Jump to content
Dogomania

Dogo Canario i Amstaff - Hunter i Sanhez zapraszają


YxNinaxY

Recommended Posts

na zdjęciach faktycznie obroża wygląda całkiem ok, ale w rzeczywistości zaczyna już się pruć ;)

Hunter z podklejonymi uszami
[URL=http://img209.imageshack.us/i/80363527.jpg/][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/7999/80363527.jpg[/IMG][/URL]

i spacerkowe:
[URL=http://img856.imageshack.us/i/14169574.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/9593/14169574.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaaasia'][URL]http://img209.imageshack.us/img209/7999/80363527.jpg[/URL] Złodzieje zabrali mi uszka :evil_lol:[/QUOTE]



to zabiegi by piękny był ;) Praktycznie mu to nie przeszkadza, chyba, że sobie przypomni o sklejonych uszach.. wtedy próbuje zdjąć, mruczy, jęczy. Wystarczy go jednak "zagadać" i znowu na pół dnia jest spokój :D

A tak z innej beczki.. Jak długo jeszcze mój canarek będzie sikał jak dziewczynka? :D

Link to comment
Share on other sites

A ja chcę żeby paskud był już duży,mądry i rozsądny (ale mam marzenia nie? :D ).I żeby nie sikał w domu (choć i tak rzadko mu się zdarza) ii żeby nie wołał na spacer co 30 minut :D i żeby już nie gryzł pilotów i mebli, żeby nie sikał na łóżka:evil_lol: żeby nie wył mi pod drzwiami jak biorę prysznic i zostawiam go na 10 minut samego, żeby nie robił za złość i gdy tylko mu wytrę mordę idzie pić wodę:evil_lol: i tych "żeby" jest jeszcze dużo :D Przeraża mnie tylko myśl o zwisających z pyska glutach jak już będzie duży. Już teraz jak patrzy jak jemy to gluty wiszą aż do ziemi boję się co będzie później :evil_lol:

[URL=http://img171.imageshack.us/i/byhappy.jpg/][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/9594/byhappy.jpg[/IMG][/URL]

Edited by YxNinaxY
Link to comment
Share on other sites

Witam z rewizytą NARESZCIE:lol:
Przejrzałam całą galerię. Ładnie tutaj, śliczne zdjęcia robisz. Hunterek wyrośnie na dużego chłopca patrząc na jego rodziców:evil_lol: Mimo wszytko robi słodkie minki jak na takiego bydlaczka, o np tutaj [url]http://imageshack.us/photo/my-images/209/80363527.jpg/[/url] :loveu:
Będę zaglądała oczywiście!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaaasia']Dużo jest tych "żeby":evil_lol:
Ja też mam ich parę i jak na razie nie wiem kiedy w końcu się spełnią ;)[/QUOTE]

Aale zapomniałam o najważniejszym - żeby przestał katować mój nos cuchnącymi bączuchami :D
Mimo tych wszystkich "żeby" za nic nie oddałabym smarkacza ;)

[quote name='unikatowydiament']świetne psy,bardzo mi się matka Huntera podoba:)[/QUOTE]
Mamuśkę ma pękną :) Ojca z resztą też :P
[quote name='PannaAnna']Ale rozkoszny :loveu:
[URL]http://img171.imageshack.us/i/byhappy.jpg/[/URL] - :loveu: Aż mi się troszkę lżej na sercu zrobiło. Dziękuję![/QUOTE]
Ależ proszę bardzo ;) Dla mnie byłby bardziej rozkoszny gdyby pod koniec tego spacerku nie wytarzał się w czymś niemiło pachnącym :P
[quote name='Besti']Witam z rewizytą NARESZCIE:lol:
Przejrzałam całą galerię. Ładnie tutaj, śliczne zdjęcia robisz. Hunterek wyrośnie na dużego chłopca patrząc na jego rodziców:evil_lol: Mimo wszytko robi słodkie minki jak na takiego bydlaczka, o np tutaj [URL]http://imageshack.us/photo/my-images/209/80363527.jpg/[/URL] :loveu:
Będę zaglądała oczywiście![/QUOTE]
Witamy :) Hunterek był największy z miotu oby mu tak zostało :evil_lol:Mamy nadzieję, że wyrośnie ;) A minki robi niezawodne jak coś chce lub jak nabroi ;)

[quote name='chita']ranyyyy jak on urosl....:crazyeye::loveu:[/QUOTE]
Roooośnie w zastraszającym tempie, Sanhez wygląda przy nim jak kurdupel, jeśli chodzi o wzrost naturalnie, bo jak na razie jest od niego jeszcze szerszy, wagowo są już zbliżeni. Kurde zbieram się i zbieram do tego weta i zebrać nie mogę.. A tak bardzo chciałabym go zważyć.. może kiedyś jak będę miała na rano do pracy to się zmobilizuję :D Wczoraj ledwo młodego podniosłam :lol:
A żre to to za dwóch, teraz rośnie więc jest ok ale kiedyś będę musiała uważać na jego wagę bo ile mu nie dasz tyle zeżre :D

Link to comment
Share on other sites

A tak zmieniając temat.. czasami nie mam nerwów do ludzi w pracy.. Jestem "panią z toto lotka":lol: i często spotykam ludzi, którz twierdzą, że znają się lepiej niż ja:roll: wczoraj też miałam taki przypadek z tym że kiedy tłumaczyłam dziadkowi o co chodzi w Lotto Plus ten miał swoją wizję i za nic nie dał się przekonać że ja mam rację. Dodatkowo darł na mnie ryj, przekrzykiwaliśmy się chwilę aż w końcu się poddałam "ok niech Panu będzie, ma Pan rację, Pan wie lepiej" dziadek krzyczał że to oszuści i złodzieje:evil_lol: i kupił lotto plus ;)

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000ff]http://img171.imageshack.us/img171/9594/byhappy.jpg
jaki uśmiech:) a z tymi podklejonymi uszami wygląda jak sirota:evil_lol:

po prostu uwielbiam takich ludzi, czasem lepiej od razu przyznać taaa ma pan/pani rację i nie denerwować się bez sensu;)[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tepes'][COLOR=#0000ff]http://img171.imageshack.us/img171/9594/byhappy.jpg
jaki uśmiech:) a z tymi podklejonymi uszami wygląda jak sirota:evil_lol:
[/COLOR][/QUOTE]
On nie wygląda... on jest taką sierotką moją :diabloti:No ale już robi się co raz bardziej odważny.. czuję, że to czort niedobry będzie. TŻ mi wczoraj mówił że warczał na jego ciotkę i wujka:roll: wiem, że kanary podchodzą z dystansem do obcych ale kuźwa bez przesady :mad:

[quote name='Kaaasia']Ciesz się póki zjada z apetytem ;). Mój w czasie młodzieńczym zjadał wszystko a teraz wieczny foch przy misce :diabloti:[/QUOTE]
Eee jakoś nie wyobrażam sobie Hunterka obrażonego na żarcie :D

Link to comment
Share on other sites

Prawie nic nie widać ale nie o widoki tu chodzi ;)

[video=youtube;06IjbdkRydM]http://www.youtube.com/watch?v=06IjbdkRydM&feature=youtu.be[/video]

To był chyba jeden z pierwszych filmików, jeszcze Huntek nosił "kolczyki" ;) którymi staraliśmy się naprostować uszy (tak nam poradził wet!:D ) ale okazał się to poroniony pomysł i później stosowaliśmy standardowe podklejane a na chwilę obecną daliśmy sobie spokój z uszami :D

Link to comment
Share on other sites

Hunter ma nierówno pod sufitem.. właśnie ZEŻARŁ moją srebrną bransoletkę... a skapnęłam się w momencie kiedy zabierał się za łańcuszek :( Siedziałam na dogo ten głupol bawił się soją zabawką. Nawet nie wiem kiedy polazł do łazienki i wziął tę nieszczęsną bransoletkę... Gryzł coś, myślałam że zabawkę, nie zwracałam uwagi. po chwili polazł do łazienki i coś ciągnął - mój łańcuszek.
Najgorsze jest to że on ją ZJADŁ prawie całą.. boję się że coś mu będzie...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...