Jump to content
Dogomania

Kraków - szczeniak na środku ulicy!JUZ W NOWYM DOMU!


Aga-ta

Recommended Posts

  • Replies 75
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mala miala dzis trafic na tymczas do pewniej pani (od znalezionego Rokiego;) ), ale w nocy okocila jej sie kotka i jest bardzo nerwowa, wiec Kaska spi sobie kolo mnie. Maz odgrazal sie, ze po Czekoladce nie wezmiemy juz zadnego psa na tymczas (bo skonczylo sie to tak, a nie inaczej:-( i mowil, ze mamy juz nauczke), ale jak wrocil dzis ze szkolenia i przywitaly go trzy psy zamiast dwoch zapytal tylko "co to?" i ja wyprzytulal:) Wiecie - obiad przygotowany, w domu posprzatane, siuski wyscierane...nie mial sie do czego przyczepic;)
Ale do czwartku musimy jej juz cos znalezc "na bank", bo wyjezdzamy na tydzien, a nasze psy jada do "babci" (czyli mojej mamy) i nie moge jej zawiezc kolejnego, bo w sumie miala by juz ich 5.

Link to comment
Share on other sites

aga-ta - przeczytajcie sobie wątek meli z ostrowca w dt na krzemionkach w krakowie - w ciagu 4 dni uciakła juz dwa razy i tylko cudem udąło sie ja odnaleźc (właśnie drugi raz ucikła dzisiaj - na szczescie ze smycza - i zaczepiła ta smyczą o korzeń - inaczej dałaby dyla zupełnie)..
powiedz mezowi, ze takie rzeczy sie zdarzaja przecież - a szczeniaczki na pewno nie uciekaja z domów tymczasowych..:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asior']Agatko, szczeniak jakby był w schronie to poszedł by na stówe ...duzo ludzi pyta o szczeniaki :(
Najlepiej zawieść małą do schroniska, one tam mają cieplutki box i kołderki, nie będzie jej źle, a domek znajdzie migiem[/quote]

moze nawet przyjda do schroniska ci sami ludzie co dzwonili po programie...:shake:

Link to comment
Share on other sites

niestety nie ma takiej opcji, zebym mala odwiozla do schroniska:shake:

No nie wierze, ze nikt nie chce miec malego tajfunka w domu, ktory wejdzie na lawe, sciagnie gazety i porozszarpuje po calym mieszkaniu, a potem je zasika:evil_lol: Kto sie skusi?:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Mała jest u mnie od trzech godzin, a ja dopiero teraz dowiedziałam się, jak ma na imię.;) Odpoczęłam dwa dni od adopcji Bobika (rewelacyjnej-dzisiaj dzwoniłam) i mam malucha. Oczywiście muszę oddzielać od Gerdy, ale z kicią i Ozzim mała bawi się cudnie. Szukajmy super domu.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję i poproszę o wstawienie. W poniedziałek idę do Dziennika Polskiego, w czwartek do Kundla burego.... i mam nadzieję, że historia z Bobikiem się powtórzy. Byłam wczoraj u wetki, mała jest odrobaczona i odpchlona. Za tydzień szczepienie. Mój TZ wieczorem wrócił do domu i zareagował - "jaka cudna". Wycałował i wszystko jest w porządku. Tylko Gerda się wścieka.

Link to comment
Share on other sites

Gerda zaakceptowała maleńką.:multi: Bawią sie, przytulają, nie muszę już rozdzielać. To wielka ulga. Przyjechał kotek z Chorzowa i z moją kicią zgoda, Ozziego i Kasie pokazałam. Psów się nie boi, ale z Gerdą poznam go jutro. ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...