Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 181
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Wyciąg generuje mi się na koniec miesiąca, więc rozliczenie będzie w środę wieczorem a jak nie zdążę to w czwartek.
Na razie zdjęcie amstaffa, czyli psa - mordercy wraz z jego ofiarami:

[IMG]http://img685.imageshack.us/img685/3646/1007610s.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-07-31

Posted

I jeszcze moja ulubiona fotka:

[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/970/1007612.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-07-31

Posted

z tego co się orientuję, są 3 rodziny, która chce lexusa....super ale z drugiej strony mi jest przykro, że o jednego psa wszyscy się "biją" a drugi staruszek nie ma żadnych widoków na dom...a też łagodny [IMG]http://www.amstaff-pitbull.eu/images/smilies/icon_e_sad.gif[/IMG] tylko bez rodowodu... [URL="http://www.amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?f=69&t=7780"]viewtopic.php?f=69&t=7780

ostatni post na niebieskim:

[/URL][QUOTE][URL="http://www.amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?p=194740#p194740"][IMG]http://www.amstaff-pitbull.eu/styles/prosilver/imageset/icon_post_target.gif[/IMG][/URL]przez [B][URL="http://www.amstaff-pitbull.eu/memberlist.php?mode=viewprofile&u=4963"]Zurawka[/URL][/B] » 31 lip 2012, 20:53
Witam,
chcemy adoptować Lexusa, jeśli jest to jeszcze aktualne. Z pełną świadomością i odpowiedzialnością za słowa (i czyny). Zgroza nas ogarnęła, ale to nie tzw. "poryw dobrego serca", tylko nasza wspólna - moja i mojego męża deklaracja, z pełną świadomością. Rasę znamy, mieliśmy amstafkę (znajda z lasu - ideał psa - zmarła na zapalenia wątroby w wieku ok. 10 - 11 lat, dwa lata temu) oraz pitbullkę (adoptowaną ze ze schroniska- niestety, wieści tylko na PW dla osób, które mimo wszystko mogliby powierzyć nam psa z "przeszłością"). Teraz mamy adoptowanego w zeszłym roku jako szczeniora TTB z fundacji "Sos - amstaf" - Hobo (dawniej zwany Kastuś) oraz akitę inu o imieniu Ronin z fundacji "Akity w potrzebie". No i mamy jeszcze Kysza - dziewięcioletnią dominującą sucz rasy terier walijski, rządzącą wszystkim, co żyje i nie jest dwunożne.

Nasze psy są absolutnie nie agresywne, towarzyskie, bo ciągle mamy gości (czworo - i dwu - nożnych), mamy jeszcze własnych 8 kotów i inne zwierza (głównie konie - ok. 40), zawsze jest w domu któreś z nas, głównie mąż a jeśli musimy razem wyjechać - max jest to 5-6 godzin, to są "ciotki" i "wujkowie", albo jedziemy razem z psami. Taki styl życia.
Teren dostępny dla psów jest ogrodzony, ok. 2,5 ha. Ponieważ ja jestem też tzw. biurwa na etacie w mieście, uzyskałam od szefa - jamnikarza zapewnienie, że przez co najmniej 3 m-ce mogę też siedzieć w pracy z psem... Przyda się, albo nie, ale zawsze miło.

Bardzo proszę o informację na temat możliwości adoptowania Lexusa - i pozdrawiam - Katarzyna i Zbyszek

Ps. mamy też "opanowaną" od lat całodobową klinikę weterynaryjną (bardzo blisko), Szpital Koni (i innych zwierzów) nieco tylko dalej, oraz doktora-geniusza od wszystkich małych i większych czworonożnych. Nasze koty i psy są wysterylizowane/wykastrowane - z wyjątkiem Hobięcia, bo jeszcze rośnie mu mózg i muskuły.

[/QUOTE][URL="http://www.amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?f=69&t=7780"]
[/URL]
stzw, czy ja mogę podać twój numer tel. do publicznej wiadomości na wątku?

Posted (edited)

ja nie wiedzialam ze jest takie "branie" na lexusa, nie chodzi mi tez o papier, jesli u kogos mial by lepiej to niech bierze, ja niestety tylko kwadrat i spacery oferuje....

Edited by bora1
Posted

agaga21, oczywiście, że możesz podać mój tel. :-))

Myślę, że zainteresowanie Lexusem wynika przede wszystkim z tego, że stała mu się krzywda i każdy stara się jakoś pomóc. Na całe szczęście :-), bo Lexus bardzo na to zasługuje. Dwa lata temu szukałam domu dla rodowodowego, 10-letniego asta ( niestety był bardzo agresywny wobec innych psów). Pies był w świetnej formie, ale musiał opuścić dom z powodu sytuacji życiowej właścicieli. Na zdjęciach wyglądał ślicznie, i...nikt go nie chciał. A Lexus wygląda jak siedem nieszczęść, chociaż dzisiejsza waga to 22,2 kg, czyli przytył już 5 kg.

Myślę, że jego nowy dom powinien być tym ostatnim. Na zawsze. I to jest podstawowy warunek.

Na marginesie dzisiaj byłam z nim u klienta i wychodząc spotkaliśmy grupę dzieci. "Prose pani, a ten pies glyzie? A możemy go pogłaskać?" No i z 10 par dziecięcych rąk zaczęło Lexusa dotykać. Ogonek chodził cały czas i widać było, ze Lexus nie ma nic przeciwko temu. Drugi tydzień spędzamy całe dnie razem w różnych miejscach i nie mam żadnych zastrzeżeń. Nigdy nie przyniósł mi wstydu a do tego nauczył się mówić :"dzień dobry" przy wejściu i " do widzenia" przy wyjściu. Jakby nie żebrał przy jedzeniu, to byłby idealny.

Posted

może dzięki lexusowi szczęście uśmiechnie się do schorowanego starego białaska... :) w każdym razie mam nadzieję, że każda z 3 zainteresowanych rodzin dostanie swojego staruszka :)

Posted

Mam nadzieję, że osobiście tego dopilnujesz!!! :-)

Poza tym jest jeszcze jeden fajny aspekt posiadania starego psa - nie ma się czasu, żeby się nim znudzić!

Posted

[quote name='bora1']ja nie wiedzialam ze jest takie "branie" na lexusa, nie chodzi mi tez o papier, jesli u kogos mial by lepiej to niech bierze, ja niestety tylko kwadrat i spacery oferuje....[/QUOTE]
Bora tu jest też amstaffka, starsza sunia, która bardzo potrzebuje DT a jeszcze lepiej DS - może mogłabys jej pomóc [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229862-Sosnowiec-Misha-starsza-amstaffka-z-guzami-pilnie-potrzebny-DT-po-operacji[/URL]- Misha jest w Sosnowcu

Posted

U mnie suka odpada, moja bora innych suk nie toleruje raczej, jedynym wyjatkiem jest moja druga suka 12 letnia ;) jednie chlopakiw chodza w gre. A czy lexus musi szukac dt?? Nie moze u stzw zostac jeszcze troche?

Posted (edited)

bora1, on u mnie na razie może zostać, nie ma sprawy :-)
Dlatego szukamy domu stałego. Nie chcę go poniewierać na starość.

Okazało się, że firmowy prawnik boi się psów. Obecność Lexusa dała mi przewagę w negocjacjach cenowych :-)))
Lexus poznał już dokładnie zwyczaje w firmie - zawsze rano biegnie na parking, jak podjeżdża szef, żeby się przywitać. Później śniadanie, drzemka i spacer do sekretariatu, gdzie zalega na środku. Tam przechodzi najwięcej ludzi i jest szansa na najwięcej zainteresowania.
Niestety, Lexus to kolejny pies " Buszujący w śmieciach"... Chyba każdy zagłodzony tak ma. Zamknęłam go w pokoju samego na góra 15 minut. W misce miał pełno a kosz i tak rozwalił. Tak już będzie miał, przypuszczam.

Edited by stzw
Posted (edited)

Jeździmy sobie razem, bo:
- Lexus musi dostawać jedzenie częściej ( w systemie ciągłym) i lepsze niż reszta psów. Karmienie go w obecności dziesięciu słaniających się na łapach z głodu kolegów i koleżanek byłoby przejawem niesprawiedliwości społecznej i mógłby się tym faktem zainteresować Rzecznik Praw Psów :-)
- chcę wiedzieć, jak Lexus reaguje w różnych sytuacjach - czy jest coś, co denerwuje, czy czegoś się boi.
- dzięki temu mam go cały czas na oku, widzę, jakie robi kupy, czy nie wymiotuje itp.
Najlepszy przysmak Lexusa - takie dziwne coś, co się kupuje w folii w markecie i nazywa się 'karma dla psa". Wydaje mi się to niezbyt ciekawe, ale Lexus oszalał na punkcie tego jedzenia. Zje kilogram na jeden raz i chce jeszcze.
Ranking jedzenia wg Lexusa wygląda tak :
1. Batony dla psów - pyyyszne
2. Puszka + makaron - niezłe
3. Puszka - może być
4. Sucha karma - jak już nie ma nic innego

Bora1, na którym piętrze mieszkasz?

Edited by stzw
Posted

Dzisiaj robiłam test na koty - gdyby wszystkie psy zachowywałyby się tak w stosunku do kotów to świat byłby o wiele prostszy.
Absolutne zero reakcji - spojrzał i olał.
Generalnie Lexus zamieszkał już w domu - dzieli pomieszczenie z Hercią. Tak długo kombinował, aż postawił na swoim. Tylko na noc daję go do gabinetu, bo zależy mi, żeby miał dostęp do jedzenia przez 24 godz.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...