Kochany, energiczny SZCZENIAK NA WÓZKU SZUKA DOMU STAŁEGO!!!

[paula_t]

Oddali go????????!!!!!!

[Avaloth]

Boże, biedny pies....



A na naszego księciunia mamy nowe wpłaty: 100zł od ulakinga i 30zł od Agnieszki Z. z Tarnowskich Gór. Dziękujemy!

[Rudzia-Bianca]

Ale jak poszedł na operację to może nie jest tak źle ...
Może , to naprawdę był wypadek ...oby


A ja mam tymczasika dochodzącego znaczy w tygodniu w gabinecie a na weekend do mnie ...
w nocy zrobię wątek - maleństwo 6 tygodni ktoś wyrzucił pod sklepem , szły dzieciaki jakieś i zaniosły do naszych pań dr ...

[ewu]

[quote name='Rudzia-Bianca']Ale jak poszedł na operację to może nie jest tak źle ...
Może , to naprawdę był wypadek ...oby


A ja mam tymczasika dochodzącego znaczy w tygodniu w gabinecie a na weekend do mnie ...
w nocy zrobię wątek - maleństwo 6 tygodni ktoś wyrzucił pod sklepem , szły dzieciaki jakieś i zaniosły do naszych pań dr ...[/QUOTE]
Boże taki maluszek...Dobre dzieciaki.

[savahna]

Straszne to wszystko...na schroniskowym naszym dziewczyny pisały,że w centrum miasta szczeniaki w reklamówce ktoś zostawił....:shake:
Chociaż zawsze lepiej to niż w lesie....:-(

No ale to optymistyczny wątek ma być....:cool1:

[paula_t]

[quote name='Rudzia-Bianca']Ale jak poszedł na operację to może nie jest tak źle ...
Może , to naprawdę był wypadek ...oby


A ja mam tymczasika dochodzącego znaczy w tygodniu w gabinecie a na weekend do mnie ...
w nocy zrobię wątek - maleństwo 6 tygodni ktoś wyrzucił pod sklepem , szły dzieciaki jakieś i zaniosły do naszych pań dr ...[/QUOTE]

Ja zawsze jestem w takich sytuacjach ostrożna i niestety umysł podpowiada mi najgorsze rzeczy...Oby tak było!!:modla: A nie na przykład, że facet został postawiony przez wetów przed faktem dokonanym, że ma psa zabrać na operację, bo inaczej poniesie konsekwencje tego co się z nim stało. Jakbym miała wątpliwości to bym psiaka w życiu nie wydała, już chyba bym wolała skłamać, że psiak nie przeżył czy coś w tym stylu.
Dobrze, że jeszcze niektóre dzieciaki są wrażliwe na krzywdę zwierząt.

[arabiansaneta]

Sądząc po gimnazjalistach - wolontariuszach w naszym schronisku jest ich całkiem niemało. Kibicuję Rubikowi z całego serca, choć - nie ukrywam - na początku miałam wątpliwości. Ale on jest otoczony taka miłością, że sprawny czy nie - zawsze będzie miał radość życia. A na naszej Żabie na początku też postawili krzyżyk, żyje dzięki determinacji naszego Kierownika i zakochanych w niej cioteczek (ze mną włącznie). Dlatego wierzę, że on też będzie latał!

[wojtuś]

[quote name='ajlii']
[COLOR=#ff0000][B]Jeśli u Rubika występuje niedowład - ale ma czucie, kontroluje wydalanie, i jesli są jakiekolwiek oznaki że łapki są choć cześciowo sprawne[/B][/COLOR] (stawia opór postawiony, może chwilę utrzymać równowagę, porusza nimi, [COLOR=#ff0000][B]ma odruchy[/B][/COLOR]) - to decydowałabym sie od razu na operację. [B][COLOR=#ff0000]Wskazuje to bowiem na to, że rdzeń kręgowy jest cały, a występują uciski (które widać na rtg - przesunięte kręgi)[/COLOR][/B]. W tym przypadku "wycięcie" kawałków kręgów (tak obrazowo) może przywrócić sprawność psiakowi.
Jeśli u Rubika wystepuje całkowity bezwład - najpierw decydowałabym sie na rezonans (nie tomograf). To badanie wykaże czy rdzeń jest przerwany (i nic już nie pomoże), [B][COLOR=#ff0000]czy też częściowo uszkodzony (wystarczy jedna "nitka" by móc odzyskać sprawność)[/COLOR][/B], [B][COLOR=#ff0000]czy też tak mocne są uciski[/COLOR][/B]. I dopiero na podstawie wyników decydowałabym sie na operację.

Radziłabym też skonsultować się też z innym wetem - weterynaria jest tak rozległą dziedziną wiedzy, do tego bazującą na doświadczeniu, że każda porada może się przydać. We Wrocławiu macie m.in. dr Niedzielskiego - byłam u niego z psem.

No i życzę powodzenia psiakowi. Widzę że jest pod dobrą opieką, a to kluczowa sprawa w przypadku psa z niedowładami - i w końcu towarzyszącymi mu innymi problemami ze zdrowiem.[/QUOTE]
Rozmawiałem dzisiaj o Rubisiu z Kliniką Niedzielskich we Wrocławiu.
Pani Dr Niedzielska cały dzień miała operacje i nie udało mi się z nią bezpośrednio pomówić,
ale pomówiłem z p. Dr, który mógł mi poświęcić czas.

Otóż - przytoczyłem jeszcze raz wypowiedź ajlii z zaznaczeniem na czerwono co dotyczy Rubisia i wynikało z dzisiejszej rozmowy.

Rubiś kontroluje mocz i kupki - to wskazuje, że rdzeń kręgowy jest cały (może być też częściowo uszkodzony - jak pisze ajlii) i występują mocne uciski od przesuniętych kręgów na odchodzące wiązki nerwów odpowiedzialne za ruch tylnych łap.

[B]Duży plus przy takim urazie[/B] - [U]Rubiś jest jeszcze szczeniakiem i rośnie[/U] i jest nadzieja, że odbuduje się boczna wiązka nerwów, która będzie przewodzić.
[B]Dobra opieka i rehabilitacja - to podstawa teraz.[/B]

Pani Dr Niedzielskiej nie ma w przyszłym tygodniu, ale będę za tydzień znów rozmawiał o Rubisiu z panem Dr.

Buziaki dla Rubisia:loveu:

[ewab]

Czyli Rubiś ma to co powinien mieć:)

Dziś widać było nieznaczne ruchy prawej łapy;). A wieczorową porą koopolec do kuwetki:diabloti:

[maniusia]

pisałam już wcześniej o tej zbiórce w szkole myślicie że ten tekst co poszedł do gazety będzie się nadawał dla Pani dyrektor ?
i jeszcze kwestia tej pieczątki czy ktoś mi to podbije nie mam pojęcia

[paula_t]

[quote name='ewab']Czyli Rubiś ma to co powinien mieć:)

Dziś widać było nieznaczne ruchy prawej łapy;). A wieczorową porą koopolec do kuwetki:diabloti:[/QUOTE]

Z dnia na dzień coraz lepsze wiadomości, to już nawet ruchY, a nie przypadkowy, malutki ruch, nad którym zastanawiałaś się czy w ogóle był:multi:

[wojtuś]

[quote name='ewab']Czyli Rubiś ma to co powinien mieć:)

Dziś widać było nieznaczne ruchy prawej łapy;). A wieczorową porą koopolec do kuwetki:diabloti:[/QUOTE]
Tak tak, ma to co powinien mieć :loveu:
I jeszcze ma więcej, bo ma tyle myślących o Nim tu osób :)
Super z prawą łapką :multi:

[Energy]

Super:) dzielny maluszek!
Wojtuś czyli również nie proponowano operacji, dobrze rozumiem?

[wojtuś]

[quote name='maniusia']pisałam już wcześniej o tej zbiórce w szkole myślicie że ten tekst co poszedł do gazety będzie się nadawał dla Pani dyrektor ?
i jeszcze kwestia tej pieczątki czy ktoś mi to podbije nie mam pojęcia[/QUOTE]
Tekst i wycinek z gazety jak najbardziej - cel zbierania pieniążków tym bardziej jest wiarygodny.
Kto mógłby podbić prośbę do p. Dyrektor - może z adnotacją "Popieram akcję" mogłaby podbić lecznica "Nasze Zwierzaki", bo tak to jesteśmy osobami prywatnymi i czy ktoś z nas mógłby dać "poparcie" na Twoim piśmie do p.Dyrektor, myślę że najbardziej jednak lecznica,
Panie doktor leczyły Rubisia i może teraz poprą akcję zbierania pieniążków:)

Gdyby się nie udało, to się Sandro nie martw :)

[maniusia]

wydrukuje i pójdę jutro rano do pani :) z naszych zwierzaków

[wojtuś]

[quote name='Energy']Super:) dzielny maluszek!
Wojtuś czyli również nie proponowano operacji, dobrze rozumiem?[/QUOTE]

Tak, tu Weterynarze są zgodni - nie operuje się, tym bardziej szczeniaka
(dzisiejsza opinia pana Dr - u piesków ma ogólnie sens do drugiej doby po urazie,
w przypadku szczeniaka operacja może nie przynieść żadnej poprawy, bo szczeniak rośnie i za jakiś czas byłaby konieczna kolejna operacja, tak więc leczenie farmakologiczne i rehabilitacja mogą dać efekt)

[ewu]

Jest więc szansa(tfu, tfu) i najważniejsze,że Rubik ma wspaniałą rehabilitację.

[Energy]

[quote name='wojtuś']Tak, tu Weterynarze są zgodni - nie operuje się, tym bardziej szczeniaka
(dzisiejsza opinia pana Dr - u piesków ma ogólnie sens do drugiej doby po urazie,
w przypadku szczeniaka operacja może nie przynieść żadnej poprawy, bo szczeniak rośnie i za jakiś czas byłaby konieczna kolejna operacja, tak więc leczenie farmakologiczne i rehabilitacja mogą dać efekt)[/QUOTE]


Chyba na szczęście, bo gdyby jeden wet mówił o operacji, drugi, że nie to byłby zgryz...a jeszcze jak by coś nie tak poszło podczas operacji to wszyscy byśmy sobie w brodę pluli...

Dziękuję za informację :) i cały czas mam nadzieję, że mały będzie śmigał jak Lolo:)

[Rudzia-Bianca]

Wojtuś dobrze że konsultujesz malucha, przynajmniej utwierdza nas to w przekonaniu że dobrze decydujemy :)

A Rubik ma dokładnie to co mu potrzeba a może nawet więcej ;)

Sandro , zastanawiam się czy jest sens robienia tej zbiórki, generalnie na oficjalne zbiórki powinny być pozwolenia i to o ile się nie mylę z MSWiA . Zbierać można chyba tylko na Fundacje itp . Może lepiej dajmy sobie z tym spokój , żeby nie było niepotrzebnych problemów - jak uważacie ?


A do mnie na weekend takie cudo przyjedzie :)
Maleństwo ma ok. 6 tygodni, jest mało samodzielne jeszcze i okrutnie zapchlone ...Sama waży 1,5 kg a pchły pewnie z kg :(

[CENTER][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-1_jcaRQd-10/UG9TBYGodTI/AAAAAAAALcE/ZUHP9exyZ44/s512/P1470701.JPG[/IMG]

[/CENTER]

[wojtuś]

Małgosiu - jaka piękna malutka :loveu:
Twoje Panie Doktor są super z tym "tajnym" hotelowaniem, i dzieciaki co ją przyniosły do lecznicy:)

A z tą zbiórką, to prawda, powinna być tak naprawdę zgoda Ministerstwa SWiA,
ale cel szczytny, sam już nie wiem....pewnie by się nikt nie przyczepił, stąd pewnie p.Dyrektor prosi o pisemną prośbę na zbiórkę pieniążków.

[Rudzia-Bianca]

[quote name='wojtuś']Małgosiu - jaka piękna malutka :loveu:
Twoje Panie Doktor są super z tym "tajnym" hotelowaniem, i dzieciaki co ją przyniosły do lecznicy:)

A z tą zbiórką, to prawda, powinna być tak naprawdę zgoda Ministerstwa SWiA,
ale cel szczytny, sam już nie wiem....pewnie by się nikt nie przyczepił, stąd pewnie p.Dyrektor prosi o pisemną prośbę na zbiórkę pieniążków.[/QUOTE]

To jest dziki kraj ...

A panie dr są najcudowniejsze :)

[savahna]

Fajny słodziak Rudziu, ulubiony mój, piaskowy taki....Uwielbiam....;)

[ewab]

Weci, którzy opiekują się naszymi zwierzakami też mówili, że operacja ma sens tylko wtedy gdy jest wykonana najpóźniej drugiego dnia po urazie.

Co do pozwoleń na zbiórkę publiczną - na terenie miasta zgodę wydaje prezydent miasta, na terenie województwa marszałek, na terenie kraju MSWiA. Na terenie szkoły, zakładu, czy innej placówki (sklep, gabinet wet., klub) zbiórkę można prowadzić za zgodą zarządzającego placówką bez pozwoleń administracyjnych.

[Justyna Lipicka]

Bardzo mnie cieszy ten ruch:):):)
Dziś powoli zabieram się za bazarek dla Rubisia:)


Avaloth w rozliczeniu nie jest uwzględnionych dwóch wpłat o których pisałaś:
30zł Anna Katarzyna K. z Krakowa
30zł Małgorzata Sz. z Leszna

Kopiowałam na fcb i suma mi się nie zgadzała;)

[wojtuś]

[quote name='ewab']Weci, którzy opiekują się naszymi zwierzakami też mówili, że operacja ma sens tylko wtedy gdy jest wykonana najpóźniej drugiego dnia po urazie.

Co do pozwoleń na zbiórkę publiczną - na terenie miasta zgodę wydaje prezydent miasta, na terenie województwa marszałek, na terenie kraju MSWiA. Na terenie szkoły, zakładu, czy innej placówki (sklep, gabinet wet., klub) zbiórkę można prowadzić za zgodą zarządzającego placówką bez pozwoleń administracyjnych.[/QUOTE]
Dzięki Ewunia :loveu: