Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='malawaszka']nie wiem skąd się wzięło u Grace - bo to może być mechanicznie przebita ściana żołądka jak coś zje ostrego, a może być też pewnie przy wrzodach (tak mi się wydaje), jak zje coś toksycznego żrącego - diabli wiedzą od czego jeszcze...[/QUOTE]


okropność - a te paskudy łapią w japy co znajdą :shake:
biedna psa - teraz już tylko lepiej ma być!

Posted

Biedna Grace jednak ma mocny organizm.Tyle dni z perforacją.to naprawdę cud.Dobrze że zdążyli z tą operacją.Teraz to już musi być dobrze.Trzymamy :kciuki:

Posted

[quote name='natija']czytalam na fejsie,ze we Wroclawiu gdzies trudki sa....mam nadzieje,ze to nie prawda,ale w razie czego uwazajcie...[/QUOTE]

Te trutki niestety pojawiają się we Wrocławiu co jakiś czas.Najczęściej w parkach.
Marako i Grace mieszkają pod Wrocławiem.

Posted

[quote name='natija']to jakas masakra wolno tak rozkladac trutki po parkach:crazyeye:[/QUOTE]

Niestety policja nigdy nie może złapać tego podkładającego trutki.

Posted

Jesteśmy. Dziura w żołądku była okrągła i duża. Wet pokazywał nam fotę żołądka Grace po otwarciu brzucha. Dziura wypadła dziś podczas wymiotów ok. południa, tuż po moim poście. Natychmiast po tych wymiotach Grace w jednym momencie straciła siły. Ledwie dojechałyśmy do weta. Tam USG - płyn poza żołądkiem. Pobranie tego płynu. Identyczny na wygląd jak to, co wymiotowała. Wysoka temperatura. Szybka decyzja - operować, bo bez tego ma dzień-dwa i koniec. Operacja bardzo poważna i ryzykowna z uwagi na wycieńczenie (od tygodnia utrata 8 kg) i już zaczęty proces zapalny w otrzewnej.

Dziura albo od wrzodów, które zostały podrażnione jakimś ostrym, żrącym przyjętym pokarmem. Albo nowotwór, który utworzył martwicę, więc przy mechanicznym podrażnieniu podczas wymiotów wypadła dziura.
Tak czy owak operację przeżyła, ale niestety teraz tylko trzeba czekać, czy nie wda się sepsa. Była płukana bardzo starannie, jest zabezpieczona dużą ilością antybiotyku, ale jednak sytuacja jest poważna. Dopiero jak włączymy po 3 dobach wodę, a następnie jedzenie i zacznie trawić, to będzie można mówić o powodzeniu. (o ile to nie nowotwór oczywiście, ale mam nadzieję, że to tylko wrzody - Grace ma świetne wyniki, tydzień temu naprawdę to był inny pies, choć od czasu do czasu wymiotowała pianką świadczącą o nadkwasocie).

Wszyscy - mąż, syn, córka czuwaliśmy przez ten czas przy niej, przed operacją, podczas wybudzania, kroplówek. Bardzo ją kochamy, to nasz pierwszy pies i jak Aron Jambi wyjątkowy charakter sznaucera starego typu, nie do powtórzenia już u nowych olbrzymów.

Dobrze, że nie poszłam dziś do pracy, bo już byłoby po Grace. Jutro też jeszcze nie idę. Niestety w czwartek i piątek kicha, bo muszę jechać na 10 h do roboty i będzie kłopot z zawiezieniem jej na zabiegi, mąż w delegacji. No i wciąż stres, czy wenflon wytrzyma kolejną kroplówkę (już czwarty, bo wcześniejsze się wykończyły).

Posted

rany nie miałam prądu znowu i nie mogłam tu wejść - mam nadzieję, że nocka w porządku! Grace nie daj się!!!!



a Bryzka chyba straciła szansę na dom :( cholera... zadzwoniła wczoraj pani, której umarła sznaucerka jakiś czas temu, no i wszystko byłoby fajnie gdyby nie... koty :placz: Bryza za kotem potrafi przegalopować caaałą łąkę - oczywiście nie dogoni zdrowego kota, ale... Pani ma koty dwa - staruszka i ślepego więc zestaw najgorszy dla psa, który koty gnębi... jeszcze dziś próbowałam i poświęciłam mojego dzikusa :oops: żeby sprawdzić jak będzie reagowała na kota z bliska bo to uśliniła całego, próbowała łeb odgryzać, podjarana cała durnota stara no! Żeby to były zdrowe młode koty to nie byloby obaw, ale nie można narażać niewidomego kotka na takie ataki :(

Posted

[quote name='JankaBezZiemii']:( jędza no

podnieść jej gumtree? to z tych ogłoszeń dzwoniła? zrobiłaś jej tablicę czy zrobić mam?[/QUOTE]

noo z ogłoszeń Twoich na pewno :loveu: tablicę zrobiłam - dziś :oops:

Posted

[quote name='marako']Jesteśmy. Dziura w żołądku była okrągła i duża. Wet pokazywał nam fotę żołądka Grace po otwarciu brzucha. Dziura wypadła dziś podczas wymiotów ok. południa, tuż po moim poście. Natychmiast po tych wymiotach Grace w jednym momencie straciła siły. Ledwie dojechałyśmy do weta. Tam USG - płyn poza żołądkiem. Pobranie tego płynu. Identyczny na wygląd jak to, co wymiotowała. Wysoka temperatura. Szybka decyzja - operować, bo bez tego ma dzień-dwa i koniec. Operacja bardzo poważna i ryzykowna z uwagi na wycieńczenie (od tygodnia utrata 8 kg) i już zaczęty proces zapalny w otrzewnej.

Dziura albo od wrzodów, które zostały podrażnione jakimś ostrym, żrącym przyjętym pokarmem. Albo nowotwór, który utworzył martwicę, więc przy mechanicznym podrażnieniu podczas wymiotów wypadła dziura.
Tak czy owak operację przeżyła, ale niestety teraz tylko trzeba czekać, czy nie wda się sepsa. Była płukana bardzo starannie, jest zabezpieczona dużą ilością antybiotyku, ale jednak sytuacja jest poważna. Dopiero jak włączymy po 3 dobach wodę, a następnie jedzenie i zacznie trawić, to będzie można mówić o powodzeniu. (o ile to nie nowotwór oczywiście, ale mam nadzieję, że to tylko wrzody - Grace ma świetne wyniki, tydzień temu naprawdę to był inny pies, choć od czasu do czasu wymiotowała pianką świadczącą o nadkwasocie).

Wszyscy - mąż, syn, córka czuwaliśmy przez ten czas przy niej, przed operacją, podczas wybudzania, kroplówek. Bardzo ją kochamy, to nasz pierwszy pies i jak Aron Jambi wyjątkowy charakter sznaucera starego typu, nie do powtórzenia już u nowych olbrzymów.

Dobrze, że nie poszłam dziś do pracy, bo już byłoby po Grace. Jutro też jeszcze nie idę. Niestety w czwartek i piątek kicha, bo muszę jechać na 10 h do roboty i będzie kłopot z zawiezieniem jej na zabiegi, mąż w delegacji. No i wciąż stres, czy wenflon wytrzyma kolejną kroplówkę (już czwarty, bo wcześniejsze się wykończyły).[/QUOTE]
Nie ma nikogo z dogo, żadnych przyjaciół, dobrych sąsiadów, znajomych itd kto mógłby z nią jechać w czwartek i piątek? Sama nie dasz rady! Ja gdyby nie przyajciele dawno bym zgineła....
Nie wstydx sie prosic. Nie dla siebie to robisz ale dla Grace.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...