Szamanka Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Hmm.. rozumiem, że pies jeżdżący w bagażniku też powinien być jakoś przymocowany. Możecie dokładnie opisać jak i czym przypiąć? a już superowo by było, gdyby ktoś wstawił fotki. Ja mam samochód typu hatchback, ale też bez kratki. I nie wiem jak tam psa zainstalować..:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Huskuś Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 [quote name='H5N1-TO-JA']Ale to nasza wina nie potrzebnie publikujemy zdjęcia naszych popili w internecie trzeba pomyśleć o tym żeby stworzyć na dogmni możliwość publikowania fotek z zablokowanym kopiowaniem .[/quote] Hmmm.... A jak chcesz zablokować to kopiowanie? Można zablokować prawy przycisk myszy. Ale nie potrzeba wielkiej filozofii, żeby ściągnąć to zdjęcie. Masz jeszcze jakieś inne magiczne sposoby? Niedawno szukałam takiego ale nie znalzałam. Moje psy jeżdżą w samochodzie na macie samochodowej zawieszonej na zagłówkach. Coś takiego jak tu [URL]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=1009&action=prod[/URL] Pozdrawiam Hania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wajola Posted April 28, 2007 Share Posted April 28, 2007 My też przewozimy psa w bagażniku, a auto mamy hatchback... do szelek zapinamy pas do psa który z jednej strony zakończony jest karabinkiem a z drugiej... tą "wkładką" jakie mają zwykłe pasy dla ludzi. Pod tylnią kanapą poprowadziliśmy jeden z "zapinaczy" do pasów i tam z tyłu (w bagażniku) spinamy psa ... :) mam nadzieję że zrozumiale (w miarę) napisałam :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted April 30, 2007 Share Posted April 30, 2007 Hmmm... a może ktoś wstawiłby zdjęcia takich różnych mocowań? Wiele osób mogłoby skorzystać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smart Posted May 5, 2007 Share Posted May 5, 2007 [IMG]http://img526.imageshack.us/img526/8944/d1ty2.jpg[/IMG] [IMG]http://img515.imageshack.us/img515/6541/d3ap9.jpg[/IMG] Dorę zawsze przewozimy w bagażniku :), ze słońcem niemamy problemu ponieważ auto kupione z myślą o psie :] - wyposażone jest w dwustrefową klimatyzacje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted May 5, 2007 Share Posted May 5, 2007 Konrad 998, a czy ona jest na smyczy czy w szelkach? I czy to jest jakoś zamocowane w tym bagażniku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smart Posted May 5, 2007 Share Posted May 5, 2007 [quote name='Szamanka']Konrad 998, a czy ona jest na smyczy czy w szelkach? I czy to jest jakoś zamocowane w tym bagażniku?[/quote] do niczego jej nieprzyczepiamy, zalożona jest tylko fabryczna siatka, w czasie podróży leży spokojnie na podłodze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted May 11, 2007 Share Posted May 11, 2007 Kiedy miałam większy samochód to woziłam moje psiaki w bagażniku, oddzielone kratką od reszty pojazdu. Niczym ich nie przypinałam ponieważ w czasie jazdy leżały sobie lub siedziały spokojnie. Poza tym gdybym je chciała przypiąć (3 sztuki) to musiałyby siedziedzieć lub leżec w przymusowej pozycji bez możliwości jej zmany, albo by się niebezpiecznie plątały pomiędzy sobą ,gdyby linki były dłuższe. Obecnie moje suczydła jeżdżą na tylnej kanapie autka. Dokładniej to na kanapie jeżdzi najmłodsza, a "staruchy" leżą sobie w zagłębieniach za przednimi fotelami. Nie mają tendencji do przeskakiwania na przednie siedzenia, są grzeczne. Jedynie tuż przed celem naszych najczęstszych podróży "koncertują" :evil_lol: Są wtedy głośniejsze niż niejedna syrena alarmowa :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
husky-regan Posted May 11, 2007 Share Posted May 11, 2007 [quote name='Szamanka'] Ja mam samochód typu hatchback, ale też bez kratki. I nie wiem jak tam psa zainstalować..:roll:[/quote] najprościej to chyba zrobic sobie kratke :cool3: i dla psa najwygodniej i w zgodzie z prawem, i bezpiecznie i w ogóle ... ale osobiscie wożę psiaki w przyczepie ;) no chyba ze mniejsze ilosci, niedaleko i na chwilke wtedy krata za przednie siedzenia a psy wskakuja do bagaznika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 Ja mam jednego psa, więc przyczepy nie posiadam ;) A kratkę zamierzam sobie jakąś skombinować.. Ostatnio jak wiozłam Szamana w bagażniku, to musiałam się zatrzymać, bo przełaził mi górą na tył samochodu. Dlatego pytałam o to, czy psa w bagażniku jakoś mocujecie. Mój psiak nie leży grzecznie, tylko wierci się, jest bardzo podekscytowany. Zastanawiam się teraz nad kratką: czy jakąś metalową, plastikową, czy jakąś materiałową? Sama nie wiem.. Ale coś wymyśleć muszę, bo luzem to on jeździć nie może.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
husky-regan Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 [quote name='Szamanka'] Ostatnio jak wiozłam Szamana w bagażniku, to musiałam się zatrzymać, bo przełaził mi górą na tył samochodu. Dlatego pytałam o to, czy psa w bagażniku jakoś mocujecie.[/quote] Ja nie mocuje, od tego jest kratka (zeby nie przelazily) [quote name='Szamanka'] Mój psiak nie leży grzecznie, tylko wierci się, jest bardzo podekscytowany. Zastanawiam się teraz nad kratką: czy jakąś metalową, plastikową, czy jakąś materiałową? Sama nie wiem.. Ale coś wymyśleć muszę, bo luzem to on jeździć nie może..[/quote] No moje, w szczególności Tiara to okazy spokoju i opanowania :angryy: Wie na ten tema coś Grześ i jeszcze pare innych osób (a w szczególności ich samochody, pasy, kierownice itd) Co do kratki to wszystko zalezy od Twojego pupila. Jesli wystarczy mu wyznaczenie granicy - widzi i nie przechodzi - to zrób sobie tekstylna, jesli natomiast obawiasz sie ze ja poprostu schrupie to odwiedz najblizszy market budowlany i z lekkich konstrukcji wodnych w pare minut idzie poskladac calkiem praktyczna i niedroga krateczke - do wyboru masz ksztaltowniki pcv lub miedziane, generalnie jest wszystko i do kazdego autka cos sobie poskladasz. Wypelnienie proponuje zrobic stalowe z arkusza kratki ogrodowej bodajze 30x30 mm (tez sa w marketach). Ja taka krateczke sobie zrobilem i sluzyla ze ho ho ... obecnie mam cos co sie zowie Animal Guard i jest w katalogu czesci dla Forda :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted May 14, 2007 Share Posted May 14, 2007 Moja stara kratka też była "hand made" :evil_lol: Kupiłam w markecie budowlanym kratkę do podpierania pnączy - metalową, powlekaną tworzywem sztucznym; oczko 2,5 cm. Potem nożycami do drutu odcięłam zbędne fragmenty, a całość przymocowałam do tylnych zagłówków za pomocą dwustronnych karabińczyków. Same zalety => odporna na psie zęby, tania, lekka, łatwy montaż i demontaż. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted May 14, 2007 Share Posted May 14, 2007 Heh...wszystko fajnie :) ale czy macie może zdjęcia takich wynalazków? ;) Jako że jestem kobietą bez "wynalazczych" zdolności - będe musiała poprosić choćby tatę, by mi kratkę wyczarował ;) A przydałoby się zobaczyć jak takie cudeńko wygląda :) Wczoraj znowu się przekonałam, że Szaman nie może jeździć w aucie z tyłu.. :cool1: Skubaniec wierci się strasznie, obija po całym tylnym siedzeniu, a nie wspomnę już co się dzieje na zakrętach, czy gwałtowniejszym hamowaniu...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 Niestety nie mam fotki mojej kratki, a zmieniła ona właściciela wraz z całym samochodem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smart Posted May 27, 2007 Share Posted May 27, 2007 [quote name='Szamanka']Heh...wszystko fajnie :) ale czy macie może zdjęcia takich wynalazków? ;) Jako że jestem kobietą bez "wynalazczych" zdolności - będe musiała poprosić choćby tatę, by mi kratkę wyczarował ;) A przydałoby się zobaczyć jak takie cudeńko wygląda :) Wczoraj znowu się przekonałam, że Szaman nie może jeździć w aucie z tyłu.. :cool1: Skubaniec wierci się strasznie, obija po całym tylnym siedzeniu, a nie wspomnę już co się dzieje na zakrętach, czy gwałtowniejszym hamowaniu...:roll:[/quote] Jeśli wozisz psa w bagażniku to pomyśl o kracie metalowej jaką montuje się w samochodach osobowych rejestrowanych jako ciężarowe... moi rodzice wraz z samochodem dostali taki prezent ;) ponieważ auto było polesingowe zarejestrowane na firme... a tak ona wygląda [URL]http://img529.imageshack.us/img529/2783/ssa45964zf4.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted May 28, 2007 Share Posted May 28, 2007 Obawiam się, że dla Szamanki problem leży raczej w sferze kosztów. No bo coż prostszego niż podjechać do warsztatu i zamówić montaż kratki :roll: Kratki "fabryczne" tzn. dostosowane do poszczególnych modeli samochowdów to wydatek rzędu kilkuset złotych :razz: A kratka zrobiona "zaadaptowana" np. ze wspornika na pnącza to góra 30zł + koszt karabinków do zamontowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smart Posted May 28, 2007 Share Posted May 28, 2007 patrząc na allegro to za 40-50 zł można kupić z homologacją... znalazłem nawet uniwersalną [URL]http://allegro.pl/item196213179_uniwersalna_krata_bagaznika_zabezpieczenie_dlapsa.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 Allergro... Koszt przesyłki... ryzyko... itd, itp. Uniwersalne => do wszystkiego czyli do niczego :eviltong: Na dodatek ta kratka prezentowana na fotce, do której prowadzi link jest moim zdaniem szalenie niebezpieczna! Pies może w niej utknąć a nawet złamać łapę. I jeszcze taka kwestia... Dla mnie np. montaż kratki na stałe nie wchodzi w rachubę... czyli taka homologowana, przykręcana w kilku miejsacach, jest bez sensu. Kratkę "hand made" montowałam/demontowałam w 2 sekundy - dwa ruchy przy karabińczykach. Poza tym i tak decyzja należy do zainteresowanego... w tym wypadku Szamanki :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smart Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 dokładnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 Taaa...łatwo wam mówić ;) Ze mnie taki majster jak z koziej.... itd. ;) SH dała mi do myślenia - właściwie to nie zastanawiałam sie czy chcę tę kratkę na stałe czy nie... Na allegro mnóstwo jest jakichś takich siatek, z materiału czy sznurków, ale one to dopiero wydają mi się niebezpieczne... Muszę to dobrze przemyśleć ;) I dziękuję bardzo za propozycje :) Wcale się nie obrażę jak ktoś jeszcze coś dorzuci od siebie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 Szamanka, no co Ty, dla huskiego jakieś sznurki i szmatki...? :-o :evil_lol: My mamy solidnie zamocowaną metalową kratke na stałe (z homologacją), a jeszcze podłogę i wszystkie boki wyłożone odporną na gnicie i łatwoschnącą wykładziną :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 Heh...[B] Manu[/B], ja tylko mówię czego pełno jest na allegro, bo tam głównie przeszukiwałam ;) A siatka ani dla huskiego ani dla żadnego innego psa nie wydaje mi sie bezpieczna.. To, co pokazał Konrad998 nawet przypadło mi do gustu, ale obawy SH wydają się uzasadnione. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smart Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 wiadomo, że w ciemno nieopłaca się kupować, bo koszty ewetualnego zwrotu przekroczą wartość samej kratki, ja osobiście w obu autach używam tej sznurkowatej siatki (jak narazie są całe:evil_lol: ), jak kupować to polecam wybierać bliskio mieszkającego sprzedawcę do którego można osobiście podjechać i "przymierzyć" krate za nim ją kupimy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fochistka Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 ja mam taką kratkę jak ta z allegro i psica mi wsadza łeb w przestrzeń między kratką a okienkiem co jest bardzo niebezpieczneeee na zakrętach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SH Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 :hmmmm: Uważam, że zanim się podejmie decyzję należy precyzyjnie określić potrzebę/cel/efekt. Bez tego grozi dreptanie w miejscu, albo zła decyzja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.