Ellig Posted January 15, 2015 Posted January 15, 2015 Trzymamy kciuki za operacje Peruszki, wszystko będzie dobrze. Quote
Ewa Marta Posted January 15, 2015 Author Posted January 15, 2015 Peruszka póki co nie ma zaszytego oczka, bo okazało się, że oczyszczenie i zdjęci martwego nabłonka z oczka 2 dni temu spowodowało zmniejszenie się uszkodzenia. Dajemy w takim razie szansę oczku na dojście do siebie przez 10 dni, a potem zobaczymy... Konto psiaków powiększyło się dzisiaj za sprawą wpłaty od mojej koleżanki z pracy Agaty P.! Z myślą o niedługim przejęciu opieki nad Tatusiem i Synkiem Peruszki zbieram fundusze na ich kastrację i ewentualny pobyt w hoteliku. Agacie serdecznie dziękuję za to, że dzieli się z psiakami! Quote
Ellig Posted January 15, 2015 Posted January 15, 2015 Peruszka póki co nie ma zaszytego oczka, bo okazało się, że oczyszczenie i zdjęci martwego nabłonka z oczka 2 dni temu spowodowało zmniejszenie się uszkodzenia. Dajemy w takim razie szansę oczku na dojście do siebie przez 10 dni, a potem zobaczymy... Konto psiaków powiększyło sie dzisiaj za sprawą wpłaty od mojej koleżanki z pracy Agaty P.! Z myślą o niedługim przejęciu oopieki nad Tatusiem i Synkiem Peruszki zbieram fundusze na ich kastrację i ewentualny pobyt w hoteliku. Agacie serdecznie dziękuję za to, że dzieli się z psiakami! Serdecznie dziekujemy p. Agacie za pomoc i trzymamy kciuki za dalsze lecznie oczka Peruszki. Quote
doris66 Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 Boziu......co za wspaniały optymistyczny watek......... Wlazłam tu przypadkiem i całkiem nie mam ochoty wyłązic........ Quote
Gusiaczek Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 Boziu......co za wspaniały optymistyczny watek......... Wlazłam tu przypadkiem i całkiem nie mam ochoty wyłązic........ Tak, to wyjątkowe miejsce :) Quote
Ewa Marta Posted January 24, 2015 Author Posted January 24, 2015 Boziu......co za wspaniały optymistyczny watek......... Wlazłam tu przypadkiem i całkiem nie mam ochoty wyłązic........ Witaj doris66:-) Zostań z nami, będzie nam bardzo miło! Tatuś Perełki, jak się w końcu dowiedziałam nazywany Małym lub Malutkim nie staje na tylnej łapce. Oglądałam mu ją dzisiaj dokładnie, ale nie widać żadnej rany. Negocjuję zgodę na zabranie go do weta. Nie ma co czekać na ich wyprowadzkę, zaczynamy szukać intensywnie miejsc dla obu psiaków. Jeśli zabierzemy Tatusia, Misiek - synek peruszki może sobie nie poradzić. Od zawsze miał obok siebie Malutkiego:-( Quote
Mazowszanka13 Posted January 26, 2015 Posted January 26, 2015 Biedna Peruszka, ciągle jakieś nieszczęścia jej się przytrafiają :( Ewo, trzymaj się Kochana, bo i u Ciebie za dużo się dzieje. Quote
Ewa Marta Posted January 29, 2015 Author Posted January 29, 2015 Małgosiu, bardzo dziękuję! Kupiłam dzisiaj Kulce i Rokiemu 15 kg karmy Brit M. Już kiedyś ją jadły i bardzo im smakowała. Za kilka dni chciałabym rozpocząć spacery z synkiem Perełki - Miśkiem. Staramy się o miejsce u Jamora dla niego. Jamor do 25 lutego nie ma szans go wziąć, ale mam nadzieję, że po 25 będzie miał miejsce. Psiak wymaga absolutnie socjalizacji, żeby mógł iść dalej do adopcji. Wcześniej oczywiście kastracja. Malutki - Tatuś Perełki prawdopodobnie pojedzie na DT do Ani. Musimy tylko sprawdzić, jak się zasymiluje ze stadkiem. To bardzo miły psiak, wpuszcza kociaki do swojej budy, nigdy nie wszedl w zatarg z żadnym psem. Uważamy z Elunią, że Ania poradzi sobie z przystosowaniem chłopaka do życia w domu. Dosyć się już wystał na łańcuchu:-( Musi przejść kastrację i operację przepukliny. Jak już oba psiak znajdą domy, zaczniemy kombinować jak zabrać Kulkę. Ona jest super fajną sunią. Tak bardzo się cieszy z naszych odwiedzin. Jestem pewna, że można ją spokojnie przyzwyczaić do warunków domowych. Cała grupka psiaków ze skarpy dostała dzisiaj 50 zl od Pani Małgosi z rodzinki, która adoptowała naszą Wiki:-) Wiki przyjechała do nas razem z Milką i od dawna już żyje w swojej rodzince. Milka ma póki co mniej szczęścia, ale też znajdzie domek. Pani Małgosi wyślę zaraz ogromne podziękowania za wsparcie po raz kolejny naszych psiaków:-) Zbieramy w tej chwili każdą złotówkę, bo zaraz zaczną się duże wydatki związane z zabraniem Miśka i Malutkiego. Denerwujemy się tym bardzo, chciałybyśmy mieć je już bezpieczne u Jamora i Ani. Boję się, żeby jakiś znajomy ludzi nie zechciał wziąć któregoś z nich na kolejny łańcuch i to w miejsce, gdzie w ogóle nie będą puszczane luzem:-( Quote
Gusiaczek Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 Ewa, jak Ty to wszystko ogarniasz? jestem pełna podziwu Będzie dobrze, z pewnością po drodze wcale nie łatwo, ale .... w kupie siła i tego się trzymajmy Quote
Ewa Marta Posted January 30, 2015 Author Posted January 30, 2015 Ewa, jak Ty to wszystko ogarniasz? jestem pełna podziwu Będzie dobrze, z pewnością po drodze wcale nie łatwo, ale .... w kupie siła i tego się trzymajmy Gusiaczku, jakoś ogarniam:-) Duża w tym zasługa wsparcia Eli! Poczucie, że robimy to razem bardzo pomaga:-) Jest jeszcze grupka wspaniałych Aniołów, które krążą nad naszymi wątkami i wspierają bazarkami Ovolinkowymi, wpłatami na konto, czy po prostu dobrym słowem, które dla nas jest bardzo cenne:-) Quote
Gusiaczek Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 O tak, Ela Dobry Anioł zawsze na posterunku "POMOC". Quote
Mazowszanka13 Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 A będą zdjęcia peruszkowej rodzinki ? Quote
Ewa Marta Posted January 30, 2015 Author Posted January 30, 2015 A będą zdjęcia peruszkowej rodzinki ? Mam nawet filmik, ale w natłoku problemów rodzinnych ciągle nie mogę zabrać się za jego odszukanie i wgranie:-( Zdjęcia narazie są niewyraźne, bo zza siatki. Muszę znaleźć moment, żeby iść do nich bez moich psiaków. Mieszkaja blisko ruchliwej ulicy i nie ogarnę pięciu ogonków. Quote
Mazowszanka13 Posted January 30, 2015 Posted January 30, 2015 Mam nawet filmik, ale w natłoku problemów rodzinnych ciągle nie mogę zabrać się za jego odszukanie i wgranie:-( Zdjęcia narazie są niewyraźne, bo zza siatki. Muszę znaleźć moment, żeby iść do nich bez moich psiaków. Mieszkaja blisko ruchliwej ulicy i nie ogarnę pięciu ogonków. Poczekamy, nie popędzam broń Boże :) Quote
Ewa Marta Posted February 1, 2015 Author Posted February 1, 2015 Poczekamy, nie popędzam broń Boże :) Małgosiu, okazało się, że wgrywałam juz ten mój filmik, wrzucam go jeszcze raz. Musze zrobić nowy i przede wszystkim zdjęcia... http://youtu.be/e_AVqacLJMQ Quote
Mazowszanka13 Posted February 1, 2015 Posted February 1, 2015 Ale się cieszą psiule na Twój widok Ewo :) Quote
Ewa Marta Posted February 1, 2015 Author Posted February 1, 2015 Ale się cieszą psiule na Twój widok Ewo :) Myślę, że duża w tym zasługa smaczków, które dostają Małgosiu:-) Ale faktem jest, że się do mnie przyzwyczaiły i lubią być głaskane i przytulane. Quote
Gusiaczek Posted February 1, 2015 Posted February 1, 2015 Smaczki, miłość i oddanie - wszystko razem powoduje TAKI wulkan radości :) Quote
Ewa Marta Posted February 4, 2015 Author Posted February 4, 2015 Mamy kolejną wpłatę na psiaki!!! Po raz kolejny moja koleżanka z pracy Agata wpłaciła dla psiaków 100 zł:-) Mając nadzieję na szybkie zabranie obu psiaków i zajęcie się niemi dopisuję wpłatę do ich konta. Quote
Gusiaczek Posted February 5, 2015 Posted February 5, 2015 Z bazarku OVOcowa Księgarenka w drodze 205.00 zł Po zaksięgowaniu wpłaty proszę o potwierdzenie na wątku http://www.dogomania.com/forum/topic/145151-rozliczamovocowy-ovolumen-bazarek-do-3001-godz-2000/ Quote
Ewa Marta Posted February 5, 2015 Author Posted February 5, 2015 Z bazarku OVOcowa Księgarenka w drodze 205.00 zł Po zaksięgowaniu wpłaty proszę o potwierdzenie na wątku http://www.dogomania.com/forum/topic/145151-rozliczamovocowy-ovolumen-bazarek-do-3001-godz-2000/ Gusiaczku, jak szybko i jak dużo!!!!!! Bardzo Ci kochana dziękujemy! Jak tylko pieniądze dotrą, od razu potwierdzę na wątku i zapiszę w rozliczeniach:-) Nie mam juz takiego wielkiego strachu myśląc o zabraniu tych dwóch psiaków, jeśli wiem, że mamy już finanse na dwie kastracje i początek utrzymania. Będzie dobrze:-) Quote
Gusiaczek Posted February 5, 2015 Posted February 5, 2015 Gusiaczku, jak szybko i jak dużo!!!!!! Bardzo Ci kochana dziękujemy! Jak tylko pieniądze dotrą, od razu potwierdzę na wątku i zapiszę w rozliczeniach:-) Nie mam juz takiego wielkiego strachu myśląc o zabraniu tych dwóch psiaków, jeśli wiem, że mamy już finanse na dwie kastracje i początek utrzymania. Będzie dobrze:-) Oczywiście, że będzie dobrze :) Quote
Ewa Marta Posted February 5, 2015 Author Posted February 5, 2015 No i już są! Wlaśnie wplynęło na moje konto 205 zl z Twojego i Ovolinki bazarku Gusiaczku:-) Bardzo serdecznie dziękuję! Pędzę na pierwszą stronę zapisać:-) Quote
Ewa Marta Posted February 5, 2015 Author Posted February 5, 2015 Dopiero wczoraj udało mi się złapać Sylwka i Gośkę i przekazalam im worek kupionej 30 stycznia karmy. 15 kg karmy Brit M. Mam nadzieję że wystarczy na miesiąc - półtora dla dwóch psiaków, zwłaszcza, że staram się je dokarmiac dodatkowo. Ostatnie kilka dni karmię tylko Kulkę, bo Rokuś zostaje sam zamknięty w kontenerze, jak oni idą szukać puszek i innych rzeczy do sprzedania. Zarzekają się, że karmią go i dostaje więcej jedzenia niz Kulka. Jemu jest tam cieplej, więc nie kłócę się o to, bo im się odwidzi i zaczną go zostawiać na zewnątrz. Misiek i Malutki od kilku dni stoją nie spuszczane z łańcuchów, a babki tez spotkać nie mogę, żeby zapytać dlaczego przestala je puszczać:-( Podejrzewam, że Mały znalazl znowu jakąś dziurę i ucieka nią na ulicę, dlatego ma areszt. Przestępuję z nogi na nogę, kiedy u Jamora zwolni się miejsce dla Miśka, wtedy zabieramy z Elą od razu oba. Quote
Gusiaczek Posted February 5, 2015 Posted February 5, 2015 No i już są! Wlaśnie wplynęło na moje konto 205 zl z Twojego i Ovolinki bazarku Gusiaczku:-) Bardzo serdecznie dziękuję! Pędzę na pierwszą stronę zapisać :smile: Dziękuję :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.