aagataa8 Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 Dzisiaj tankując paliwo na BP w Starachowicach (woj. świętokrzyskie:angryy:) na ulicy Iłżeckiej zauważyłam małą suczkę, która chowała się w cieniu przy dystrybutorze. Podeszłam bliżej i sunia (nawet nie wołana) podniosła się i zaczęła przyjacielsko merdać ogonkiem. Suczka jest w typie pekińczyka (jeżeli nie jest to pekińczyk), wieku nie umiem za bardzo określać, ale zęby ma bieluteńkie (i tak jakby miała 2 pary zębów- nie wiem może niektóre to jeszcze mleczaki). Sutki ma wyciągnięte chyba po niedawnym karmieniu szczeniąt (mleka nie ma, więc raczej w tej chwili nie karmi). Rozmawiałam z pracownikami stacji: wg ich relacji sunia przebywa już tam 4 dzień cały czas, jest dokarmiana (przynajmniej tak twierdzą), pojawiła się znikąd. Pomóżmy tej malutkiej suni! Nie zostawiajmy jej samej na ulicy! A oto i ona(może jutro będą lepsze zdjęcia): [URL=http://img846.imageshack.us/i/20120701173332.jpg/][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/4879/20120701173332.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img855.imageshack.us/i/20120701173318.jpg/][IMG]http://img855.imageshack.us/img855/152/20120701173318.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img844.imageshack.us/i/20120701173324.jpg/][IMG]http://img844.imageshack.us/img844/5149/20120701173324.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aagataa8 Posted July 1, 2012 Author Share Posted July 1, 2012 rezerwacja #1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aagataa8 Posted July 1, 2012 Author Share Posted July 1, 2012 rezerwacja #2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabiansaneta Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 Wygląda raczej w typie spaniela tybetańskiego, ale wszystko jedno jest słodka, mała i puszysta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aagataa8 Posted July 1, 2012 Author Share Posted July 1, 2012 [quote name='arabiansaneta']Wygląda raczej w typie spaniela tybetańskiego, ale wszystko jedno jest słodka, mała i puszysta.[/QUOTE] Spaniel tybetański? Nigdy o takiej rasie nie słyszałam... Muszę się jeszcze podszkolić:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yucca Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 Zaglądam. Sunia cały czas przebywa na tej stacji?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzka2 Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 Zapisuję sobie:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 zapisuję sobie........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 Gorąco jej w tym futerku, widać, ze jeszcze zmienia na letnie......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabiansaneta Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 Spaniel tybetański - łopatologicznie mówiąc - wygląda jak skundlony pekińczyk. W jej przypadku typowe są uszy i długość pyszczka - nie aż tak bardzo spłaszczony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted July 1, 2012 Share Posted July 1, 2012 Cudna jest, bardzo adopcyjna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aagataa8 Posted July 2, 2012 Author Share Posted July 2, 2012 [quote name='yucca']Zaglądam. Sunia cały czas przebywa na tej stacji??[/QUOTE] Podobno tak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 dobry wieczór piesku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 Co z sunią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yucca Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 Jakie są tam u was schrony? Może narazie umieścić ją w schronisku, żeby była bezpieczna, bo na stacji to raczej różnie bywa, dużo aut się przemieszcza... jakby była bezpieczna to można by ją poogłaszać, adopcyjna jest. Chętnie wykupię jej pakiet ogłoszeń tylko trzeba by jakiś tekst ułożyć, a w tym to ja niespecjalnie dobra jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 zapiszę sobie wątek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania102 Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 Suni nie ma już na stacji, wczoraj podobno potrącił ja samochód i uciekła... szukałysmy niestety przepadła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yucca Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 Matko kochana! :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 [quote name='Ania102']Suni nie ma już na stacji, wczoraj podobno potrącił ja samochód i uciekła... szukałysmy niestety przepadła.[/QUOTE] O Boże, straszne:( Może,gdzieś leży ranna:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 Poszukajcie jeszcze, przecież daleko nie odeszła po potrąceniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 Jak dała radę ucieć po potrąceniu przez samochód?????????????????????????????????/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karilka Posted July 2, 2012 Share Posted July 2, 2012 [quote name='malagos']Gorąco jej w tym futerku, widać, ze jeszcze zmienia na letnie.........[/QUOTE] Wbrew pozorom - psa sierść chroni, również przed upałem. Strzyżenie to zabieg estetyczno - higieniczny, ale gdyby powiedzieć to wszystkim posiadaczom kudłaczy - groomerzy nie mieliby co do roboty ;) [quote name='ewu']Jak dała radę ucieć po potrąceniu przez samochód?????????????????????????????????/[/QUOTE] W szoku - ucieknie jak najdalej może a potem może nie mieć siły wrócić.. niestety :(... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted July 3, 2012 Share Posted July 3, 2012 [quote name='Karilka']Wbrew pozorom - psa sierść chroni, również przed upałem. Strzyżenie to zabieg estetyczno - higieniczny, ale gdyby powiedzieć to wszystkim posiadaczom kudłaczy - groomerzy nie mieliby co do roboty ;) W szoku - ucieknie jak najdalej może a potem może nie mieć siły wrócić.. niestety :(...[/QUOTE] O Boże...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted July 3, 2012 Share Posted July 3, 2012 Biedna mała.................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrs.ka Posted July 3, 2012 Share Posted July 3, 2012 z wątku starachowickiego [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/135846-STARACHOWICE-bezdomne-porzucone-niechciane-potrzebujące-pomocy-i-domów?p=19327093#post19327093[/URL] [quote name='aagataa8']Może Wy pomożecie: mała suczka w typie pekińczyka na stacji BP w Starachowicach: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/228947-Mała-suczka-pekińczyk-na-stacji-BP-w-Starachowicach!-Proszę-o-pomoc[/URL][/QUOTE] [quote name='aagataa8']Oficjalne zgłoszenie wysłałam na maila podanego w 1 poście.[/QUOTE] [quote name='mrs.ka']tak ,o godź.20.15 , kto miał jechać tam o tej godzinie i sprawdzić ???? zwłaszcza ,że ani ja ani Majaa nie mieszkamy w Starach. W 1 poście jest również podany nr .telefonu i można było zadzwonić w ciągu dnia. Ja po przeczytaniu Twojego zgłoszenia na maila zwątpiłam o co tak naprawdę Tobie chodzi , bo sunia potrzebowała natychmiastowej interwencji czyli zabrania ze stacji ,o tej godzinie mógł to zrobić tylko gabinet ,który ma umowę na odławianie zwierząt ale Ty zastrzegłaś w swoim mailu: [B]"Proszę o pomoc dla tej suczki! Tyle, że jeżeli miałaby trafić do Pana hycla, to ja rezygnuję. Co prawda nie znam go, ale przy takiej ilości psów jakie on posiada, to ta suczka nie ma szans na jakąkolwiek adopcję(tym bardziej bez ogłoszeń)". [/B]osobiście odebrałam to jako niepoważne podejście do poważnego problemu czyli zapewnienia bezpieczeństwa suni , przebywającej na stacji benzynowej czyli w bardzo niebazpiecznym miejscu. Niestety moje obawy były podstawne gdyż kiedy pojechałam tam na drugi dzien rano zostałam poinformowanaprzez pracowników ,że sunia została potrącona przez samochód. Druga kwestia to na jakiej podstawie wypowiadasz teorie o losie psów odławianianychna terenie Starachowic przez "hycla" ? wiele z nich trafia pod moja opieke do hotelu , gdzie mają lepsze wrunki niż większośc psów mających właścicieli ,wszystkie mają ogłoszenia i ok.50 % jest adoptowanych i to przy moich wygórowanych warunkach adopcyjnych. Bądź odpowiedzialna za to co piszesz. Tak , czy tak efektjest taki ,że z powodu braku natychmiastowej reakcji sunia ze stacji nie wiadomo w jakim stanie nie wiadomo gdzie jest. Najpierw myśleć ,później działać ,a na końcu pisać.[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.