Jump to content
Dogomania

aagataa8

Members
  • Posts

    1756
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by aagataa8

  1. Hmmm, sprawa się skomplikowała - dom tymczasowy koniecznie chce zostać domem stałym ❤️ Też głęboko w to wierzę! Trzeba dalej działać 💪✊ Już teraz ma☺️ Pojechała do cudownego domku do Krakowa 🥰 😅😅
  2. Przed weekendem będę ponawiać ogłoszenia, to dam i na Wrocław. Dziękuję ❤️ Ona jest naprawdę meeega- zachowuje czystość, po schodach chodzi... Grzeczna i sprawia wrażenie, że mieszkała w domu😥
  3. W powyższym poście psy aktualnie do adopcji... Ponadto mam kocurka do adopcji, młody. Tylko troszkę potrzebuje czasu żeby zaufać 🥺 Liczę na noworoczny cud 🙏 Do adopcji kocurek Krewetka, młodziutki i pełen wigoru😉 Krewetka przyszedł pewnego jesiennego dnia do artystów z Centrum Rzeźby w Orońsku i za wszelką cenę szukał miejsca gdzie mógłby zostać🥺 Początkowo bardzo nieufny w stosunku do ludzi, nauczył się że koegzystencja z dwunożnymi może przynieść korzyści... Do dnia dzisiejszego stroni od dotyku, lecz chętnie i namiętnie sam się przymila ☺️ Kocurek jest typowym przedstawicielem swojego gatunku, który zapewne urodził się na wolności... Kiciuś potrafi korzystać z kuwety, odrobaczony, zaszczepiony, zaczipowany. W najbliższym czasie zostanie wykastrowany. Testy fiv/felv- negatywne. Jest pogodnym, pełnym chęci do zabawy młodym kotem. Do innych zrównoważonych kotów- stosunek pozytywny, psy budzą lęk (lecz i to można wypracować). Krewetka obecnie przebywa w domu tymczasowym w gminie Orońsko (woj. mazowieckie). Do dobrego domku istnieje opcja transportu do Łodzi 😅 Poszukiwany dom stały, w pełni niewychodzący. Obowiązuje procedura adopcyjna! Więcej informacji pod numerem telefonu: 503576210. Jeśli nie odbieram, proszę o SMS- napewno oddzwonię.
  4. Poszukiwany dom stały❗❗❗ Pianka to ok. 5- miesięczna sunia, która została znaleziona na wsi przez dzieci wracające ze szkoły... Sunia na chwilę obecną została odrobaczona, zaszczepiona dwukrotnie od chorób zakaźnych oraz zachipowana. Pianka jest typowym psim dzieckiem - uwielbia się bawić, przytulać. Stosunek do innych psów i kotów - pozytywny. Sunia przebywa w gminie Orońsko (woj. mazowieckie, powiat szydłowiecki). Sunia będzie z mniejszych psiaków, zapowiada się na mieszańca jamnika ☺️ Obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej. Przyszły właściciel zostanie zobowiązany do kastracji Pianki w odpowiednim czasie. Więcej informacji pod nr telefonu: 503576210- jeżeli nie odbieram, proszę o SMS o treści Pianka, napewno oddzwonię. Luna w typie teriera szuka domu❗❗❗ Luna to 2-letnia sunia, która została znaleziona w deszczowy, zimny poranek na jednej z podradomskich wsi... Z masą kleszczy, wychudzona i potężnie śmierdząca szambem🥺 Przeszła babeszjozę, teraz już w pełni zdrowa szuka Domu i swoich Ludzi na resztę życia ❤️ Jest radosną, bardzo przytulaśną suczką. Pięknie spaceruje na smyczy i dzielnie chodzi po schodach. Lunka jest grzeczna, przy odpowiedniej liczbie spacerów w domu zachowuje czystość. Jest tolerancyjna w stosunku do innych psiaków. Sunia jest na bieżąco odrobaczana, posiada komplet szczepień. Jest zaczipowana. Obowiązuje procedura adopcyjna. Przyszły opiekun zostanie zobowiązany do kastracji suni. Luna przebywa w domu tymczasowym w Starachowicach (woj. świętokrzyskie). Kontakt w sprawie adopcji pod numerem telefonu: 503-576-210 (jeżeli nie odbieram, proszę o SMS o treści Luna- napewno oddzwonię). Krokus- czarne złotko traci nadzieję na znalezienie domu😥 Pewnego zimowego dnia pojawiłem się znikąd na jednej z podradomskich wsi, zabezpieczony przez grupę osób prywatnych, trafiłem do domu tymczasowego w okolicach Grójca (woj. mazowieckie). Jestem radosnym, pełnym energii psiakiem, który uwielbia zabawę i bardzo potrzebuję kontaktu z człowiekiem. Mam ok.1,5 roku, jestem odrobaczony, na bieżąco zabezpieczany od ektopasożytów, posiadam komplet szczepień. Jestem zachipowany. Ważę ok. 20 kg. Szczególnie nadam się jako pies - towarzysz osób aktywnych. Bardzo szybko się uczę, współpracuję z człowiekiem. Kocham ludzi, z suczkami się dogadamy, ciężej idzie mi z samcami. Wymagania: wizyta przedadopcyjna, podpisanie umowy adopcyjnej i ewentualna wizyta poadopcyjna. Przyszły właściciel zostanie zobowiązany do kastracji mnie. Kontakt: 503-576-210 (jeżeli nie odbieram, proszę o SMS o treści Krokus- napewno oddzwonię).
  5. No niestety, adopcje strasznie stanęły 🥺 Max/Krokus siedzi w hotelu już prawie 10 miesięcy 😥 Pianka też nie znalazła domu, póki co🥺 Wrzucę wieczorem jej nowe zdjęcia ☺️ Śliczna jest! I cały czas szuka domu🥺 Z opóźnieniem Ewuniu, więc teraz to już życzę Ci Szczęśliwego Nowego Roku❤️❤️❤️ Szczęśliwego Nowego Roku❤️❤️❤️
  6. Aktualności: 1. Dzieci wracając ze szkoły znalazły na totalnym pustkowiu sunię szczeniaka🥺 Zabrały ją do siebie i była u nich jakiś czas, ale bałam się, że wydadzą byle komu i zabrałam ją do siebie- szukam domu. Pianka (bo tak ją nazwały dzieciaki) ma ok. 3 miesiące, jest odrobaczona (już dwukrotnie), zabezpieczona od ektopasożytów i po pierwszym szczepieniu od chorób zakaźnych. Będzie raczej niskopodłogowym pieskiem. Uwielbia się bawić - typowy szczeniak😅 2. W międzyczasie udało mi się odłowić jednego kociaka ze stada bezdomnych kotów. Miał koci katar, wyleczony i już w ds☺️ 3. Mam jeszcze u siebie kociczkę (z tego samego stadka). Też leczona była na kk, w przyszły weekend jedzie do domku stałego w Krakowie😅
  7. Ale wiesz jak to jest😥 Takie odejścia zostają z Tobą na zawsze💔🥺 To chyba prawda🥺
  8. Najprawdopodobniej dostał krwotoku wewnętrznego (tak myślę), stąd te wymioty krwią w agonii 😭 Imbirek pozostanie moim wyrzutem sumienia do końca życia 💔💔 Gdybym nie zrobiła tej operacji jeszcze by żył 😭 Gdyby ten lekarz powiedział choć słowo, że trzeba otworzyć spowrotem, bo nie wiadomo co się dzieje, przecież bym zapłaciła 😭 A tak odszedł dusząc się własną krwią... A ja sama, nie wiedziałam czy jechać czy go ratować... Jeszcze jak ostatnia sierota próbowałam go reanimować zatrzymując się na przystanku autobusowym 😭😭😭
  9. Przepraszam🥺 Ale ciągle jest co robić... Więc tak: 1. Suczka Luna pojechała do Łodzi, do domku stałego 🥰 Pani, która ją adoptowała jest nią zachwycona! Chodzą na spacery do psiego parku, tam stali bywalcy to jak jedna wielka rodzina: organizują sobie pikniki, wspólne wycieczki... Luna na powitanie dostała mnóstwo prezentów 😅 2. Jej dzieci również w nowych domach: jeden piesek w Niemczech, drugi w Wielkiej Brytanii, reszta w Polsce ☺️ 3. Candy- ruda suczka znalazła niedawno swoje miejsce w Rodzinie w Krakowie i jest szczęśliwa... 4. W międzyczasie trafiły do mnie: szczeniaczek Otto (już w nowym domu w Łodzi ♥️ 5. Ines- suczka, 11 miesięczna mix ON. Już w domu stałym w Siedlcach 🥰 6. Imbirek- biały chuderlaczek niestety odszedł 😥💔🖤 To jest ogólnie temat na osobny wątek, ale tak w skrócie: miał ciągle potężną anemię i powiększoną śledzionę. Badania coraz to nowsze, stwierdzono, że "to śledziona jest winna tej ciągłej anemii. Trzeba wyciąć śledzionę i przetoczyć krew, wszystko wróci do normy". Śledzionę wycięto 21 czerwca, następnego dnia nie chciał przyjąć leków, do lecznicy. Podano leki, kroplówkę, zrobiono USG - w normie. 23 czerwca od rana wymioty ciemnobrązowe, na sygnale do lecznicy. Lekarz, który go przyjmował zaordynował kroplówkę, zlecił morfologię. USG nie chciał mu zrobić, stwierdzając że nie ma takiej potrzeby. Środków przeciwbólowych nie chciał podać, twierdząc że to bardzo obciąży wątrobę 🥺 I zalecił kolejną wizytę następnego dnia rano... Imbirek odszedł za TM w drodze powrotnej, 15 minut po wyjściu z gabinetu, dusząc się i wymiotując krwią 😭😭😭
  10. Dziękuję bardzo za miłe słowa ♥️♥️♥️ Szczeniorki zostały trzy do adopcji, w dt w woj. łódzkim 😅 Candy czeka na swój domek u mnie, Krokusik bliżej Warszawy😉 Dziękuję bardzo Ewuniu🥰♥️♥️♥️ Dla Ciebie również duuuuzo zdrowia i siły! I tej pozytywnej energii, którą zarażasz❤️🥰 Nie, psiaki z Punktu trafiły do schroniska. Ze schroniska wyciągnęliśmy je my. W Punkcie podobno nie ma już psów - jak to stwierdził wójt: "wcześniej nie było bezdomnych psów i teraz nie ma, wolontariusze pozyskiwali psy"😩
  11. Do tego w międzyczasie udało się znaleźć domki dla dwóch suczych dziewczynek, ok. 3-4 miesięcznych. Beżowa Fanta pojechała do Świdnika, łaciata Cola- pod sam Kraków ☺️ Kolejna bida w gminie Orońsko- koleżanka znalazła sukę, która oszczeniła się na opuszczonej posesji, 9 szczeniąt 😥 Szóstka już w nowych domach, zostało trzech chłopaków- przebywają w domu tymczasowym w woj. łódzkim. Mamusia przeszła we wtorek sterylkę, dochodzi do siebie i jak dobrze pójdzie niedługo pojedzie do domu stałego do Łodzi ❤️
  12. Mały update: 1. Współpraca z gminą zakończyła się na dobre. Nasze prywatne rzeczy odebraliśmy po 2 miesiącach, dwóch pismach, telefonie i dwóch mailach ponaglających 😩 Ale się udało. 2. Wójt (po ataku na sesji Rady Gminy kilku radnych) się wściekł, podobno był purpurowy. Zapewnił radnych, że będzie pozyskiwał wolontariuszy do Punktu (ciekawe gdzie)... Oczywiście nie obyło się bez pomyj, że przez wolontariuszy panował nieporządek i psy chorowały, że wolontariusze chcieli wójta wsadzić do więzienia itd😩 3. Działamy prywatnie, bez udziału gminy... Ozzy (wyciągnięty już ze schronu) zostaje u jednej z wolontariuszek już na stałe 🥰❤️ Dla Candy ciągle szukam domu😥 Super sunia- grzeczna, czysta, nikt jej nie chce🥺 Aktualnie do adopcji są: Imbir- roczny psiak, ma swoje lęki (boi się dużych psów i hałasu, ale pracujemy nad tym). 9 kg, komplet szczepień, mikrochip, na bieżąco odrobaczany i zabezpieczany przeciwko kleszczom, pod koniec maja kastracja. Max vel. Krokusik- ok. roczny samiec, 20 kg. Grzeczny, dobrze dogaduje się z innymi psami. Komplet szczepień, mikrochip, zabezpieczany od pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych. Wkrótce kastracja. Przebywa w hoteliku niedaleko Grójca (woj. mazowieckie).
  13. Jeszcze raz przepraszam za ociężałość 🥺 Już podaję: A: Długość- 36 cm, obwód- 45 cm F: Długość- 31 cm, obwod- 36 cm N: Długość- 25 cm, obwód- 36 cm
  14. Koleżanka z GOPS cały czas chodziła i prosiła o to czy o tamto... Wszystko było: w trakcie realizacji lub zrobi się. I mijały miesiące 🥺 Pismo to było takie wołanie o pomoc. Bo ile można się prosić, żeby łaskawie gmina zrobiła jakąś latarnię, żeby kup po ciemku nie sprzątać 😩
  15. Wiesz, dla mnie jest to niepojęte. Bo dla mnie to zachowanie na poziomie dziecka z piaskownicy- obrażam się i zabieram swoje zabawki. A przecież to dorośli ludzie i zdawałoby się na poziomie, stanowisko też powinno do czegoś zobowiązywać 🥺 Sprawa jest tak na prawdę nie do końca rozwiązana, zobaczymy co będzie dalej...
  16. Ja też 😆 Bezjajeczny typ słuchający swojego asystenta... Bez niego nawet słowa nie powie. Jak dureń podpisuje co mu asystent podsunie 😡 Bo asystent tam zarządza (tak gwoli ścisłości), ale w razie czego to wójt pójdzie siedzieć 😩
  17. Znów moje niedopatrzenie 😩 Przepraszam🥺 Zmierzę jutro i podam wymiary... Jak coś przypasuje, to za cw ☺️
  18. W razie co mamy dobre namiary na Radio Polskie i TVN... Ewentualnie lokalne media. Czekamy tylko czy się ustosunkują do pisma o oddanie rzeczy. Zresztą podejrzewam, że w poniedziałek ludzie wójta zeżrą na śniadanie. Biedaczek! Być może nie stanie przed Prokuraturą o przetargi🤫
  19. Nowiny koło Kielc. Skromnie, ale z sercem ☺️ Nie, Zamość to Podkarpacie chyba 🤔 My południowe Mazowsze Nie, nie Masakra 😥 Tak w ogóle to żaden schron nie zastąpi domu🥺
  20. A więc tak po kolei: 1. Napisałam pismo do wójta i Rady Gminy z prośbą o poprawę warunków bytowych psiaków z Punktu (m.in. naprawę klamki w kojcu, zamontowanie oświetlenia na kojce, podpisanie umowy z lecznicą otwartą w weekendy itd.). 2. Wójt pismo otrzymał i się obraził, wezwał koleżankę, która jest wolontariuszką w Punkcie a jednocześnie pracuje w GOPS. Nagadał jej, że chcemy go wsadzić do więzienia 😳 Jakieś bzdury, które nie miały żadnego pokrycia. 3. Następnego dnia zostały zmienione kłódki w bramach na oczyszczalnię (czyli tam, gdzie jest Punkt) 4. Kolejnego dnia wójt "zapewnił", że psy zostają i nic się nie dzieje. 3 godziny później do koleżanki zadzwoniła Pani dyrektor ze szkoły, którą zorganizowała zbiórkę dla psiaków, że jest na oczyszczalni i tam nie ma żadnych psów! 5. Gmina w Programie opieki nad bezdomnymi zwierzętami ma wpisaną umowę z Barosem z Suchedniowa. Mój telefon do dziewczyny, która jeździ tam robić zdjęcia psiakom. Proszę ją o jakąś informację czy psy tam trafiły. Oddzwania po 5 minutach, że nie🥺 W międzyczasie Pan z oczyszczalni się wygadał, że podobno wywiezione do Nowin koło Kielc. Znowu kontakty, udało się dotrzeć do pracowników schroniska- potwierdzone! Są! 6. W momencie, w którym gmina zmieniła kłódki na cito znalazłyśmy psiakom domy tymczasowe i wójt został ustnie o tym poinformowany o tym w dniu, w którym przyjechał samochód ze schroniska... Czyli na darmo wydane pieniądze publiczne na umieszczenie psów w schronisku- brak słów 😩 To już pomijając brak empatii i robienie na złość. 7. Nasze pismo rozpatrywane będzie przez Komisję Rolnictwa w UG- zobaczymy, czy coś uda się ustalić. Mam być wzywana na "świadka". 8. Poszło kolejne pismo o oddanie rzeczy, które my wolontariusze podarowaliśmy na czas działania naszego w Punkcie- bez odzewu😡 Jeszcze tego samego dnia, w którym psiaki zostały wywiezione znalazł się dom stały w Krakowie dla dwóch psiaków ♥️ Baloo i Imbir pojechały ze schroniska do swojej Rodziny☺️ Candy trafiła do mnie. Narazie tymczasowo, bo mam dwa swoje psy (w tym sukę nieakceptującą innych samic) i dwa szczeniaki na tymczasie (grzecznościowo od grupy owczarkowej z FB). Jestem w trakcie szukania jej hotelu/tymczasu. Ozzy jest u wolontariuszki Oli na tymczasie. Ps. Wójt w ogóle na zarzut, że oszukał koleżankę odpowiedział, że nic nie obiecywał. A poza tym leczenie psów jest drogie😳 No cóż z informacji uzyskanych od weta- jego faktury na gminę w ciągu całego roku opiewały na... Uwaga! 5700 zł! Bardzo drogo😤 Taniej jest wywieźć 5 psów jednego dnia za 10000 zł 😡 To niestety prawda😥 Wójt jest znany z działalności anty-ekologicznej (budowa biogazowni, wycięcie starego dębu Wałśniaka, o którego nadal walczą mieszkańcy)... I teraz psy😥 Jw Ehhh mam nadzieję, że do schronu🥺 Obawiam się innych "pomysłów"😭
  21. Opiszę po krótce co i jak: 1. Lucky, Bella i Nell pojechały na Śląsk do swoich domków stałych ❤️ Bella do Katowic, Nell do Gliwic a Lucky do Przyszowic (małej miejscowości między Katowicami a Gliwicami). Bella biega ze swoją nową pańcią po lasach, Nell zaprzyjaźniła się ze starszą rezydentką a Lucky wraz z rodziną zyskał kolegę- 14letniego Misia, który też został przygarnięty. Misio przez 12 lat był uwięziony na krótkim łańcuchu, potem trzymany w piwnicy 🥺 Jak to staruszek- zdarza mu się popuszczać mocz i ma problemy ze wstawaniem, ale rodzina jest przecudowna i każdy dzielnie po Misiu sprząta ☺️ Lucky traktuje go jak starszego brata, nie opuszcza na krok. A Misio zrobił się bardziej żwawy przy naszym rozrabiace 😅 2. W Punkcie na parwo zachorował Imbir, szybka reakcja, surowica, kroplówki i psiak już w sobotę jedzie do Krakowa do ds🥰 3. I tu niestety smutna wiadomość 🥺 Parę dni po odłowieniu Dolar dostał biegunki. Do lecznicy- test na parwo negatywny. Ale w badaniu USG powiększone jelita. Dostał antybiotyk. I wróciło wszystko do normy na parę dni. Ostatniego dnia brania antybiotyku brak apetytu. Potem biegunka (już krwawa), do weta. Niestety surowicy brak. Obdzwonilam chyba wszystkie lecznice w pobliżu- nigdzie nie mają surowicy. Dzwonię do kogo się da. Udało się, surowica będzie następnego dnia. Kupiliśmy 3 ampułki. Mimo kroplówek, antybiotykoterapii i podawania surowicy- Dolara nie udało się uratować. Biegunka ustała, ale nadal apatia i brak apetytu Nie było poprawy, aż trzeciego dnia od podania pierwszej surowicy został znaleziony w agonii😭Odszedł na rękach wolontariuszki, wet nawet nie zdążył przyjechać... Tu na zdjęciu- podczas brania antybiotyku, czyli kilka dni przed śmiercią 😥
  22. Oczywiście pieniążki zaksięgowane na koncie 🥰❤️ Dziękuję bardzo, bardzo się przydały na zakup surowicy (której nigdzie, w żadnym gabinecie nie można było dostać).
×
×
  • Create New...