FIONA mała suczka dla aktywnych ma DOM idealny i została moją sąsiadką :)

[Mazowszanka13]

Dzisiaj zrobiliśmy spacer z Fioną wariatką po Psiej Łączce.
Fiona bez smyczy lata jak szalona, ale ładnie wraca nawet niewołana. Nazywana jest Sprinterką Kabat, żaden pies jej nie dogoni.

Pani narzeka, że Fiona:
1) Pije wodę z każdej kałuży
2) Kąpie się we wszystkim co zawiera w sobie H2O, nie zawsze czystym
3) Bez przerwy w czymś się tarza, ostatnio w zdeptanym ślimaku. Nie ominęła też gnojówki na polach.
A ponieważ śpi z synem w łóżku zaliczyła już kilka kąpieli.

No cóż, jak ktoś ma plebejskie pochodzenie to nic się na to nie poradzi. Podobnie jest z moją Luką.
Bo Dyzio elegancik przeskakuje każdą kałużę, aby nie pomoczyć nóżek. A do wody nie wejdzie za żadne skarby.
Na szczęście nie mam manii kąpania psów.

Mam obiecane zdjęcia, ale same wiecie jak to jest z realizacją takich obietnic.

[inka33]

Elegantka musi się perfumować... :D

Bzica jedna, no! :loveu:

[Nutusia]

Ciekawe czy się kiedyś Fiona z Alutką spotka na tej Waszej słynnej łączce ;) Oj, stanęłyby w szranki sprinterskie! :)

[Mattilu]

[quote name='Nutusia']Ciekawe czy się kiedyś Fiona z Alutką spotka na tej Waszej słynnej łączce ;) Oj, stanęłyby w szranki sprinterskie! :)[/QUOTE]
Ach! Zaklady mozna by robic. A i Hopcik moglby dolaczyc;)

[Poprawna]

Może Fionka ma w sobie coś z retrievera ? ;)

[Mazowszanka13]

[quote name='Nutusia']Ciekawe czy się kiedyś Fiona z Alutką spotka na tej Waszej słynnej łączce ;) Oj, stanęłyby w szranki sprinterskie! :)[/QUOTE]

[quote name='Mattilu']Ach! Zaklady mozna by robic. A i Hopcik moglby dolaczyc;)[/QUOTE]

To byłoby ciekawe widowisko. Oczywiście obstawiam Fionę ;-)

[quote name='Poprawna']Może Fionka ma w sobie coś z retrievera ? ;)[/QUOTE]

A tak !
Te piękne, białawe retrivery ochoczo wskakują do tej wodopodobnej brei pod transformatorem.

[Mazowszanka13]

Przeklejam z wątku Lisia:


Wyszłam na psią łączkę tylko z Lisiem, bo Luka odmówiła wyjścia (chyba usłyszała jakiś samotny odległy grzmot).
I kogo zobaczylismy ? Oczywiście " wariatkę" Fionę.

Ucieszyła się na mój widok, Lisia też zaczepiała, ale on był jakiś spięty.

Edited January 23, 2015 by Mazowszanka13

[inka33]

O, jaka grzeczna Mazowszanka! :calus:

[Mazowszanka13]

Przyjechałam na kilka dni do Warszawy. Wieczorem wyszliśmy na spacer z psami bez psów (zostały na wsi).

Od razu natknęliśmy się na Fionę i poszliśmy razem na Psią Łączkę :)

Fiona wychodzi na spacer bez smyczy, słucha się i nawet jak odbiegnie dalej zaraz sama wraca.

Ma mnóstwo psich przyjaciół, z każdym bawi się.

[Mattilu]

A moze jakas foteczka?

[Ziutka]

Też jestem ciekawa, czy jakiś fotasek będzie ;)

[Nutusia]

Hihiiii.... spacer bez psów i tak się zakończył na PSIEJ łączce ;) :)

[inka33]

Fionie się utyło...?! Nie możet byc! :-o

[Mazowszanka13]

Nie mogłam się powstrzymać.
W łódzkim schronisku jest 8 miesięczna suczka, która wygląda jak Fionka w młodości. No cudo :loveu:
Tylko ogonek inny, wyprostowany. I te nogi długaśne, do biegania i skakania przez płoty.
http://www.dogomania.com/forum/topic/144037-apima%C5%82a-jak-pszcz%C3%B3%C5%82ka-szuka-domu/

 

[inka33]

Rzeczywiście, na niektórych zdjęciach mocno fionkowato wygląda... :)

 

A co u Fionki? :hmmmm:

Mam zadzwonić do niej z życzeniami...? :siara:

[Mazowszanka13]

Rzeczywiście, na niektórych zdjęciach mocno fionkowato wygląda... :)

 

A co u Fionki? :hmmmm:

Mam zadzwonić do niej z życzeniami...? :siara:

Dałam Państwu link do wątku i poprosiłam o zdjęcia, ale cisza :(

Fiona wygląda kwitnąco, więc to raczej kwestia nieogarnięcia.

[inka33]

Dałam Państwu link do wątku i poprosiłam o zdjęcia, ale cisza :(

Fiona wygląda kwitnąco, więc to raczej kwestia nieogarnięcia.

Ja nie mam wątpliwości, że Fionie u Państwa dobrze. :)

[Mattilu]

Milo byloby miec wiesci i fotki, ale najwazniejsze, ze wiecie, ze jest jej dobrze.

[Mazowszanka13]

Milo byloby miec wiesci i fotki, ale najwazniejsze, ze wiecie, ze jest jej dobrze.

Ja już zwątpiłam.

Państwo nie mają nic do ukrycia, bo Fionę widuję i ma się bardzo dobrze.

To chyba jest kwestia nieogarnięcia. Ale głupio mi ciągle ich o to nagabywać. A aparatu na spacery nie noszę. A może powinnam.

[Nutusia]

Zdecydowanie powinnaś! Może się Państwo wtedy "zawstydzą" i też coś pstrykną od czasu do czasu, choćby telefonem ;)

[inka33]

Może powinnam im "zagrozić" wizytą po/a, jak nie dostaniemy zdjęć...? ;)

Sądzę, że efekt byłby taki "Proszę przyjechać, serdecznie zapraszamy, a zdjęcia... może kiedyś tam uda nam się zrobić..." ;)

[inka33]

Fionella jest błyszcząca (nawet po ciemku), mięciutka :wub: i... nieposłuszna! :angry:

 

A pani Fionkowa jest tak samo zwariowana jak Fionka... :wacko:

 

Mazowszanko, mam pomysła, a nawet dwa - jeden z nich jest oazą spokoju. ;)

[Mazowszanka13]

Zamieniam się w słuch :)

[Nutusia]

I tak Ci mamy, Inko, na słowo tylko uwierzyć?!?!!?!? ;)

[Mazowszanka13]

I tak Ci mamy, Inko, na słowo tylko uwierzyć?!?!!?!? ;)

Ja też widziałam :)

Świeci jak świeżo wypastowana podłoga (kto to jeszcze pamięta ?). A na dodatek ma do szelek przyczepione czerwone światełko.

Zdążyła się też wykąpać w zielonej wodzie pod transformatorem, czego na szczęście Pani w ciemności nie zauważyła.

 

 

A tak a propos spotkań, to Alutkę ze swoim rudym kawalerem często widuję.

Państwo fundują im naprawdę porządne spacery :)