Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Isadora7'] Czasem już jak łazi i łazi i szuka laboratoryjnie czystego miejsca to pytam jak żyła na wsi? Patrzy na mnie zdziwiona z miną pt [I][B]"jaaaa mieszkałam na wsi?[/B]"[/I][/QUOTE]

Hahaha -mam z Nusią tak samo - zanim znajdzie miejsce na kupiszona, to najpierw szuka miejsca, a potem, jak ewentualnie jej miejsce spasuje, to kręci się i kręci i kroczek do przodu iu obrót i kroczek do tyłu i znów obrót. Uffffffffffffff trwa to nieraz wieki całe. A nie daj Bóg jak w tym czasie przejedzie jakiś głośny samochód, albo ktoś czymś stuknie. Koniec przygotowań:-)
Hopsalinko - masz rację, ptaki nie mają serca że tak po mokrej i wysokiej trawie cię "zanęcają". Co one sobie myślą, że ty masz cholewiaczki na gałązkach?

  • Replies 4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Hopcia z "jamnikami" wychowana - na moklej tlawie sama sobie brzuch mocz! ;) Jak deszcz pada, lecą wokół domu pod okapem i leją tak, że połowa na betonie, ewentualnie reszta na trawkę spłynie. To samo mamy ze śniegiem - sika się tylko na teren odśnieżony (czyli na podjazd) :)

Posted

[quote name='AMIGA']Hahaha -mam z Nusią tak samo - zanim znajdzie miejsce na kupiszona, to najpierw szuka miejsca, a potem, jak ewentualnie jej miejsce spasuje, to kręci się i kręci i kroczek do przodu iu obrót i kroczek do tyłu i znów obrót. Uffffffffffffff trwa to nieraz wieki całe. A nie daj Bóg jak w tym czasie przejedzie jakiś głośny samochód, albo ktoś czymś stuknie. Koniec przygotowań:-)
Hopsalinko - masz rację, ptaki nie mają serca że tak po mokrej i wysokiej trawie cię "zanęcają". Co one sobie myślą, że ty masz cholewiaczki na gałązkach?[/QUOTE]
O rany! To i Ganga, i Nusia, i Ovcia i cale Nutusiowe stado krewne Hopci som:crazyeye:Opis Amigi o kupkaniu Nusi - jak bym Hopsalinde widziala. A im bardziej sie czlowiek do pracy spieszy tym bardziej pies sie kreci;) I spojrzenie Gangi: jaaaa? Ze wsii??? Tez skads znam;)

Ale zeby nie bylo, ze tylko narzekam;) Wczoraj Hopcia znosila przez dzien caly karesy dwuletniej dziewuszki. Wrazenie zrobila ogromne: "Mama wies? Pies byl. Hopka sie nazywa! Hahaha. Pies. Hopka. Nazywa." I tak przez caly wieczor...

A dzis na porannym spacerku po polach zdzierzyla i nie pogonila za zadnym z trzech rowerzystow, choc luzem byla! ;)

Posted

[quote name='AMIGA']To już mi nie zabierzecie Nusi??
Hopciu, to bedziesz musiała się rozglądnąć za inną towarzyszką do hopsania :-)[/QUOTE]
Podpisuj umowę i już! :multi:

Posted

[COLOR=#0000cd][SIZE=3][B]Bardzo Was proszę o głosy na Fundację Bernardyn w Krakvecie!
Właśnie weszłam na stronę głosowania i zobaczyłam, że są Im bardzo potrzebne.
Głosujcie, proszę i proście innych o zagłosowanie - może tym razem uda się, by wygrały psy :smile:.[/B][/SIZE][/COLOR]

Posted

[quote name='jola_li'][COLOR=#0000cd][SIZE=3][B]Bardzo Was proszę o głosy na Fundację Bernardyn w Krakvecie!
Właśnie weszłam na stronę głosowania i zobaczyłam, że są Im bardzo potrzebne.
Głosujcie, proszę i proście innych o zagłosowanie - może tym razem uda się, by wygrały psy :smile:.[/B][/SIZE][/COLOR][/QUOTE] Już 'głosnęłam' :) Dla zainteresowanych link w moim podpisie.

  • 2 weeks later...
Posted

Hopcia, znów widziałam (z niebardzo bliska) na naszym osiedlu Twoją sobowtórkę (tylko kapeczkę większą, może z 1-2kg i ciutkę mniej szorstkawą) i znowu stanęłam jak wryta, bo przez chwilę nie rozumiałam, kogo widzę... :roll:

daleka ciotka skonsternowana czy cuś

Posted

[quote name='Mattilu']A ja nie umialam zaglosowac:shake:[/QUOTE]
Mattilu - miałam wcześniej napisać, ale zapomniałam :shake: - Ty nie możesz głosować, bo kod telefoniczny wysyłają sms-em i tylko na polskie numery. Chyba, ze ktoś z Polski - niegłosujący, albo mający 2 telefonu użyczyłby Ci numeru - inaczej nie da rady.

Posted

[quote name='inka33']Hopcia, znów widziałam (z niebardzo bliska) na naszym osiedlu Twoją sobowtórkę (tylko kapeczkę większą, może z 1-2kg i ciutkę mniej szorstkawą) i znowu stanęłam jak wryta, bo przez chwilę nie rozumiałam, kogo widzę... :roll:

daleka ciotka skonsternowana czy cuś[/QUOTE]

Ty ciocia się nie konsternuj, pamiętaj że ja w Luksie rządzę! za to latem będzie można mnie oglądać przez dwa tygodnie w pełnej krasie na letnisku u Nutusi :-) Jak się nam Nutusia nie rozmyśli...:smhair2:

Posted

[quote name='AMIGA']Nic tylko trzeba ciupasem przyjeżdżać do Polski zeby zagłosować:laugh2_2:[/QUOTE]

Do Polski w ogóle należy ciupasem przyjeżdżać ;-)

A tymczasem zapraszam serdecznie na cegiełkowy bazarek na Karusię u malagos:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253478-*****Wesołe-różyczki****-Cegiełkowy-12-06-godz-18-00[/URL]

Posted

A to letnisko to w ktorym lecie będzie? Bo ja chyba nawiedze Nutusię w okolicy 15 sierpnia, żeby "złoty doktor" mógł osobiście Nusię obmacać i obejrzeć

Posted

[quote name='Mattilu']Ty ciocia się nie konsternuj, pamiętaj że ja w Luksie rządzę! za to latem będzie można mnie oglądać przez dwa tygodnie w pełnej krasie na letnisku u Nutusi :-) Jak się nam Nutusia nie rozmyśli...:smhair2:[/QUOTE]
No pamiętam przeca, ale i tak jak sobowtórkę widzę, to się zawsze prawie nabieram, bo nawet ruchy ma przepodobne! :mdleje:
Pewnie, jak by się przyjrzeć szczegółom, to by się okazała mniej podobna, ale tak całościowo, to Hopia kopia. :)

Posted

[quote name='inka33']No pamiętam przeca, ale i tak jak sobowtórkę widzę, to się zawsze prawie nabieram, bo nawet ruchy ma przepodobne! :mdleje:
Pewnie, jak by się przyjrzeć szczegółom, to by się okazała mniej podobna, ale tak całościowo, to Hopia kopia. :)[/QUOTE]
Ofoć kiedyś telefonem ciocia :-) Zweryfikujemy to podobieństwo. A i tak założę się, że nie jest taka miła jak Hopeczka ;-)

Posted

[quote name='Mattilu']Ofoć kiedyś telefonem ciocia :-) Zweryfikujemy to podobieństwo. A i tak założę się, że nie jest taka miła jak Hopeczka ;-)[/QUOTE]
To co wychodzi z mojego telefonu (stary grat!), to najwyżej z nazwy jest zdjęciem... :bigcry:

  • 2 weeks later...
Posted (edited)

Zapomnialyscie o nas? To my Wam sie przypomnimy :) Tydzien temu spedzilismy weekend w Holandii - to najblizsze wybrzeze do jakiego mozemy stad dojechac. Morze ziiiimne, ale piaseczek na plazy jest - i duzo krabow i meduz. I o dziwo - zadnych ptakow na plazy: Hopcik nie mial kogo gonic...No, Zosia i Jedrek robili co w ich mocy;)

I pierwszy raz w zyciu widzielismy wydzielony sektor na plazy dla ludzi z psami: wszystkie psiaki chodzily luzem od dostojnych dogow po szczekliwe ratlerki. Bylismy tak zaskoczeni, ze nie zrobilismy tam ani jednej fotki...

Za to mamy fotki z pustych plaz, na ktore docieramy po dlugich spacerach i poszukiwaniach - bo my takie plaze lubimy najbardziej :)

Edited by Mattilu
Posted

[IMG]http://i61.tinypic.com/nqbxaq.jpg[/IMG]

No przeciez nie bede lezala na piachu...

[IMG]http://i57.tinypic.com/2w57vxg.jpg[/IMG]

Slona?!!!

[IMG]http://i62.tinypic.com/33aq4pu.jpg[/IMG]

No dobra, to w co sie bawimy?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...