Buńka Posted April 25, 2015 Author Share Posted April 25, 2015 Ja mam ten problem, że strasznie szybko się przywiązuję :< Czasami czytając książkę przeżywam jak bym znała osobiście głównych bohaterów od dziecka :D Ale wiem, że smutek minie... tak samo było po praktykach zawodowych we Włoszech, płacz, tęsknota.. przez pierwsze tygodnie nie mogłam sobie poradzić po powrocie. Tam wyjrzałam za okno - morze <3 tu wyjrzałam za okno - zarośnięte łąki i lasy :D Ale przeszło i zostały miłe wspomnienia :) A maturkę tradycyjnie: polski. angielski, majma + polski ustny i ang i dodatkowo biologię i WOS. Jeszcze miałam dołożyć sobie chemię ale kogo ja chcę oszukać ahahha :D Tylko terminy mam nie bardzo bo praktycznie 2 tyg i będę po maturach :/ zaczynając od 4 do 12 z przerwą na weekend :D A niektórzy ustne przedmioty mają dopiero 18-20. Dla nich lepiej bo więcej czasu ale z drugiej strony ja już będę miała to za sobą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 25, 2015 Share Posted April 25, 2015 Mnie czeka to za rok :) mam rozszerzony niemiecki, wos i polski. Zdawaj relacje z matur :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 25, 2015 Author Share Posted April 25, 2015 Niech żyją humaniści :D Ja zdaję WOS a tak na prawde jeszcze nie wiem czy wgl mi się to przyda :D Ale jakoś tak lubię ten przedmiot :) Niemiecki na rozszerzeniu :O No to szacuneczek... ja miałam ten język w 1, 2 i 3 klasie i co roku z inną nauczycielką... więc nie za wiele weszło mi do głowy xD A relacje z matur będą na pewno :D Jak się zacznie przeżywanie dzień przed to będę szukała wsparcia gdzie się da ;) A teraz misz-masz fotkowy. Wydaje mi się że niektóre fotki już gdzieś wstawiałam więc jak się powtórzą to przepraszam :D Wspomnienie zimy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 25, 2015 Author Share Posted April 25, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 25, 2015 Share Posted April 25, 2015 Wyczesujesz Lee? Bo ona ma chyba mega szorstką sierść, co nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 25, 2015 Author Share Posted April 25, 2015 Hmm wyczesywałam na początku jak ją wzięłam ale rezultaty były praktycznie zerowe i później zaczęłam trymować ale jakimś małym grosza wartym trymerem. I moja sucz wyglądała jak zarośnięty trawnik :D Dopiero na zlocie w zeszłym roku moje kofffane dziewczyny mi ją ogarnęły i oskubały jak kurczaka :D I z pod tych zarośli wyłoniła się poczwara w rude kropki :D Od tego czasu co jakiś czas ją podskubuję palcami. Tylko, że ja z natury jestem leniwcem xd Więc ostatnio nawet wolałam zapłacić i iść do groomera żeby ją pomęczyła 3:> . O dziwo Leośka to jakoś zniosła :D No i może w końcu zbiorę się w sobie i kupię porządny trymer... kiedyś xD. Zawsze to mniej roboty niż wyskubywanie palcami. A tutaj fotki przed: Irokez na doopci :D I po: Jesuuu jaka ona była szczuplutka xD Mama mi zapasła psa ... ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted April 25, 2015 Share Posted April 25, 2015 Hohoho całkowicie inny pies na ostatnim zdjęciu :P Ale też mi się nie chce czesać, chociaż ma łatwiejszą sierść i furminatorek starcza. Zarośnięte trawniki są fajne :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 http://oi59.tinypic.com/2ilh6b5.jpg Wiem że się powtórzę, ale ta obroża jest boska <3 http://oi58.tinypic.com/w2c1fd.jpg Ooo i tak ona zawsze powinna wyglądać :D Nie dość, że chuda to jeszcze bezkłaczna :P Chyba będziemy musiały z nią na zlocie znowu porządek zrobić xd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 No, obroża boska, gdyby Rudy nie był rudy to bym mu taką sprawiła, ale tak to nie będzie widać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted April 26, 2015 Share Posted April 26, 2015 Zdajesz biologię i WOS? :O Podziwiam. Ja mam za rozsz. te dwa przedmioty i nam od samego początku mówią, żeby odpuścić sobie zdawanie tych dwóch tak różnych przedmiotów. No i inna rzecz, że ja wosu nie znoszę za nic. Trzymam kciuki za maturkę. Leośka faktycznie Ci się spasła, ale odchudzisz ją do lata :p. ja swojemu boki też muszę skubać, bo inaczej sierść za chiny nie wychodzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Zdajesz biologię i WOS? Podziwiam. Ja mam za rozsz. te dwa przedmioty i nam od samego początku mówią, żeby odpuścić sobie zdawanie tych dwóch tak różnych przedmiotów. No i inna rzecz, że ja wosu nie znoszę za nic. Trzymam kciuki za maturkę. Leośka faktycznie Ci się spasła, ale odchudzisz ją do lata . ja swojemu boki też muszę skubać, bo inaczej sierść za chiny nie wychodzi Jestę masochistą xD A tak serio to biologię w miarę ogarniam no i liczę że mooooże mi się to kiedyś przyda :D No a WOS szczerze lubię. Po za wypracowaniami :( Mimo że już po zakończeniu i świadectwo w domciu to na wtorek mamy napisać wypracowanie o strategii bezpieczeństwa w Polsce ... :( Kompletnie nie wiem jak to ugryźć. Chyba przez to że za dużo na raz zwaliło mi się na głowę. Miałam się wziąć za to dzisiaj to wypadł mi wyjazd i lipa :/ A jutro będzie pisanie pod stresem że nie zdążę i błędne koło sie zamyka. W dodatku dochodzi wyjazd do lekarza bo mi się zapasik tabletek skończył i pilnowanie chrześniaka :< Czarno to widzę... naprawdę coraz bardziej jestem przytłoczona tym wszystkim i chyba zaczął ten mój paskudny nastrój podłapywać Balboszko bo od dwóch dni chodzi jak struty... zawsze ma takie radosne iskierki w ślepkach a teraz zachowuje się jak starzec. Już nawet zastanawiam się czy nie jechać do weta... ale w sumie nic mu nie jest po za takim właśnie przybiciem. Mój humorek robi się udzielający xD Hohoho całkowicie inny pies na ostatnim zdjęciu Ale też mi się nie chce czesać, chociaż ma łatwiejszą sierść i furminatorek starcza. Zarośnięte trawniki są fajne Zarośnięte trawniki fajne ale u kogoś :D Ja podziwiam ludzi z długowłosymi psami. Ja bym nie miała cierpliwości i zaraz opitoliła bym na krótko :D Jeszcze jakieś małe szkraby no to może bym dała radę ale np kaukazy , benki itd... oj to nie dla mnie xD http://oi59.tinypic.com/2ilh6b5.jpg Wiem że się powtórzę, ale ta obroża jest boska <3 http://oi58.tinypic.com/w2c1fd.jpg Ooo i tak ona zawsze powinna wyglądać Nie dość, że chuda to jeszcze bezkłaczna Chyba będziemy musiały z nią na zlocie znowu porządek zrobić xd I kolejna w podobnych kolorkach jest już w planach xD 3:> Zresztą Balboszkowi, takiemu piękniochowi to we wszystkim ładnie :P :D ahahha dobrze wiedzieć xD Przed zlotem miałam ją jeszcze brać na skubanko ale skoro jesteście chętne 8| hahah No, obroża boska, gdyby Rudy nie był rudy to bym mu taką sprawiła, ale tak to nie będzie widać No na rudym taki pomarańcz to słaby pomysł :( Ja mam dobrze bo ten kolorek podpatrzyłam u Kasi od Milo i Olisia ;3 Żółty też do "tygrysków" pasuje i na taki kolorek postawimy chyba przy następnych zakupach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 28, 2015 Author Share Posted April 28, 2015 Hmmm biedne pieski znudzone życiem... trzeba by im kupić nową zabaweczkę. Połączmy więc przyjemne z pożytecznym... nioch nioch i oto mamy bazarek z zabawkami na plaskate. Zabawki mega!!! Tytle że moje psy to mordercy zabawek (*) Cóż przynajmniej pieniążki poszły na szczytny cel .. To efekt po niecałym dniu użytkowania bo z zajęć WOSu wróciłam po 12 a później jeszcze 1 h pilnowałam chrześniaka... także ten xD Tym niszczycielom można kupować jedynie gumowe frisbiacze i szarpaki... nic innego u nas nie przeżyje (*) No i kupiłam kotu kocie przysmaki xD O dziwo oszalał na ich punkcie i zjadł wszystkie O:) Ale mają tak fajny zapach że mu się nie dziwie bo sama bym schrupała ahahha :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted April 29, 2015 Share Posted April 29, 2015 Lea? :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 29, 2015 Author Share Posted April 29, 2015 Obstawiam że Leośka ... chociaż niewykluczone też że Balboszko :D dlatego nie osądzam nikogo tym razem 3:) Cóż ja się zajęłam kwiatkami a psiaki się zabawiły.... mam tylko pewność że to nie sprawka Murzyna ahahha bo to anty-zabawkowy pies ;) Ehhh dzisiaj tak fajnie spędziłam wieczór na meczu a jutro znowu zajęcia z WOSu ... -_- miałam napisać wypracowanie... nie napisałam. Miałam zrobić 3 arkusze zrobiłam jeden :< Wszystko mnie zaczyna przytłaczać :D Balboszko dalej chodzi jak by obrażony na cały świat i chyba w końcu to się skończy u weta... Mama oczywiście mówi że jestem przewrażliwiona i że mu się nic nie dzieje. Ale ja widzę w jego oczach coś co mnie niepokoi... a raczej nie widzę, nie widzę tych wesołych iskierek co zawsze ... Dzisiaj pracowałyśmy z mamą na działce, Murzyn bawił się w wykopaliska, Leośka memłała piłkę a Rocky bida siedział w bezruchu ponad pół godziny i patrzył się przed siebie a potem tylko zmienił pozycję na leżącą i nic ... Niby jak zachęcę go do zabawy to się merda i sam też zaczepia jak go rozbawię ale po za tym to chodzi przybity. W sumie to tak jak ja... Jeszcze mnie niepokoją coraz bardziej te moje wieczorne sensacje żołądkowe... już prawie tydzień wieczór w wieczór nie mogę sobie poradzić z bólem brzucha itd... Można to przypisać pod stres? Czy lepiej iść do lekarza? Ja mam nadzieję że to przez stres i po maturach minie... mam już dość lekarzy i tej tony leków które w siebie ładuję. PS: Przypomniało mi się jeszcze... Leośka to histeryczka!!! jak zbierałyśmy się z mamą na działkę to ta mendka poleciała nad rzekę. Wzięłyśmy Murzyna i Rocky'ego i poszłyśmy. Ledwo co doszłyśmy na miejsce z podwórka słychać ujadanie i ogromny pisk. Mama mini zawał a ja bieg ... a na podwórku się okazuje że Leośka biega jak ******** w kółko i ujada no bo nagle się pusto zrobiło na placu i została sama xD pierwszy raz coś takiego u niej widziałam. Jak mnie zobaczyła to radość była taka jak by mnie nie było co najmniej z pół roku xD to było dziwne :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted April 30, 2015 Share Posted April 30, 2015 Jeśli masz wrażenie, że Rocky się zachowuje inaczej to bym poszła do weta, może co najwyżej jeszcze trochę poczekać ;) Też zawsze od mamy słyszę, że jestem przewrażliwiona, wtedy po zlocie mówiła mi, że po co do weta i że ona nie jest chuda xD Wszystko by do tego weta nie pójść :P A czemu to się poszło na spacer bez Leośki? (tu powinna się znaleźć ta emotka z kijem... :P ) Dobrze zrobiła - masz jej nie lekceważyć! :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 30, 2015 Author Share Posted April 30, 2015 Dzisiaj nieoczekiwanie Balboszko się rozbrykał :) Ale do weta i tak się wybierzemy ... tylko już chyba po maturach. Przy okazji zaliczymy szczepienie i znowu posypie się hajs z pańciowej kieszeni xD A Leokadia była wołana ale olała sprawę... rzeczka ważniejsza się okazała niż posłuszeństwo ( tu również emotka z kijem xD :P ) Mam jakies fociszki marnej jakości i filmik. jak to jakoś ogarnę dzisiaj to wstawię .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 30, 2015 Author Share Posted April 30, 2015 Wreszcie zakwitły nam wisienki :) Mamo on ma moją piłkę! Jak by ją zabrać z tej paszczy... Może językiem ... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted April 30, 2015 Author Share Posted April 30, 2015 Buzi buzi :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted April 30, 2015 Share Posted April 30, 2015 o łał - fotałki :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Boziu, ile on ma cierpliwości do tego diabła małego :D Kochany Balboszko, muszę mu oddać Rudego na podszkolenie :P :P :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted May 1, 2015 Author Share Posted May 1, 2015 Oj jego cierpliwość wynika tylko z tego, że to taki duży dzidziol, ciapciaczek i tona cukru w zaledwie ponad 30 kg ciałku <3 :D Gdyby nie był takim ciapą to wszystko wyglądało by inaczej bo i w niektórych sytuacjach potrafi pokazać dumne oblicze molosa :D Rzadko bo rzadko ale mu się zdarza xD Wiem, że gdyby nas spotkać na żywo to większości nie wydawało by się to wszystko takie cacy jak opowiadam... bo ma i swoje wady to cielątko ale ciii ;) Dla mnie to jest ideał. A tu filmik jak skończyło się kombinowanie przez Leośkę :) I oczywiście niewzruszony Rocky :D https://www.youtube.com/watch?v=Buy59ML_dII Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Nie no, wymiękłam na tym filmiku xd Teraz to juz wgl zaczęłam go podziwiać za tą cierpliwość i wewnętrzny spokój :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted May 1, 2015 Share Posted May 1, 2015 Ideał :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hienulan Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Jak tam maturka z polaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Trzymamy kciuki za matury ;) Łał, Rokulec to jednak oaza spokoju jest. A zołza-Leośka to nieźle wykorzystuje :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.