Jump to content
Dogomania

Szukamy domow dla psów z Harbutowic


krakowianka.fr

Recommended Posts

Justynko, zdjęcia masz jak w banku w najbliższym czasie.

A ja mam wreszcie efekty odrobaczania. Maluchy wydalają dziesiątki nicieni. Niektóre dochodzą do 6cm długości:crazyeye:. Większość się rusza, bleeeeeeeeee. Jest jeszcze coś dziwnego w qpkach. Nie wiem co to jest, ale wygląda jak wołki mączne, tylko kremowe. Jakieś jaja? Są twarde. Wcześniej też je widziałam, tylko były mniejsze i wyglądały tak jak ziarenka białego sera w odchodach. Mówiłam o tym wet, ale nie wiedziały co to może być z opisu. Ktoś ma jakieś pomysły:???:? Najgorsze w tym jest to, że kiedy nie widzimy momentu robienia kupek, Ajra to wszystko sprząta, więc dalej może robactwo żyć. Wczoraj i dzisiaj u mamy nic nie widziałam. Ale mam nadzieję, że tabletka którą dostała poradzi sobie z tym. Ona jeszcze dodatkowo ma teraz więcej śluzu, a same qpki dalej jak budyń:nerwy:

Link to comment
Share on other sites

Ikusiu, współczuję bo przerabiałam to już kilkakrotnie, przy czym niektóre wydalały mi psie glisty ( podobne do nicieni tylko dłuższe i bladoróżowe). Takie kropki to jaja są, a takie króciutkie jakby no nie wiem jak to nazwać, takie owalne coś to chyba jakieś stadium rozwoju robala, też je któreś moje miały. Najważniejsze, że wychodzą, to znaczy, że lek działa. I tak je czeka jeszcze kilka odrobaczeń, za którymś razem będzie już "czysto".Najważniejsze, że się nie przytruwają toksynami i nie czopują im sie jelitka. Powodzenia, są śliczne.

Link to comment
Share on other sites

No niestety, po południu maluchy i mama dużo gorzej się czuły. Cały czas spały, postękiwały, więc widać, że nie czują się dobrze. Wczoraj cały dzień wszystkie kiepsko jadły. Dzisiaj Ajra zaczęła wydalać robactwo i ma dużo mniej mleka. Ogólnie nie ma tragedii, ale batoniki jeszcze samodzielnie nie piją wody, i jak taki stan będzie się przedłużał, to jak nie będą jadły moczonej karmy, może dojść do odwodnienia - ale coś tam jedzą. No i jeszcze zrobiło się gorąco, więc może i z tego powodu więcej śpią. W piątek, w drodze do wet po raz pierwszy widziałam, że maluchy ziajały w kontenerku. No i jeszcze jedną nowość mamy od wczoraj - wyszły wszystkim zęby:bigcool:
Dziękuję Ci, że zaglądasz do maluchów.

Link to comment
Share on other sites

No to dziękuję wszystkim za obecność. Ja sama czekam z niecierpliwością i po trochu ze strachem na newsy od Iwoniam o pieskach z Harbutowic, bo to w końcu ich wątek, a "moja" rodzinka tylko gościnnie. Z tego co wiem to w H jest ciężko, bardzo ciężko:shake:. Ale od jakiegoś czasu nie mam kiedy tam podjechać. Tylko przez telefon z Małgosią rozmawiałam przez chwilę. Jej czas jest bardzo cenny. Nawet ostatnio na jej TZa nie trafiam, a mam jakieś koce dla piesków w bagażniku, w którym nic więcej się nie mieści, taka to mini puszeczka.
Mam nadzieję, że Was nie zamęczam takimi bzdurami, ale każdy postęp w życiu Ajry i maluchów jest dla mnie bardzo ważny, biorąc pod uwagę stan, w jakim do mnie trafiła.
Ajra została dzisiaj pierwszy raz oddzielona od dzieci na dłużej. Odbyła spacer na działkę i do mojej mamy. Najpierw nie chciała wsiąść do samochodu, w którym siedział mój TZ, ale kiedy ja wsiadłam - poszła za mną. U mamy została poczęstowana piersią z kurczaka z ręki TZa. Sama nie podeszła do niego, cofała się przed nim, ale w końcu z podstawionej ręki zjadła i panika lekko minęła. TZ też trochę odpuścił z ostrożnością:evil_lol:. Na działce stało się coś niesamowitego! Ajra na chwilę zapomniała o strachu, o stresie i kiedy obeszła, obwąchała i sprawdziła cały teren dostała szaleju. Żebyście widziały jak się cieszyła, podskakiwała jak kangur robiąc uniki z prawej na lewą, wytarzała się w trawie (trawa ok 70 cm - nie mam kiedy skosić:placz:). To wszystko trwało nie dłużej niż minutę, ale uwierzcie mi to ogromny sukces, i mam nadzieję, że przełom.
Robali w Qpkach nadal multum:-(.

Link to comment
Share on other sites

zapraszam wszystkich na fb [url]https://www.facebook.com/harbutowice?ref=hl#[/url]

a zwłaszcza na wydarzenie [url]https://www.facebook.com/events/138636936333695/[/url]

Iwonka zabiegana, ma niewiele czasu - Ikusiu, w tobie nadzieja i we wszystkich innych, którzy byli w Harbutowicach i znają problem - BĄDŹCIE OBECNI NA WYDARZENIU

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alojzyna']zapraszam wszystkich na fb [URL]https://www.facebook.com/harbutowice?ref=hl#[/URL]

a zwłaszcza na wydarzenie [URL]https://www.facebook.com/events/138636936333695/[/URL]

Iwonka zabiegana, ma niewiele czasu - Ikusiu, w tobie nadzieja i we wszystkich innych, którzy byli w Harbutowicach i znają problem - BĄDŹCIE OBECNI NA WYDARZENIU[/QUOTE]

O jejku, to będę mieć problem. Mnie nie ma na FB, GG itp portalach. Wiem, że FB może wiele, o czym swiadczy obecność na wydarzeniu Harfy. Kiegyś tam, dawno, założyłam konto na FB, ale w pierwszym tygodniu zostałam zasypana pytaniami "czy znasz tego i tego" , co uznałam za coś niepokojącego i dziwnego, skoro powiązano mnie bezbłędnie z osobami, z którymi np od kilku lat nawet nie rozmawiam przez telefon lub z daleką rodziną (kuzynami), których nigdy nie poznałam, a wiem, że jesteśmy rodziną. Postaram się zalogować lub zaglądnąć od Kejsi, jeżeli mi pozwoli.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='beta ata']Ludzie kochani, szukamy kogos z Krakowa, kto mógłby podjechac do pewnego domu, "przyjrzeć się" sytuacji i zrobić suczce zdjęcia do ogloszeń.
Czy ktos mógłby pomóc? Bardzo proszę, ja jestem spod Jeleniej Góry...[/QUOTE]

Jeżeli nikogo innego nie znalazłaś, to odezwij sie na PW

Link to comment
Share on other sites

Kilka nowych zdjęć.
Rodzinka - na tym zdjęciu mniej więcej widać jakie futerko mają trzy szczeniaki, podszerstek bardzo jasny, włosy okrywowe dużo ciemniejsze, puszyste. Dwa są krótkowłose.
[IMG]http://imageshack.us/a/img4/5812/hwd3.jpg[/IMG]

Pepsi - puszysta
[IMG]http://imageshack.us/a/img32/4857/srvw.jpg[/IMG]

Twix - puszysty bliżej, Bounty - krótkowłosy dalej
[IMG]http://imageshack.us/a/img14/1627/oexz.jpg[/IMG]

Zdjęcie z serii: gdzie jest szczeniak - Snickers?
[IMG]http://imageshack.us/a/img842/7818/e67m.jpg[/IMG]

Lion - najbardziej puszysty i jego ulubione miejsce spoczynku. Już niedługo:lol:
[IMG]http://imageshack.us/a/img836/4702/tjux.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Pepsi
[IMG]http://imageshack.us/a/img855/2159/bv6q.jpg[/IMG]

Snickers - krótkowłosy, najjaśniejszy, największy awanturnik,
[IMG]http://imageshack.us/a/img341/2329/uoq4.jpg[/IMG]

Bounty - krótkowłosy
[IMG]http://imageshack.us/a/img812/4226/3kts.jpg[/IMG]

Bounty z Ajrą
[IMG]http://imageshack.us/a/img854/8923/b3z.jpg[/IMG]

Bar mleczny zaprasza:evil_lol:
[IMG]http://imageshack.us/a/img515/6149/bvt8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Pepsi


Snickers - krótkowłosy, najjaśniejszy, największy awanturnik,
[IMG]http://imageshack.us/a/img341/2329/uoq4.jpg[/IMG]

Bounty - krótkowłosy
[IMG]http://imageshack.us/a/img812/4226/3kts.jpg[/IMG]

Bounty z Ajrą
[IMG]http://imageshack.us/a/img854/8923/b3z.jpg[/IMG]

Bar mleczny zaprasza:evil_lol:
[/QUOTE]


wszystkie są cudne
ale to zdjęcie awanturnika wspinającego się na półkę i zasypiającego w trakcie
lub tego z noskiem w misce; tak się biedny zmęczył.....
i to przytulanie do mamusi
bezcenne

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem gdzie dodać fotki psiaków od pani Anny K?
Czy one mają jakiś osobny wątek?
W hoteliku są 3 psy amstafka- Roxi, onek- Dropek i kundelek Rudy vel szuja ;-)

Roxi
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-cvA87119MpU/UccBe9M7r2I/AAAAAAAABFI/pNaCCdW2GC8/w478-h359-no/DSC00268.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-m10eVjq1Gd0/UccBfIOGhdI/AAAAAAAABFQ/eSddyreg6uk/w478-h359-no/DSC00266.JPG[/IMG]

Dropek
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-MLlRVRVCSRs/Ucb6_CCgLlI/AAAAAAAABBw/KOPjmGA47hQ/w478-h359-no/DSC00006.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-cp1pEvDoHGU/UccAkjA4X8I/AAAAAAAABEE/6fijMXIFNG4/w478-h359-no/DSC00247.JPG[/IMG]

Rudy
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-YVMgXbXKaGo/Ucb6iqoOwqI/AAAAAAAABBY/zZyC5pwSQeU/w478-h359-no/DSC00003.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-moHyJS_n7eI/UccGf-TlnKI/AAAAAAAABJU/rZtnh0lYCaA/w478-h359-no/DSC00295.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-pmIzo3ol_is/UccB4lBC9DI/AAAAAAAABFc/ycJB2r-gF1E/w478-h359-no/DSC00269.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--7x7bgsHSjI/Ucb-hGTStyI/AAAAAAAABC0/Fi-JSHNT3v8/w478-h359-no/DSC00241.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--BEjKT3G3Ps/Ucb-iJIairI/AAAAAAAABC4/XzgPewPAVJU/w478-h359-no/DSC00240.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-0-lEuKekvDg/UccEK7XP_sI/AAAAAAAABG8/3IkkQlt2Uuw/w478-h359-no/DSC00276.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-3vcEKH5OlT4/UccBSl5wkZI/AAAAAAAABE8/SIdwc6lKorg/w478-h359-no/DSC00264.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-II1lLO6Z3eU/UccBP_xT-vI/AAAAAAAABE0/kENLWLN_kLQ/w478-h359-no/DSC00265.JPG[/IMG]


Roxi jest typową przedstawicielką swojej rasy.
Ma około 4-5 lat.
Dla ludzi bardzo przyjacielska, ale nie wylewna, nie szalona, raczej bardzo spokojna, mało szczekliwa. Dogaduje się z dziećmi. Do psów raczej niepolecana, suki są wrogami, samce ok dopóki jej się któryś nie postawi.
bardzo boi się burzy i wtedy może bardzo niszczyć, stara się wydostać za wszelka cenę z boksu.

Edited by keria
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...