Postrzelony jamniczek Frodo- JUŻ W DOMU w SZCZECINIE

[Hope2]

[quote name='Isadora7']ale to właśnie te jak byłam piękna i młoda :)[/QUOTE]
kokietka:lol: a jakiego masz przystojnego syna:crazyeye:

[Isadora7]

[quote name='Hope2']kokietka:lol: a jakiego masz przystojnego syna:crazyeye:[/QUOTE]

moja kopia, tam masz takie zdjecie nas jak ja i on mieliśmy po ok 5 lat

[Hope2]

[quote name='Isadora7']moja kopia, tam masz takie zdjecie nas jak ja i on mieliśmy po ok 5 lat[/QUOTE]
widziałam...mój syn jest klonem swojego tatusia:shake: na szczęście rozumek ma po mamusi:evil_lol:

[Energy]

[quote name='Hope2']bo na fb chyba nie ma...ale jest jeszcze jeden baaardzo popularny portal społecznościowy:eviltong:[/QUOTE]

No i poleciałam i co...profil ukryty, buuu:placz:

[Hope2]

[quote name='Energy']No i poleciałam i co...profil ukryty, buuu:placz:[/QUOTE]
hmm...przykro mi...

[Hope2]

[quote name='Energy']No i poleciałam i co...profil ukryty, buuu:placz:[/QUOTE]
a ja mogę się pogapić:eviltong::evil_lol:

[Energy]

[quote name='Hope2']a ja mogę się pogapić:eviltong::evil_lol:[/QUOTE]

ja też mogę, zdjęcia psiaków:evil_lol:

aczkolwiek niekoniecznie mi do śmiechu przy części z nich...:shake:

[Isadora7]

[quote name='Energy']ja też mogę, zdjęcia psiaków:evil_lol:

aczkolwiek niekoniecznie mi do śmiechu przy części z nich...:shake:[/QUOTE]

i tak tam nie ma wszystkich które poniekąd "przerabiałam", bo wtedy naprawdę byś się załamała.

[hektor2461]

[quote name='__Lara']Z piwem lepiej nie testować :diabloti:

Trzeba sprawdzić jak duże są te kamienie - dużych kamieni na pewno nie wysika. Mógł wysikać piasek.[/QUOTE]

Praktyka kliniczna: psy. Hans G. Niemand, Peter F. Suter
Leczenie i profilaktyka kamieni to proces zawiły i skomplikowany: a-leczenie przeciwbakteryjne zapalenia pęcherza, b-podając psu większą ilość wody, należy zmniejszyć przesycenie moczu minerałami i produktami przemiany materii. Jednocześnie trzeba zredukować jelitowy dopływ sładników mających swój udział w tworzeniu się kamieni (białko, szczawiany) lub ich endogennego tworzenia (kwas moczowy, moczan). Równocześnie (ciężar właściwy wynoszący 1,020) można osiągnąć poprzez solenie pokarmu, który podaje się w formie płynnej, oraz nieograniczanie psu dostępu do wody pitnej. Za pomocą specjalistycznych diet można spowodować rozpuszczanie kamieni moczowych oraz zahamować ich ponowne tworzenie;c- czynności swoiste należy dopasować do rodzaju kamieni. W celu przeprowadzenia tych czynności należy kamienie moczowe poddać analizie chemicznej; d- w przypadku zaburzeń w oddawaniu moczu i bolesnego oddawania moczu korzystne działanie mają leki antycholinergiczne (Buscopan comp., Spasmo- Urgenin i in.).
Rodzaje kamieni: struvitowe, kwasu moczowego, z chlorku amonu, szczawianowe, cystynowe, węglany wapnia, krzemianowe, ksantynowe. Do każdego rodzaju kamicy należy dopasować odpowiednią dietę.
Np. kamienie ksantynowe powstają przede wszystkim u jamników.Profilaktyka polega na unikaniu karmienia psa podrobami.Zmiana diety na Prescription Diet.

Edited December 29, 2012 by hektor2461
Poprawienie tekstu

[Energy]

Najczęściej mamy do czynienia u psów ze struwitami, czyli fosforanami amonowo-magnezowymi, które tworzą się w moczu zasadowym. Na szczęście ich cechą jest nietrwałość, co daje szansę na ich rozpuszczenie w wyniku leków i diety. Dlatego miejmy nadzieję, że mały już w pęcherzu nic nie ma.
U Frodzika wg badania moczu własnie struwity wyszły (kryształy fosforanów amonowo-magnezowych bardzo liczne wpw). Dostaje m.in. buscopan ( z tego co wiem - lek rozkurczowy), antybiotyk...( nie wiem czy dalej albipen czy zmieniony był)
W przypadku psów – najczęstszą przyczyną powstawania struwitów są infekcje bakteryjne (np. bakteryjne zapalenie pęcherza), ale oczywiście bardzo istotna jest zmiana diety, przy struwitach, powinna ona zawierać obniżoną zawartość magnezu i fosforu.


Myślę, że wet w Kluczborku zaleci odpowiednią profilaktykę, oby się okazało, że tylko takowa jest potrzebna:)

Edited December 29, 2012 by Energy

[hektor2461]

[quote name='Hope2']idę powalczyć z drukarką-może zechce współpracować...faktury trzeba wrzucić-za weta w Katowicach i za paliwo[/QUOTE]

Pokryję koszty paliwa do Katowic - 150 zł. Wyślę na adres Hope2.

[Energy]

[quote name='yunona']
[B]Co do sedalinu wszędzie na forach jest kategoryczne słowo NIE !. Bardzo złą opinię ma ten lek. Może lepiej nie podawać?[/B]:hmmmm:[/QUOTE]


Konsultowałam z trzema weterynarzami m.in. sedalin i wszyscy są zgodni, że nie powinien być podawany:shake:

Edited December 29, 2012 by Energy

[Isadora7]

[quote name='hektor2461']Pokryję koszty paliwa do Katowic - 150 zł. Wyślę na adres Hope2.[/QUOTE]

Super super

[ewu]

Cioteczki ja już wpłaciłam wszystko z zadeklarowanych 400zł. Zmieńcie to w poście rozliczeniowym. Ewu -jest wpłata 200 zł i Barbara B. drugie 200 zł i znowu ewu 200zł... Chyba coś się pomieszało. Nie sądzę,żeby były dwie Barbary B......
Barbara B. to ja:) więc mam wpłaconą całość zadeklarowanej kwoty. Ewu się wywiązała z obietnicy a w podsumowaniu jest :wpłata w grudniu...;) Wyżej natomiast są trzy wpłaty po 200 zł..

Edited December 29, 2012 by ewu

[Hope2]

[quote name='Hope2']Leki
UrinoVet Dog 400 mg-1 tabl dziennie
Sedalin żel-0,25 strzykawki co dwa dni(strzykawka 1.0 ml)
emobioflo(a?)x-1 tabletka dziennie
płyn w strzykawce-o,5 cm/dziennie
stress out-1 tabl dziennie
debridad-1 raz dziennie-jeśli nie bedzie kupki[/QUOTE]

To wszystkie leki Froda-z czego debridad okazał się zbędny

[Energy]

Czyli buscopan zalecił wet w Kluczborku i był tylko podany raz, tak?
Za to 2 uspakajające jak widzę?
Antybiotyk też zmieniony był po 1 dobie.

Hope nie wiesz co to za lek =płyn w strzykawce?

Po kiego grzyba mu 2 uspakajacze?
Szczerze mówiąc przy kamicy buscopan byłby zdecydowanie bardziej wskazany:shake:

Opisu dalej nie przysłał?

[Hope2]

[quote name='hektor2461']Pokryję koszty paliwa do Katowic - 150 zł. Wyślę na adres Hope2.[/QUOTE]

Dziękuję:Rose:

[Hope2]

[quote name='Energy']Czyli buscopan zalecił wet w Kluczborku i był tylko podany raz, tak?
Za to 2 uspakajające jak widzę?
Antybiotyk też zmieniony był po 1 dobie.

Hope nie wiesz co to za lek =płyn w strzykawce?

Po kiego grzyba mu 2 uspakajacze?
Szczerze mówiąc przy kamicy buscopan byłby zdecydowanie bardziej wskazany:shake:

Opisu dalej nie przysłał?[/QUOTE]

Dokumentacji nadal brak.płyn w strzykawce to najprawdopodobniej pasta do zakwaszania moczu (Ulv mi mówiła dokładną nazwę,zapisałam na kartce...a mały wredny jamnik ją zżarł:placz:)

[Hope2]

I tak-leki z Klu były podane tylko raz,od piątku mały dostaje to co w/w

[Hope2]

[quote name='Energy'][..]Za to 2 uspakajające jak widzę?


Hope nie wiesz co to za lek =płyn w strzykawce?

Po kiego grzyba mu 2 uspakajacze?
[/QUOTE]
Uspokajacze po to,żeby ograniczyć aktywność ruchową małego
Płyn w strzykawce-na 100% zakwasza mocz

[Energy]

[quote name='Hope2']Uspokajacze po to,żeby ograniczyć aktywność ruchową małego
Płyn w strzykawce-na 100% zakwasza mocz[/QUOTE]

Hope ja wiem jak działają uspakajacze;) Ja pytam po co???

[Hope2]

[quote name='Energy']Hope ja wiem jak działają uspakajacze;) Ja pytam po co???[/QUOTE]
Tego to i ja nie wiem. Zdaniem weta z Katowic mały powinien co najmniej pół roku po operacji siedzieć w małej klatce i być pod opieką kogoś z co najmniej pielęgniarskim wykształceniem

[ewu]

[quote name='Hope2']Tego to i ja nie wiem. Zdaniem weta z Katowic mały powinien co najmniej pół roku po operacji siedzieć w małej klatce i być pod opieką kogoś z co najmniej pielęgniarskim wykształceniem[/QUOTE]
Nierealne... i tak cudem jest w dobrych rękach....

[Hope2]

[quote name='ewu']Nierealne... i tak cudem jest w dobrych rękach....[/QUOTE]
[SIZE=3]
Pani doktor z Grudziądza pozwoliła na wydłużanie spacerków:multi:[/SIZE]

[Isadora7]

[quote name='Hope2']Tego to i ja nie wiem. Zdaniem weta z Katowic mały powinien co najmniej pół roku po operacji siedzieć w małej klatce i być pod opieką kogoś z co najmniej pielęgniarskim wykształceniem[/QUOTE]

Myślę ze porady klatkowe można sobie w butki wsadzić, ktoś kto dostrzega poważny stan, a potem nie odbiera telefonów od "zagrożonego psa" to niekoniecznie ma dobre rady.