Seaside Posted April 5, 2007 Share Posted April 5, 2007 super :loveu: zawsze martwię sie o takie duże psiaki o niepozornym wyglądzie :( Wydaje mi się, że one szans nie mają :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted April 6, 2007 Author Share Posted April 6, 2007 [quote name='karcia']pies nr 13 juz adoptowany[/quote] juz edytuje.... dziewczyny, bedzie mnie troche mniej na forum, musze wiecej w domu pomagac przed swietami, moja siostra wczoraj spadla z malego krzeselka podczas sprzatania i zlamala reke :placz: to jakas plaga, bo w styczniu moja mama zlamala reke, mama nadal nie ma jej do konca psrawnej, siostra w bolach, na mnie spadlo wiecej obowiazkow - 2 pietra porzadkow :( wczoraj bylo duzo zlych wiesci, bernardynce z mojego podpisu stan gwaltownie sie pogorszyl, miala byc operowana, a tu serducho moze nie wytrzymac :placz: wczoraj tez dowiedzialam sie ze Pawlowi skrocili kontrakt w Rzymie, bedzie pracowal tylko do konca kwietnia, a wiec "Ciao Roma" :( :( bede tesknic pieeekneeee miasto :( bede na forum wieczorem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted April 6, 2007 Author Share Posted April 6, 2007 Ostatni raz na pwp :) [IMG]http://img440.imageshack.us/img440/5567/pict0033sd4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 6, 2007 Share Posted April 6, 2007 Jolunia, główka do góry - zła passa zawsze kiedyś się kończy. Rączki do wesela się zagoją, Paweł może dostanie kontrakt w innym cudownym mieście :razz: , a jeśli chodzi o niunię bernardynkę to czasem tak jest że nadchodzi kryzys a potem może być już tylko lepiej :) Uważaj na siebie i nie zwichnij się nam też na jakimś krzesełku ;) Wesołych Świąt wszystkim życzę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilith20 Posted April 6, 2007 Share Posted April 6, 2007 przydaloby sie tez zalozyc watek szczeniakowi z ktorym sie wczoraj bawilam. im szybciej znajdzie dom tym lepiej boje sie zeby nie zalapal parwo. karcia mnie wczoraj nastraszyla, jak wzielam szczenie i sie z nim opalalam :D chcialam sama zalozyc watek ale nie ma zdjec ani ja nie mam ani na ogolnej stronie schroniska:( wiec dupa zbita. szczenie jest przesliczne przesmieszne i przekochane, gdyby nie moj 16 letni Tim i zazdrosna o kazdego Moli to bym juz go zabrala do siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 6, 2007 Share Posted April 6, 2007 Potrzebujemy chociaż 1 fotkę :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted April 7, 2007 Author Share Posted April 7, 2007 [B][I][COLOR=green]ZDROWYCH, POGODNYCH [/COLOR][/I][/B] [I][B][COLOR=green]ŚWIĄT WIELKANOCNYCH, [/COLOR][/B][/I] [I][B][COLOR=green]PEŁNYCH WIARY, NADZIEI I MIŁOŚCI. [/COLOR][/B][/I] [I][B][COLOR=green]RADOSNEGO, WIOSENNEGO NASTROJU, [/COLOR][/B][/I] [I][B][COLOR=green]SERDECZNYCH SPOTKAŃ W GRONIE [/COLOR][/B][/I] [I][B][COLOR=green]RODZINY I WŚRÓD PRZYJACIÓŁ[/COLOR][/B][/I] [COLOR=darkgreen]dla bezdomnych zwierzakow, szybkich adopcji do rodzin o wielkich sercach[/COLOR] [B][I][COLOR=green]zyczy Jola[/COLOR][/I][/B] [B][I][COLOR=green][IMG]http://kartki.net.pl/kartki/3/80.jpg[/IMG][/COLOR][/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted April 10, 2007 Share Posted April 10, 2007 Lilith20 - szczeniakowi zaden dorosly pies nie powinien zrobic krzywdy.... moze jednak ? ? ? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 Jolu, czy ten w 29. poscie to MAKAREK ? ? ? Juz adoptowany ? ? ? SUPER ! ! ! :lol: :lol: :lol: [B]A we Lwowku mamy [U]piekna rasowa bokserke[/U] - mlodziutka ok. 2 - letnia - brazowa ( wiadomosc od p. Ani ).[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 To nie Makary, na zdjęciu data 12. 03, a Makary do schroniska 23. 03 trafił, własnie sprawdzałam:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 [quote name='zuziaM']Jolu, czy ten w 29. poscie to MAKAREK ? ? ? Juz adoptowany ? ? ? SUPER ! ! ! :lol: :lol: :lol: [B]A we Lwowku mamy [U]piekna rasowa bokserke[/U] - mlodziutka ok. 2 - letnia - brazowa ( wiadomosc od p. Ani ).[/B][/quote] Małgosiu są jakieś bardziej szczegółowe oinformacje?? Lub zdjęcia?? Bo myślę, że szybko jej hałupkę załatwimy, dziewczyny od bokserków prężnie działąją :) Acha - Emma nie odezwałą się do mnie w sprawie tej mix rottweilerki :( Nie wiem do kogo to uderzać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 [quote name='Seaside']Małgosiu są jakieś bardziej szczegółowe oinformacje?? Lub zdjęcia?? Bo myślę, że szybko jej hałupkę załatwimy, dziewczyny od bokserków prężnie działąją :) [/quote] Tylko, ze jest mila i ladna. Straz ja umiescila gdzies - u kogos ( miasto oszczedza ), ale nie wiadomo, jak dlugo moze tam zostac, w koncu trafi albo do schronu prosto albo do p. Ani. Zdjecia nie mam. Ale to rasowa bokserka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 szkoda że bez zdjęć :( - najlepiej jakby do Pani Ani trafiła :( Jakby ruszyć tą adopcję?? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karcia Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 u nas tez jest boksereczka, tatuazu w uchu nie ma, a na plecki jeszcze jej nie przewrocilam :) pregowana, jak to boksereczki przekochana, przemila, plakusia troszke, pieknie daje lapke. no i ochy i achy, stwierdzam, ze mam przeogromna slabosc do panieneczek boksereczek :loveu: :loveu: :loveu: rozplywam sie po prostu. Zwiala mi do pokoiku dla pielegniarzy i pierwsze co wladowala se na kanape :) miala obrozke lancuszkowa, wiec mam nadzieje, ze ktos sie po nia zglosi, jesli nie, to zaraz zaczniemy akcje. Jest tez sliczna, przekochana jamniczka dlugowlosa, zadbana, urocza, tez licze, ze ktos sie zglosi, jesli nie to szybko trzeba bedzie dzialac, bow ielkich szans na boskach nie ma. wredne te suki i jak tylko cos mniejszego sie trafi to zaraz zeby ostrza :( zaraz wam tez podam dwie suczki, ktorym bede prosila zeby ktos zalozyl watek. Jedna mloda druga stara, dwie ktore udalo mi sie wyciaganac z boksow i sa teraz na fajnym duzym wybiegu, tylko krowy jedne tylko szczeniaki toleruja, nie moge juz im zadnej bidy dorzucic bo ja pogryza - a miejsca jest duzo, wiec zalezy mi zeby juz sobie poszly do domkow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 maleńka jamnisiowata dziewczynka?? :( - o kurcze to chwilę się wstrzymuję i zaraz zaczynam akcję!!!!!!!! Da radę ją szybciutko na stronę schroniska wstawić?? I boksię?? Bo widzę że wyżełek szybko się odnalazł :) A jak tam nasz Makary?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karcia Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 [URL]http://www.jelenia.schronisko.net/adopcja4457-2.html[/URL] KENIA - jak widac jest mala i czarna. Jest naprawde malutka, mniejsza do jamnika, taka fajna foremna:) sunka jest juz starsza, w papierach ma zapisane 10 lat, zupelnie nie czuc po niej tego wieku. Jest bardzo zywiolowa, bardzo radosna, sympatyczna. W schronisku juz lata cale siedzi, a mimo to jest naprawde radosnym psem. Jesli chodzi o agresje - sama z siebie na psy sie nie rzuca, ale jak byly przypadki zagryzien w jej boksie to dolaczala sie do reszty i "pomagala", no ale to bardziej taki instynky obronny, zeby pomoc silniejszemu... byla nastepna w kolejce do zagryzienia, wiec ja wyciagnelam. Poczatkowo przy jedzeniu i przy glaskaniu probowala podgryzac druga sunke, ale juz jest kompletny spokoj, wie juz ze ja tez bede glaskac i wie, ze naje sie do syta i nie musi walczyc o to zarcie (nosze im wolowinke z rosolu i kurczaczka). Natomiast mało co nie zagryzła łabędzia. Dostała takiego szału, że w życiu czegoś takiego nie widziałam, wskakiwała do wody i próbowała atakować w wodzie, w końcu wypedziła łabędzia na ląd i tam go dorwała i pewnikiem by gozagryzła, gdybym tam nie wpadła z łańcuchową smyczą i nie zaczęła jej okładać (i tak bardzo późno puściła) - niestety musiałam tak zrobić, nie było innego wyjścia, ale bólu raczej nie poczuła chodziła jeszcze z pół dnia cała w skowronkach, dumna z siebie jak paw. Na smyczy troszke chodzi, ale mały trening zdecydowanie by się przydał. Nie wiem jak z dziećmi, ale wydaje mi się, że ten pies zęba człowiekowi nigdy nie pokaże -ale to tylko moje odczucia. Jest małym żarłoczkiem, przesłodko mruczy jak zjada obiadek. Rewelacyjnie też zakopuje swoje siuśki, wszystki czterema łapkami, bardzo energicznie, stoi w miejscu i kopie :) na betonie! zeby nie było że na trawce :) rewelacja. No podsumowujac pies jest fajny, w schronisku siedzi bardzo długo i fajnie byłoby jakby los się do niej uśmiechnął. Może być problem z siusianiem w domu, no bo wiecie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karcia Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 nasza boksia :loveu: ona teskni za kims mocno ;( tutaj wyglada jakby miala puste oczodoly, ale uwierzci mi na slowo, oczka tam sa :) [IMG]http://img386.imageshack.us/img386/5576/pict0035uj4.jpg[/IMG] [IMG]http://img96.imageshack.us/img96/6287/pict0038gi5.jpg[/IMG] ciagnie do samochodow jak szalona, lubi tez wode, chciala sie wladowac do brudnego bajora, daje lape. Jakby sie dalo domek szybko znalezc to moze doddy by ja zawiozla od razu. Generalnie jest ciezko z izolatkami i dlugo jej niestety tam nie przetrzymam, juz dzis musialam powalczyc :/ a to jamnisia, miala ja dzis do siebie wziac jedna z dziewczynek, ktore przychodza do schromiska, niestety wyszlam przed nia wiec nie wiem czy ja wziela i co z tego bedzie. moze u niej zostanie, moze nie. piesek wesoly i kochany, taka przylepa slodka, mlodziuchna bardzo jest. [IMG]http://img256.imageshack.us/img256/5324/pict0040xb3.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/2355/pict0043wj3.jpg[/IMG] [IMG]http://img364.imageshack.us/img364/9569/pict0045xa6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 wystawiłam dzis jamnisie na jelonce - moze mnie tym razem nie oleją :I Jeśli sie zgubiła to może sie zglosi właściciel i u tej dziewczyny tylko na tymczsiku bedzie :) moze boksia tez se zagubiła????:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted April 11, 2007 Author Share Posted April 11, 2007 [quote name='karcia'] zaraz wam tez podam dwie suczki, ktorym bede prosila zeby ktos zalozyl watek. Jedna mloda druga stara...[/quote] jedna to Kenia, a druga? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted April 11, 2007 Author Share Posted April 11, 2007 o tym piesku juz pisalyscie, czy on nadal jest w schronisku? [IMG]http://www.jelenia.schronisko.net/images/adopcje/hmimage/4138.jpg[/IMG] [B]NELSON[/B] [URL]http://www.jelenia.schronisko.net/adopcja4138-3.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karcia Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 druga suczke jak tylko zjade chwilke to opisze nelson jest i jest w mojej glowie nastepny w kolejce do watku; chce go najpierw na spacer wyprowadzic, wydaje mi sie ze to bardzo fajny madry piesek, ale musze sie upewnic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted April 12, 2007 Author Share Posted April 12, 2007 to ja wkleje Nelsona do pierwszego postu... bidula potworna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 Dziewczyny ja w sprawie hotelliku napisać muszę :( Rozmawiałąm z Zuzią która dziś była w odwiedzinach..... Tośka jest cholernie nieszczęśliwa, siedzi już 6 miesięcy, w dodatku przypięta do łąńcucha w pokoju, bo szaleje. Kurcze, też bym miała nadmiar energii gdybym tylko 3 razy na siu wychodziła i mnie pprzypinali. Razem z nią jest sunia od VV i ta malutka rudziutka. Wszystkie są zdołowane :( jak widzą człowieka to szaleństwoo jest..... Założe dziś małej rudziutkiej wątek i podam tu, może ktoś wspomoże z allegro?? Tośka i sunia od VV już mają :( Amstaffka jest osobno, całkiem sama w przybudóce i Goia mówiłą, że strasznie nie chce odchodzić od człowieka , w dodatku rozwolnienie ma... One tam bezpieczne są, ale wiadomo nie ma jakiś wyjątków, szybkie wyjście na dwór, jedzenie na godzinę, nieurozmaicane i nie dostosowane do przypadków..... W założeniu hotelik ma byc na krótko, po to by zwalniać miejsce kolejnym :) Ale wiadomo, ciężko z chałupkami, i tak włąśnie depresją się to kończy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 Wątek dziewczynki rudziutkiej z hoteliku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59451[/URL] i naszej rottweilerki z hotelu ( nr 7 w 1 poście) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59456[/URL] Kenia [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59457[/URL] KArciu a ja dalej o Makarka cię pomęczę :oops: :oops: :oops: Acha,napisz kiedy zakłądać wątki bokserce i jamnisi, bo liczę w sumie że może włąściciel się znajdzie :(:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted April 12, 2007 Share Posted April 12, 2007 [quote name='Seaside']Wątek dziewczynki rudziutkiej z hoteliku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59451[/URL] i naszej rottweilerki z hotelu ( nr 7 w 1 poście) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59456[/URL] mam dwa pytanka: rotwailerka jest w hoteliku?? a drugie czy to slodkie malenstwo z hoteliku bedzie adoptowane czy straz ja wywiezie- bo sie zaplacze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.