Nie pozwól bym odszedł bez domu...odszedł za TM otoczony miłością...

[Boni-Bobo]

[quote name='rita60']Kacperku nikt nie jest doskonały:razz:BUZIOLE:loveu:[/QUOTE]

Ciociu ja jestem:p Jeszcze nie spotkałem niedoskonałego jamnika, są tylko indywidualiści czyli mocniej doskonali:multi::lol:. Pozdrawiam wszystkich - Kacperek

[yunona]

Kaceprku nie przejmuj się , masz serdeczne uściski od moich parówek:loveu:, które też na okrągło by jadły :sabber::eating: i nie są szczupłe :placz::evil_lol:

[keakea]

[quote name='Boni-Bobo']Ciociu ja jestem:p Jeszcze nie spotkałem niedoskonałego jamnika, są tylko indywidualiści czyli mocniej doskonali:multi::lol:. Pozdrawiam wszystkich - Kacperek[/QUOTE]

Ja się zgadzam w całej rozciągłości podłużnej i poprzecznej z Kacperkiem!

Rulon

[anica]

No jasne ,że tak :loveu:
[QUOTE]Na tej fotce wyraźnie widać że jestem szczupły i zgrabny. Boni wie. :evil_lol:[/QUOTE]


[IMG]http://img844.imageshack.us/img844/418/1002231l.jpg[/IMG]

[Boni-Bobo]

[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/3228/1002251.jpg[/IMG]

[IMG]http://img267.imageshack.us/img267/2539/1002262a.jpg[/IMG]

Wczoraj miałem święto. Stuknęło równo 6 miesięcy od dnia gdy Ciocia Malkoz przywiozła mnie do domu. Z tej okazji dostałem piekna, pachnacą i prawdziwą kość do gryzienia. Miałem zajęcie na pół dnia. Wcale nie chciało mi się wracać do domu. Przez całą noc byłem bardzo niespokojny, bo kość została w ogrodzie. Rano była, jest, mam swoją ukochana kość. Martwię sie tylko żeby nie znalazł jej Argos :mad:
Dziękuję wszystkim Cioteczkom za wyciągnięcie ze schroniska, za podróż, za pomoc i za to, że tu jestem.

Kacperek

Edited November 20, 2012 by Boni-Bobo

[Sarunia-Niunia]

Kacperku nasz kochany - to już 6 miesięcy...
Fajnie Ci się mieszka w domku, cio?
No i "miesięcznica" zaliczona i to z prezentem...
[url]http://img267.imageshack.us/img267/2539/1002262a.jpg[/url] - Muszę Ci powiedzieć Kacperku, że nawet gryząc kość wyglądasz... słodko:loveu::loveu::loveu:!!!!!!!!!!!!!

[danka1234]

O tak,Kacperek w kazdej sytuacji wygląda przesłodko.
Całusy dla Kacperka,Argoska i Boniuli.

[keakea]

Wow, ale masz gnata, Kacper!!!

Ja takich nie dostaję, bo jak kiedyś rozgryzłem jedną na pół i usiłowałem łyknąć połówkę, to Duża się wściekła i mi założyła szlaban na kości :(

Rulon

[Boni-Bobo]

[quote name='danka1234']O tak,Kacperek w kazdej sytuacji wygląda przesłodko.
Całusy dla Kacperka,Argoska i Boniuli.[/QUOTE]

[img]http://img145.imageshack.us/img145/8369/beztytuuaq.jpg[/img]

W imieniu pozdrowionych wielkie dziękuję mówi Argos vel. Argonia:lol:
Tylko nie mówcie Kacprowi, że tu byłem. :evil_lol:

[Sarunia-Niunia]

Argosku, jak miło Cię widzieć Kochany:multi::multi::multi:!!!!!!!!
Fajny z Ciebie Facet;) i super, że przymykasz oko na zachowania równie kochanego Kacperka:)
Musisz Mu wybaczyć, bo wiesz.... wiek ma swoje prawa....
Argosku ściskam Cię Szkrabie i.... oczywiście, że Cię tu nie było;):roll::eviltong:!!!!

[rita60]

Nie powiemy:shake:ale przystojny z ciebie facet:loveu:

[keakea]

Kaaaaaaacper... Argos Ci wlazł na wątek!!!!!

Rulon :diabloti:

[Isadora7]

Chopie masz SuperLinię. Oczywiscie ze te ćwiczenia na siłowni robią swoje. :evil_lol:

TFuJ Fan Rambo (też z deczka kwadratowy)

[Figunia]

[quote name='keakea']Kaaaaaaacper... Argos Ci wlazł na wątek!!!!!

Rulon :diabloti:[/QUOTE]

Czy mnie sie zdaje, czy Argos patrzy tak jakby z wyrzutem...
Rulonku...ciiiii

[Boni-Bobo]

[quote name='Figunia']Czy mnie sie zdaje, czy Argos patrzy tak jakby z wyrzutem...
Rulonku...ciiiii[/QUOTE]

Argos zawsze ma podejrzany wzrok:angryy: Myślał, że nie zauważę drania na wątku :mad:Rulon dzięki, razem załatwimy tego jamola:razz:, może coś podpowiesz? Byłem wczoraj w takich nerwach, że w nocy mocno pobrudziłem się i teraz warczy pralka:oops: To nie moja wina, bo mam ciągle argosowe stresy. I nie daruję mu tej porannej kąpieli:mad:. Staruszka, chorego rano do wanny:shake: Skandal:angryy:

[keakea]

[quote name='Boni-Bobo']Argos zawsze ma podejrzany wzrok:angryy: Myślał, że nie zauważę drania na wątku :mad:Rulon dzięki, razem załatwimy tego jamola:razz:, może coś podpowiesz? Byłem wczoraj w takich nerwach, że w nocy mocno pobrudziłem się i teraz warczy pralka:oops: To nie moja wina, bo mam ciągle argosowe stresy. I nie daruję mu tej porannej kąpieli:mad:. Staruszka, chorego rano do wanny:shake: Skandal:angryy:[/QUOTE]

Nic się nie przejmuj, ja raz zrobiłam okropnie rzadkie koo na podłogę i myślałem, że się ze wstydu przykleję do podłogi, a Duża powiedziała BIEDNY JAMAJ i wyprała podłogę. A wczoraj mi kurek nawalił i myślałem, że sikam na pieluszkę, tak jak trzeba, a nalałem na podłogę też. I Duża znowu wyprała podłogę i BIEDNOJAMAJOWAŁA mnie znowu.

Widać Ci Argos leży na żołądku. Ja Ci radzę, zjedz trawy, mnie zawsze pomaga... albo tego, co mi Duża daje, smecta się nazywa...

Twój siwy fumfel Rulon

[keakea]

Mnie Duzi obiecali, że jakby mi napęd zaczął szwankować, to skołują taką torbę na kółkach i będę jeździł na spacery.
Ale to dopiero za jakieś 100 lat :)

Rulon

[Isadora7]

[quote name='keakea']Mnie Duzi obiecali, że jakby mi napęd zaczął szwankować, to skołują taką torbę na kółkach i będę jeździł na spacery.
Ale to dopiero za jakieś 100 lat :)

Rulon[/QUOTE]


O dobrze, że przypomniałeś podsłuchałem jak rozmawiały dwie Doroty. I jedna mówiła zę jak będzie potzreba to dla KAcpra ma wózek. Niech Duża Kacpra zapamięta i jakby co to woła. Ale to i tak nie prędko, Kacper na swoich bedzie smigał dłuuuuugo. [B]

Boni-Bobo pamiętaj jakby co.[/B]

Rambo - kurier Doroty/Dorot w tym przypadku

[danka1234]

[quote name='Boni-Bobo']

W imieniu pozdrowionych wielkie dziękuję mówi Argos vel. Argonia:lol:
Tylko nie mówcie Kacprowi, że tu byłem. :evil_lol:[/QUOTE]

Argosku,jesteś równie śliczny jak Kacperek,fajnie ze możemy Cię zobaczyć.

[anica]

[quote name='Boni-Bobo'][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/3228/1002251.jpg[/IMG]

[IMG]http://img267.imageshack.us/img267/2539/1002262a.jpg[/IMG]

Wczoraj miałem święto. Stuknęło równo 6 miesięcy od dnia gdy Ciocia Malkoz przywiozła mnie do domu. Z tej okazji dostałem piekna, pachnacą i prawdziwą kość do gryzienia. Miałem zajęcie na pół dnia. Wcale nie chciało mi się wracać do domu. Przez całą noc byłem bardzo niespokojny, bo kość została w ogrodzie. Rano była, jest, mam swoją ukochana kość. Martwię sie tylko żeby nie znalazł jej Argos :mad:
Dziękuję wszystkim Cioteczkom za wyciągnięcie ze schroniska, za podróż, za pomoc i za to, że tu jestem.

Kacperek[/QUOTE]
Cała przyjemność po naszej stronie:loveu:
....widzieć Ciebie ,takiego to wielka radość :multi::loveu::multi:

[Sarunia-Niunia]

Kacperku, proszę Cię odpuść Argoskowi... no.... dobra???
Przytulaski dla Was obu i dla pięknej Boni:)

[rita60]

[url]http://img443.imageshack.us/img443/3228/1002251.jpg[/url]
No i jak przyjacielu,dałeś radę ?
Witam wszystkich,miłego dnia zyczę.

[Isadora7]

Masz Kacperku to dla ciebie

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1850/cdab7c400cc460b5.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1854/0addf6ee71a247ca.jpg[/IMG][/URL]

[Boni-Bobo]

Ech, nostalgia nas dopadła. Przeglądaliśmy fotki od początku, od czasu gdy powiększyła się nam rodzinka i Kacper objął rządy.

[IMG]http://img402.imageshack.us/img402/781/1001973k.jpg[/IMG]

[IMG]http://img823.imageshack.us/img823/3972/1002271w.jpg[/IMG]

Kacperek dziękuje za odwiedziny, kość mniam, mniam. Maluch śpi coraz więcej, wiadomo jesień... Spacerki tylko w ogrodzie, bo dalej nie da rady. Humor na szczęście mu dopisuje. To wieczny optymista :lol:

Edited November 25, 2012 by Boni-Bobo

[Isadora7]

[quote name='Boni-Bobo']Ech, nostalgia nas dopadła. Przeglądaliśmy fotki od początku, od czasu gdy powiększyła się nam rodzinka i Kacper objął rządy.

Kacperek dziękuje za odwiedziny, kość mniam, mniam. Maluch śpi coraz więcej, wiadomo jesień... Spacerki tylko w ogrodzie, bo dalej nie da rady. [COLOR=#ff0000][SIZE=4][B]Humor na szczęście mu dopisuje. To wieczny optymista[/B][/SIZE][/COLOR] :lol:[/QUOTE]

I tak trzymaj Kacper