Jump to content
Dogomania

Oświadczenie Fundacji Lepszy Czas


mron

Recommended Posts

[quote name='mron']Zapału nam nie zabrakło, będziemy po prostu pomagać tak jak do tej pory - anonimowo.[/QUOTE]
Zatem jest tak jak myślę. Iwona miała być motorem napędowym Państwa działań. Motor vel silnik się zatarł więc wysiedliście z auta, tyle, że to auto nie miało nic wspólnego z prawdziwą chęcią pomocy zwierzętom. Tych wokół Was, tych, którym można by było pomóc bardziej, bardziej, bo fundacja może znacznie więcej niż szary człowiek z tłumu, jest bez liku.


[quote name='czarna anda'](...)
[COLOR=#444444][FONT=Verdana]pomimo tego ze Piotrek uwaza ze idioci [/FONT][/COLOR]
[COLOR=#444444][FONT=Verdana]> siedza na facebooku dla tej dzialalnosci to jest niezbedne bo tam sa [/FONT][/COLOR]
[COLOR=#444444][FONT=Verdana]> potencjalni darczyńcy[/FONT][/COLOR]
(...)

przychodzenei do lecznicy krecenei nosem ze smierdza klatki z kotami w ktorych sa gowna to ni epomoc !!! (...)
A przychodzenie do lecznicy niby z pomoca raz w tygodniu i na wejsciu pytanie fuj a co tu tak smierdzi pokazuje tylko to co dla was wazne (...)[/QUOTE]
WOW, WOW... Czyżby?
Prawdę to wygłasza Iwona o Pana, Panie Piotrze, poglądach, czy paskudniasto kłamie?
Naprawdę na fb siedzą sami idioci? Jeny... Jeśli... dobrze wiedzieć do jak zaszczytnego grona należę i ja.

Iwono, błagam, nie kop leżącego, czyli w tym przypadku mnie. Naprawdę Państwo zostali narażeni na smród z kocich klatek? To kupy tych zwierzątek nie pachną fiołkami?

A już nieco poważniej...
Istotnie, dzieli Was (Państwa i Iwonę) przepaść nie do przeskoczenia a ta przepaść to ciężka orka Iwony, by przetrwać, w szerokim tego słowa rozumieniu. Wobec powyższego, co i zacytowała, absolutnie nie dziwię się, że cisnął i ciśnie ją dalej czas, bo ten gra na niekorzyść Jej podopiecznych. Ta świadomość zmuszała ją do uciekania się do wszelkich, prawnie dozwolonych sposobów, by sprawę zawiązania się fundacji przyspieszyć. Mieniąc się miłośnikami zwierząt, osobami, które chcą im pomagać winniście to wiedzieć. Czy wiedzieliście? Coraz mocniej w to wątpię.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 58
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='mron'][B]KRS-u nigdy nie było[/B]. Nasza współpraca z Panią Iwoną została rozwiązana w trakcie formalności związanych z uzyskaniem wpisu do KRS. W związku z tym podjęliśmy decyzję o nie zakładaniu fundacji w ogóle.[/QUOTE]

a w liscie opublikowanym przez p.Iwoné jest wyraznie napisane ze wniosek o KRS jest zlozony:

[FONT=Verdana][B][U][COLOR=#444444]"KRS-wniosek o KRS jest złożony na nas i nie ma absolutnie możliwości przejęcia wniosku, na nazwę która jak pamiętasz, jest również naszym pomysłem i którą zapewne wykorzystamy"[/COLOR][/U][/B][/FONT]

to jak to jest? pomysl i nazwé wykorzystacie jednak?

Link to comment
Share on other sites

ja nie chce fundacji dla fanu jak wy dla mnie to nie wersja charity dl aubogich zeby moc sie pochwalic u znajomych jaka jestem wspanialomyslna dla mnie to moje zycie i zycie zwierzatv - ciezkie zycie o ktorym nic nie wiecie majac dwa kotki a te co znajdziecie umieszczajac u takich jak ja wiec nie chrzan czlowieku gladkousty ktory o pracy z tymi co w potrzebie nie maja pojecia - jak powiedzial amoja mama ni epomaga sie zwierzetom cykajac zdjecia jak sie przyjedzie pomaga sie spraztajac gowna opatrujac rany leczac i odejmujac sobie od gardla zeby tylko one mialy co jesc i gdzie spac - co wy mozecie o tym wiedziec !!!!!!!!!!!!Nic oi stad wasze ego i fochy wziely gore i pokazaly co jest dla was wazne - przychodzenei do lecznicy krecenei nosem ze smierdza klatki z kotami w ktorych sa gowna to ni epomoc !!! sprzatanie tychze klatek w ramach swojej wspanialomyslnosci raz w tygpodniu w niedziele to zaden wyczyn - zrobiliscie sobie dobrze ta pomoca i pewno przed lustrem mowicie dop siebie ale jestesmy wspaniali a jacy dpobrzy a jacy milosierni a jaka ta Iwona i inne zle..... i wchodzicie so swojego wypielegnowanego ogroideczka siadacie na swoich czysciutkich fotelach czytajac biznesowe gazety ..... przepasc .... przepasc to jest to co nie pozwala si eporozumiec przepasc mentalna w piodejsciu do tego czym jest pomoc ......
A przychodzenie do lecznicy niby z pomoca raz w tygodniu i na wejsciu pytanie fuj a co tu tak smierdzi pokazuje tylko to co dla was wazne ..... PUSTO w srodku ze mopzna dzwonic na wieczerze i bedzie bilo glosno i wyraznie ....[/QUOTE]

:cool2::cool2::cool2::cool2:

Edited by bajk21.
Link to comment
Share on other sites

[quote name='ludwa']No....niech wezmą ci co ich stać... tylko oni w gównach babrać się nie chcą, więc niech psy i koty zdychają a my dalej miejmy czyste rączki i dobre samopoczucie, przecież kochamy zwierzątka. Dopóki to nie my sobie rączki i główki zaprzątamy...
To ja jednak wolę tych kontrowersyjnych, nawet jak ich szybko ponosi. Przynajmniej wiem, że intenje mają szczere
Przede wszystkim jednak wiem, co robią i że jak to robią to w pełni i z serca.[/QUOTE]
Bo jedni sa od sprzatania gowien,a inni od celow wyzszych.Iwona jest do sprzatania gowien,a Panstwo mieli byc od czego?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='UlaFeta']Bo jedni sa od sprzatania gowien,a inni od celow wyzszych.Iwona jest do sprzatania gowien,a Panstwo mieli byc od czego?[/QUOTE]

Od tych wyższych celów :shake: ???
Ja tam wolałabym chyba sprzątać te gówna z Iwoną... To jest konkret. Namacalny (i śmierdzący - niestety; coś o tym wiem po trzech latach z poudarową Czatą. A gówna z wykładziny dywanowej ciężko się sprząta). Lansować to się można na Harley'u...:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beta&Czata']Od tych wyższych celów :shake: ???
Ja tam wolałabym chyba sprzątać te gówna z Iwoną... To jest konkret. Namacalny (i śmierdzący - niestety; coś o tym wiem po trzech latach z poudarową Czatą. A gówna z wykładziny dywanowej ciężko się sprząta). Lansować to się można na Harley'u...:diabloti:[/QUOTE]
Wiesz ja jestem glownie do sprzatania gowien w przytulisku.I nie narzekam,ktos to robic musi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beta&Czata']Od tych wyższych celów :shake: ???
Ja tam wolałabym chyba sprzątać te gówna z Iwoną... To jest konkret. Namacalny (i śmierdzący - niestety; coś o tym wiem po trzech latach z poudarową Czatą.[B] A gówna z wykładziny dywanowej ciężko się sprząta). [/B]Lansować to się można na Harley'u...:diabloti:[/QUOTE]

zależy jakiej konsystencji,czy twardej czy wodnistej(biegunki)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...