Tola Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 Tym razem problemy mieliśmy z Florką; popiskiwała w nocy, stała się apatyczna, z niechęcią wychodziła na spacer no i popiskiwała przy podnoszeniu, dotykaniu. Oczywiście pojechała do lecznicy - gorączki brak, morfologia i biochemia ok, podotykana i obejrzana ze wszystkich stron przez wetkę i nic, żadnego pisku, żadnego płaczu. A po powrocie do domu wszystko zaczęło się od nowa. Ponieważ to popiskiwanie przy dotykaniu pojawiało się już wcześniej, zrobiliśmy też prześwietlenie żeber, bo pojawiły się domysły, że może stare złamanie, może śruty...Nic, czysto. Dzisiaj wpadła w histerię przy próbie włożenia sweterka... Czy to możliwe, ze ma jakieś złe wspomnienia, spotkało ją coś złego, pamięta dawny uraz ... Będzie chodziła bez sweterka, trudno. A, Florcia miała usuwany kamień nazębny, przy narkozie wziewnej, wszystko ok. Wczorajszy spacerek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 Koleżanka, 4 mies. waga 17 kg;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 Kos wygrzewa się w słoneczku 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 A tu już mroźne, niedzielne popołudnie 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 17, 2021 Author Share Posted January 17, 2021 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 17, 2021 Share Posted January 17, 2021 2 godziny temu, Tola napisał: Koleżanka, 4 mies. waga 17 kg;) Piękna waga. Będzie koleżanka kolos :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 17, 2021 Share Posted January 17, 2021 2 godziny temu, Tola napisał: Kos wygrzewa się w słoneczku Do tej pory właściwie nie było zimy i dlatego pewnie kosy jeszcze nie odleciały, ale teraz może im być za zimno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 17, 2021 Share Posted January 17, 2021 Dobrze sobie mają te Wasze zwierzaczki :) Ślicznie wszystkie wyglądają :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted January 24, 2021 Share Posted January 24, 2021 Dnia 17.01.2021 o 17:40, Tola napisał: Dzisiaj wpadła w histerię przy próbie włożenia sweterka... Czy to możliwe, ze ma jakieś złe wspomnienia, spotkało ją coś złego, pamięta dawny uraz ... Będzie chodziła bez sweterka, trudno. A, Florcia miała usuwany kamień nazębny, przy narkozie wziewnej, wszystko ok. Dziwne to. Może faktycznie ma podłoże psychiczne:/ Powtórzyło się jeszcze? Całe szczęście:) Uwielbiam przeglądać zdjęcia tutaj bo emanują ciepłem i spokojem. Wiem, że się powtarzam :P Zwierzaki chyba odczuwają wielką ulgę, że mimo mrozów mieszkają sobie w domu. Zwłaszcza kotki. Ile u Was tak faktycznie było stopni tydzień temu? U nas straszyli -22*C, a ostatecznie było -14, przynajmniej na moim termometrze. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2021 Author Share Posted January 29, 2021 Dnia 24.01.2021 o 18:49, Maciek777 napisał: Dziwne to. Może faktycznie ma podłoże psychiczne:/ Powtórzyło się jeszcze? Całe szczęście:) Uwielbiam przeglądać zdjęcia tutaj bo emanują ciepłem i spokojem. Wiem, że się powtarzam :P Zwierzaki chyba odczuwają wielką ulgę, że mimo mrozów mieszkają sobie w domu. Zwłaszcza kotki. Ile u Was tak faktycznie było stopni tydzień temu? U nas straszyli -22*C, a ostatecznie było -14, przynajmniej na moim termometrze. Z odpowiedzią trafiłam na zły czas - kolejnej awarii na dogo, wszystko co napisałam zniknęło, więc piszę jeszcze raz;) U Florki niby lepiej, nie jest już taka bolesna, biega, śpiewa nam te swoje psie arie, ale nadal w najmniej oczekiwanych chwilach potrafi straszliwie pisnąć, przy delikatnym dotyku, właściwie muśnięciu. Może taka jej uroda, będziemy obserwować. Cieszę się, że zdjęcia podobają się i że tu zaglądacie, mam okazję żeby chociaż raz na jakiś czas pokazać moje zwierzaki:). Kotki są słodkie, wspaniale zaklimatyzowały się i są chyba szczęśliwe. Tylko co dalej, mamy dylemat... Ostatnie lata zimowały u nas od listopada do kwietnia, a teraz zastanawiamy się, co zrobimy w tym roku. Są coraz starsze, większość dnia przesypiają, a na wsi niestety zostają same, bo my przyjeżdzamy na parę dni i wracamy do Zamościa. dawały sobie radę tyle lat, ale teraz zaznały domowego życia i nie wiem, gdzie są bardziej szczęśliwe... Zima u nas ma się dobrze, wszędzie biało, sporo śniegu no i podobno idą kolejne mrozy... Mieszkam nad rzeką, więc u nas ta najniższa temperatura spadła do - 19 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2021 Author Share Posted January 29, 2021 Kolejne zdjęcia w domowym zaciszu, bo w zimowe dni najlepiej na kanapie:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2021 Author Share Posted January 29, 2021 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 29, 2021 Author Share Posted January 29, 2021 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 30, 2021 Share Posted January 30, 2021 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted January 30, 2021 Share Posted January 30, 2021 I ja się z jednym postem (u Baja) załapałem na tę awarię ;) Dobrze, że u Florki lepiej. Co by to nie było, trzymam kciuki by się nie powtarzało. Fajnie jest tak pokazać komuś swoje zwierzaki na zdjęciach:) Czyli kotki już same nie wiedzą gdzie są szczęśliwsze? Dylemat. Jeśli nie jest to problem by zostały w domu to może zróbcie test i nie odwoźcie ich w tym roku na wiosnę. Zobaczycie czy same będą chciały wyjść z domu gdy zrobi się ciepło. Mieliście -19 stopni? Zimno mi na samą myśl. Kotki na zdjęciach to takie dumne Panie Domu;) I sunie takie zaspane:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted January 31, 2021 Author Share Posted January 31, 2021 Dzisiejszy baaaardzo długi spacerek w zimowej scenerii. To nasze codzienne trasy jeszcze z Tolą i Zulką, teraz już tylko z Florką. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted February 1, 2021 Author Share Posted February 1, 2021 Dnia 30.01.2021 o 18:27, Maciek777 napisał: I ja się z jednym postem (u Baja) załapałem na tę awarię ;) Dobrze, że u Florki lepiej. Co by to nie było, trzymam kciuki by się nie powtarzało. Fajnie jest tak pokazać komuś swoje zwierzaki na zdjęciach:) Czyli kotki już same nie wiedzą gdzie są szczęśliwsze? Dylemat. Jeśli nie jest to problem by zostały w domu to może zróbcie test i nie odwoźcie ich w tym roku na wiosnę. Zobaczycie czy same będą chciały wyjść z domu gdy zrobi się ciepło. Mieliście -19 stopni? Zimno mi na samą myśl. Kotki na zdjęciach to takie dumne Panie Domu;) I sunie takie zaspane:) Panią domu zdecydowanie czuje się Telma, natomiast Luizka wciąż przemyka po mieszkaniu, uspokaja się ewentualnie na kanapach:). To zupełnie inne charaktery i w odczuwaniu szczęścia chyba również:) Mam wrażenie, że Luizka próbowałaby uciekać przy pierwszej okazji. Jak to się ułoży z tym ich pobytem u nas to czas pokaże. Problemem na pewno byłyby nasze parodniowe wyjazdu na wieś do chałupy, bo wtedy musiałyby jechać z nami, a tam na pewno korzystałyby ze swobody, nie dałoby się inaczej. No nic, zobaczymy jak to się ułoży, nie ma co się na zapas zamartwiać. U nas dzisiaj rano nad rzeką -22... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted February 1, 2021 Author Share Posted February 1, 2021 Zima trzyma, trzeba zachować ja na zdjęciach, bo może to jedna z ostatnich... Spotkanie z koleżanką szczeniakiem;) I z kolegą 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted February 1, 2021 Author Share Posted February 1, 2021 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted February 1, 2021 Share Posted February 1, 2021 3 godziny temu, Tola napisał: Spotkanie z koleżanką szczeniakiem;) Tu raczej Twoja sunia Martusiu, wygląda jak szczeniaczek :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted February 2, 2021 Share Posted February 2, 2021 Ale u Was nasypało! U mnie tyle nie było, a do tego teraz deszcz pada więc wiadomo... Jednak temperatury współczuję:/ U mnie wtedy było -9*C. Rzeczywiście z kotkami nie ma jednego dobrego rozwiązania, ale tak jak piszesz - czas pokaże co będzie. Kto wygląda na szczeniaczka to zgadzam się z elik:D 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted February 17, 2021 Share Posted February 17, 2021 Jakie fantastyczne zdjęcia, przepiękne! I zwierzaki cudne... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted February 17, 2021 Share Posted February 17, 2021 Wszelkiego zdrowenkowego spokojnego kotekom zasylamy 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted February 20, 2021 Author Share Posted February 20, 2021 Dnia 2.02.2021 o 20:01, Maciek777 napisał: Ale u Was nasypało! U mnie tyle nie było, a do tego teraz deszcz pada więc wiadomo... Jednak temperatury współczuję:/ U mnie wtedy było -9*C. Rzeczywiście z kotkami nie ma jednego dobrego rozwiązania, ale tak jak piszesz - czas pokaże co będzie. Kto wygląda na szczeniaczka to zgadzam się z elik:D U nas nadal biało, ale to chyba ostatnie takie dni z zimą w tle:). Takiej zimy rzeczywiście dawno było - i takich mrozów i takiej ilości śniegu. Dzisiaj jeszcze najlepiej w było domu, ale już niedługo:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.