MIELEC – zbiór linków wątków na dogo, psów ze Schroniska w Mielcu

[halcia]

A uśmiechnięty pychol nie????Pytałam które psy poszły do domu,więc :Szczotek,Tajga,Frezja,Ruda z Mielca,Szorsciak ze świetlicy,szczeniaczek z brazowym łepkiem i dropiatymi łapkami,wilkowaty z 143,suczka brazowa z163,pies brazowy z 37,,sunia brazowa z 181,i suczka biało -brazowa z boksu 68.Znowu krótka i niezbyt dokładna informacji...no ale co mozemy zrobic.Wrócił niestety piekny Portos,mielecki,jest ponad tydzien w schronisku i pomimo,ze własciciele wiedza gdzie szukac/odebrali go m-c temu ze schronu/nie pojawili sie po niego i nie dzwonili....:shake:

[kaskadaffik]

[IMG]http://images37.fotosik.pl/282/ed03b119a6902730med.jpg[/IMG]
Prosze trzymajcie kciuki :-(:-(:-(:-(:-( Nosówka...... dziesiejsza noc wszystko wyjaśni :placz::placz::placz::placz::placz:
Siedzimy wpatrzeni w Maleństwo, załamani, czy oddycha..........:-(

Tajgunia poszła do domku, tak się cieszę, bo w tym ciasnym boksie husky to depresja jak nic .
Agusiazet Sunia, którą miała do Brzyścia zabrać też w domku, więc nie wiem czy masz jakiś typ inny ...

[Reno2001]

Matko, Kasiu trzymajcie się!!!

[anciaahk]

Kasiu, tylko nie to ;(;(;(.
kciukasy ślemy ogromne!!!!!!!!!

[Ulka18]

Kasiu, czy mala dostala surowice ? Masz mozliwosc zalatwienia Staglobanu, zeby podac malutkiej? Kurde normalnie idzie sie zalamac :( Biedna suczynka :-(

[agusiazet]

Kasiu i co z Waszą sunieczką???

[kaskadaffik]

[quote name='agusiazet']Kasiu i co z Waszą sunieczką???[/QUOTE]

Narazie śpi, dostała cztery zastrzyki, ja z tego wszystkiego nie zapytałąm nawet co :shake::shake: Czekam w strachu na rano .....

[majuska]

Kasiu ja trzymam mocno!!!

[Ulka18]

Rozmawialam z Kasia, malutka jamnisia przezyla noc. Wczoraj byla z nia Kasia u dr Koziola, Fifka dostala 4 zastrzyki, z czego 2 bardzo duze. Trzymajmy nadal kciuki, zeby Fifka wyzdrowiala :kciuki:

[Reno2001]

Ciekawe czy udało się w schronisku wypełnic ankietę na karmę?
Czasu było co kot napłakał, wiem, ale nic nie poradzę, sama dowiedziałam się wczoraj wieczorem. Generalnie wszystko ugadane było telefonicznie. Jedynie do wypełnienia ze strony schroniska była ankieta. Cholera, że czasu tak mało, no.

Kasiu, kciuki za małą wciąż trzymam.

[rita60]

[B]majuska[/B] cioteczko miła:lol:przyslij mi na maila foty Markiza,napisz prosze pare slow o nim i dane do kontaktu:roll: dzieki.
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[Ra_dunia]

Kciuki za maleństwo zaciskam mocno!
Co do sterylizacji... to się nie wypowiem, bo same wulgaryzmy mi się cisną na klawiaturę.

[agusiazet]

Kasiu, jeśli znajdziesz czas i chęci, to wybierz w schronisku suczkę, podrośniętego szczeniaka, bo ja już zamówiłam karmę dla szczeniaka na adres hoteliku! Niech jedzie do Asi po lepsze życie!!! Jeśli zdecydujesz o szczęściu którejś - daj znać!
Trzymam kciuki za Fifkę bardzo mocno!!!

PS. Ew. zaszczep wybranego psiaka, zwrócę koszty!

[Ulka18]

Super Agusiu, ze uratujesz jedna suczke. A nie wzielabys suczki ciezarnej zamiast szczeniaka? Jest taka fajna, niesmiala kudlatka, jamnikowata w b. 68. Jest tez sunia sredniej wielkosci z b. 179 od Dropa. Podeslalabym Ci zdjecia z wczoraj. Nie mamy miejsca dla 1 suni (w sumie sa 3!), gdyby Aprilka nie wrocila do Murki, to wezmiemy dwie, dla 3-ciej nie mamy miejsca :-(

[B]Magda[/B], zeby to tylko Kasi Fifka byla :-( Niestety ona jest jedna z wielu. Ostatnie szczepienie p. wirusowkom bylo w 2007 roku, wiec nic nie trzeba chyba wiecej pisac.

[MagdaNS]

O matko, to katastrofa... W takim miejscu zapsionym jak schronisko to po prostu katastrofa... A koszt zaszczepienia wszystkich na raz to 20 tysięcy jak dobrze pamiętam? Kwota szalona.... Ale nic to, puszczę jutro lotto, jest 20 milionów do wzięcia :)

[agusiazet]

Aga, to się rozbija o karmę, ja zamówiłam 15 kilogramów karmy dla szczeniaków! Więc w związku z tym chciałabym wyciągnąć szczeniaka. Podeślij te zdjęcia! Bo i karmę dla dorosłych psów zamówiłam, bo zamojska suczka też na dniach ma przyjechać! Tylko 7 kilo, czy wystarczy na dwie suczki na miesiąc? Aga czekam na zdjęcia, ale chyba mnie przekonałaś!

[Ulka18]

[B]Agusiu[/B], zdjecia wysylam. Mnie sie wydaje, ze te suczki moga jesc nawet karme dla szczeniakow. Szczegolnie ta ciezarowka, zeby doszla do siebie. Dr Koziol NIE robi sterylek aborcyjnych i wlasnie o to sie wszystko rozbija. Tylko dr Mrozowski nam zostaje lub Stalowa Wola. Mysle, ze to nie koniec i suk ciezarnych bedzie przybywac, a w raz z nimi chorych szczeniakow. Masakra! Po 5 latach mojego wolontariatu nie widze zadnych perspektyw na lepsza przyszlosc :(

[agusiazet]

Prawda, przy takim podejściu perspektywy są marne:( Straszne to i przerażające, że schronisko tego nie widzi, nie chce zrozumieć, ani nie ma logicznych argumentów, tylko upór. Czy nie dr. Kozioł robił sterylkę Werce? Nieistotne! Kasiu, zawiozłabyś sunię do dr Mrozowskiego na sterylkę? Jeśli się uda ją wysterylizować niech jedzie do Asi, szczeniaki mają zawsze większe wzięcie!

[kaskadaffik]

Sunia od Dropa wysoka ciąża, lekko nieśmiała, Sunia 68, dłuższe włoski-dzikusek,ciąża według mnie najwcześniejsza, gryzła, rzucała sie, Sunia super przytulaśna największa z nich, ale nie duża, wysoka ciąża :oops:
Tak to się przedstawia, Agusia jeśli chcesz to którąś z nich do Brzyścia, ale zaraz po sterylce najlepiej , niech u nas dochodzi do siebie już.

Fifka jakby lepsza, sama zeszła z łóżka, choc dalej nic nie je,wygląda jak szkielecik ale napiła się wody, to juz plus, jutro do Doktora jedziemy, oby się wszystko dobrze skończyło. Dziękuję Wam Wszystkim którzy trzymacie kciuki :buzi: Fifunia z Lobkiem też dziękują:wolfie::dog:

[agusiazet]

Kasiu, ten drugi tymczas musi być bardzo tymczasowy, bo ja mam tylko kasy na 2 - 3 miesiące, więc nie wiem sama, co zrobić! Czy zaryzykować i wziąć dzikuska, czy jednak sunię jakąś szczeniakowatą, co ma szansę na w miarę szybką adopcję. Są podrostki suczki w schronisku?

[kaskadaffik]

[quote name='agusiazet']Kasiu, ten drugi tymczas musi być bardzo tymczasowy, bo ja mam tylko kasy na 2 - 3 miesiące, więc nie wiem sama, co zrobić! Czy zaryzykować i wziąć dzikuska, czy jednak sunię jakąś szczeniakowatą, co ma szansę na w miarę szybką adopcję. Są podrostki suczki w schronisku?[/QUOTE]

Pewnie że są, jakby miało nie być ........ nie wszystkie zdechły szczeniaczki...... Jeśli ze szczennych to najbardziej adoptowalna jest ta ruda, kudłata, największa, ale nie duża, mizia się przytula, kochana jest :) ale jak Aga uważasz, nigdy nie można zagwarantować, kiedy piesek znajdzie dom >.....

[agusiazet]

Tak, wiem, że nikt mi tego nie zagwarantuje! Kasiu, masz może jakieś zdjęcia mieleckich podrostków suczek?

[Ulka18]

Agusiu, podrostkow i szczeniakow jest masa ! Mysle, ze te dwie Pepsi i Cola bylyby dobre do hoteliku na 2-3 miesiace, powinny znalezc dom, szczegolnie ta kudlata suczka jaki onek.
Do Murki chyba wezmiemy ta ruda, wesola, mila sunie w wysokiej ciazy, ona jest bardzo ladna, mloda, powinna tez w miare szybko znalezc dom, chociaz tego akurat to nikt nie odgadnie.

[Ra_dunia]

zadam teraz bardzo głupie pytanie, za które od razu przepraszam... ale czy te sunie zachodzą w ciążę w schronisku? Czy tez po prostu są takie przyjmowane?
Co do weta nie robiącego sterylek aborcyjnych - znowu nie będę się wypowiadała. :(

[agusiazet]

Umowa z hotelikiem jest taka, że sunia musi być mała, niekonfliktowa z innymi psami, bo tylko na taką wygospodarują miejsce. Powinna się pewnie dogadać z Lusią lub Tusią, któraś z nich przyjedzie z Zamościa i nasza mielczanka ma z nią dzielić boks! Kasiu, halciu podpowiedzcie coś, byłyście niedawno w schronisku!