wilczy zew Posted November 29, 2012 Share Posted November 29, 2012 :megagrin: :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted November 29, 2012 Author Share Posted November 29, 2012 Jak zwał tak zawał.Jak się pcha na kolana to tez milion razy można ją zdejmować, a ona milion pierwszy wejdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 To zmień imię na Zawzięta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted November 30, 2012 Author Share Posted November 30, 2012 Bardziej by pasowało Afera, Zadyma, Draka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 [quote name='WATACHA']Bardziej by pasowało Afera, Zadyma, Draka ;)[/QUOTE] Oj tam zaraz Afera. Dziewczyna dba o swój interes.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted November 30, 2012 Author Share Posted November 30, 2012 Tylko jej bronicie i bronicie, nic na nią nie można powiedzieć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 Może Franca? :lol: Ps. Wiesz, że na mnie możesz liczyć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted November 30, 2012 Author Share Posted November 30, 2012 Franca też z niej jest :) Ale zobaczcie jak to psy zmieniają się w sforze.Przecież jak przyszła do nas nie było żadnego problemu, zaakceptowały się od razu (no z Leosiem może z 5 minutek dłużej).Teraz i właściwie od pierwszych dni, jest najbardziej zajadła w rzucaniu się do innych psów. Musimy chodzić na około, bo przecież jak te dwa wariaty zaczynają to mi wstyd.I gdzie Leosia jako tako jestem w stanie uspokoić to dziś ona jak w amoku jakimś się zachowywała.Ciekawe co by było gdyby podbiegł do nas jakiś pies, aby "się przywitać", albo może lepiej nie wiedzieć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 może teraz taka waleczna bo cieczkę ma... wiesz... jak to kobieta :roflt: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted November 30, 2012 Author Share Posted November 30, 2012 Zobaczymy, ale wydaje mi się, że jest taka zadymiara.Dziś tak się na mnie pchała, tak pchała, że mnie po twarzy podrapała. Ona jednak jest tak słodka, że w sekunde człowiek jej wszystko wybacza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted November 30, 2012 Author Share Posted November 30, 2012 A jak się dziś o Mentora ocierała i doopkę z tej, to z tej nadstawiała, latawica jedna ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 Watacha wychowujesz zadymiarzy :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted November 30, 2012 Author Share Posted November 30, 2012 "Jaki Pan taki kram":p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 30, 2012 Share Posted November 30, 2012 [quote name='WATACHA']"Jaki Pan taki kram":p[/QUOTE] bożesztymój a u nas same goowniane tematy :eek2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 [quote name='WATACHA']Teraz i właściwie od pierwszych dni, jest najbardziej zajadła w rzucaniu się do innych psów.[/QUOTE] czuje poparcie stada [quote name='WATACHA']Ciekawe co by było gdyby podbiegł do nas jakiś pies, aby "się przywitać", albo może lepiej nie wiedzieć ;)[/QUOTE] możliwe,że całe powietrze by z niej uszło :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaGucio Posted December 1, 2012 Share Posted December 1, 2012 [quote name='malawaszka']może teraz taka waleczna bo cieczkę ma... wiesz... jak to kobieta :roflt:[/QUOTE] Ja nie muszę mieć okresu, żeby być waleczną ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 Za dużo ją chwaliłam chyba.Od wczoraj zachowuje się jak nienormalna, ciągnie jak parowóz, szarpie się i drze japę do innych psów jak w amoku.Mentorowi wsadza psioszkę prawie w nos, a ten stary głupek ja wylizuje.Rano miała cały tyłek wylizany, a wieczorem cały łeb ;).Dziś przeszła samą siebie i rzuciła się do dzieciaka, nie wiem czy chciała go tylko obszczekać czy co, ale nie fajne to było. Ukradła wczoraj męzowi kanapki, dziś ją mam nadzieję oduczyłam szybciutko ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 uuuu ja myślę, że to hormonalne szaleństwo jest - OBY!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 Też mi się tak wydaje i mam taką nadzieję.Pewnie była kryta przy każdej cieczce, więc może fiksuje, bo tym razem nic.Głupia ta teoria, ale tak to sobie wymysliłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 a kto wie może i tak być, ale nie wiem czy częstość kryć ma znaczenie - nie znam się i raczej się nie poznam na tym :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 Fajne macie :D Ale minie, już niedługo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 No ona ma teraz chyba "najgorsze dni".Bałam się, że jak ona nie szczepiona to może w razie czegoś być kłopot, ale byłam u wet i już się nie martwię ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 No pisałam, że jak będą te dni to będzie wariować - hormonki :) Ja mam suki a jak są te wariackie dni to jedna na druga włażą i się nawzajem wylizują i ganiają po dniach i nocach po chałupie ... I nigdy nie miały szczeniaków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 W domu ona jest grzeczniejsza, choć nie do końca, ale na dworze to jest koszmar.Dobrze, że psy się nią nie interesuja, widocznie w Warszawie za dużo zapachów. Bonusik ;) Małpa w kąpieli:evil_lol: i dwa "sępy" co wody nie lubią:diabloti: [IMG]http://i46.tinypic.com/mjmn1c.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 ahahahaha podglądacze :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.