Majkowska Posted August 3, 2013 Author Posted August 3, 2013 I pędził... aż dobiegł do bagien... najpierw chciał wskoczyć z rozpędu, ale nos pointera nie zawodzi, więc jak poczuł zapach bagien to zastanowił się czy warto... [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-tDtV5g5DWA8/Uf0IVAc-csI/AAAAAAAAL3E/uDOm9BwI1xA/s640/3.08%20040.jpg[/IMG] Ale nie myślał długo tylko rzucił się radośnie...w głąb lazurowej toni :evil_lol: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-bIRTRdPUgio/Uf0IaqsvqkI/AAAAAAAAL3M/RDy7IFe59BA/s640/3.08%20041.jpg[/IMG] i zaczął oczyszczać swój stawik... [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-ZuaZDoJekng/Uf0IhxCQlLI/AAAAAAAAL3c/4Pz0svOXzE0/s640/3.08%20043.jpg[/IMG] powyjmował patyczki, powyjmował butelki ... [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-3z3HiVjWUuc/Uf0IukN8MoI/AAAAAAAAL4E/etFivBAyVxI/s640/3.08%20054.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-DBgPF2Z7b5s/Uf0IwWtNXwI/AAAAAAAAL4U/g6Eicfr0sTs/s640/3.08%20057.jpg[/IMG] Quote
Majkowska Posted August 3, 2013 Author Posted August 3, 2013 i nawet znalazł kawałek ławki... [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-UIcZoceqQzI/Uf0Iycha5FI/AAAAAAAAL4k/SElOUA_Mous/s640/3.08%20062.jpg[/IMG] ale ponieważ Waldemar w imię ochrony środowiska jest skłonny do bardzo wielu poświęceń - wyłowił i tą wielką 2 metrową dechę. Z trudem bo z trudem ale wytaszczył ją na brzeg... A potem dumnie przepłynął po swoim oczyszczonym zielonym królestwie... [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-V5yuDYF7Chg/Uf0Ixba8JBI/AAAAAAAAL4c/V5YDlHIzMm0/s640/3.08%20061.jpg[/IMG] z dumą jakże wielką dopłynął do brzegu [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-7N-dgB6SBtY/Uf0I1em1nwI/AAAAAAAAL48/DGZ7UUUix4g/s640/3.08%20070.jpg[/IMG]i wrócił biegać... [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-JKqkksp1SFU/Uf0I5NS9ppI/AAAAAAAAL5c/TBhDu5Yz7ck/s640/3.08%20081.jpg[/IMG] za swoje zasługi otrzymał nagrodę dla najwybitniejszego ekologa roku .... [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-5KEwYfLyCpU/Uf0I6SEaGRI/AAAAAAAAL5s/FuLpYXHkbEQ/s338/3.08%20090.jpg[/IMG] Quote
Majkowska Posted August 3, 2013 Author Posted August 3, 2013 potem jeszcze doglądnął swoich bażantów [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Jf-hwseEA0o/Uf0I7Yt5xYI/AAAAAAAAL50/DE8cmPQV75Q/s640/3.08%20096.jpg[/IMG] odpoczął chwileczkę... [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-VxY0fjKu-2E/Uf0I8i_5_kI/AAAAAAAAL58/s9B9yTZP1Ak/s640/3.08%20099.jpg[/IMG] po czym w szampańskim nastroju wrócił do domu ... [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-IAUJGLX9fV0/Uf0I9la4nNI/AAAAAAAAL6E/H0a-RFZDYGY/s640/3.08%20100.jpg[/IMG] ( tu dostaje o-pe-er za znalezienie zasuszonej myszy, ucieczkę z nią i próbę jej pożarcia, ale zapewne był to też jeden z jego ekologicznych czynów, więc mu się to wybacza.... pozatym ... wypluł...) Quote
Paulina_mickey Posted August 3, 2013 Posted August 3, 2013 [url]https://lh4.googleusercontent.com/-6dMobjogGsQ/Uf0Hf_o_cMI/AAAAAAAAL1c/YRjlLRauZGc/s512/3.08%20001.jpg[/url] to chyba najdłuższy jęzor jaki ostatnio widziałam :evil_lol: [url]https://lh5.googleusercontent.com/-ZuaZDoJekng/Uf0IhxCQlLI/AAAAAAAAL3c/4Pz0svOXzE0/s640/3.08%20043.jpg[/url] to glony czy rzęsa wodna? Wygląda 'nie apetycznie' na kąpiel ale chłopakowi chyba nie przeszkadzało :diabloti: Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 3, 2013 Posted August 3, 2013 Ależ to dobry pies jest, wysprzątał całe jeziorko :) Ale jak on taką wielką dechę targał ... i wszystko w imię ochrony środowiska ... jestem pod wrażeniem :evil_lol: Quote
Majkowska Posted August 3, 2013 Author Posted August 3, 2013 [quote name='Paulina_mickey'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-6dMobjogGsQ/Uf0Hf_o_cMI/AAAAAAAAL1c/YRjlLRauZGc/s512/3.08 001.jpg[/URL] to chyba najdłuższy jęzor jaki ostatnio widziałam :evil_lol: [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-ZuaZDoJekng/Uf0IhxCQlLI/AAAAAAAAL3c/4Pz0svOXzE0/s640/3.08 043.jpg[/URL] to glony czy rzęsa wodna? Wygląda 'nie apetycznie' na kąpiel ale chłopakowi chyba nie przeszkadzało :diabloti:[/QUOTE] Jestem w stanie założyć się że jego mamusia ma dłuższy. To chyba po niej odziedziczył. Na wierzchu rzęsa, pod spodem glony. Ogólnie zbiornik stojący, więc wszystkie procesy które tam przebiegają, sprawiają ze cały jest mało apetyczny. Ale powiem wam że coraz mniej przejmuję się czystością wody jak widzę że wpuszczenie psa do brudnej rzeki to pikuś... Dziś na wieczornym spacerku z bobiną widzieliśmy jak 4 chłopaków przepłynęło Wisłę od jednego brzegu do drugiego. Bleh... [quote name='Ania!']Ależ to dobry pies jest, wysprzątał całe jeziorko :) Ale jak on taką wielką dechę targał ... i wszystko w imię ochrony środowiska ... jestem pod wrażeniem :evil_lol:[/QUOTE] Chciał jeszcze posprzątać jakieś rozkładające się na brzegu zwierzątko (prawdopdobnie to co kiedys takie "kruche" już wyławiał), ale mu powiedziałam żeby sobie odpuścił bo natura musi wrócić do natury. Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 3, 2013 Posted August 3, 2013 [quote name='Majkowska'] Chciał jeszcze posprzątać jakieś rozkładające się na brzegu zwierzątko (prawdopdobnie to co kiedys takie "kruche" już wyławiał), ale mu powiedziałam żeby sobie odpuścił bo natura musi wrócić do natury.[/QUOTE] Bardzo słusznie, żadna przesada nie jest dobra, trzeba wiedzieć, kiedy powiedzieć sobie dość :evil_lol: Quote
Majkowska Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 CZeść ciotki :loveu: Kochane spółkowiczki, pozaglądajcie trochę do bezdomniaków i poczyńce co na ich pożytek. Wasz nic nie znaczący w tej spółce człowiek prosi was bardzo ogromnie. Dla wyjątkowo aktywnych będą w nagrodę foteczki Waldziora ze specjalnymi dedykacjami podziękowalniczymi ;) Quote
Kaaasia Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 Ale z niego ekolog. Opłaty powinnaś pobierać za jego pracę ;) Quote
kropi124 Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 Nagroda jak nic mu się należała:D Takiego ekologa to tylko zazdrościć. A ta myszka może miała być przyniesiona w prezencie dla kociaków?? Quote
Majkowska Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 Ja tam uważam że on to robi egoistycznie, dla siebie. A choćby dlatego że kociaste z nami nie mieszkają, a nawet obecnie wyjechały na wieś i tam polują sobie same na myszy, jaszczurki, żaby, węże itd. Apropos kociastych to nie wiem czy pisałam ale podobno Inka już w bardzo obrym stanie :) Ahhh jak ja ich dawno nie widzialam. Fajnie by było móc to ocenić i wyprzytulać je mocno. Obiecałam foty, ale dziś nie zrobiłam nic. Byliśmy na dość długim spacerku tylko we dwoje:loveu: ale nie zrobiłam żadnej foty mimo że taszczyłam aparat,bo cięzko mieć psa na smyczy i robić zdjęcia. A ludzi wszędzie tyle że tym gorzej bo gdzie bym go nie puściła tam zaraz z japą ktoś na mnie wyskoczy. Tymbardziej jak mu ubiorę kaganiec i staranuje kogoś tarzając się, albo nogi komuś podetnie:roll: Niestety, w kagańcu jest niereformowalny. :mad: Wymyśłiłam że wykorzystam siłę zaprzęgową Waldusia i ubrałam mu szelki. Nie wiem co on mi się tak strasznie rozrasta, ale wygląda na to że trzeba kupić nowe bo te mu się już dość w klacie wżynają:crazyeye:. To już mamy na liście zakupów prócz obróżki szele. Od razu kupimy może jakieś takie pitbullowe :evil_lol: tata mi auto pożyczy to w sam raz będzie do ciągnięcia. Cegieł do środka i hejaaaa...:diabloti: Spotkaliśmy mnóstwo piesków, ale z żadnym Wald nie miał się okazji pobawić. Nie wiem o co chodzi, ale ludzie jak nas widzą to przechodzą na drugą stronę ulicy. Nie dziwię się babeczkom z ratlerkami i innymi maluchami, ale jak dziś z daleka widziałam że gość z labradorem schodzi mi z drogi to się aż zastanowiłam czy tak złowrogo wyglądamy czy co jest:roll: Powąchał się tylko z jedną suczką gończopodobną, ale już go na wstępie tak czarującym uśmiechem ostrzegła że ani przy niej nie podskoczył tylko grzecznie i spokojnie stał. Szkoda że nie mamy kumpli dobrych do zabawy, Wald jest naprawdę spragniony piesków. Quote
natija Posted August 4, 2013 Posted August 4, 2013 witam,wpadam tylko sie przywitac i zyczyc milego wieczorka:) Quote
Majkowska Posted August 4, 2013 Author Posted August 4, 2013 [quote name='natija']witam,wpadam tylko sie przywitac i zyczyc milego wieczorka:)[/QUOTE] i gdzie dalej zasuwa? Quote
Majkowska Posted August 5, 2013 Author Posted August 5, 2013 Cześć cioteczki ;) Pobudeczka! Wstajemy! Waldzior już po spacerku i po śniadanku ;) Quote
Majkowska Posted August 5, 2013 Author Posted August 5, 2013 Każda godzina jest dobra żeby iść z pointerem na spacer ;) Żeby wstać to może nie, ale jak się ma taką cudowną bobinkę która swoimi brzuszkowymi przypadłościami stawia na nogi cały dom to i o 5 się nie śpi. Cały czas usiłuję jeszcze dospać, ale nie mogę jakoś...:roll: Uprzedzę za wczasu bo widzę że się szykuje jakaś klęska - gdyby mnie nagle i niespodziewanie zabrakło to znaczy że padł mi komp. Chyba znów zabiłam go zdjęciami... Ale teraz to wygląda tak jakby na amen... Quote
AMIGA Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 Ojoooooooooooooooooooooooooj to go reanimuj zawczasu, zanim calkowicie padnie. Bo ja się ociągałam i teraz mam:-( Dobrze, że miałam jeszcze staruszka laptoKa Quote
Majkowska Posted August 5, 2013 Author Posted August 5, 2013 to już stary zgrzyt, nie ma sensu tego reanimować. Tatuś mi obiecał że mi przyniesie mój komp ten który miałam u nich w domu :loveu: Narazie dostalam sam monitor, ale z nieoficjalnych źródeł wiem, że coś tam kombinuje żeby mi zrobić duuuuży dysk na moje fotki ;) Jak tylko go dostanę to hamulców już nie będzie. Zasypię was fotkami Walduni i bobinki :) A jak o bobinkę chodzi to dawno fotki nie było. A jest co pokazywać, oczęta już takie bystre otwarte, patrzą się na wszystkie strony:loveu: No i włosy się zmieniają. Robią się...rudawe!! No wkońcu coś po mamusi!! No wkońcu!!! Właśnie wykorzystuję moment że mi młoda dama zasnęła i piorę jej ciuszki. Trzeba coś naszykować jakiegoś ciucha ładnego bo w środę malutka kończy miesiąc, zjadą sie ciotki i wujki, to i elegancka być musi :) Quote
natija Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 witaj cioteczka,widze,ze spac nie mozesz;) oj to widze,ze bede duzo fot,kiedy ten komp bedzie:cool3: Quote
Whisky1 Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 przy takim miesięcznym maluchu to i tak długo pospaliście:) 5 nad ranem to już u mnie południe kiedys było hahahah Quote
groszek83 Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 [quote name='Majkowska']Cześć cioteczki ;) Pobudeczka! Wstajemy! Waldzior już po spacerku i po śniadanku ;)[/QUOTE] Hehe Bobinka się spisuje i dni wam wcześnie zaczyna:evil_lol: [url]https://lh4.googleusercontent.com/-tDtV5g5DWA8/Uf0IVAc-csI/AAAAAAAAL3E/uDOm9BwI1xA/s640/3.08%20040.jpg[/url] brr ta woda jakaś taka przerażająca:shake: bałabym się że mi coś paskudnego się do psa przylepi:lol: Naprawiaj kompa i zasypuj nas fotkami:multi: A z przygody z kupą to się nieźle uśmiałam, wyobraziłam sobie jak rzucacie w te baby kupskiem:lol: Quote
Whisky1 Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 ile Waldzio waży? i ile Wam karmy zżera na miesiąc? :) pewnie ze 15kilo Quote
Paulina_mickey Posted August 5, 2013 Posted August 5, 2013 [quote name='Majkowska']Jestem w stanie założyć się że jego mamusia ma dłuższy. To chyba po niej odziedziczył. Na wierzchu rzęsa, pod spodem glony. Ogólnie zbiornik stojący, więc wszystkie procesy które tam przebiegają, sprawiają ze cały jest mało apetyczny. Ale powiem wam że coraz mniej przejmuję się czystością wody jak widzę że wpuszczenie psa do brudnej rzeki to pikuś... Dziś na wieczornym spacerku z bobiną widzieliśmy jak 4 chłopaków przepłynęło Wisłę od jednego brzegu do drugiego. Bleh... [/QUOTE] błee sama świadomość, że tam tyle ludzi się utopiło :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.