Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dostalam e-mail w sprawie Sezama o takiej tresci:

[I]"Czy jest możliwośc transportu Sezama do Majdanu Królewskiego? Jeśli tak to jaki koszt?"[/I]

Nic wiecej ta osoba nie napisala.

Ulka18, przekazalam Ci ten e-mail na Twoja skrzynke, odpiszesz?

Chodzi o tego Sezama:

[IMG]http://www.mielec.bezdomne.com/galeria/DSC042m%20(6).JPG[/IMG]

Posted

[B]Kaskadaffik[/B], a czy Miecio jest jeszcze w schronisku?

Pamietasz go? To ten ktory probowal wskoczyc przez okno do swietlicy jak bylysmy w schronisku w licpu:


[LEFT][IMG]http://www.mielec.bezdomne.com/galeria/DSC03m2%20%289%29.JPG[/IMG][/LEFT]

[quote name='Reno2001']Sabinko, Sezam jest już adoptowany.
Jest za to śliczny Panduś (pierwsza strona galerii)[/QUOTE]

Rzeczywiscie Panduś jest sliczny! :loveu:

Posted

Przelałam na konto Murki 100zł właśnie, podzieli na mielczaki, jeszcze ma mi spłynąć coś to juz resztę razem przeleję jak bede mieć wszystko albo dam na następną sterylkę.
Szkoda psinek, ale taki ten swiat i każdy z nas napewno ma łezkę w oku:-(

Hehe jaka ja tam przekochana:loveu:to maleństwo to dopiero kupka miłości, oby przeżyło szczeniaczkowe przesilenie i do domku:lol:

Sabinka a Miecia już nie widziałam po naszej wizycie wogóle, więc może już w domku siedzi, może aga pamieta czybył adoptowany, ale napewno go nie widziałam :)

Posted

[quote name='halcia']Ty masz Madziu taką księżniczke:loveu:piekna,dostojna,pozuje jak dama do portretów:lol:[/QUOTE]

Wiesz Halciu, jak zawsze masz 100% racji, to jest prawdziwa księżniczka i zdjęcia też jej trzeba robić jak prawdziwej księżniczce- czyli Madzia paparazzi z teleobiektywem, bo jak tylko księżniczka widzi aparat, to daje nura pod świerki :evil_lol:

Posted

Sezamka juz nie ma w schronisku.
Po ostatnich wydarzeniach z Marcelem, Guciem oraz Bajka jestem 100% przeciwnikiem dowozenia psow do domow, jesli dom nie wykazuje inicjatywy, nie szuka okazji, nie pyta o transport znajomych, tylko czeka. Napisze wprost : jak ktos chetny doopy nie ruszy chociaz kilka kilometrow po psa, to takiego podarunku potem nie szanuje.

Nt. Miecia zapytalam Kierownika, na pewno nie ma go w ogrodku, ani nie bylo wiesci o jego ponownej adopcji.

[B][COLOR="DarkOrchid"][SIZE="3"]
Pies Alan juz nie cierpi. Odszedl wczoraj za Teczowy Most.[/SIZE][/COLOR][/B]

Posted

[quote name='Ulka18'][B][COLOR=DarkOrchid][SIZE=3] Pies Alan juz nie cierpi. Odszedl wczoraj za Teczowy Most.[/SIZE][/COLOR][/B][/QUOTE]

:candle:

Powiem Wam dziewczyny, że podziwiam Was za pracę w schronisku, za to że macie siły wciąż tam być, ja "odpadam" nawet, gdy czytam takie wieści... Gdybym znała osobiście te wszystkie psiaki to chyba oszalałabym z rozpaczy i bezsilności, że nie wszystkim da się pomóc....

Posted

[quote name='MagdaNS']:candle:

Powiem Wam dziewczyny, że podziwiam Was za pracę w schronisku, za to że macie siły wciąż tam być, ja "odpadam" nawet, gdy czytam takie wieści... Gdybym znała osobiście te wszystkie psiaki to chyba oszalałabym z rozpaczy i bezsilności, że nie wszystkim da się pomóc....[/QUOTE]

Alanku bedziemy cią pamiętać, tą Twoja kręconą szorstkę śliczną:-(:candle:Śpij dobrze Kochany:-(

Madzia my też płaczemy, ale co tu można poradzić na ludzką głupotę:shake:tylko przez nia psiurki odchodzą niekochane przez nikogo, nieznane:-(

Posted

Kurcze moj kolega znalazl malego szczeniaka za tesco byl gdzies wrzucony.Narazie jest u niego w domu niewiem czy bedzie mogl go zatrzymac.Jesli nie to pewnie odda go do schroniska.A tam taki szczeniak male ma szanse jak Miki:(

Posted

[quote name='yoko100']Kurcze moj kolega znalazl malego szczeniaka za tesco byl gdzies wrzucony.Narazie jest u niego w domu niewiem czy bedzie mogl go zatrzymac.Jesli nie to pewnie odda go do schroniska.A tam taki szczeniak male ma szanse jak Miki:([/QUOTE]


Sylwia, co ze szczeniakiem????

Alan
[*]

Posted

Halciu ja to mam dola od wczoraj:-(

Szczeniak zostaje u mojego kolegi, znalazl go w jakiejs szczelinie ze go ledwo wyciagnal.Gdzies za Tesco.Ktos go musial wsadzic bo on sam by nie dal rady tm wejsc.Piszczal glosno a on akurat orzechodzil to go wziol.Bylam go zobaczyc taki jamnikowaty troche chyba.

Ale jadac zobaczyc go widzialam blakajacego sie psa,kulal na nozke czarny wystraszony.Wolalam go a on uciekal:-(Chydy biedny.To juz drugi.Tam Agusiu niedaleko ciebie tez blaka sie jakis z lapka chora chyba zmalana.Kolezanka go dokarmiala.Ja go nie widzialam.Jezdze tam ale nie moglam go zlokalizowac.:placz:Nic tylko sie chlastac

Posted

[quote name='MagdaNS']
Dla poprawy nastroju :loveu: - kiedyś mielecka, dziś moja Kolusia w swoim ogrodzie

[IMG]http://i37.tinypic.com/2cdy69f.jpg[/IMG][/QUOTE]

Czy może mi ktoś zapodać wątek tej piękności :cool3:
Czy Kolusia to ta suczka strachliwa ze stodółki?

Posted

Byly 2 strachliwe suczki ze stodolki, Kolusia jest jedna z nich.
[QUOTE] Czy Kolusia to ta suczka strachliwa ze stodółki? [/QUOTE]

Miecio poszedl do adopcji. Suczka czarna ze 169 oraz dziadeczek ze 165 beda sprawdzeni.
[QUOTE] Temat: Re: różne
Data: N Listopada 15 2009, 8:34 pm

[B]Miecio poszedł do adopcji. [/B]
[B]Dziadek od Gabi jest, jutro zrobimy zdjęcia. [/B]
[B]A o dwóch pozostałych spróbuję wyjaśnić jutro.[/B][/QUOTE]

[B]Magda[/B], zapewniam Cie, ze nam tez jest trudno, przyzwyczajenie raczej nie wchodzi w gre. U mnie rozpacz przeszla juz w etap wscieklosci, tyle ile glupoty ludzkiej sie czlek naoglada w PL, to chyba tylko Rumunia, Turcja i kraje wyznaniowe sa za nami. Nadal w PL kroluje poglad, ze suka powinna miec raz szczeniaki i stad taka nadprodukcja psow i schroniska pękajace w szwach. Wiele lat uplynie, zanim ludzie zaczna sterylizowac swoje psy.
[QUOTE] Gdybym znała osobiście te wszystkie psiaki to chyba oszalałabym z rozpaczy i bezsilności, że nie wszystkim da się pomóc.... [/QUOTE]

Posted

[quote name='Murka']Czy może mi ktoś zapodać wątek tej piękności :cool3:
Czy Kolusia to ta suczka strachliwa ze stodółki?[/QUOTE]

[B]Murka[/B], z przyjemnością zapodaję wątek mojej piękności :loveu:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/kolusia-z-mielca-ma-nowy-dom-147118/[/URL]

Posted

Cioteczki zajrzyjcie tutaj pls :modla:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1129/tarnow-4-psiaki-kon-rodzina-potrzebuja-pomocy-bieda-az-piszczy-173765/[/URL]

Kto jest w pracy na widoku, niech lepiej przeczyta w domu...

Posted

[quote name='MagdaNS'] Tylko mądra polityka zapobiegania bezdomności psów może tu pomóc, np. dopłaty gmin do sterylizacji psów, dopłaty do czipowania i niższy podatek od psów wysterylizowanych, bo do ludzi to chyba tylko kasa przemawia. Choć na wsiach to takie nieszczęście, że praktycznie nikt podatku nie płaci, bo zwolnienia ustawowe...[/QUOTE]
Czyli musisz się przenieść do Poznania ;) Czipowanie za darmo i obowiązkowe ("[SIZE=1]Zgodnie z Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Poznania (Uchwała Nr XLIX/646/V/2009 Rady Miasta Poznania z dn. 10 lutego 2009 r.) rejestracja (zaczipowanie) psa jest obowiązkowa, tzn., że brak wszczepionego mikroczipa jest wykroczeniem, za które funkcjonariusz Straży Miejskiej Miasta Poznania od dnia 1 stycznia 2010 roku będzie mógł ukarać posiadacza psa mandatem w wysokości od 20 zł do 500 zł. Do tego czasu strażnicy będą przypominać i pouczać o konieczności dopełnienia obowiązku zaczipowania psa. ")
[SIZE=2]Dodatkowo - nie płacimy podatku od psów adoptowanych z poznańskiego schroniska oraz psów wysterylizowanych.

Nie wiem jak dotrzeć do innych samorządów, żeby wzięły wzór z naszego... ale jak widać - jak się chce, to można.

Fajnie, że niektóre osoby adoptujące u nas w kraju też wysyłają informacje o psach :) Może kiedyś i tutaj zmieni się mentalność...
[/SIZE][/SIZE]

Posted

U nas na podkarpaciu zawsze byl i bedzie ciemnogrod, moj ex wet, do ktorego juz od lat nie chodze, tez uwazal, ze nie powinnam sterylizowac Kostaryki, bo ''taka ladna suczka, szkoda jej.'' Glupota jest wszedzie :shake:

Najlepiej to podsumowuje post Potter z watku oddanej mix cavalierki:
[quote name='Potter']Z uwagi na wszechobecną głupotę i zakłamanie ludzkie, pozostaje chyba tylko zamknąć adopcje i skupić się na pracy legislacyjnej, interwencjach i budowaniu świadomości społecznej w kwestii praw zwierząt. To ma sens. Adopcje natomiast to syzyfowa, niekończąca się nigdy praca, zżerająca 99% naszego czasu i środków, to tylko leczenie skutków, a nie niwelowanie przyczyn patologii. To tylko strata nerwów i zdrowia.
A efekty? Mało wymierne i absolutnie niesatysfakcjonujące... Garstka zwierząt uratowana z całego morza skazanych na śmierć.
Ciekawe, czy na Grenlandii są bezdomne zwierzęta? Może czas pomyśleć o emigracji z tego zaplutego, zdewociałego kraiku, gdzie króluje arogancja, ignorancja i znieczulica.[/QUOTE]

Posted

Ja tych dodatkowych linków nawet nie czytam.Nie moge.Ale powolutku/tylko,ze cholera powolutku/zapadaja juz sensowne/czasem/wyroki.Chłop za utopienie kotka siedzi 4 m-ce,co najlepsze wnuczce wcale go nie zal.Teraz była sprawa za "zgwałcenie suczki"/przez psa/kilka dni temu w interwencjach,tez wyrok,mandat 200zł i zwrot kosztów za aborcje suczki...a kiedys nikt nawet z takimi sprawami nie szedł do sądu...Wiem,ze to dopiero"kropla" ale...

Posted

Halciu, kropla drąży ... ;)

My z TZ wczoraj byliśmy na obiedzie u moich rodziców. Pogadaliśmy sobie... :diabloti: Wiesz, jeśli mój ojciec, dzięki moim sukom i po części tego co robię wpadł po uszy i sam porusza tematy schronisk, sterylizacji itp :eviltong:. to znaczy, że jednak można się przebic przez mur nawet w takich "błahych" tematach.

Posted

U mnie w pracy tez juz wszyscy uswiadomieni, kolega przygarnal blakajaca sie suczke ciezarna, na sterylke bylo za pozno, ale uspil slepy miot, zostawil 2 szczeniaki, na ktore mial domy. Teraz suczka jest juz po sterylizacji. Kolezanka ma sunie z MIelca, po ktora pojechala cala rodzina, sunia tez juz po sterylce.
Moja Mama wszystkim kolezankom i znajomym i znajomym znajomych zawsze opowiada i namawia do sterylizacji suczek i kotek oraz do kastracji psow i kocurow.
Nawet Ciocia na wsi namowila sasiadki na sterylizacje suczek i kotek i kilka z nich robilo zabiegi u dr Koziola w Czerminie. Ciocia ma 2 psy ze schroniska, 1 suczka po samobojcy, wszystkie po zabiegach. Wczoraj jej corka przywiozla koteczke znaleziona na dzialkach. Kocinka ma ok. 3 miesiecy, ale juz pytaja kiedy sterylizacja, bo zadnych mlodych miec nie chca. Na wsi tez sie da uswiadomic ludzi, ale dluzej to schodzi.

[b]Petronelka ze swoja Pania Beata.[/b]
[URL=http://img7.imageshack.us/i/bild0483.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/791/bild0483.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img5.imageshack.us/i/bild0484.jpg/][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/2339/bild0484.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img260.imageshack.us/i/bild0482.jpg/][IMG]http://img260.imageshack.us/img260/3955/bild0482.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...