Jump to content
Dogomania

naszkaarek

Members
  • Posts

    402
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by naszkaarek

  1. Tydzień temu zaginął Sambor, owczarek środkowoazjatycki, który ponad rok szukał swojego człowieka (i znalazł)! Rodzina obszukała już całą okolicę, nadal ją przeszukuje zataczając coraz to większe koła w poszukiwaniu Sambora, jednak on przepadł jak kamień w wodę. Sambor jest typowym przedstawicielem swojej rasy, to potężny i silny pies, bardzo inteligentny. Wykonano tel. do gminy ale taki pies nie został odłowiony, wykonano tel. do schroniska w Ostrowi Mazowieckiej, ale takiego psa tam nie ma, zapadł się pod ziemię! Bardzo wszystkich prosimy o pomoc w odnalezieniu Sambora, o rozglądanie się czy gdzieś w okolicy nie kręci się wielki biały pies. On już wiele przeszedł i kolejne przygody są mu zupełnie zbędne. Może Sambora ktoś znalazł i trzyma, bardzo prosimy o zwrócenie psa właścicielom. Kontakt - Kostek 785961211, Ela 531177704, [email protected] czy nie trafił do Was
  2. Mam pytanie , nie wiem czy tu można , ale dałam tez to samo pytanie na wątku wolontariuszy . Sprawa jest dość pilna chodzi mi o osobe , która mogłaby przeprowadzić wizyte poadopcyjną w Kłodzku . Była wizyta Pa przed adopcją z osobą , która ja robiła na ten moment brak kontaktu i brak kontaktu z domem psiak aż z woj pomorskiego bardzo skrzywdzony , uratowany w ostatniej chwili przed smiercia głodowa , został zamkniety w komórce doposiadania której nikt sie nie przyznawał .
  3. Natalka to taka " pańcia " z doskoku . Ponieważ Gacek został okrzyknięty jako agresor w stosunku do dzieci na początku kontakty , zabawy z Natalka były takie delikatne. w miare upływu czasu i poznawania Gacka no i jego tej niby agresji te kontakty stawały sie bardziej odważne Teraz Gacus kocha juz Natalke , wita ja w drzwiach jak przyjeżdża i śpi z nią w jednym łóżku , liże po twarzy i słucha sie jej .
  4. no to znowu lato przyszło i my wszyscy nad morze wyblismy Wakacje 2014 rok Gacus i Natalka [IMG]https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10557282_614700868629131_83786930367675198_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10532781_614697785296106_809878439326980163_n.jpg?oh=24b8538aa111dd57d472d80f820cf6a2&oe=5450B28E[/IMG][IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10537168_614698425296042_1047677272993258735_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10418236_614700138629204_6028644809656299603_n.jpg[/IMG]
  5. prosze o jakies informacje czy wolne terminy sa i czy ogłoszenie aktualne
  6. nazywa się Luna ma 9 tyg odrobaczona zaszczepiona stosownie do wieku i zaczipowana do adopcji kontakt telefoniczny Kostek 785961211 szuka domu [IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/10513346_832979736713445_942832413097458390_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10393814_832979806713438_8904697018210434292_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/10462604_832979876713431_1695948779007586413_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10440820_832979930046759_614843175446975060_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10410462_832352663442819_4125025325544854677_n.jpg[/IMG]
  7. Mlody pies w typie molosa oddany przez wlascicieli ok 1,5 roku.Pies spokojny i opanowany,nie wykazuje agresji ani do ludzi ani do psów ,natomiast bardzo broni miski,jednakze jest chudy,moze dlatego ,ze glodny?Trzeba go odkarmić.Ma za sobą jedna krotka nieudana adopcje nie pozwolmy żeby to się powtorzylo.Szukajmy mu domu do końca jego dni do adopcji kontakt w sprawie adopcji KOSTEK TELEFON [COLOR=#3E454C][FONT=Helvetica]785961211[/FONT][/COLOR] [IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10492563_832920483386037_3000952199651973891_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/10485772_832920566719362_8732210731032343579_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10513497_832920740052678_4693555548589104690_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10472856_832922253385860_5931861514652675244_n.jpg[/IMG]
  8. NO a właśccielka posesji nic nie widziała i słyszała , przeciez 20 psiaków w 5 minut nie można zapakować tym bardziej , ze na zdjęciach widać blisko jakies domy w okolicy
  9. Czytam , czytam i wyciągam wnioski . Ale od początku swoje < pomaganie> psiakom zaczęłam własnie od dogomanii ,poniewaz nie miałam pojęcia o tym jak to działa zaczęłam od czytania wątków pomocowych dla psiaków , przeczytałam o Sako u Czarodziejki , o suni Onka , która trafiła na dt do kojca znajdująego sie na terenie hodowli onków i tak była zaopiekowana , ze w drodze do innego dt należało ją uśpic i jeszcze inne tez w tym samym tonie a ostatnio głosny watek Violi Miłosz i jeszcze jeden o hoteliku na śląsku , który małe pieski trzymał na łańcuchu w szczerym polu ( ten na FB ).Na wszystkich po wylaniu sie brudów było zapewnienie , ze nie wolno wysyłac psiaków w nieznane , trzeba sie interesować nimi jakie warunki mają i co efekt taki , ze mamy następny wątek , gdzie znowu te same puste zapewnienia . Sama kiedys na jednym z wątków odezwałam sie , ze nie podoba mi sie , ze dt jedzie na wczasy a zostawia psiaka pod opieka osoby dla psiaka nieznanej , nie podoba mi sie sposób pisania o psie ( pies na bezpłatnym dt utrzymywany takze z bazarków ) to była uwaga , wszystkie cioteczki uznały , ze sie nie znam i jestem trollem i wysłannikiem nie wiem czego diabła albo cos podobnego i nie powinnam sie i nteresowac , tylko , ze ja doprowadziłam sprawe do konca , nawiązałam kontakt z dt , wyjasniłam wiele spraw bezposrednio na pw . Uraz pewnie został , ale na dzien dzisiejszy wiem , ze to dt jest sprawdzone , poniewaz adoptowana została sunia przez dt , ale najpierw była wizyta Pa i w tej chwili wiem , ze każdy psiak , który tam sie pojawi jest pod dobra opieką . Piszę dlatego to , poniewaz , tu na tym wątku tez pewnie były osoby , którym nie podobało sie ja psiaki mają , nikt nie próbował nawet zapytac czy takie warunki sa dla nich dobre , to tak jak patrząc na zdjęcie Sako na plecach w kagańcu z widocznymi gołym okiem odleżynami , ranami nikt nie zapytał Czarodziejki czy ten pies ma siłe kogokolwiek ugryźć a szczególnie kochaną opiekunke . To na tyle , tez postaram sie coś wpłacic na konto Fundacji ZP na pomoc dla tych biednych psiaków
  10. Pisanych jajeczek, wierzbowych bazieczek, kiełbasy święconej, dużo chrzanu do niej, baby polukrzonej, kukiełki plecionej, Zmartwychwstanie w duszy i wiosny po uszy. [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/p526x296/1926759_568685333230685_7582087647518071474_n.jpg[/IMG] ŻYCZY GACUŚ Z RODZINKĄ
  11. [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/p526x296/1496657_559008640865021_878835611_n.jpg[/IMG] GACUŚ wita wszystkich i pozdrawia ze spacerku wiosennego [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/p526x296/1382160_559006557531896_2048318412_n.jpg[/IMG]
  12. [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1/s168x128/1947762_547066018725950_1261924744_n.jpg[/IMG] Gacuś z rodziną przygotowuje sie do wiosny Wszystkich też wiosennie pozdrawia [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1/s168x128/1964776_547066285392590_804381684_n.jpg[/IMG][IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/s168x128/1959737_547066452059240_1998021899_n.jpg[/IMG]
  13. [IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/t1/p526x296/1960012_654393264626418_1141260749_n.jpg[/IMG]s STAS POZDRAWIA Z DOMKU
  14. GACUS czuje sie dobrze i wszystkich pozdrawiam w 2014 roku[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/t1/p526x296/1902858_539212852844600_2057812681_n.jpg[/IMG]
  15. Pika została adoptowana przez dt tj tą osobe [URL]https://www.facebook.com/inga.mm?fref=ts[/URL] wszelkie informacie dotyczące tej adopcji posiada Fundacja Zwierzęca Polana , która przejęła opiekę nad Piką od dnia 18.01. 2014 roku
  16. [IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx/hphotos-frc3/p480x480/1512371_619325704771327_166366513_n.jpg[/IMG] uzupełniłam w poście nr 2 wpłaty PIKA ślicznie dziękuje
  17. dzięki malu , ze wsawiłas te zapiski z domu tymczasowego małej Piki , czytałam je sama i przyjemnie mi sie robiło na duszy , ze Pika po tych wszystkich przeżyciach ma tak fajnie w domu tymczasowym . Niech tylko sie skończy ten grudzień to częściej bede zaglądać na wątek PIKI , niestety ksiegowość nie poczeka . Dobrze , ze Pika nabiera tych wszystkich cech charakteru dla pieska domowego , no bo jak bedziemy szukać domku to tylko z kanapami a nie wycieraczkami. Teraz musi troche odpocząc w dt podleczyć sie , zapomnieć o przeszłości i nauczyć sie jak życ normalnie bez strachu , zimna a moze też bicia . Sie rozpisałam , podesle ci zdjecia Pikuni to jakbyś mogła to wstaw na wątek bardzo prosze
  18. [IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-a.xx/hphotos-frc3/p480x480/1534302_511399368959282_850728139_n.jpg[/IMG] WESOŁYCH ŚWIĄT PRZESYŁA PIKUNIA
  19. [IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx/hphotos-prn2/p480x480/1459992_608800799157151_987815922_n.jpg[/IMG] PIKA małe słoneczko Pika nie może pozbyć się nawyku siadania przed drzwiami i patrzenia błagalnie. chce wejść do domu, jednocześnie pilnuje tego miejsca przed drzwiami. Wypróżnia się coraz częściej,jednak to nie jest praca własna jelit, wypróżnia sie z pomocą lactulosy. ale przynajmniej zmniejszyły się uciski.
  20. Dziwczyny przepraszam ale ja ksiegowa a grudzien to m-c najgorszy z możliwych w mojej pracy . Pika w porządku cieszy sie z domowej atmosfery jaką ma we wspaniałym domu tymczasowym Zapomina o lekach i wielkim strachu powoli uczy sie jak mieszkać w pełnym tego słowa znaczeniu , spać na kanapie i podusi. Zdrówko tez idzie ku lepszemu , pomalutku , dietka zmieniona wspomagana lekami , musimy poczekać na efekty . Dziekuje malu za przekazanie mojego usprawiedliwienia na temat nieobecności na wątku . zaraz wstawię zdjęcia małej Pikuni
  21. dziekuje wszystkim za zainteresowanie Pika/ Niunia bo tak nazywa ja Pani w hoteliku , po tych wszystkich przejsciach teraz odpoczywa Nabiera pewności siebie , zaczyna być w miare normalnym psiakiem . Wydawać by sie mogło , ze wszystkie problemy ma za sobą , ale jednak nie , ponieważ warunki w jakich przebywała po zabiegu spowodowały komplikacje zdrowotne ( jednoczesne usunięcie przepukliny i macicy ) dają o sobie znać i wpływają na jej samopoczuie i powoduja zaparcia trwajajace 4-5 dni We wtorek bedzie taka szczegółowa wizyta weterynaryjna , gdzie lekarz okresli ryzyko koniecznosc ponownego zabiegu Pika / Niunia w miare dobrze dogaduje sie ze zwierzyńcem w hoteliku
  22. Post rozliczeniowy Pika od 30 listopada 13 r. przebywa w hotelu domowym w Warszawie, na Wyględowie. Hotel sprawdzony (spoza forum). Koszt pobytu w hotelu 300 zł/miesiąc w tym karma specjalistyczna zalecona przez lekarza, smaczki i inne przyjemności, a także zabiegi pielęgnacyjne. Pozostałe koszty takie jak weterynarz, leki, transport płatne z odrębnych środków, które są bardzo potrzebne. Ewentualne darowizny można przekazywać na konto Fundacja Zwierzęca Polana ul. Gwiaździsta 15a m. 257 01-651 Warszawa nr konta: 47116022020000000224753808 PayPal: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Przelewy zagraniczne BIGBPLPW PL 59116022020000000224753592 wpłaty 2013-12-16 UZNANIE OTRZYMANE ELIXIR Od:DOROTA AGNIESZKA FORMAŃSKA Na rachunek:47116022020000000224753808 Tytułem:PIKA , OD CZORCIK 30,00 2013-12-19 PRZELEW WEWNĘTRZNY PRZYCHODZĄCY Na rachunek:47116022020000000224753808 Od:WĄSOWSKA ALDONA Tytułem:PIKA (od brzośki) 10,00 PLN koniecznie z dopiskiem - PIKA.
  23. Pika, pinczerowate, rude maleństwo około 1,5 roku temu zostało porzucone. Najpierw biegała, typowo dla wyrzuconego w obcym miejscu psa, krążąc w kółko i rozglądając się z lękiem. Biedna, zabłąkana, smutna, tęskniąca suczka, pozostawiona sama sobie w obcym miejscu. Bardzo skrzywdzona, nie pozwalała podejść do siebie, uciekała. W końcu sama sobie znalazła kącik u Pani, która nie chciała mieć psa. Wycieraczka, przed wejściem domu, stała się posłaniem Piki i na niej spędziła poprzednią zimę. Nikt psinki specjalnie nie przeganiał, a dobrzy ludzie dawali coś do zjedzenia. Zabrana na sterylizację przez Fundację Animals Mielec, wystraszona i cichutka, nie wykazywała najmniejszej agresji. Cała uległa człowiekowi, nie próbowała nawet warknąć. Wysterylizowana i zoperowana na przepuklinę została odstawiona na wycieraczkę domu, który jej nie chciał. Od 3 do 16 listopada Pika przebywała w hotelu Amok pod Krakowem. 16 listopada pojechała do domu stałego w Warszawie, a od 30 listopada przebywa w domu tymczasowym w Warszawie, ponieważ problemy zdrowotne psiny przerosły możliwości domu adopcyjnego. Pikunia przyjechała do Warszawy przeziębiona, z noska lał się katar, a z oczu ciekły łzy. Kulała i podkurczała prawą nóżkę, nie mogła się wypróżnić. Ponadto nie układało się między nią a sunią rezydentką. Cudem znalazł się dom, który zgodził się zaopiekować psiną. Badania diagnostyczne wykazały dysfunkcje wątroby i nerek oraz obniżoną odporność. Ponieważ nie są to duże odchylenia, lekarz zaleciła na początek karmę hepatic i urinary. Gorszą sprawą sa wyniki usg, które wykazały nieprawidłowości po sterylizacji i operacji przepukliny. Nie wiadomo czy nieprawidłowości są związane ze źle wykonanym zabiegiem, czy dlatego, że puścił szew wewnętrzny, ale w pachwinie zrobiła się nisza, uwiązł tłuszcz otrzewnowy, pęcherz moczowy w obrazie usg wygląda jak symbol firmy Nike. Zrosty ściągają jelita niepozwalając Pice załatwiać się regularnie. Możliwa jest powtórna operacja, wiążąca się z dużym ryzykiem krwotoku wewnętrznego. Szukamy dla niej odpowiedzialnego domu stałego, który zadba o dobro psiny. Zbieramy pieniążki na zapewnienie jej opieki zdrowotnej. TO PIKA u Pani , ktora jej nie chciała [IMG]http://imageshack.us/a/img18/6514/ou0y.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img32/1319/neq2.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img547/7421/q0cq.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img208/4479/3qve.jpg[/IMG]
  24. prosze o przeniesienie watku na juz w nowym domku STAS JUZ GO MA
×
×
  • Create New...