arnika Posted March 21, 2007 Share Posted March 21, 2007 Jesteśmy w fazie formowania stowarzyszenia pomocy bulterierom i jednym z celów statutowych jest walka z niekontrolowanym rozrodem zwierząt niehodowlanych. Nie do końca wiemy jak się do tego zabrac, narazie jedynym pomysłem jest US. Okazuje się jednak, ze co sprytniejsi (i to niestety najwięksi producenci) płaca podatki, więc ta forma umilenia im życia odpada:roll: Pojawił się również pomysl stworzenia "czarnej listy" takich miejsc, nie wiemy natomiast czy opublikowanie w sieci takiego zestawienia nie odbje się na nas w sensie prawnym. Dogo jest pełne mądrych i doświadczonych na tym polu ludzi, więc bardzo prosimy o pomoc. Będę wdzięczna za privy lub maile na [email][email protected][/email] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arnika Posted March 22, 2007 Author Share Posted March 22, 2007 Naprawdę nikt nie ma zadnych pomysłów?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Pomyslu niestety nie mam ale watek podnosze azeby taka walke z pseudochodowlami w szczegolnosci bulowatymi podjac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacha3D Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Podnoszę ale pomysłu brak... To jak walka z wiatrakami:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 robic petycje z podpisami ,o nie sprzedawaniu psow na bazarach,stadionach.,petycje zlozyc w ZK i u prezydenta miasta.Robic plakaty,naglasniac w telewizji ,gazetach radiu o bojkocie zakupywania przez ludzi psow z pseudohodowli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kociokwik Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Może wejść w kontakt z lecznicami i wywieszać w nich plakaty zniechęcające do kupowania psów z pseudohodowli. Plus ulotki na ten temat w specjalnych skrzyneczkach na ścianie mówiące o koszmarze psów rozmnażanych przez producentów, o skrzywieniu psychiki, braku pewności tego co się kupuje, z namiarami na ZKwP dla chcących nabyć psa ze sprawdzonej hodowli. Dodać, że suka nie musi mieć raz w życiu szczeniaków - bo to nie tylko duże pseudohodowle zapełniają rynek psinkami, ale też właściciele suczek krytych dla zdrowia. Chyba trzeba bardziej skupić się na zmianie mentalności kupujących psa niż na walce z rozmnażaczami. Ci ostatni potrafią się świetnie zorganizować. Nie wiem, czy to nie jest trochę walka z wiatrakami, ale spróbować z tym powalczyć zawsze warto. Dla czystego sumienia bodaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotbe Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 [COLOR=darkslateblue]Popieram Kociokwik i Xxxx52 ze swej strony wspomnę o ulotkach, plakatach w szkołach, na uczelniach i w zakładach pracy. [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacha3D Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Co do urzędów to z nimi jest największy problem zaraz po pseudo hodowlach. U nas na przykład burmistrz ma w dużym poważaniu zwierzęta i nie przejmuje sie zbytnio ich losem i nawoływaniem o pomoc im czyli już mamy kolejny punkt dla pseudo hodowców:mad:. A sprawa plakatów u weta i np. w sklepach zoologicznych to jest dobra myśl... Jeżeli była by jeszcze możliwość to robić pogadanki na ten temat:hmmmm: dobrze chyba klucze :thinkerg: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pat.rycja Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Odnośnie pseudohodowli-mam pytanie co do ogłoszeń na necie-zwłaszcza Allegro i ale.gratka. Tytułem wstępu-kilka dni temu wykupiliśmy z pseudohodowli bullmastiffa. Pies w złym stanie, trzymany na łańuchu itp. Wypatrzyliśmy go na allegro i ale.gratka. Jego była 'właścicielka' ma też inne psy, które cały czas rozmnaża. Śledząc jej ogłoszenia na necie, natrafiłam na wiele ofert sprzedaży szczeniczków rasy bullmastiff. Tylko, że zdecydowana większość tych szczeniorów-to psy pochodzące z pseudohodowli, które nawet nie są w typie bullmastiffa! Od kilku dni piszę kilka razy dziennie do allegro i ale.gratka-podając szczegółowe informacje, dlaczego te psy to nie bullmastiffy-oczywiście zero odpowiedzi. Wiem, że ludziom nie można zabronić wystawiania tych aukcji, ale może w jakiś sposób można by uświadomić pracowników allegro, ale.gratka co znaczy pies rodowodowy, jaki pies musi spełniać warunki aby być reproduktorem itp. Szczeniąt bez czarnej maski, nawet nie można nazwać ' w typie' bullmastiffa, więc brzydko mówiąc-'towar' niezgodny z opisem i zgodnie z regulaminem -taka aukcja powinna zostać usunięta. To samo dotyczy oczywiście wielu innych ras. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Gwiazdeczka* Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Pomysłów wiele ale ja osobiscie uważam, że i tak z góry skazana jest na niepowodzenie. Powykupujecie wszystkie psy z lewych hodowli w Polsce a ludzi pozamykacie do więzienia?! Ten, kto nie chce psa wystawiać a chce mieć psa "rasowego" pójdzie do takiej właśnie hodowli i kupi psa kilkakrotnie tańszego a co z niego wyrośnie to już jego ryzyko. Na giełdach zwłaszcza samochodowych są ludzie, którzy żyją z handlowania psami. Wykupują całe mioty a później sprzedają jako swoje. Mają psa "pokazowego" dla reklamy, że niby po nim jest miot. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacha3D Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 To coś jak ze sprawą niejakich Zalewskich...:hmmmm: Oni też sie ogłaszali na allegro i nawet na dogo ze swoimi szczeniakami z takiej właśnie pseudo hodowli .Tu ich dogomaniacy rozszyfrowali i z tego co pamiętam to zwracali się z prośbą o blokadę ich konta na allegro ale nic dalej w tej sprawie sie nie działo i nadal maja aktywne konto allegro ale na dogo mają dożywotniego :ban: :evil_lol:ale zawsze mają jeszcze możliwość zalogowania pod innymi nickami:mad:. I tak z tego co widać allegro zbytnio się tym nie przejmuje :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arnika Posted March 22, 2007 Author Share Posted March 22, 2007 [b]Pat.rycja[/b], możesz zgłosic na allegoro naruszenie zasad i "towar nie zgodny z opisem". Im więcej ludzi zglosi takie zastrzeżenie w stosunku do konkretnej aukcji tym większa szansa, ze zostanie ona zdjęta przez pracowników allegro. Wykupywanie psów z takich miejsc to niestety moim zdaniem bezsens i zjadanie własnego ogona, bo niestety tym samym napędzasz koniunkturę. Słuchajcie, akcja uswiadamiająca społeczeństwo swoją drogą, ale ja pytam o bezpośrednie metody walki z konkretnymi pseudohodowcami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacha3D Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Tak jak pisałam wcześniej to walka z wiatrakami .Zlikwidujesz im jedną drogę oni znajdą drugą. Żyjemy w kraju gdzie ludzie nie cofną się przed niczym byle by tylko osiągnąć zamierzony cel. Przyjmijmy że zgłaszamy taką sytuacje na allegro tam gdzie trzeba. Zostaje im zablokowane konto no i co z tego odczekają trochę i zakładają nowe pod innym nickiem i adresem choćby nawet znajomego jak mają możliwość lub rodziny a jak ktoś ma typowy tupet to podaje tylko inny nick w rejestracji...Uda się albo nie... A tak ap ropo to czy jest jakąś specjalna instytucja zgromadzenie lub też fundacja zajmująca się tylko i wyłącznie tymi przypadkiem likwidacji pseudo hodowli??? Jeżeli nie to może warto by zacząć od tego a jeżeli są to trzeba zakładać mniejsze jednostki w poszczególnych województwach... Wiadomo że osoby uprawnione mają więcej możliwości niż osoba prywatna działająca na własną rękę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted March 22, 2007 Share Posted March 22, 2007 Jak zwykle pomyslow juz sporo gorzej z ich realizacja, co prawda my na dogomani wspolnie sobie pomagamy, czesto piszemy walka z wiatrakami. I tak niestety jest bo jezeli w miescie znajdzie sie grupka ludzi milujaca zwierzeta to malo moze zdzialac. A ja sobie od dluzszego czasu tak glosno mysle jak bysmy polaczyli nasze sily z ekologami i zrobili wiec tak jak to bylo w dolinie Rospudy moze to by cos pomoglo? Co wy na to? Wlaczyc do tego telewizje, prase i przed jakims schroniskiem typu Ligota,Krzyczki itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted March 23, 2007 Share Posted March 23, 2007 Można jeszcze zachęcać ludzi do sterylizacji i uświadamiać, że suka nie musi mieć szczeniakow! Niestety wiele osob uważa, że dla dobra suki, powinna choc raz mieć młode... :angryy: Przez to niestety jest wiele "rasowych" pieskow. Moja Sara wysterylizowana nie jest, ale są jeszcze zastrzyki przeciwko cieczce. Tyle, że dowiedziałam się o ich szkodliwości i zastanawiam sie nad sterylizacją! (czy to prawda, że może miec większe skłonności do tycia?) Sory za :offtopic: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kacha3D Posted March 23, 2007 Share Posted March 23, 2007 Z tym tyciem po sterylce to taki sam [B]mit[/B] jak to że każda suka musi być dopuszczona przynajmniej raz... Owszem każdy pies tyje czy jest po czy bez sterylki ale to jest wynikiem diety to czym pies jest karmiony tak jak z ludźmi tyle że jest łatwiej kontrolować dietę psa niż człowieka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted March 24, 2007 Share Posted March 24, 2007 jeśli zaczniecie walkę z pseudohodowcami musicie się liczyć na ich zmasowany atak. Na dg była już akcja z panią S... i był odzew w myśl zasady: udzerz w stół a nożyce się odezwą, była też dzika awantura z pewną panią produkującą yorki "rasowe bez rodowodu", żeby było zabawniej ta pani była zrzeszona w ZK. Ci ludzie są zdeterminowani, mają z tego kasę i nie poddadzą się łatwo. Zresztą prawo w Polsce nie zabrania takich praktyk. Skarbówka się zainteresuje-oni zawsze:evil_lol: Na pomoc wetów nie ma co liczyć bo oni sobie na ich też zarabiają (oczywiście mnie wszyscy tacy są:roll: ). Ludzie którym mówię że rasowy=rodowodowy twierdzą że im papier niepotrzebny. No i że suka musi mieć młode. Pies zresztą też. Najśmieszniejsze i tragiczne zarazem jest to że niektórzy lekarze wet ich w tym utwierdzają i szukają im nawet psa/suki do pary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 najskuteczniejsza metoda jest zgloszenie do finansowego ,ale ci handlarze sa cwani,i wykorzystuja bezsensowny paragraf ,ze rasowe psy bez papierow to mieszance ,a te mozna rozmnazac do woli,i nie placic podatku!Gdyby ten przepis zmienic ,byloby tez inaczej.Dlatego pisac nalezy wszedzie o zmiane przepisow,ze czy psy z hodowl rasowych sa z metrykami itd.czy hodowle rasowych bez papierow, celowo rozmnazane(sa dowody)powinni wszyscy placic.Jedynie pieniadze odstrasza handlarzy rozmnazycieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Do akcji z pseudochodowcami przede wszystkim powinni sie przylaczyc prwdziwe chodowle w doslownym tego slowa znaczeniu. Takie pseodochodowle sa dla nich przeciez ogromna konkurencja i to im powinno najbardziej zalezec na tym zeby ich wykonczyc, a my oczywiscie sluzymy im naszym wsparciem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Caruso Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Może na początek ustalić definicję pseudohodowli - nie dla wszystkich pewnie to jest jasne. Czy pseudohodowlą nazwać miejsce, gdzie rozmnaża się na potęgę suki bez metryk, czy tez także pseudohodowla, to hodowla " z nazwą", zarejestrowana w ZK, a produkująca lewe mioty? Nie bardzo widzę możliwość zaangażowania w walkę tych ostatnich, jeśli same parają się pokątnym rozmnażaniem. Natomiast te prawdziwe, stare, uczciwe, na wysokim poziomie raczej nie będą zainteresowane, one zyją we własnym świecie, im konkurencja nie groźna, często przecież kryją za granicą, jeźdźą na zagraniczne wystawy itd. To elita. Ale może chociaż część z takich hodowców udałoby się włączyć do walki z pseudohodowlami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Piszac o walce z pseudohodowlami mialam na mysli kazda hodowle i ta ktora rozmnaza psy bez metryk jak rowniez ta ktora jest zarejestrowana w ZK a ktora sprzedaje lewe mioty. Czyzbym sie mylila co do elity hodowlanej? Czy im jset obojetny los zwierzat? Jezeli tak jest to wybaczcie ale w tym momencie zwatpilam ze sa to ludzie ktorzy kochaja zwierzeta, a odbieram ich jako ludzi ktorzy psy traktuja jako produkt przynoszacy korzysci materialne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 a może tak jak w ragdollach [tylko nie wiem jak to wyglada prawnie]zastrzec nazwę, wtedy nie będzie mozna sprzedawać psów bez rodowodów jako np.bullmastify itp wiadomo sprzedawać bedą ale już będą podstawy prawne do scigania za użycie tej nazwy w ogłoszeniach, na allegro itp nie wiem czy to dobry pomysł ale taki mi przyszedł do głowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Caruso Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Ada-jeje - to tylko moje spostrzeżenie, co do elity hodowlanej. Myslę, że w tym środowisku nie ma miejsca na problemy psów schroniskowych, oni maja swoją "misję" całkiem inną. Oczywiście nie nalezy uogólniać, np. o hodowcach cocker spanieli mam zupelnie inne zdanie. Lothia ten pomysł jest doskonały, trudniejszy w realizacji, to musiałby chyba zadziałać ZK, wprowadzic nowe regulacje prawne, nigdy pojedynczy hodowca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Moim zdaniem to doskonały pomysł. Tylko wydaje mi się, że o zastrzeżenie nazwy powinien wystąpić ZK. Tu chodzi przecież o wszystkie rasy. I leży w interesie wszystkich hodowców. Jak to się odbyło w przypadku ragdolli? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 właśnie nie wiem jak to załatwili, wiem tylko że nazwa jest zastrzeżona, zresztą nawet na allegro nie widziałam kota tej rasy bez rodowodu, raz było ogłoszenie przez chwile ale zaraz zniknęło może kilku hodowców?przecież nie jest to nazwa zastrzezona dla jednego hodowcy tylko poprostu [nie wiem czy tak jest ale tak mi się wydaje],np pochodzenie musi być udokumentowane powiedzmy do 2-3 pokolenia wstecz o ragdolach przyznam się wyczytałam na dogo, jeżeli znajdę ten temat , zobacze kto o tym pisał, może ma więcej info a może Wam uda się cos w tym kierunku zdziałać,czego szczerzę życzę,zawsze to kłoda pod nogi , dodatkowe utrudnienie, moze jak się ich namnozy to przestanie sie opłacac taka hodowla, a wtedy i Ci z ZK bedą sie starali żeby nie wyleciec i moze te hodowle także sie poprawią [url]http://www.koty.pl/home/ci/?ID=73[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.