Jump to content
Dogomania

Toleńka już w nowym domku ;)))))))))))))))))))


Recommended Posts

[quote name='Gabi79']Wstałam dziś lewą nogą, wchodzę na Dogo i..... aż się popłakałam ze śmiechu czytając opowieść Ewuni.:loveu:
Super, Ewuniu, że uratowałaś jerzyka!!!!!!!!!!
Tolunia szaleje biega po mieszkaniu jak torpeda, bawi się zabawkami.
Kolejną noc spała na kanapie!!!
Kajtunia się już nie boi, rano wylizał jej mordkę i Tolusia zaczepiała go łapką.
Ja już dzisiaj się stresuję, przed jutrzejszymi, ewentualnymi tel. w spr. Tolci.
Oby tylko ktoś zadzwonił!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oczywiście ktoś kto pokocha małą i da jej wspaniały domek.
Cioteczki trzymajcie kciuki.
[COLOR=#008000]Aga, jak będziesz miała jutro jakiś tel. to daj mi znać sms-em.
Wczoraj zapomniałam o Twoim kocyku i ręczniku - przepraszam - skleroza[/COLOR][/QUOTE]

Gabi nie ma sprawy ;) zabiorę następnym razem :lol:

Oczywiście dam zanc jak tylko ktoś zadzwoni ;);)

Moja kiciunia kochana :loveu::loveu::loveu: chce spac z Wami

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 456
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Już trzeci raz chcę obejrzeć fotki i u mnie nie wyświetlają się ,a ostatnio 9 lipca awaria na dogo i nie miałam połączenia,żdążyłam obejrzeć tylko Kajtunia i koniec.
[IMG]http://www.picturesanimations.com/c/cats/441273tmjnwmhz6v.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki kochane, wczoraj Aga miała pierwszy tel. w sprawie Tolci.
Pani przeczytała ogłoszenie w Jarmarku. Mieszka w Katowicach, jest na emeryturze. Ma już jednego kotka i chciałaby Tolunie dla towarzystwa dla niego.
Nie wiemy niestety czy kocurek wykastrowany i jakie Pani ma zdanie nt. sterylizacji Tolci. Ale Aga będzie jeszcze dzwonić, żeby umówić się z Panią na wizytę przedadopcyjną, to zapyta. Stwierdziłyśmy, że jeśli Pani będzie przeciwna sterylizacji, to nawet nie mamy tam po co jechać.
Mimo, że jeszcze nic nie jest przesądzone ja już wczoraj ryczałam jak bóbr. W nocy nie moglam zasnąć, a jak mi się już udało to śniły mi się straszne koszmary. Ciekawe czy jeszcze ktoś zadzwoni? Dzisiaj ogłoszenie Tolci jest w Dzienniku Zach.
Proszę trzymajcie kciuki za wspaniały domek dla Tolusi:lol:

Link to comment
Share on other sites

Tak będę jeszcze dzisiaj z babeczką rozmawiać ;)
Wydaje mi się, że domek ok :lol:
Pani kocurka, którego ma wzięła ze schroniska. Mówiła, że był bardzo chory, w ostatniej chwili udało się go uratować.
Mieszka w Katowicach w okolicach ulicy Stawowej :lol: Może znacie kogoś kto mieszka w tamtej okolicy?
Kurcze, bo sama nie wiem czy jechac z Tolcią na tą wizytę...?
Ja nie byłam jeszcze na wizycie PA jeśli chodzi o kotki:shake:
Gabi pisałaś może do kogoś w sprawie tej umowy adopcyjnej?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']Tak będę jeszcze dzisiaj z babeczką rozmawiać ;)
Wydaje mi się, że domek ok :lol:
Pani kocurka, którego ma wzięła ze schroniska. Mówiła, że był bardzo chory, w ostatniej chwili udało się go uratować.
Mieszka w Katowicach w okolicach ulicy Stawowej :lol: Może znacie kogoś kto mieszka w tamtej okolicy?
Kurcze, bo sama nie wiem czy jechac z Tolcią na tą wizytę...?
Ja nie byłam jeszcze na wizycie PA jeśli chodzi o kotki:shake:
Gabi pisałaś może do kogoś w sprawie tej umowy adopcyjnej?[/QUOTE]

Aga, pisałam ale brak odzewu tak sobie myślę, że pójdę jutro do moich rodziców i napiszę umowę na podstawie tej, którą mój brat podpisywał adoptując Nimfę.
Moim zdaniem najważniejsza jest sprawa sterylki, no i oczywiście wielkie serce i dużo miłości. Nie wiemy też, czy Pani ma w jakiś sposób zabezpieczone okna, np. siatką, ja sie strasznie boję, żeby Tolusia nie wyskoczyła, żeby nie stała jej się krzywda, nie zaginęła itp. Ona jest jak błyskawica, żywe srebro. Myślę, że skoro Pani wzięła kotka ze schronu i to chorego, to zapewne Tolcia też w razie potrzeby będzie miała zapewnioną opiekę weterynaryjną.
Pojedziemy to "zbadamy" sytuację. Nie wiem, czy mamy zabierać Tolcię już od razu?
Może zabierzmy, zobaczymy jak kotek na nią zareaguje.

Edited by Gabi79
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gabi79']Aga, pisałam ale brak odzewu tak sobie myślę, że pójdę jutro do moich rodziców i napiszę umowę na podstawie tej, którą mój brat podpisywał adoptując Nimfę.
Moim zdaniem najważniejsza jest sprawa sterylki, no i oczywiście wielkie serce i dużo miłości. Nie wiemy też, czy Pani ma w jakiś sposób zabezpieczone okna, np. siatką, ja sie strasznie boję, żeby Tolusia nie wyskoczyła, żeby nie stała jej się krzywda, nie zaginęła itp. Ona jest jak błyskawica, żywe srebro. Myślę, że skoro Pani wzięła kotka ze schronu i to chorego, to zapewne Tolcia też w razie potrzeby będzie miała zapewnioną opiekę weterynaryjną.
Pojedziemy to "zbadamy" sytuację. Nie wiem, czy mamy zabierać Tolcię już od razu?
Może zabierzmy, zobaczymy jak kotek na nią zareaguje.[/QUOTE]


Wysłałam PW do madziak25 :lol:
Może zgodzi się zrobic wizytę ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gabi79']Ale z nami, czy sama, bo ja też chciałabym jechać i wypytać o kilka rzeczy[/QUOTE]


Nooo sama ;) nie martw się Gabi ;) jeżeli wizyta wypadnie ok jeszcze na miejscu będziesz miała możliwośc o wszystko zapytac:lol:

Chciałabym, żeby ktoś doświadczony zrobił wizytę:lol: Widzisz ja zapomniałam zapytac z tego wszystkiego o sterylkę:oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']Nooo sama ;) nie martw się Gabi ;) jeżeli wizyta wypadnie ok jeszcze na miejscu będziesz miała możliwośc o wszystko zapytac:lol:

Chciałabym, żeby ktoś doświadczony zrobił wizytę:lol: Widzisz ja zapomniałam zapytac z tego wszystkiego o sterylkę:oops:[/QUOTE]

Dobrze, że ktoś doświadczony zrobi wizytę, ale ja też bym chciała jechać.
Kiedy ma się odbyc ta wizyta, to może umówię się z madziak25 i pójdziemy razem. Czy madziak już odpisała?

Link to comment
Share on other sites

Widzę, cioteczko, że odpisałaś!!!
Akurat pisałyśmy posty w tym samym momencie:lol:
O której byś mogła być u Pani, to ja bym dojechała do K-c i poszła z Tobą, jeśli nie masz nic przeciwko temu.
Oczywiście nie chodzi o to, że nie mam zaufania, po prostu bardzo bym chciała poznać Panią, zadać parę pytań.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madziak25']Myślę, że tak:) tylko dziś bo jadę na szkolenie i będę wyłączona do 25.07
Może być? przepraszam, ale nie dam rady inaczej:([/QUOTE]


Gabi ja dzisiaj i w sobote nie dam rady bardzo mi przykro :oops:
Madziu a o której będzie Ci pasowało? Muszę zadzwonic do Pani i z nią się umówic i poprosic o dokładny adres
Dziękuje kochana:loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madziak25']Ale Ty mi się nie tłumacz, ja rozumiem we dwójkę zawsze raźniej:) i więcej pytań można zadać:)
jaka ulica na wizytę?:)[/QUOTE]

Madziak, dzięki serdeczne:lol:
Czekamy, aż Agusia umówi się z Panią.
Na którą się umawiamy, bo ja muszę autobusem dojechać z Dąbrowy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgusiaP']Gabi ja dzisiaj i w sobote nie dam rady bardzo mi przykro :oops:
Madziu a o której będzie Ci pasowało? Muszę zadzwonic do Pani i z nią się umówic i poprosic o dokładny adres
Dziękuje kochana:loveu::loveu::loveu:[/QUOTE]

Aga nie przejmuj się, wsiądę w autobus i dojadę. Michał ze mną pojedzie, ale do pani nie będzie wchodził.
Tylko czekam na info o której

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gabi79']Aga nie przejmuj się, wsiądę w autobus i dojadę. Michał ze mną pojedzie, ale do pani nie będzie wchodził.
Tylko czekam na info o której[/QUOTE]


Gabi, ale z Ciebie uparciuszek;)
Kochana jesteś:loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...