Jump to content
Dogomania

Simek wreszcie w swoim domu! DZiekujemy wszystkim!


kizimizi

Recommended Posts

[quote name='kora78'] skarpeta peka w szwach. luz.[/QUOTE]

Kora, Dominice trzeba już wysłać kasę
Jest 220zł, dojdzie moje 20zł i Satriny 20zł, czyli będzie brakowało 40zł
Dołożysz ze skarpety?
Jeśli tak, to może wyślij Dominice całe 300 jak będziesz płacić za Keksa, a ja wyślę Tobie te 260zł???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta0731']Kora, Dominice trzeba już wysłać kasę
Jest 220zł, dojdzie moje 20zł i Satriny 20zł, czyli będzie brakowało 40zł
Dołożysz ze skarpety?
Jeśli tak, to może wyślij Dominice całe 300 jak będziesz płacić za Keksa, a ja wyślę Tobie te 260zł???[/QUOTE]

pewnie, ze doplace ze Skarpety.

ale po co mieszac, ze ja do niej, a Ty do mnie? lepiej- Ty do niej to,co masz i ja roznice plus za keksa razem. nie robmy zamieszania moze z tym moim kontem, ok?

Link to comment
Share on other sites

Dalej to ja mam nadzieję, że zaraz będzie adopcja. Wczoraj wróciliśmy do Wrocka i cisza jak makiem zasiał, coś Simek mi się za bardzo uspokoił, od wczoraj błoga cisza, sielanka ... "twu twu", czekam na burze po ciszy ;) Może wyczuwa, ze nowy domek się szykuje i grzeczny się zrobił, żeby go nie oddać ?

Kora a dzwonią w ogóle ludzie w sprawie psiaków ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kora78']a kiedy ogloszenia byly? chyba z miesiac temu.

robcie nowe ogloszenia! niech ktos sie tym zajmie, bo wciaz jeden czeka na drugiego. tak to szukanie ds rok zajmie.[/QUOTE]

Teraz to już sobie nie ma za co wysyłać ogłoszeń
Wysłałam dziś 240zł Dominice, bo Satrina jeszcze nie dosłała kasy, to Kora ze Skarpety doślij za lipiec 60zł
Zostało Simkowi 1zł....................... :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kizimizi']simej poszedl wyrozniony na gumtree 12.06

dominika a ktos meila wyslal chociaz?[/QUOTE]



ooo dobrze wiedziec. piszcie zawczasu o takich hitach, ok? a na czyj nr tel? dominiki?

marta, trzeba bylo, jakby z wplata satriny, ona Ci niedlugo wyrowna przeciez.

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/wroclaw/simon-pies-ktory-odzyskal-wiare-w-czlowieka-szuka-domu-493805370?featuredAd=true[/URL]

Specjalnie dla Ciebie kora, bo wiem, że nie lubisz po wątkach szukać :eviltong:

Telefon do kory, na mnie musiał być mail, a gdzie tam, żadnej odpowiedzi nie dostałam, nawet pół :bigcry:

Link to comment
Share on other sites

dziekuje za linka :) piekne gumtree, piekne fotki. tylko z czlowiekiem za ciemne, malo psa widac ;p
moze udaloby sie fotke zrobic, jak stoi na smyczy, przy nodze? z wysokosci psa, czlowieka do pasa zeby bylo widac, czy do uda. albo moze calego czlowieka. ale koniecznie z wysokosci psa. na takich fotach widac, czy to noga faceta, czy kobity, czy pies niski, czy wysoki.

tak czytam i zastanowilo mnie, ze simek 16kg wazy. moj skuter ma 11,5, a sa wielkosci chyba identycznej. wychodzi na to, ze simon jest za gruby ;D

z tekstu, tak na przyszlosc- usunelabym, ze z samcami sie nie zgadza. po co ludzi straszyc. przeciez juz sie zgadza. takie szczegoly to na wizycie sie mowi, bo to sa blahostki. a odstraszac moze w tekscie. i ze ludzi obcych toleruje. to tez zle brzmi jakos. jakby sie mial na ludzi rzucac na ulicy.
jednak cos tam zlego musi byc, zeby dac wyraz tej jego "innosci". ze narwany, niecierpliwy. cos takiego. ze jak czegos chce, to tak dlugo bedzie sie dopominal, az to dostanie. jakies takie zdanie zbudowac. a to o ludziach i psach usunac.
to do drugiego tekstu, do nastepnych ogloszen. nie, zeby teraz usuwac z tego gumtree.

wyswietlen ma 300, to bardzo duzo!
moze wiek ich odstrasza...

Link to comment
Share on other sites

Co do wagi, generalnie wet mówił, że on nie ma tłuszczu, jest takiej mocnej budowy. Simon ma to do siebie, że u niego rzeczywiście z wagą trzeba uważać, zaraz po nim widać, że dostał przez kilka dni więcej karmy. U Keksa też, ale u Sima bardziej, to ze starości chyba ;P Teraz też mniej Keks go męczy zabawą, bo sąsiedzi przyszli na skargę, że mam konie w domu i im sufit spada na głowę, więc chłopaki mają ograniczony czas wspólnej zabawy. Ja Simowi mogę trochę mniej karmy dawać, ale na pewno go nie będę odchudzać, nie ma tragedii :eviltong:. Ponadto Simek musi dobrze wyglądać, nie ma dla niego osobnej kasy za jedzenie, więc żeby nie było, że na jego jedzeniu oszczędzam.

Dobra, postaramy się o fotę z wysokości psa.

No dokładnie, z samcami ok nieraz jest. U niego nie ma w tym już nic nadzwyczajnego, my ludzie też nie wszystkich lubimy przecież. Zresztą mam nowy patent na niego - jak z Keksem wcześniej. Piłeczka piszcząca w mordkę na spacerze i pies tylko koncentruje się na tym, żeby jej nie wypuścić. Już coraz więcej psów mija obojętnie.

Też bym odpuściła już to, że toleruje obcych ludzi.

Simon ogólnie się zmienił, jest niecierpliwy jak chce piłeczkę piszcząca i przy drzwiach jak mamy wyjść na spacer, ale to w większości przypadków wszystko. Może ja mam porównanie jak było wcześniej a jak jest teraz i przy tej skali co teraz jest, to już tego prawie nie widzę.

Dzisiaj np. przez cały spacer go prowadziła dziewczynka, co chodzi do 3 klasy, ja szłam z tyłu. Żadnych problemów nie było. Teraz to mi Keks ciągnie znowu jak ma jakąś zabawkę w mordce, dopóki go nie wymęczę na spacerze. Simon jest narwany na spacerach jak jest z nami TZ, nie wiem dlaczego.

Na wsi to jest nerwówka z nim, bo co chwile szczeka jak słyszy sąsiada na górze, na przechodniów, jak mu się nie da piszczącej zabawki ... na wsi "dziczeje".

Wydaje mi się, że gdyby był sam w domu, bez innych psów, też byłby spokojniejszy i bardziej do "ułożenia". Tak było jak Keksa nie było. Teraz to się boi, że to z innymi na spacer pójdę, a go zostawię i nie pójdę z nim, że mu smakołyka zabiorą, że inne zjedzą a on nie dostanie. Bo to tylko w takich sytuacjach nerwowy. No i ten nieszczęsny dzwonek u drzwi, wtedy też totalna dzicz jest.

Perpe-tua podesłała mi link - 13.07 impreza psia we Wrocku jest. Miałam wtedy wyjechać, ale chyba jednak zdecyduje się zostać, żeby pójść tam z Simonem. Perpe-tua mogłabyś iść ze mną ? Jesteś w ten weekend we Wrocławiu ? Nie chcę iść sama, a TZ jest niestety uprzedzony do takich "wypadów" z Simem, szczególnie jak inne psy tam będą. A ja widzę w takiej imprezie ostatnią deskę ratunku na adopcje dla Simona, przywiąże mu chustę z napisem "Szukam domu" i jak będzie dużo psów, ... za dużo, to może sobie odpuści ataki wobec nich. Zresztą perpe-tua Ty masz uspakajający wpływ na niego :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...