Jump to content
Dogomania

Zjadał psy!!!!!


Elizusiek

Recommended Posts

[quote name='Blow']taaaa....co studiujesz??:D[/quote]
Zootechnieke, żeby tu offa nie robić możemy pogadać w temacie o Olsztynie w Spotkaniach
[quote name='Blow']
u mnie na osiedlu jest pani weterynarz,której seter lata swobodnie koło jej kliniki....
pewnego dnia zaginał a niedługo znaleziono go pobitego,poranionego,zgwałconego i w strasznym stanie psychicznym:( :cry:[/quote]
To przerażające :crazyeye::angryy::angryy::angryy:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 226
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Saba']Ja jestem za jedzeniem zwierząt (żywych istot jet tu nie na miejscu, bo przecież roślina też żyje) i nie krytykuje jedzenia psów ani innych zwierząt jeżeli ich ubój i chów jest humanitarny.[/quote]

W takim razie zwracam honor...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mihau']A co to jest ten HIPOKRYTYZM co ci się tak ciśnie?[/quote]

Niech Ci bedzie hipokryzja... Jak zwal tak zwal.... Chce tylko zaznaczyc ze mieszkam poza Polska od 18 lat, wyjechalam jako 15 latka... wiec mam prawo do tego typu bledow...

Link to comment
Share on other sites

tak sobie myśle, może się myle....

szczur, świnia, czlowiek sa wszystkożerni,
a przecież nie wszyscy wlasciciele szczurków dają im mięso,
nie słyszałam tez , żeby świnie karmic mięsem, głównie jedzą chyba parzony śrut, więc dlaczego czlowiek wpierdziela tyle mięsa, skoro te zwierzaki potafią żyć bez niego?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vella']Dokładnie tak.
Jem zwierzęta, jadłam i będę jeść. I nie krytykuję jedzenia psów ani innych zwierząt, zależy mi tylko by ich ubój i chów był humanitarny.

Sabino, a kim ty jesteś... Kto powiedzial ze twoje standardy sa wlasciwie i moralne?

Swoją drogą, przy dzisiejszym wykorzystaniu ciał zwierząt w produkcji żywności, (leków, kosmetyków, etc.) to by być wegetarianinem (prawdziwym a nie nieświadomym lub hipokrytą) trzeba mieć ortoreksję, a to już jest choroba.[/quote]

Nie pisze ze moje standardy sa wlasciwe.... lecz ja jakies zdanie mam- jestem przeciwna jedzeniu miesa. Do Ciebie z tego co piszesz, to moje posty tez nie byly kierowane, bo tez masz konkretne zdanie -jestes "za" w sposob humanitarny. Chodzi mi to o tych ktorzy tu wrzeszcza o to ze ktos je psy, a sami wpier...... swinie bo im tak pasuje. Zal im cierpiacych psow, ale maja gdzies cierpienie np. krow (a w wielu rzezniach gina one w okropnej agoni). Probuja komus narzucic swoje standardy ze Swinki - ok, a pieski -nie ok... sorry... ale albo tak albo siak... nie wybiórczo!

Link to comment
Share on other sites

Sabina, a ja się z Tobą nie zgadzam. :shake:
Psy (i koty) są przyjaciółmi ludzi, towarzyszą nam w pracy, zabawie, pomagają, ratują i po to zostały udomowione i są nadal hodowane, a nie po to aby je zjadac.
Natomiast świnki i krówki są hodowane właśnie po to, aby je jesc.
Oczywiście również jestem za humanitarnym chowem i ubojem zwierząt rzeźnych.
A wegetarianie chyba nie maja łatwego życia, bo przecież jajek też nie powinni jesc, bo z nich byłby kurczaczek, a na pewno jedzą, bo jajka są przecież w bardzo wielu produktach.
A soję modyfikowaną genetycznie niech sobie je kto chce, ja dziękuję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asia_pie']Sabina, a ja się z Tobą nie zgadzam. :shake:
Psy (i koty) są przyjaciółmi ludzi, towarzyszą nam w pracy, zabawie, pomagają, ratują i po to zostały udomowione i są nadal hodowane, a nie po to aby je zjadac.
Natomiast świnki i krówki są hodowane właśnie po to, aby je jesc.[/quote]
To co pisałam na początku. U nas w Polsce jest taka tradycja (żetak powiem) ale w innych państwach to psy się hoduje do jedzenia. Słyszałaś o Świętych krowach, chyba w Indjach? Gdzie indziej znowu wieprzowiny nie ruszą

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asia_pie'] Natomiast świnki i krówki są hodowane właśnie po to, aby je jesc.[/quote]

To w Polsce tak jest. Nie znaczy to ze tak jest na calym swiecie... Jak Saba wspomniala... slyszalas o Swietych Krowach? Lub druga skrajnosc - o Chinach czy Korei gdzie psy sa hodowane "wlasnie po to aby je jesc". Co kraj to obyczaj.

[quote name='asia_pie']
A wegetarianie chyba nie maja łatwego życia, bo przecież jajek też nie powinni jesc, bo z nich byłby kurczaczek, a na pewno jedzą, bo jajka są przecież w bardzo wielu produktach.[/quote]

Moje zycie jest bardzo latwe!!! ...i wspaniale!!! Jestem dumna z tego ze nie jem zwierzat!!! A co do jajka... to wiesz czym jest jajko? Nie? To Cie wtajemnicze.... i zoltko i bialko jajka to jest tylko pokarm dla potencjalnego kurczaka... Kurczak dopiero jest w jajku po zaplodnieniu zarodka...sam zarodek to jest jest kurczak. Tak samo jak z ludzmi... Czy to co splywa z Ciebie co miesiac to Twoje dzieci??? Moze powinnas biegac z tym na cmentarz co miesiac bo to przeciez "byliby" ludzie (sorry za dobitnosc)...

Link to comment
Share on other sites

Wiem, wiem z tym jajcem, ale to też jest produkt zwierzęcy. Białko zwierzęce tak jak w mięsie, pochodzące od kury i kiedyś też było jej częścią. ;)

Mieszkam w Polsce i tutaj jedzenie psów nie jest normalne, gdybym urodziła się w innym kraju, byc może nie jadłabym innych zwierząt, tego nie wiem. ;)
I nie porównujcie psów do krów. Oczywiście każdemu zwierzęciu należy się szacunek i dobre traktowanie. Jednak u nas psy służą do czegoś innego, a krowy do czegoś innego. :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asia_pie']Wiem, wiem z tym jajcem, ale to też jest produkt zwierzęcy. Białko zwierzęce tak jak w mięsie, pochodzące od kury i kiedyś też było jej częścią. ;) [/quote]

Jajko, mleko to nie czesc zwierzecia, a jego produkt... Ja jem jajka i produkty mleczne.... To nie odbiera zwierzakom zycia i w zaden sposob ich nie krzywdzi...

[quote name='asia_pie']Mieszkam w Polsce i tutaj jedzenie psów nie jest normalne, gdybym urodziła się w innym kraju, byc może nie jadłabym innych zwierząt, tego nie wiem. ;) I nie porównujcie psów do krów. Oczywiście każdemu zwierzęciu należy się szacunek i dobre traktowanie. Jednak u nas psy służą do czegoś innego, a krowy do czegoś innego. :eviltong:[/quote]

Moze najwyzszy czas przestac byc takim zasciankowym.... a jesli sie juz takim jest, to trzeba sie liczyc z tym ze ktos wyjdzie na przeciw z inna teza...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sabina02']Nie pisze ze moje standardy sa wlasciwe.... lecz ja jakies zdanie mam- jestem przeciwna jedzeniu miesa. Do Ciebie z tego co piszesz, to moje posty tez nie byly kierowane, bo tez masz konkretne zdanie -jestes "za" w sposob humanitarny. Chodzi mi to o tych ktorzy tu wrzeszcza o to ze ktos je psy, a sami wpier...... swinie bo im tak pasuje. Zal im cierpiacych psow, ale maja gdzies cierpienie np. krow (a w wielu rzezniach gina one w okropnej agoni). Probuja komus narzucic swoje standardy ze Swinki - ok, a pieski -nie ok... sorry... ale albo tak albo siak... nie wybiórczo![/quote]

Ja już pisałam, że jesli o to chodzi, to w zupełności się z Tobą zgadzam. Czy to pies, czy krowa, czy szczur, tak samo zasługują na dobre zycie, godną śmierć.
A zjedzenie mięsa zwierzaka uważam za usprawiedliwienie jego zabicia. Nie zgadzam się na mordowanie dla sportu, przyjemności zabijania, dla ślicznego futerka jedynie.

Fakt zabijania psów przez tego człowieka, a przede wszystkim sposób traktowania tych zwierząt przez niego, zdecydowanie potepiam. Ale sam fakt spozycia - nie. A tutaj przede wszystkim ten własnie fakt tak oburza większość wypowiadajacych się w tym wątku dogomaniaków.




PS. Co do produktów mlecznych. Cóż, żeby krówka mleczko dawała musi mieć cielaczka. Co zrobić z tymi cielaczkami co roku? Jałóweczki można jeszcze zachowac na następne mleczko (tylko ile krówek jesteś w stanie utrzymać?), ale byczki? One mleczka nie dają...
A zatem albo rezygnujemy z mleczka, albo podtrzymujemy laktację krowy farmakologicznie (co dla jej zdrowia wcale dobre nie jest, a przecież nie krzywdzimy zwierzątek), albo mamy duuuuużo bydła, którego nie jesteśmy w stanie utrzymac i wykarmić. A skoro zjeść nie możemy, to co pozostaje? Humanitarna eutanazja? I pogrzeb z honorami?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vella']


PS. Co do produktów mlecznych. Cóż, żeby krówka mleczko dawała musi mieć cielaczka. Co zrobić z tymi cielaczkami co roku? [/quote]

cielaczki idą pod nóż tylko dlatego żeby krówka dawała mleko...
A a'propo jajek,widzieliście jak te kury są trzymane? W klatce wielkości kury w której tylko siedzą a przed nimi jedzie taśma z jedzeniem,siedza i znosza jajka.Tylko dwa-trzy lata albo krócej i się je zabija i wsadza nowe.

zabijać po to aby zjeść, to prawo natury.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elizusiek']cielaczki idą pod nóż tylko dlatego żeby krówka dawała mleko...[/quote]
Ueh, straszne, prawda? I pomyslec, ze ja codziennie pije takie mleko, ktore pierwotnie mialo byc przeznaczone dla cielaczka...:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vella'].Fakt zabijania psów przez tego człowieka, a przede wszystkim sposób traktowania tych zwierząt przez niego, zdecydowanie potepiam. Ale sam fakt spozycia - nie. A tutaj przede wszystkim ten własnie fakt tak oburza większość wypowiadajacych się w tym wątku dogomaniaków. [/quote]

Ja wlasnie zauwazylam cos innego... wielu dogomaniakow sie wlasnie burzy tym ze "jak mozna jesc przyjaciela czlowieka"?


[quote=Vella; 5734506]PS. Co do produktów mlecznych. Cóż, żeby krówka mleczko dawała musi mieć cielaczka. Co zrobić z tymi cielaczkami co roku? Jałóweczki można jeszcze zachowac na następne mleczko (tylko ile krówek jesteś w stanie utrzymać?), ale byczki? One mleczka nie dają...
A zatem albo rezygnujemy z mleczka, albo podtrzymujemy laktację krowy farmakologicznie (co dla jej zdrowia wcale dobre nie jest, a przecież nie krzywdzimy zwierzątek), albo mamy duuuuużo bydła, którego nie jesteśmy w stanie utrzymac i wykarmić. A skoro zjeść nie możemy, to co pozostaje? Humanitarna eutanazja? I pogrzeb z honorami?[/quote]

Wiekszosc bydla jest jednak rozmnazanych dla miesa, nie mleka... Jesli byloby rozmnazane tylko dla mleka, to byloby go duzo mniej, i mysle ze zmiescilo by sie na naszej ziemi...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elizusiek']A a'propo jajek,widzieliście jak te kury są trzymane? W klatce wielkości kury w której tylko siedzą a przed nimi jedzie taśma z jedzeniem,siedza i znosza jajka.Tylko dwa-trzy lata albo krócej i się je zabija i wsadza nowe.

zabijać po to aby zjeść, to prawo natury.[/quote]

I znowu ta sama odpowiedz co powyzej... Wiekszosc drobiu jest jednak hodowana dla miesa... Jesli by bylo hodowane tylko dla jaj, to byloby go mniej...i moze Ci hodowcy mieliby warunki trzymac je godniej... Jajka jajkami, ale tak naprawde, to co potem z tymi kurami? Oczywiscie ida na miesko.... Gdyby nie szly na mieso, to ich zbyt bylby o wiele mnieszy, wiec i rozmnazanie ich duzo mniejsze. Wtedy miejsca dla kurek o wiele wiecej...

Link to comment
Share on other sites

To sa moje opinie w sprawie wegeterianizmu .... Lecz moim celem nie jest i nie bylo przekonywanie Was do przejscia na wege... Jesli sami ze soba mozecie zyc i sumienie Was nie gryzie, to co mi do tego? Poprostu pisze to co pisze zeby Wam pokazac jakimi jestescie hipokrytami! ... Oczywiscie nie wszyscy... Na przyklad moje posty nie byly kierowane do Velli, ktora wyraznie napisala ze faktu samego sporzywania psow nie potepia... Ona przynajmniej ma jakies konkretne w tym stanowisko...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sabina02']To sa moje opinie w sprawie wegeterianizmu .... Lecz moim celem nie jest i nie bylo przekonywanie Was do przejscia na wege... Jesli sami ze soba mozecie zyc i sumienie Was nie gryzie, to co mi do tego? Poprostu pisze to co pisze zeby Wam pokazac jakimi jestescie hipokrytami! ... Oczywiscie nie wszyscy... Na przyklad moje posty nie byly kierowane do Velli, ktora wyraznie napisala ze faktu samego sporzywania psow nie potepia... Ona przynajmniej ma jakies konkretne w tym stanowisko...[/quote]
Czyli Twoje wypowiedzi kierowane są do mnie. :razz:
Pijac mleko i jedząc jajka też przyczyniasz sie do cierpienia zwierząt i do ich śmierci (cielaczki byczki idą na rzeź, a kury nioski są trzymane w niehumanitarnych warunkach). Gdybyś nie spożywała tych produktów, wtedy może i nie przyczyniałabyś się do takiego traktowania zwierząt, a tak wybacz, ale jednak.
Poza tym mam chyba prawo wyboru jakiego mięsa nie bedę jadła - psiego, kociego i końskiego. :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asia_pie']Czyli Twoje wypowiedzi kierowane są do mnie. :razz:
Pijac mleko i jedząc jajka też przyczyniasz sie do cierpienia zwierząt i do ich śmierci (cielaczki byczki idą na rzeź, a kury nioski są trzymane w niehumanitarnych warunkach). Gdybyś nie spożywała tych produktów, wtedy może i nie przyczyniałabyś się do takiego traktowania zwierząt, a tak wybacz, ale jednak.
Poza tym mam chyba prawo wyboru jakiego mięsa nie bedę jadła - psiego, kociego i końskiego. :roll:[/quote]

Dopiero co odpowiedzialam na to co piszesz... Nie bede sie 100 razy powtarzac... Widze ze przelecialo obok Ciebie.

I oczywiscie, masz wybor jakie mieso bedziesz jadla, a jakiego nie... ale KAZDY inny tez moze miec wybor.... wiec z pozycji, z ktorej Ty startujesz, nie powinnas krytykowac tego faceta, ktory je psy... I nie pisz ze on sie nad psami zneca, bo w niejednej rzezni w Polsce jest to samo... a jednak jesz to mieso... Czy to ze nie znecasz sie nad nimi osobiscie to jest wlasciwe wytlumaczenie? Chyba nie! Bo posrednio tez jestes temu winna.... Ten facet moze Tobie zarzucic co Ty jemu... Lub inaczej, w mojej opini niewiele sie roznicie! Wiec po co ta hipokryzja?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...