obiezyswiat75 Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 i ja też. Może by TOZ powiadomić, jeżeli jest tam jakiś oddział? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 zaglądam z nadzieją ...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halszka Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Czytam,czytam i mam ciary,biedna sunia :( Jak tylko uda się Larę wyciągnąć a mam nadzieję,że tak będzie,jak zawsze chętnie pomogę w ogłoszeniach...niestety inaczej nie mogę pomóc.Trzymam kciuki za dziewczynkę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Pani Danusia jeszcze nie dzwoniła do Gabi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Niech dziady nie komplikują tylko oddają sunię, podpisują zrzeczenie, a my już sie nią zaopiekujemy jak trzeba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romka Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Jestem i ja na zaproszenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Jestem na zaproszenie Gabi. Mam nadzieję, że wreszcie się ogarną i uda się uzyskać zrzeczenie suni, to jest teraz najważniejsze, potem sobie jakoś poradzimy, wspólnie damy radę. [quote name='obiezyswiat75']i ja też. Może by TOZ powiadomić, jeżeli jest tam jakiś oddział?[/QUOTE] Z ust mi to wyjęłaś. Czy nie ma jakiejś fundacji/skarpety zajmującej się dobkami tak jak ON-kami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 i ponownie zaglądam z nadzieją na wieści ...oby były dobre ....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Też czekam na wieści...dobre wieści!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klementynkaa Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 [quote name='paula_t']Czy nie ma jakiejś fundacji/skarpety zajmującej się dobkami tak jak ON-kami?[/QUOTE] jeste Nadzieja Dobermana i już wiemy o całej sytuacji, jesli tylko uda się sunię "odbić" to bierzemy ją pod nasze skrzydła z Waszą (mam nadzieję) pomocą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Ooo, już się dobre wiadomości pokazują:) Ludkowie SZUKAMY OSOBY DO SPRAWDZENIA DOMKU [B]w Węgrowie.Pomiędzy Sokołowem Podlaskim a Siedlcami[/B].CZY KTOŚ ZNA OSOBĘ Z TAMTYCH OKOLIC? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 [quote name='Klementynkaa']jeste Nadzieja Dobermana i już wiemy o całej sytuacji, jesli tylko uda się sunię "odbić" to bierzemy ją pod nasze skrzydła z Waszą (mam nadzieję) pomocą.[/QUOTE] Wspaniale, super, że ktoś Wam dał znać i że zgodziliście się pomóc:) Jeszcze tylko wydostać niuńkę stamtąd.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 (edited) [quote name='bela51']To jakis koszmar ! Jesli pies jest zaniedbany i glodzony, to moze trzeba sprawe zglosic na policje ? No chyba, ze sie zrzekną dobrowolnie ?[/QUOTE] [quote name='Mysza2']Jestem Gabuniu, też oczywiście pomogę, damy radę. Daj znać jak będziesz coś wiedziała jutro.[/QUOTE] [quote name='Marycha35']Jestem na zaproszenie. Może jednak jak będą robić kwasy dać znać do Straży Miejskiej lub na Policję, dodać, że pies jest bity, bo pewnie jest! Skoro sunia jadła własne odchody na balkonie to babsko sobie może gadać, że pies ma dobrze, a Straż powinna swoje zrobić!!![/QUOTE] [quote name='zebrazebra']Do Straży i na policję trzeba zgłosić koniecznie. Jeśli będzie co ratować, deklaruję 5 zł miesięcznie - wiem, że to nic, ale w mojej sytuacji więcej nie wchodzi w grę.[/QUOTE] [quote name='Klementynkaa']problem w tym, że wcale zrzec sie nie muszą :( czyj formalnie jest pies? pani czy pana? kto jest w dokumentach wpisany (jakaś ksiązeczka zdrowia? na kogos musi byc zalogowana u weta). wtedy wystarczyłoby zrzeczenie tej konkretnej osoby.[/QUOTE] [quote name='Livka']Jestem na zaproszenie Gabi :) Czekam na dobre wieści - oby zrzekli się praw, to byłby ogromny krok naprzód i ogromna szansa dla suni.[/QUOTE] [quote name='Foxy2702']Jestem i ja, wspólnie damy radę ;)[/QUOTE] [quote name='iwonamaj']Jestem....[/QUOTE] [quote name='obiezyswiat75']i ja też. Może by TOZ powiadomić, jeżeli jest tam jakiś oddział?[/QUOTE] [quote name='halszka']Czytam,czytam i mam ciary,biedna sunia :( Jak tylko uda się Larę wyciągnąć a mam nadzieję,że tak będzie,jak zawsze chętnie pomogę w ogłoszeniach...niestety inaczej nie mogę pomóc.Trzymam kciuki za dziewczynkę![/QUOTE] [quote name='paula_t']Jestem na zaproszenie Gabi. Mam nadzieję, że wreszcie się ogarną i uda się uzyskać zrzeczenie suni, to jest teraz najważniejsze, potem sobie jakoś poradzimy, wspólnie damy radę. Z ust mi to wyjęłaś. Czy nie ma jakiejś fundacji/skarpety zajmującej się dobkami tak jak ON-kami?[/QUOTE] [quote name='Klementynkaa']jeste Nadzieja Dobermana i już wiemy o całej sytuacji, jesli tylko uda się sunię "odbić" to bierzemy ją pod nasze skrzydła z Waszą (mam nadzieję) pomocą.[/QUOTE] Bardzo dziękuję za obecność na wątku i wszelką oferowaną pomoc!!!!! P. Danusia do mnie przed chwilą dzwoniła. Sytuacja wygląda następująco: Pani Lary nie chce jej wydać, jest oburzona, że w ogóle ktoś wpadł na taki pomysł. Pan natomiast powiedział p. Danusi, że bez problemu napisze, że się suni zrzeka i nam ją przekaże. Nie mam pojęcia kto jest na papierze właścicielem Lary, czy ona ma książeczkę, szczepienia itd. Pan jutro rano będzie się kontaktował z p. Danusią, aby mieć 100% pewność, że Lara zostanie zabrana. Teraz trzeba znaleźć miejsce dla Lary i transport, no i oczywiście pozostaje kwestia finansowa. U Ulki12 trzeba zapłacić z góry za miesiąc. Edited July 18, 2013 by Gabi79 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Miejmy nadzieję że Pan nie zmieni zdania ......będę spokojna jak już Larka zostanie odebrana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klementynkaa Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 pisałyście, że doba to 12 zł, tak (z karmą czy bez?)? czyli na JUŻ trzeba nam 360zł + transport + zapas na weta bo diabli wiedzą w jakim stanie jest suczka. ile km jest do Uli z DG? z 40? chyba mniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 [quote name='Klementynkaa']pisałyście, że doba to 12 zł, tak (z karmą czy bez?)? czyli na JUŻ trzeba nam 360zł + transport + zapas na weta bo diabli wiedzą w jakim stanie jest suczka. ile km jest do Uli z DG? z 40? chyba mniej.[/QUOTE] Tak, doba 12 zł z karmą plus wet. Właśnie Lara jest z panią na dworze. Może pani wystraszyła się sytuacji i teraz chce pokazać, że o nią dba. Lara jest chuda, ale chyba nic jej nie dolega. Biega i chce się bawić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klementynkaa Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 nie masz szansy zrobic tajnos agentos zdjęcie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 (edited) [quote name='Klementynkaa']nie masz szansy zrobic tajnos agentos zdjęcie?[/QUOTE] Teraz nie bardzo, sciemnia się, a ja widzę ją z okna Edited July 18, 2013 by Gabi79 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klementynkaa Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 no tak, ciut niesprzyjające warunki. cały czas szukam w głowie kogoś mądrego z DG i przyszła mi do głowy Jotka, może ja poprosić o pomoc? może porozmawiałaby z ludźmi i wybadała sytuację? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yolanovi Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 jednorazowo mogę dorzucić do hotelu 50 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 [quote name='yolanovi']jednorazowo mogę dorzucić do hotelu 50 zł[/QUOTE] Jolu, dzięki serdeczne. Ustalenia są takie: Pan nie może czekać do weekendu/ lub nie chce???? Jutro ma przekazać Larę Myszy2 i AgusiP (dziewczyny jak zawsze jesteście niezawodne i można na Was liczyć - dzięki serdeczne!!!!!!!) P. Danusia też przy tym będzie. Myszka rozmawiała z p. Justyną z hoteliku w Sarnowie i awaryjnie jest miejsce dla Lary do soboty/niedzieli. Dziewczyny sunię zawiozą. Koszt ok. 20 zł doba. Żeby tylko udało się Larę przechwycić. Ma to nastąpić jutro około 18.30 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Trzymam kciuki z całych sił... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Bardzo się cieszę i trzymam mocno, mocno kciuki!:kciuki: Gabi, niepokoi mnie tylko jedna kwestia....Czy obecna właścicielka także zrzeknie się psa....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 [quote name='paula_t']Bardzo się cieszę i trzymam mocno, mocno kciuki!:kciuki: Gabi, niepokoi mnie tylko jedna kwestia....Czy obecna właścicielka także zrzeknie się psa....?[/QUOTE] Mnie też to niepokoi. Jeśli facet napisze oświadczenie, ona może narobić "kwasu". Dlatego Mysza mi doradziła, żebym jutro nie jechała z Nimi, żeby nikt z sąsiadów mnie przypadkiem nie zobaczył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Słusznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.