ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 [quote name='iwonamaj']Lekarz go widział? Coś podejrzewacie?[/QUOTE] Jedzie do lekarza. Boże on tyle wycierpiał, zmiłuj się...:(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Ale się denerwuję :-(... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Trzymamy kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Czekamy na wieści!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 [quote name='Lili8522']Niestety nie jest dobrze Rino nie chce jeść i ma mocną biegunkę z krwią...[/QUOTE] Ojej, biedny chłopczyk... Pędźcie do lekarza... Oby wszystko było dobrze!!! Ja dla Rinusia mogę zaproponować od siebie po 10zł (niestety, jestem obecnie bez pracy), do kwietnia włącznie na razie... Poproszę o nr konta na pw, to prześlę "wdowi grosz"... Trzymam za Rinusia i czekam na dobre wieści... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 biedactwo:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dangos19 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Trzymaj się Rinusiu, tu wszystkie cioteczki są z tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Oby to nie było parwo... Bo chłopak nie będzie mógł pojechać do Anety:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Zagladam z niepokojem.Dajcie znać co powiedział wet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 Nie chcę co chwilę wydzwaniać do Lilii , wiem od Oli ,że piesko dzisiaj jadą....Informacja sprzed godziny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 Nic poważnego się nie dzieje:) Rino dostał kroplówkę i jedzie do naszej Anetki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 Szerokiej drogi kochani....:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Od razu odetchnęłam ze spokojem.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 [quote name='ewu']Nic poważnego się nie dzieje:) Rino dostał kroplówkę i jedzie do naszej Anetki:)[/QUOTE] O, to super... uff... odetchnęłam z ulgą... Przyśijcie mi nr konta na pw - przeleję grosika dla Rinia:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 [quote name='Sarunia-Niunia']O, to super... uff... odetchnęłam z ulgą... Przyśijcie mi nr konta na pw - przeleję grosika dla Rinia:loveu:[/QUOTE] Dziękuję:) Lilii poda jak dotrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Witam i ja :) Myślę ewu, że w tej sytuacji podzielę dochód ze styczniowego bazarku na dwie części. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Lili:) Ty się tak martwiłaś a tu taki ruch u chłopaka:) jesteście wielkie cioteczki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 [quote name='Mazowszanka']Witam i ja :) Myślę ewu, że w tej sytuacji podzielę dochód ze styczniowego bazarku na dwie części.[/QUOTE] Dziękuję kochana, zawsze niezawodna..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 [quote name='danavas']Lili:) Ty się tak martwiłaś a tu taki ruch u chłopaka:) jesteście wielkie cioteczki:)[/QUOTE] Ten ruch będzie potrzebny do czasu znalezienia domku dla Rino:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 [quote name='ewu']Nic poważnego się nie dzieje:) Rino dostał kroplówkę i jedzie do naszej Anetki:)[/QUOTE] uff..... wysłałam skromne 20 zł maluszkowi, przepraszam, że tylko tyle, może jeszcze coś dorzucę po wypłacie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 18, 2012 Author Share Posted December 18, 2012 [quote name='mari23']uff..... wysłałam skromne 20 zł maluszkowi, przepraszam, że tylko tyle, może jeszcze coś dorzucę po wypłacie[/QUOTE] Dziękujemy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danal1983 Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 to teraz trzeba sie zabrac za robienie ogloszen, zeby Rino szybko znalazl ds? czy bedziemy miec aktualne wiesci z dt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delma Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Jestem u malucha, mogę podrzucić... Jeej, Rinusiu, taki okropny pech, że to przed Świętami... Będzie strasznie ciężko, jeśli w ogóle sie uda, coś tam pieniędzy znaleźć... Chociaż podniosę odrobinę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makila Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Rino dojechał :lol: To taki wielki pieszczoch, z wielką ochotą wepchałby się na kolana :lol: Jak na razie to na brak apetytu nie można narzekać. Zjadł dwie michy :-o Mam nadzieję, że te biegunki miną i Rino szybko wróci do formy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 19, 2012 Author Share Posted December 19, 2012 [quote name='Makila']Rino dojechał :lol: To taki wielki pieszczoch, z wielką ochotą wepchałby się na kolana :lol: Jak na razie to na brak apetytu nie można narzekać. Zjadł dwie michy :-o Mam nadzieję, że te biegunki miną i Rino szybko wróci do formy.[/QUOTE] Dziękujemy za wspaniałe wieści:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.