Jump to content
Dogomania

SZÓSTY ETAP**skarbonka**KALISZ


rozi

Recommended Posts

[quote name='Bonsai']Nie może być tak, że odmawia się nam możliwości kontaktu z uczestnikami skarbonki. Nie ufam, że rozi napisze do nich w sposób obiektywny prosząc o zaznajomienie się z tematem. Malawaszka pisze, że lista darczyńców była jawna - co się stało z tym wątkiem? Dlaczego został usunięty? Czy coś było z nim nie tak? Jest to coraz bardziej podejrzane. Mam wrażenie, że zostałyśmy wmanipulowane w ten projekt. Dlaczego było tak mało startujących projektów? Czyżby ktoś miał kiedyś podobne problemy, co my teraz?

Ja chcę, by uczestnicy skarbonki mieli możliwość zaznajomienia się z naszym stanowiskiem. Inaczej jest to po prostu nieuczciwe. Raz jeszcze proszę o listę uczestników skarbonki.[/QUOTE]

[quote name='Gambet Team']To było do przewidzenia.
Po raz kolejny PROSZĘ o podanie pełnej listy uczestników akcji - ja także NIE UFAM rozi, nie wierzę, że skontaktuje się z każdym i poprosi o wizytę na forum - bo nam nie chodzi o żadne naświetlanie tego, co się stało, tylko o prośbę, aby w związku z problemem, jaki się pojawił, każdy uczestnik wszedł na forum i podjął decyzję.

Czy wyłącznie rozi dysponuje taką listą?

Jeśli rozi z sobie tylko wiadomych powodów (bo nie jest to upublicznianie danych osobowych, my prosimy wyłącznie o nicki, aby wysłać prywatne wiadomości na dogomanii) nie chce tej listy udostępnić nam, bo z nami już nie rozmawia, proszę kogokolwiek z obecnych tu Uczestników akcji o zwrócenie się do rozi z taką prośbą i o zamieszczenie jej tutaj.[/QUOTE]


dziewczyny, nie przesadzajcie. to juz teorie spiskowe nic wiecej.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 449
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bardzo się cieszę, to wszystko raczej przez brak właściwej informacji i nadmiar emocji....
Nie ukrywam,że jak zobaczyłam zestawienie 600 tys. i 89 psów w schronisku w Szczecinku, to też nie było mi sympatycznie.
Nie śpimy na pieniądzach, np. mamy ponad 1000m2 do ogrzania a sezon grzewczy tym roku zaczął się wcześnie.
Każde zwierzę, które trafia do schronu, plus zwierzaki z programu zapobiegania bezdomności, wypadkowe, dzikie mają swoją kartotekę w programie Klinika XP od 2010 roku.
[U]Dzisiaj założyłam kartotekę psu z nr 2159[/U]

Link to comment
Share on other sites

Mnie niestety nie będzie w Kaliszu przed 15stym, więc porządna fotorelacja, jak ta boksu, byłaby później… Mogę oczywiście poprosić kogoś o zdjęcia, ale wiemy jaki był dotąd ich efekt. ;) Więc, jeśli chcecie teraz zdjęcia psiaków, to bardzo proszę o wyrozumiałość i jeśli krytykę - to tylko konstruktywną, pozbawioną osobistej niechęci do nas. Czy możemy się tak umówić?

Link to comment
Share on other sites

Ja nie mam zadnych uprzedzen, nie bede znowu walkowala tematu, swoje zdanie juz wypowiedzialam. Ale z tego, co wiem, wg umowy wczesniej mialysmy widziec psy ktore w kojcu zamieszkaja. I tak sobie mysle, ze irytujace to to jest, przeciez biorac na zdrowy rozum to chyba jest jasne i proste, zadnych cudow nikt nie wymaga i powtarzam, ze do tej pory na poprzednich etapach nie mialysmy z tym problemu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']Mnie niestety nie będzie w Kaliszu przed 15stym, więc porządna fotorelacja, jak ta boksu, byłaby później… Mogę oczywiście poprosić kogoś o zdjęcia, ale wiemy jaki był dotąd ich efekt. ;) Więc, jeśli chcecie teraz zdjęcia psiaków, to bardzo proszę o wyrozumiałość i jeśli krytykę - to tylko konstruktywną, pozbawioną osobistej niechęci do nas. Czy możemy się tak umówić?[/QUOTE]Zdjęcia tych psów nie mają być arcydziełem tylko zwykłymi zdjęciami by nam pokazać te psy :) Także i komórką można je zrobić :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alaa']Ja nie mam zadnych uprzedzen, nie bede znowu walkowala tematu, swoje zdanie juz wypowiedzialam. Ale z tego, co wiem, wg umowy wczesniej mialysmy widziec psy ktore w kojcu zamieszkaja. I tak sobie mysle, ze irytujace to to jest, przeciez biorac na zdrowy rozum to chyba jest jasne i proste, zadnych cudow nikt nie wymaga i powtarzam, ze do tej pory na poprzednich etapach nie mialysmy z tym problemu.[/QUOTE]

[quote name='Izabela124.']Zdjęcia tych psów nie mają być arcydziełem tylko zwykłymi zdjęciami by nam pokazać te psy :) Także i komórką można je zrobić :)[/QUOTE]

W porządku, poprosiłam kogoś, by zrobił zdjęcia psiaków, które mieszkają w boksie.

W boksie powoli pojawiają się też dodatki, np. pojawiły się palety, a na nich położono spory materac. ;) Więc psiaki mają się gdzie wylegiwać, prócz bud oczywiście. Poszukujemy też jakiejś kanapy albo fotela, często przy śmietnikach można niezłe rzeczy znaleźć - już kilka skarbów udało nam się stamtąd do schroniska zawieźć.

Link to comment
Share on other sites

Ok, oto ekipa, która mieszka w boksie skarbonkowym
[img]http://img266.imageshack.us/img266/9933/hwww.jpg[/img]

[img]http://img833.imageshack.us/img833/4179/r9oh.jpg[/img]

[img]http://img547.imageshack.us/img547/3847/ip18.jpg[/img]

[img]http://img543.imageshack.us/img543/3493/1a5c.jpg[/img]

[img]http://img208.imageshack.us/img208/9647/yek4.jpg[/img]

[img]http://img820.imageshack.us/img820/4905/boaq.jpg[/img]

Jest to już dość stała ekipa, chyba Aneta nie przewiduje większych zmian, poza ewentualnym dodaniem jeszcze kilku mniejszych staruszków, choć oczywiście psiaki z boksu mogą się jeszcze zmieniać. Będę to co jakiś czas aktualizować, w miarę możliwości (gdy będę w Kaliszu).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']P.S. Tak, to zdjęcie nie jest zrobione w tym boksie, ale to nie oznacza, że ten pies tam nie mieszka.[/QUOTE]

Ja naprawdę mam po kokardy i daleka jestem od robienia (sobie) trudności, jednak jeśli poprosiłaś kogoś wczoraj o zrobienie zdjęć psów, które mieszkają w naszym boksie, a ten pies jest gdzie indziej, to jest to kolejna nieścisłość w tym wątku.
Poprosimy w takim razie o rzetelną fotorelację z naszego kojca, przelew poczeka parę dni.

Link to comment
Share on other sites

Rany czy ja mam problemy z odbiorem czy mi sie cierpliwosc powoli konczy? ZDJECIA PSOW W NASZYM BOKSIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy trzeba krzyczec? Bo chyba jednak wycofam sie z tego, co mowilam, Wasze poswiecenie jest godne podziwu ale my chcemy widziec zdjecia NASZYCH staruszkow w NASZYM boksie. Jak jeszcze mozna sie wyrazic zeby bylo jasniej?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rozi']Ja naprawdę mam po kokardy i daleka jestem od robienia (sobie) trudności, jednak jeśli poprosiłaś kogoś wczoraj o zrobienie zdjęć psów, które mieszkają w naszym boksie, a ten pies jest gdzie indziej, to jest to kolejna nieścisłość w tym wątku.
Poprosimy w takim razie o rzetelną fotorelację z naszego kojca, przelew poczeka parę dni.[/QUOTE]

Nieścisłości tworzysz Ty, od samego początku.

Psów w boksie na chwilę obecną jest 6. Nie jest to jeszcze stały skład, psy "docierają się", są więc w fazie obserwacji. Według tego, co mi powiedziała Aneta w rozmowie telefonicznej, jest kilka psów, które na pewno będą w boksie. Na pewno zamieszkają tam: [url]http://img543.imageshack.us/img543/3493/1a5c.jpg[/url] i [url]http://img266.imageshack.us/img266/9933/hwww.jpg[/url] i któryś jeszcze, ale podczas rozmowy telefonicznej ciężko było mi to ustalić.
Zdjęcie tego psa było zrobione przed dodaniem go do boksu: [url]http://img547.imageshack.us/img547/3847/ip18.jpg[/url]
Wstawiłam zdjęcia psów, które w tej chwili są w boksie, zdjęcie tego jednego było zrobione poza boksem, przed dodaniem go tam. Nie rozumiem, mam skłamać, że nic się nie zmieni? Czy może wstawić zdjęcia wszystkich staruszków ze schroniska, a rozi wybierze je sama, 300 km od nich, nie znając ich? Naprawdę nie rozumiem! Nie wybieramy psów od tak sobie, nie są to przypadkowo dobrane psy, taka jest nasza polityka - robimy to dla dobra psów, ich komfortu, bo to jest dla nas najważniejsze. Tak, to trwa, to nie jest chwila, bo nie jest to tylko wrzucenie psów do boksu, popatrzenie na nie przez minutę i robota gotowa. To są godziny obserwacji, godziny, za które nikt nie płaci, godziny, które Aneta poświęca kosztem wszystkiego. Czy zamiast tego czasu z psami, wolałabyś, żeby Aneta spędziła przed ekranem komputera, tłumacząc Ci dlaczego wybrała takiego psa, a nie takiego? Pisałam, jak będę w Kaliszu, zrobię dokładną relację, pewnie do tego czasu sytuacja lokatorów boksu będzie już bardziej jasna. Ale wstrzymywanie przelewu do tej pory jest nie fair - przedstawiliśmy psy z boksu, uczciwe piszemy jak jest. Widać trzeba było skłamać.

Nie wiem czego się boicie? Że nie ma tam tych psów? Że boks stoi pusty? Nie rozumiem. Boks nie stoi pusty, spełnia swoją funkcję, przebywa w nim obecnie 6 psów, co może ulec zmianom, ale z pewnością nigdy nie będzie pusty... Niestety, bo staruszków jest dużo i zawsze będą. Ale to też nie oznacza, że mamy wrzucić na chybił trafił kilka psów, i niech się dzieje wola nieba. Psy będą jeszcze jakiś czas zmieniane, dla ich dobra i komfortu.

Przepraszam za ton mojej wypowiedzi, ale naprawdę nie mam już cierpliwości.

Gdybym była w schronisku, zrobiłabym lepsze zdjęcia. Ale niestety muszę posłużyć się pomocą wolontariuszki. Wolontariuszki, która robiła zdjęcia boksu, i od których wszystko się zaczęło, cała kłótnia. Przykro mi, że nie robi takich zdjęć, jakie chcecie, ale widać nie każdy ma do tego talent, ona robi to tak, jak najlepiej potrafi. Tłumaczyłam jej, jakie zdjęcia mają być, ale naprawdę nie mogę odpowiadać za to, co ktoś robi. Wcześniej były kiepskie zdjęcia boksu jej autorstwa - potem wstawiłam swoje zdjęcia, wszystko okazało się okej, tak jak pisałyśmy. Teraz wszystko też jest okej, tak jak piszemy, czemu nie możecie nam zaufać? Tylko troszeczkę, i tak nas już tu rozi sponiewierała, więc chociaż trochę zaufania nie zaszkodziłoby.

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Napiszcie też coś o tych psiakach, ile mają lat, jak na imię , jaka jest ich historia....[/QUOTE]
Napiszemy, ale Aneta nie ma teraz internetu, a to ona jest na miejscu i je najlepiej zna. Dziś wieczorem zdzwonię się z nią i postaramy się chociaż krótki ich opis zrobić, ok?

[quote name='Alaa']Rany czy ja mam problemy z odbiorem czy mi sie cierpliwosc powoli konczy? ZDJECIA PSOW W NASZYM BOKSIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy trzeba krzyczec? Bo chyba jednak wycofam sie z tego, co mowilam, Wasze poswiecenie jest godne podziwu ale my chcemy widziec zdjecia NASZYCH staruszkow w NASZYM boksie. Jak jeszcze mozna sie wyrazic zeby bylo jasniej?[/QUOTE]
Alaa, tak jak wyżej napisałam - te psy, których zdjęcia wkleiłam, mieszkają w tej chwili w tym boksie. Może to ulec zmianom. Zdjęcie tego jednego psa było zrobione, gdy nie był w boksie, ale chciałam Wam psa pokazać. Reszta zdjęć jest zrobiona w boksie skarbonkowym.

Link to comment
Share on other sites

A nie mozna zrobic zdjec tak, zeby pokazaly CALOSC boksu? Rany mnie sie wydaje ze ja ze sciana rozmawiam, dziewczyny czy Wy naprawde nie rozumiecie co ja mam na mysli? Szkoda, ze musze tutaj byc poprawna i raczej staram sie starannie dobierac slowa ale powoli mi sie cierpliwosc konczy, nie bardzo chce mi sie jechac do Kalisza bo mam sporo kilometrow ale w takim razie czy moge kogos poprosic , kogos, kto blisko mieszka o podjechanie extra do schroniska i "obfocenie" naszego boksu razem z psami w nim mieszkajacymi? Z roznych ujec? Zaplace za benzyne, bardzo prosze bo mnie szlag zaraz trafi.

Link to comment
Share on other sites

Alaa, naprawdę nic nie poradzę na to, jakie dziewczyna robi zdjęcia. Ja przysięgam, zrobię zdjęcia psów w boksie, i naprawdę będziecie zadowolone, ale nie mogę rzucić wszystkiego i jechać teraz do Kalisza, choć bardzo bym chciała. Podobnie było ze zdjęciami samego boksu. Też nie mogłam jechać od razu, by go sfotografować, ale zrobiłam to w swoim czasie - i byłyście zadowolone. Podobnie rzecz ma się teraz ze zdjęciami psów w boksie. Od moich zdjęć zmieniło się tam tyle, że doszły palety i materac.
Poza tym, jak powiem tej wolontariuszce, żeby zrobiła zdjęcie psów, by było widać cały boks, to znów wyda Wam się on mikroskopijny, i będą kolejne żale... Jak zrobiła zdjęcia, że nie widać gdzie są te psy (choć są w tym boksie) - też źle. Mnie też już szlag trafia, uwierz mi, nigdy jeszcze nie miałam tak dość dogomanii.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']Alaa, naprawdę nic nie poradzę na to, jakie dziewczyna robi zdjęcia. Ja przysięgam, zrobię zdjęcia psów w boksie, i naprawdę będziecie zadowolone, ale nie mogę rzucić wszystkiego i jechać teraz do Kalisza, choć bardzo bym chciała. Podobnie było ze zdjęciami samego boksu. Też nie mogłam jechać od razu, by go sfotografować, ale zrobiłam to w swoim czasie - i byłyście zadowolone. Podobnie rzecz ma się teraz ze zdjęciami psów w boksie. Od moich zdjęć zmieniło się tam tyle, że doszły palety i materac.
Poza tym, jak powiem tej wolontariuszce, żeby zrobiła zdjęcie psów, by było widać cały boks, to znów wyda Wam się on mikroskopijny, i będą kolejne żale... Jak zrobiła zdjęcia, że nie widać gdzie są te psy (choć są w tym boksie) - też źle. Mnie też już szlag trafia, uwierz mi, nigdy jeszcze nie miałam tak dość dogomanii.[/QUOTE]

No my tym bardziej.
Proszę w takim razie powiadomić Kierownika, że przelew nie dotrze, bo nie potraficie udokumentować na forum czegoś, co powstało dzięki pieniądzom zebranym na tymże forum.
Powiem w skrócie - jak bierzesz kasę od cioci, a ciocia pyta na co, to należy cioci odpowiedzieć z szacunkiem. Bo jak bez szacunku, to może się zdarzyć, że nie da.
[B]Prosimy o fotorelację z naszego boksu[/B]. Składało na to pieniądze wiele osób, wiele z nich potrzebuje wsparcia, a wysupływały grosze co miesiąc, żeby pomóc starym psom w schronach.
Psy bez imion zwaliły mnie z nóg, nic nie mówiłam licząc na reakcję innych, ponieważ jestem osobą sprzeciwiającą się i nie chciałam więcej zadrażnień w końcówce tego... niezwykle trudnego dla wszystkich projektu.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie mam dosc dogomanii, tutaj sa fajni ludzi i piekne akcje, mam dosc indolencji ludzkiej. Tak w sumie to tez zaluje, ze akurat Kalisz otrzymal fundusze ze Skarbonki, jakos nie uklada sie ta wspolpraca, jak to sie teraz mowi, nie ma chemii:razz: , biorac pod uwage poprzednie etapy idzie to wszystko jak po grudzie, dlatego gdyby ktos zgodzil sie pojechac do Kalisza i zrobic troche zdjec dla nas wszystkich tutaj, dla tych ciulajacych i i wplacajacych od grosza grosz to chetnie pokryje koszt paliwa, mnie sie nie chce uzerac z nikim ani tez pisac wypracowan na temat , jak ma ta wspopraca wygladac, puszczaja mi juz bezpieczniki i wierzcie mi, ze gdybym aktualnie byla w Polsce wsiadlabym w auto i pojechala do Kalisza, mam takie mozliwosci, jednak teraz ograniczaja mnie kilometry , to troche za daleko jak dla mnie.Caly czas wydaje mi sie, ktos mnie ma za osobe niepelnosprawna umyslowo a ja ze swej strony ogromnym wysilkiem probuje wypowiadac sie w miare kulturalnie.

Link to comment
Share on other sites

Czy jak pies będzie Azor, a nie Filut, to będzie coś znaczyło? Z puntu widzenia psów nie ma znaczenia, czy nazywa się A czy B, ani czy zdjęcia są zrobione natychmiast czy po jakimś czasie, ani czy wolontariusz umiejący robić ładne zdjęcia mieszka w Kaliszu, czy w Sanoku. No chyba, że tu nie chodzi o psy, tylko o oczekiwania internautów i otoczkę, która psom jest obojętna... Dla psów liczy się, że żyją w nowym, fajniejszym niż ponury boks, wybiegu. I jeśli ofiarodawcom zależy na psach, a nie na własnym ego, to powinni zrozumieć, że nie każdy wolontariusz jest w schronie na miejscu codziennie. Masakra.... przepychanki o pozory.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...