Galeria nawróconych ,grzecznych i uroczych piesków i ich pana

[Aleks89]

:lol:Nie zagłębiam się AŻ tak w tematykę

[jonQuilla]

[quote name='Aleks89']:lol:Nie zagłębiam się AŻ tak w tematykę[/QUOTE]

zacznij, miałam niezłą polewkę z tego xD

[*Magda*]

[quote name='jonQuilla']a ja się zastanawiam ile dziewcząt ogląda filmy porno ze swoimi facetami ;) to jest fajna sprawa ogólnie o ile mamy do czynienia z 'normalnym' filmem a nie przegiętym niemalże z s-f :)[/QUOTE]

Ja się mogę przyznać, że oglądam takie filmy z mężem ;)

[quote name='Amber']A na serio to niestety większość pornosów jest przegiętych i traktują tam kobiety jak szmatki, nierealistyczne szmatki dodam. Uszy mi puchną od tych wrzasków - nie znajduje w tym odprężenia :eviltong: No i te baby i ci faceci są brzydcy jak noc :evil_lol:[/QUOTE]

Bo trzeba wybrać film erotyczny, a nie typowego pornosa ;)

[Aleks89]

magdabroy-a ja miałem cię za taką hmmm nudną.A ty widzę lachon z ikrą i jajcami:cool3:
ale akcja w erotykach rozwija się 3dni.:lol:A ja musze już:evil_lol:

[*Magda*]

[quote name='Aleks89']magdabroy-a ja miałem cię za taką hmmm nudną.A ty widzę lachon z ikrą i jajcami:cool3:
ale akcja w erotykach rozwija się 3dni.:lol:A ja musze już:evil_lol:[/QUOTE]

Pisz samo Magda, będzie prościej ;)
Nudna też potrafię być, ale od życia coś mi się należy ;)
Zawsze można przewinąć film na sam akt seksualny :evil_lol:

[Aleks89]

Tak też zawszę robie:lol::lol:przewijam do interesującego momentu:lol:

To masz tak jak ja.Czasem jestem takim zdziadziałym dziadem ,a czasem zachowuje się jakbym miał z 16lat i szaleje jak źrebak:diabloti:

[jonQuilla]

ja od niedawna tylko gram źrebaka i zobacz Oluś ukróci mi się za parę dni :evil_lol: zobaczysz że ta zupka chińska rzeczywiście będzie szkodliwa ;)

[Aleks89]

:lol::lol:Daj spokój nie jesteś

[Aleks89]

Co tu taka cisza.

[jonQuilla]

dzięki za wsparcie :D hahaha....takie jakieś wymuszone znając Ciebie

[Aleks89]

Byłem sobie pobiegać teraz w ramach odreagowania stresów i nawet nie wiecie jak mi się poprawił humor na widok uciekających przed nami parko-dresów:diabloti:Ciota rządzi na dzielni:diabloti:

[Amber]

Iiiii takie chwilę łechtają ego paskudnych tchórzy - znam to z autopsji :evil_lol:

[Aleks89]

Czar przebiegając obok ławki robił wrrr to wystarczyło ,że mieli nasrane :diabloti: Kocham ten stan kiedy budzę postrach tzn. moje psy ,a ja pośrednio:evil_lol:


Chociaż w sumie mam dziś ochotę dostać wp...l tak dla zasady...należy mi się

[Unbelievable]

ja ostatnio też chcę psa obronnego :grins:

[Amber]

Za późno. Teraz masz bołdeła i się męcz z darmozjadem :evil_lol:

[Unbelievable]

[quote name='Amber']Za późno. Teraz masz bołdeła i się męcz z darmozjadem :evil_lol:[/QUOTE]
ja tam jestem zdania, że bez własnego samochodu i jeżdżąc tak jak ja co chwila gdzieś posiadanie psa większego niż 15kg to głupota, a i tak z Brumą jest dużo ciężej niż z Gramem, więc póki co i tak na dużego psa bym się nie zdecydowała ;)

[Aleks89]

No dokładnie:lol:Kaja chociaż szczeka jak trzeba ,ale i tak jej prawie nie karmie ,bo nie zasługuje:diabloti:

[Amber]

[quote name='Unbelievable']ja tam jestem zdania, że bez własnego samochodu i jeżdżąc tak jak ja co chwila gdzieś posiadanie psa większego niż 15kg to głupota, a i tak z Brumą jest dużo ciężej niż z Gramem, więc póki co i tak na dużego psa bym się nie zdecydowała ;)[/QUOTE]
E tam, złej baletnicy :eviltong:

Ja jamnic też przez to nie karmię... a nie, czekaj! :evil_lol:

[Aleks89]

Osobiście lepiej mi sie jeździ pociągiem z Czarkiem niż Kają.Z nim mam zawsze duuuużo miejsca:diabloti:

[Unbelievable]

[quote name='Amber']E tam, złej baletnicy :eviltong:[/QUOTE]
ale co złej baletnicy? nie powiesz mi, że border zajmuje tyle samo miejsca co dobek i ludzie tak samo na nie reagują :grins: szczególnie, że zazwyczaj jeżdżę pociągiem, w którym czasem nie ma gdzie na podłodze usiąść, już nie mówiąc o klatce(wtedy pies jedzie za darmo). Ostatnio jechaliśmy w przedziale rowerowym, całą drogę modląc się, żeby ktoś roweru nie chciał wyciągać :grins:
a w peksach baaaaardzo często nie chcą psów wpuszczać, bo sierść, bo nabrudzi, bo ludzie się będą bali etc. a tak to jest argument, że położy się na podłodze i nikt nie zauważy, bo mały ;) ja serio nie wyobrażam sobie nawet maliny w takich sytuacjach, są już za duże

[Amber]

Ja to bym się w ogóle bała jeździć gdzieś sama dalej bez psa :lol: U mnie tchórzostwo to stan umysłu ;) Jak mam wieczorem/nocą po kogoś jechać itp. to nie ma bata, zawsze zabieram ze sobą Jariego. Inaczej mam wrażenie, że każdy na drodze mnie śledzi i chce porwać na nerki (w najlepszym przypadku :eviltong:)

[QUOTE]ale co złej baletnicy? nie powiesz mi, że border zajmuje tyle samo miejsca co dobek i ludzie tak samo na nie reagują [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/grins.gif[/IMG] szczególnie, że zazwyczaj jeżdżę pociągiem, w którym czasem nie ma gdzie na podłodze usiąść, już nie mówiąc o klatce(wtedy pies jedzie za darmo)
a w peksach baaaaardzo często nie chcą psów wpuszczać, bo sierść, bo nabrudzi, bo ludzie się będą bali etc. a tak to jest argument, że położy się na podłodze i nikt nie zauważy, bo mały [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] ja serio nie wyobrażam sobie nawet maliny w takich sytuacjach, są już za duże [/QUOTE]
Ależ oczywiście. Racjonalne argumenty. Ja jestem psychiczna i jeszcze nie miałam TV w mieszkaniu, netu i biurka, a już był doberman [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_lol.gif[/IMG] Dlatego dla mnie takie argumenty są mało przekonywujące, bo jak się coś BARDZO chce to zawsze można mieć. Ty widocznie wcale nie chcesz AŻ tak bardzo [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]

[Aleks89]

:evil_lol:Aż takiej schizy nie mam ,ale zdecydowanie wole miec przy sobie Czarka ,bo wie co znaczy bierz:diabloti:Luc budzi respekt posturą i warczeniem ,a Kaja...n/c

[Vectra]

Amber , wpadnij do mnie na kilka dni , muszę zobaczyć ten twój strach , bo to jest niewiarygodne co piszesz :)

[Unbelievable]

[quote name='Amber']
Ależ oczywiście. Racjonalne argumenty. Ja jestem psychiczna i jeszcze nie miałam TV w mieszkaniu, netu i biurka, a już był doberman :lol: Dlatego dla mnie takie argumenty są mało przekonywujące, bo jak się coś BARDZO chce to zawsze można mieć. Ty widocznie wcale nie chcesz AŻ tak bardzo ;-)[/QUOTE]
jakbym była racjonalna to przy moim aktualnym życiu w ogóle nie miałabym Brumy :diabloti: szczególnie, że wszystko przed jej wzięciem mówiło wielkimi neonowymi napisami NIE BIERZ NIE BIERZ :evil_lol:
pewnie że nie chcę aż tak bardzo, ale też ty masz trochę inny tryb życia i inne spojrzenie, z chociażby rodzicami w tym samym mieście (o ile mnie pamięć nie myli) i TZtem a to jest OGROMNE ułatwienie. Ja jak gdziekolwiek chcę pojechać z Gdańska muszę mieć ze sobą psa, bo nie mam go u kogo zostawić, szczególnie na więcej niż jeden dzień ;) jak by na to nie patrzeć jakikolwiek pies to duże utrudnienie, stopniowane na duże przy małym psie, większe przy średnim psie i ogromne przy dużym psie :diabloti: nie jestem aż taką masochistką

[Amber]

Ja zawsze marzyłam przemykając wieczorami z jamnicami, żeby mieć kiedyś psa przy którym nie musiałabym gubić moczu w galoty... No i mam i jestem happy :grins:

Vectra, na kilka dni to no way... Poza tym dziwnie brzmisz... Chyba nigdy do ciebie nie przyjadę... :roll: :evil_lol:

[QUOTE]Ja jak gdziekolwiek chcę pojechać z Gdańska muszę mieć ze sobą psa, bo nie mam go u kogo zostawić, szczególnie na więcej niż jeden dzień [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] [/QUOTE]
A z tym to akurat mam tak samo, dlatego nigdzie nie jeżdżę bez psa. Ale to jest ograniczenie, które wzięłam na siebie i tyle.