enia Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 [quote name='Mazowszanka']O kurcze, ode mnie wyjechały o 13-ej. Czy cały czas siedziały w tym kontenerku ?[/QUOTE] suczka z Siedlec wyjechała z nami o 12, ale zrobiła koo i szybko sprzątnełam, a kotka z miau od 6 rano w podróży...... co zrobic, tak to jest jak ktoś robi przysługę....nie można nic narzucac przecież...niech się zasikają, oby bezpiecznie dotarły do Krakowa w końcu. Quote
enia Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 Dziewczyny proszę o radę, na tym wątkuhttp://www.dogomania.pl/forum/threads/239116-Dam-dom-tymczasowy%21 poprosiłam o Dt dla tego naszego psiaka "przedłużonego" co został u Wandzi w Siedlcach, to aż Krasiczyn, Nina chce go na DT, czy znacie kogoś z tamtych okolic? jak zwryfikowac ten tymczas bo to 350 km w końcu kawał drogi... Quote
an1a Posted January 26, 2013 Author Posted January 26, 2013 Jeśli pisze o tymczasowaniu psów z Vivy, to może ich się zapytać? Quote
Mazowszanka13 Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 [quote name='enia']Dziewczyny proszę o radę, na tym wątkuhttp://www.dogomania.pl/forum/threads/239116-Dam-dom-tymczasowy! poprosiłam o Dt dla tego naszego psiaka "przedłużonego" co został u Wandzi w Siedlcach, to aż Krasiczyn, Nina chce go na DT, czy znacie kogoś z tamtych okolic? jak zwryfikowac ten tymczas bo to 350 km w końcu kawał drogi...[/QUOTE] Zajrzę wieczorem na ten wątek, bo zaraz wychodzę. Quote
bozenazwisniewa Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 ten tymczas dla psiaka od Wandy to do 5 lutego by trzeba było?tylko?czy na długi tymczas ma gdzies jechac,bo nie zrozumiałam?potem do Wandy ma wrócić? Quote
enia Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 [quote name='bozenazwisniewa']ten tymczas dla psiaka od Wandy to do 5 lutego by trzeba było?tylko?czy na długi tymczas ma gdzies jechac,bo nie zrozumiałam?potem do Wandy ma wrócić?[/QUOTE] od 6 lutego musi miec DS lub DT Wanda idzie do szpitala Quote
Makila Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 Właśnie dostałam sms-a że sunie wyjechały z Katowic. Za około 1,5 h będą w Krakowie Quote
bozenazwisniewa Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 [quote name='enia']od 6 lutego musi miec DS lub DT Wanda idzie do szpitala[/QUOTE] na jak długo trzeba by było ew."przetrzymac"psiaka na TDT?jak na krótko to przetrzymam kilka dni...więcej nie mogę pomóc... Quote
Mazowszanka13 Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 [quote name='bozenazwisniewa']na jak długo trzeba by było ew."przetrzymac"psiaka na TDT?jak na krótko to przetrzymam kilka dni...więcej nie mogę pomóc...[/QUOTE] Jakieś światełko w tunelu :) Quote
wanda szostek Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 [quote name='malagos']moze to szansa dla psiaka?[/QUOTE] To nie jest dom dla maluszka Quote
lucky123 Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 Mała już u nas. Jesteśmy pogryzieni ;). Nasz Lucky ją obwąchał i omija, a jak się naprzykrza, trochę warczy. Obserwujemy rozwój sytuacji. Quote
an1a Posted January 26, 2013 Author Posted January 26, 2013 Fajnie, że ostrzega. Szczeniak też musi wiedzieć co mu wolno a co nie ;) u as wczoraj Maks przegonił przedszkole, bo jedna skakała do pyska, a druga wisiała na ogonie. Quote
Makila Posted January 26, 2013 Posted January 26, 2013 Ja dopiero teraz w miarę opanowałam sytuację. Jak dopadły miskę z wodą to jakby tydzień nie piły, a jedzenie to chciały z miskami zjeść. Jak na razie to koncertują, jeszcze trochę i... :mad: ;) Tak ogólnie to dwie rozrabiary i myślałam, że będą dużo mniejsze. Quote
enia Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='wanda szostek']To nie jest dom dla maluszka[/QUOTE] ale który dom? zaglądam do dziewczyn rankiem, ciekawe jak po nocy... Quote
Mazowszanka13 Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='lucky123']Mała już u nas. Jesteśmy pogryzieni ;). Nasz Lucky ją obwąchał i omija, a jak się naprzykrza, trochę warczy. Obserwujemy rozwój sytuacji.[/QUOTE] Ta mała rozrabiara ma też długie pazurki, którymi niezle drapie jak wspina się na kolana po nodze. Może dałoby się je przykrócić. Już za nią tęsknię :) [quote name='Makila']Ja dopiero teraz w miarę opanowałam sytuację. Jak dopadły miskę z wodą to jakby tydzień nie piły, a jedzenie to chciały z miskami zjeść. Jak na razie to koncertują, jeszcze trochę i... :mad: ;) Tak ogólnie to dwie rozrabiary i myślałam, że będą dużo mniejsze.[/QUOTE] Ta czarna KIKI była chuda, cicha i spokojna. U mnie przytyła i pokazała charakterek. Quote
bozenazwisniewa Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 (edited) [quote name='enia']ale który dom? zaglądam do dziewczyn rankiem, ciekawe jak po nocy...[/QUOTE] zadzwonił do mnie pan z Siedlec -odpowiedział na moje ogłoszenie DS dla mojej tymczaski po zmarłym.Wysłałam tam Wandę z P.Ela i powiedziały,ze moze byc.Tyle,ze moja tymczaska jest strasznie skrzywdzona,łapali ja hycle i teraz jest agresywna do męzczyzn.Kiedy mieszkała jeszcze z żyjącym panem obok szkoły to dzieci ja drażniły i tez warczy na dzieci w wieku szkolnym.Trudna psinka,wiec nie chcę jej wozic i odbioerac jak się źle zachowa.Raz ja zawiozłam do domu według TOZU naszego super,skończyło się tak,ze pogryuzła potencjalnego pana i wróciła z nami.Na razie szukam jej domu spokojnego,bez "atrakcji"typu impreza,czy nalot dzieci...Nie wykluczam,że jak nie znajdę domu według mnie odpowiedniego dla niej to zostanie już u nas:cool3: Ja nie che brac kolejnych zwierzaków,zeby było jasne...Szanuję Wadzie i jak trzeba to pomoge awaryjnie na krótko Jak cos będzie trzeba Wanda to dzwoń... Edited January 27, 2013 by bozenazwisniewa Quote
lucky123 Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 Ta mała rozrabiara właśnie padła. Wreszcie. W nocy targała za włosy, gryzła w palce u nóg i wtulała się. A nasz pies rezydent uznał, że skoro mała może siusiać w domu, to on też, więc od rana było urwanie głowy. Ale kruszyna jest totalnie urocza i zabawna ;) Quote
Mazowszanka13 Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='lucky123']Ta mała rozrabiara właśnie padła. Wreszcie. W nocy targała za włosy, gryzła w palce u nóg i wtulała się. A nasz pies rezydent uznał, że skoro mała może siusiać w domu, to on też, więc od rana było urwanie głowy. Ale kruszyna jest totalnie urocza i zabawna ;)[/QUOTE] Jest przeurocza i tak się wtula. Cudo :) Szkoda, że mam durne psy. Quote
wanda szostek Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='enia']ale który dom? zaglądam do dziewczyn rankiem, ciekawe jak po nocy...[/QUOTE] Ten który był sprawdzony dla Suni Bożeny. Quote
wanda szostek Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 (edited) [quote name='Makila']Ja dopiero teraz w miarę opanowałam sytuację. Jak dopadły miskę z wodą to jakby tydzień nie piły, a jedzenie to chciały z miskami zjeść. Jak na razie to koncertują, jeszcze trochę i... :mad: ;) Tak ogólnie to dwie rozrabiary i myślałam, że będą dużo mniejsze.[/QUOTE] Sunia zawsze tak się rzucała do jedzenia i ciągle było jej mało. Przed wyjazdem specjalnie dostała tyle, żeby w drodze nie padła, ale i sensacji innych nie było. Stąd pewnie nadrabiała po przyjeździe do Ciebie. Edited January 28, 2013 by wanda szostek Quote
malagos Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='wanda szostek']Ten który był sprawdzony dla Suni Bożeny.[/QUOTE] a moze któryś psiak od Pipi - u niej też tragiczna sytuacja, bo psów dużo, a Pipi chora..... Quote
Mazowszanka13 Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='wanda szostek']Sunia zawsze tak się rzucała do jedzenia i ciągle było jej mało. Przed wyjazdem specjalnie dostała tyle, żeby w drodze nie padła, ale i sensacji innych nie było. Stąd pewnie nadrabiała po rzyjeździe do Ciebie.[/QUOTE] Moje też dostały mało, bo lepszy głód jednodniowy niż rzyganko i kupa w kontenerku. Quote
bozenazwisniewa Posted January 27, 2013 Posted January 27, 2013 [quote name='malagos']a moze któryś psiak od Pipi - u niej też tragiczna sytuacja, bo psów dużo, a Pipi chora.....[/QUOTE] Pies najlepiej młody(nie szczeniak) ,ale utrzymujacy w 100%czystość w domu i mały.Jesli dziewczyny ten dom sprawdziły i zaakceptowały to ja "oddaję"kontakt...Dobrze,żeby piesek/suczka lubiła w miarę dzieci,bo na podwórku z tego co dziewczyny pisały biegaja dzieci latem.Osobiscie mam "mieszane"odczucia...do tego domu,ale oczywiście mogę się mylić.Ja swojej sunie tam nie dam,bo sobie nie poradzi.Pan nie ujawnia zadnego zainteresowania co do mojej suczki,a nie wiem,czy jak "taki kawał"drogi mu psiaka zawieziecie to się nie rozmyśli...dziwnie mi się z nim ostatnio rozmawiało...Najlepiej jakby stąd jakis piesek się nadał do adopcji(z Siedlec mam na myśli),zeby ktos ten dom miał na oku Quote
an1a Posted January 27, 2013 Author Posted January 27, 2013 Byliśmy u weta z suczkami. Mini ma zapalenie spojówek, stąd łzawiące oczy. Dostała krople na 10 dni. Obie mają też przycięte pazurki. dzisiaj dostały tabletki na robale, za tydzień można je szczepić :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.