Tola Posted January 11, 2013 Share Posted January 11, 2013 Juz ponad miesiąc nikt do Roxi nie zagląda, a sunia wciąz bez domu:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 12, 2013 Share Posted January 12, 2013 Ech, co tu pisać Tolu... Ogłaszam Roxankę, ale niestety nikt nie dzwoni. W piątkowym wydaniu GW znów była i pewnie znów nikt nie zadzwonił... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 13, 2013 Share Posted January 13, 2013 [quote name='Havanka']Ech, co tu pisać Tolu... Ogłaszam Roxankę, ale niestety nikt nie dzwoni. W piątkowym wydaniu GW znów była i pewnie znów nikt nie zadzwonił...[/QUOTE] Nietety nikt nie dzwonił:( Przydałyby się nowe zdjęcia, aktualizacja informacji, ehh:shake: Roxi jest teraz zupełnie inną suczka - otwartą, uwielbiającą pieszczoty. Idealnie nadaje sie do bloku jak i do domu z ogrodem. Nie ogarniam juz tego:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 13, 2013 Share Posted January 13, 2013 jestem u ślicznotki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 16, 2013 Share Posted January 16, 2013 Roxi, gdzie twój domek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Mam nowe zdjęcia Roxi; sunia jest przecudowna, wielka pieszczocha. Zrobiłam nową tablicę - dzisiaj zadzwonił pan z okolic Legionowa, moze cos z tegp będzie... Prosze o trzymanie kciuków. A to nasza ksiezniczka [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/2691/51973627.jpg[/IMG] [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/2526/30434017.jpg[/IMG] [IMG]http://img404.imageshack.us/img404/3123/94253709.jpg[/IMG] [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/9223/31207275.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [IMG]http://img534.imageshack.us/img534/7885/78666994.jpg[/IMG] [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/9112/79599087.jpg[/IMG] [IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4921/29958265.jpg[/IMG] [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/4601/37584296.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Zaznaczam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 Cudo sunia...a z chustą księżniczka.Trzymam kciuki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 8, 2013 Share Posted March 8, 2013 [quote name='Marlena:)']Zaznaczam;) [/QUOTE] Dzięki Marlena - moze uda sie tak jak z Nelą ;) Pojechałaś i dom okazała] się bajką. [quote name='wolf122']Cudo sunia...a z chustą księżniczka.Trzymam kciuki :loveu:[/QUOTE] Dzieki, że zajrazłeś:loveu: Wizyta jutro, potrzebne kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted March 9, 2013 Share Posted March 9, 2013 I już po :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 :multi: Marlena:) - bardzo dziękuję:loveu: Dom sprawdzony - Marlena powiedziała, ze śmiało oddałaby tam swojego psa ;) Szukamy transportu do Warszawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 Miodzio ale ostrożnie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadra Posted March 24, 2013 Author Share Posted March 24, 2013 Gdyby nie ta straaaaaaaaaszna zima Roksi wariowalaby już w DS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 8, 2013 Share Posted April 8, 2013 Właściwie nie wiem co napisać - Roxi nie pojechała do swojego domu. Uległam Marylce z DT i zgodziłam się, ze sama zawiezie sunię do DS. Bardzo przezywa rozstania ze swoimi podopiecznymi i lepiej się czuje, jak pozna przyszłych właścicieli psów, którymi się opiekowała. Pomyslałam sobie, ze jestem Jej to winna - to ona doprowadza te psy do takiego stanu fizycznego i psychicznego, ze mozna je wydac do adopcji. Najpierw było szykowanie, potem przyszła ciężka aura i śnieg, jeszcze potem znowu było odwlekanie, a w międzyczasie rozmowy Marylki z przyszłą rodziną Roxanki. W piątek zadzwonił pan, ze po rozmowie z żona doszli do wniosku, ze wyrządzą wielka krzywdę Marylce, jak adoptują sunię, ponieważ wg nich Marylka nie może rozstać się z Roxi... Postanowili adoptować 9 letnią suczkę ze schronu w Korabienicach. Nie wiem na kogo mam być zła - chyba na z siebie, że wyjazd do DS nie odbył się na moich zasadach i w terminie ustalonym przeze mnie. Dobrze chociaż, ze jakaś starsza sunia ma wspaniały dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted April 9, 2013 Share Posted April 9, 2013 Wspaniała i dobra kobieta z tej Marylki . Widzę w niej podobne swoje zachowania ....Nie raz było ,ze jak miałam zawieżc psa od siebie do kogoś to ten ktos rezygnował na etapie rozmów lub spotkań widząc co się ze mna dzieje .... Nie zeby nie chciał ...po prostu widział jak rozpaczam ... Ale ja wiedziałam ,ze musze psy oddawać .ale z tym sobie nie radziłąm od poczatku i nie radze nadal .... Trzeba mieć silna psychikę jak cholera by byc DT ,hotelikiem ....ja juz dzisiaj wiem ,ze takiej nie mam . Na pewno też czesc mojego serca została wydarta z psami które bardzo kochałam a musiały pójsc do swoich domów . Za Toską nadal mam mokre oczy ,za Mają serce peka ...I jak to wszystko w nocy mi sie przypomni to tylko mokra poduszka jest .... Dlatego tak bardzo rozumie Marylke . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 9, 2013 Share Posted April 9, 2013 [quote name='funia']Wspaniała i dobra kobieta z tej Marylki . Widzę w niej podobne swoje zachowania ....Nie raz było ,ze jak miałam zawieżc psa od siebie do kogoś to ten ktos rezygnował na etapie rozmów lub spotkań widząc co się ze mna dzieje .... Nie zeby nie chciał ...po prostu widział jak rozpaczam ... Ale ja wiedziałam ,ze musze psy oddawać .ale z tym sobie nie radziłąm od poczatku i nie radze nadal .... Trzeba mieć silna psychikę jak cholera by byc DT ,hotelikiem ....ja juz dzisiaj wiem ,ze takiej nie mam . Na pewno też czesc mojego serca została wydarta z psami które bardzo kochałam a musiały pójsc do swoich domów . Za Toską nadal mam mokre oczy ,za Mają serce peka ...I jak to wszystko w nocy mi sie przypomni to tylko mokra poduszka jest .... Dlatego tak bardzo rozumie Marylke .[/QUOTE] Ja tez rozumiem Maryllkę, dlatego za każdym razem to do Niej należy ostateczna decyzja. Ale sprawa Roxi jest o tyle bardziej skomplikowana, ze Marylka wyprowadza się w lipcu na drugi koniec Polski i nie zabierze ze sobą 8 zwierzaków do bloku. Dlatego tak bardzo szukaliśmy domu dla suni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadra Posted April 10, 2013 Author Share Posted April 10, 2013 Mówi się trudno i już! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 [quote name='Tola']Ja tez rozumiem Maryllkę, dlatego za każdym razem to do Niej należy ostateczna decyzja. Ale sprawa Roxi jest o tyle bardziej skomplikowana, ze Marylka wyprowadza się w lipcu na drugi koniec Polski i nie zabierze ze sobą 8 zwierzaków do bloku. Dlatego tak bardzo szukaliśmy domu dla suni.[/QUOTE] o kurcze ...to jednak się wyprowadza... No to jest problem ...A ile w tych 8 jest psów ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 [quote name='funia']o kurcze ...to jednak się wyprowadza... No to jest problem ...A ile w tych 8 jest psów ?[/QUOTE] Marylka ma w tej chwili 4 psy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlena:) Posted April 12, 2013 Share Posted April 12, 2013 Rozmawiałam jakiś czas temu z dziewczyną z Korabiewic - w sumie byłam zdziwiona, że Roxi do nich nie pojechała, ale dobrze, że korabiewicka dostała szansę - tym bardziej, że to chyba 12, nie 9-latka z tego co zrozumiałam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 12, 2013 Share Posted April 12, 2013 Jest szansa na dom dla Roxi w Nowym Dworze Maz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 13, 2013 Share Posted April 13, 2013 [quote name='Tola']Jest szansa na dom dla Roxi w Nowym Dworze Maz.[/QUOTE] No to nie zapeszajmy. Może tym razem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 7, 2013 Share Posted May 7, 2013 [quote name='Havanka']No to nie zapeszajmy. Może tym razem...[/QUOTE] Tym razem również nie, ale sprawa Roxi ma szczęśliwe zakończenie:) Trochę nie tak wyszło, bo ta kolejna rodzina również czekała na Roxi od 12.04 ( również wspaniały dom), a Marylka odwlekała wyjazd. Pani bardzo niezadowolona. No i dzisiaj Marylka zadzwoniła, ze zdała sobie sprawę, nie jest w stanie rozstać się z Roxi. Sunia zostaje na zawsze w DT u Marylki:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted May 7, 2013 Share Posted May 7, 2013 [quote name='Tola']Tym razem również nie, ale sprawa Roxi ma szczęśliwe zakończenie:) Trochę nie tak wyszło, bo ta kolejna rodzina również czekała na Roxi od 12.04 ( również wspaniały dom), a Marylka odwlekała wyjazd. Pani bardzo niezadowolona. No i dzisiaj Marylka zadzwoniła, ze zdała sobie sprawę, nie jest w stanie rozstać się z Roxi. Sunia zostaje na zawsze w DT u Marylki:multi:[/QUOTE] A to dopiero niespodzianka ! :sweetCyb: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.