobrego lekarza od takich rzeczy, ale na południu Polski? Quote
dorplant Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 Waldku jak Ci sie sprawdza twoja "psiarnia"? tzn chodzi mi o budynek dla psow z wybiegami . Fajny pomysl ,psy maja cieplo w nocy jakby co mozna sie nimi zajac i jeszcze jedno, szczekanie ( w takiej psiarni pewnie nie szczekaja po nocy ?) Quote
lizka Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 Cieszę sie ze z młodym lepiej :multi: Jeeeej alez on sliczniutki :loveu: Faktycznie czerwony to jego kolor :cool3: Quote
mimoza Posted December 14, 2007 Posted December 14, 2007 arrakis, dokładnie to samo chciałam powiedzieć, Fuksowi w czerwonym baaardzo ładnie. Ale jak to się mówi- ładnemu we wszystkim ładnie :loveu: Quote
Waldek Posted December 14, 2007 Author Posted December 14, 2007 [quote name='dorplant']Waldku jak Ci sie sprawdza twoja "psiarnia"? tzn chodzi mi o budynek dla psow z wybiegami . Fajny pomysl ,psy maja cieplo w nocy jakby co mozna sie nimi zajac i jeszcze jedno, szczekanie ( w takiej psiarni pewnie nie szczekaja po nocy ?)[/quote] witam, faktycznie pomysł się sprawdza .... Foks na noc ma wolny dostęp do wybiegu bo to poważny i stateczny i niejazgotliwy pies...:) .natomiast Fiona i Foks są na noc zamykane w komnacie i rano wypuszczane... temperaturę wewnątrz utrzymuję w granicach między 16 a 18 stopni, strasznie się rozleniwiły tak im dobrze w środku , nawet jak ja wchodze na działkę to dopiero kiedy mocno hałasuję raczą wyjść i szczeknąć :) taki stan rzeczy jeszcze będzie ze dwa miesiące , a potem Cygan i Fiona będą miały swobodne wyjście na wybieg całą dobę ... Quote
Waldek Posted December 14, 2007 Author Posted December 14, 2007 a przy okazji dzięki wszystkim za miłe słowo, powiem jutro Foksowi ....to naprawdę wyjątkowy pies, ubolewam , że tak mało poświęcam mu czasu ...oby to się zmieniło jak najszybciej ... Quote
Cypryda Posted December 15, 2007 Posted December 15, 2007 Fox świetnie prezentuje się w samochodzie. Bardzo urodziwy z niego pies. Cieszę się że jest poprawa, mam nadzieję że szybko będzie już całkowicie zdrowy. Może jakieś fotki z wybiegów razem z pieskami. Dawno nie było zdjęc Cygana i Fionki. Jakos się obijasz z foceniem. Może chociaż na śiwęta zrobisz nam prezent i pokażesz więcej fotek swoich futrzastych, tych kociastych też. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.