Błyskotka Posted February 21, 2007 Posted February 21, 2007 Ja zawsze patrze na portki. Jak są białe to znaczy że kupa była ok ;). Quote
Polna Posted February 21, 2007 Posted February 21, 2007 [quote name='PALATINA'] Za to najwspanialsze (jak dotąd) kupki mamy po Orijen'ie. Własnie takie idealne: zwarte, ciemno brązowe, jeśli tak mozna powiedzieć - śliczne ;)[/QUOTE] u Fanty podobnie ;) Quote
*Monia* Posted February 21, 2007 Posted February 21, 2007 Ja z reguły oglądam kupki Hexy jak za nią nadążę na spacerze i mam możliwość wlezienia za nią w krzaki. Teraz jest najczęściej wypuszczana przed dom więc ładnie widać kupki na trawniku (mój tata stwierdził, że nie musi z nią wychodzić na spacery i chyba woli podwórko sprzątać). [QUOTE]Myślę, że oprócz kupki trzeba też patrzeć na siuśki[/QUOTE] Siuśki też bardzo ważne. Ja dzięki temu zauważyłam, że moja suńka siusia z krwią (zapalenie pęcherza miała). Wszystkie choroby im wcześniej są wykryte tym lepiej, a właściciel może zauważyć objawy, których wet przy badaniu nie zobaczy (siusiu, kupa np.). Quote
Akitka Posted February 21, 2007 Posted February 21, 2007 A propos siuśków: miałam zgryza jak Ambrze złapać siuśki do badania, ale nie poszło tak źle... :razz: Odnośnie kupek: Ambrze ostatnio się pogorszyły. Już nie wiem, jaką jej karmę wybrać, żeby kupki były ładne, żeby się nadmiernie nie drapała i żeby nie zabijały mnie jej gazy. :diabloti: Behemot: u Ambry też zauważyłam piaskową kupkę i sypiącą się po wapniowanych uszach lub kościach. Chyba już taki urok podawania takich dodatków. ;) Quote
taks Posted February 22, 2007 Author Posted February 22, 2007 No własnie te "sypiące się" kupki po kościach i gryzakach. Jak sobie pomyślę że ten żwirek przeorał jelita to:-( papier ścierny przy tym to pieszczota Quote
saJo Posted February 22, 2007 Posted February 22, 2007 [quote name='taks']No własnie te "sypiące się" kupki po kościach i gryzakach. Jak sobie pomyślę że ten żwirek przeorał jelita to:-( papier ścierny przy tym to pieszczota[/quote] Dlatego ja zawsze, gdy podaje smakolyki, po ktorych pies ma takie kupy (u nas sa to najczesciej kosci wolowe), podaje jednoczesnie siemie lniane. Wtedy tez "zwirek" jest pokryty takim jakby sluzem. Widze potem, ze psy nie stekaja tak przy zalatwianiu sie, jak ma to miejsce gdy nie podam siemienia. Quote
Akitka Posted February 23, 2007 Posted February 23, 2007 Ciekawy pomysł [B]saJO[/B] - na pewno z niego skorzystam... :cool3: Quote
KasiaR Posted February 23, 2007 Posted February 23, 2007 Mój pies zaczął właśnie trzeci worek NN puppy qpy w porządku nie za rzadkie nie za twarde, tylko te gazy nie z tej ziemi , porażające:shake: wcześniej tak nie bączył:oops: Dodam, że bączy głównie na wieczór, zazwyczaj śpiąc, może dlatego, że zjada jej teraz dośc dużo... Quote
coztego Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 [quote name='taks'] Wre dyskusja o wyższości jednej suchej karmy nad drugą ale nie przypominam sobie żeby ktoś powiedział jak wygląda wydalanie. [/QUOTE] Nieuważnie czytasz :nono: Niemal każdy post z oceną karmy zawiera informację odnośnie kupek... :evil_lol: [quote name='KasiaR']tylko te gazy nie z tej ziemi , porażające:shake: [/QUOTE] Karma do odstawienia :roll: Gazy są jednym z objawów złego przyswajania karmy :cool1: Quote
Akitka Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 No i stąd ja już nie wiem, jaką teraz Ambrze karmę zaserwować... Już przerabiałyśmy Eukanube Large Breed Puppy & Junior, Hill'sa Lamb &Rice Puppy & Junior, a teraz Purinę ProPlan Lamb &Rice - po wszystkich "bączy"... Biedna ze mnie właścicielka.:roll: Tak chce jej dogodzić, ale nie wiem czym... :razz: Quote
Akitka Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 Chefrenek a może masz z jakąś konkretną do czynienia? Jeśli tak to poproszę o PW, żeby kupkowego tematu nie zaśmiecać. Z góry dziękuję! ;) Quote
saJo Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 Eeeeeee, jeszcze masz mnostwi karm, ktore mozesz przetestowac :eviltong: Ksieciunio dostawal z wersji senior Eukanube, RC, pro lana salmon&rice. Eukanuby za bardzo nie chcial jesc, RC fajnie, chociaz po kilku workach mu sie trche znudzil, pro plan na poczatku super, na 4 worek ledwo spojrzy. Teraz dostaje (od wczoraj) bento kronen + niewielkie ilosci tego nieszczesnego pro plana, zeby nie wywietrzal za nim do niego wrocimy (bo mysle, ze mu sie po prostu znudzil). No ale u niego to glownie chodzi i chec do jedzenia, bo on raczej wszystkie karmy ladnie trawi. Natomiast z Gnojkiem jestem na etapie testowania karm wysokoenergetycznych. Jadl juz RC, Eukanube, nutre czarna, jakas czeska karme (nie pamietam nazwy) i teraz zamowilismy Acane extreme. U niego jest problem, bo on ma bardzo szybka przemiane materii i baaaaaardzo duzo ruchu, wiec na zwyklych bytowych karmach spada z wagi z dnia na dzien. Do tego ma czeste biegunki, co najprawdopodobniej tez jest zwiazane z jego charakterem (przebadany, zdrow jak ryba). Natomiast psy moich rodzicow (ale ustalaniem ich zywienia ja sie zajmuje ) obecnie sa na boshu i tez sobie chwala. Tak wiec nie przesadzaj, dopiero trzy karmy przetestowalas :eviltong: Quote
Akitka Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 Ach to ja nie mówię, że dużo... Tylko ja jestem przewrażliwiona i martwię się, że to 3 karma aż, która Ambrze nie pasuje i że ja nie umiem dobrej dobrać. :roll: Bo chciałabym dla Ambry jak najlepiej i żeby od razu miała jak najlepszą karmę. :razz: Quote
coztego Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 Akitka, co o są trzy rodzaje karm... ;) Jeszcze tyyyyle przed Wami ;) Quote
Akitka Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 Ech... To mnie pocieszyłyście... :p A ja tak chciałam, żeby jej jak najszybciej było jak najlepiej... :cool3: Quote
frruzia Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 u nas najgorsze kupy były po gotowanym, za za rzadkie, raz pokryte błoną, raz z kawałkami marchewki jeśli nie była starta tylko z miksera (ciekawe, że jak dostanie cała to nic w kupie nie widać?), najbardziej się wystraszyłam, jak zobaczyłam w kupie jakieś białe coś, od razu pomyślałam, że Figa ma robaki, dopiero gdy zaczęłam grzebać w kupie patykiem to mi się przypomniało, że to pewnie psi makaron, który kupiłam na spróbowanie tak przez nią przeleciał, teraz już nie eksperymentuje jest na suchym, robi dwie kupy dziennie i jest ok. Quote
saJo Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 [quote name='Akitka']A ja tak chciałam, żeby jej jak najszybciej było jak najlepiej... :cool3:[/quote] Kazdy by tak chcial :eviltong: Quote
Akitka Posted February 24, 2007 Posted February 24, 2007 Heh... No nic zabieram się za dokładną analizę składu karm. ;) Quote
taks Posted March 2, 2007 Author Posted March 2, 2007 [quote name='frruzia']u nas najgorsze kupy były po gotowanym, za za rzadkie, raz pokryte błoną, raz z kawałkami marchewki jeśli nie była starta tylko z miksera (ciekawe, że jak dostanie cała to nic w kupie nie widać?), najbardziej się wystraszyłam, jak zobaczyłam w kupie jakieś białe coś, od razu pomyślałam, że Figa ma robaki, dopiero gdy zaczęłam grzebać w kupie patykiem to mi się przypomniało, że to pewnie psi makaron, który kupiłam na spróbowanie tak przez nią przeleciał, teraz już nie eksperymentuje jest na suchym, robi dwie kupy dziennie i jest ok.[/quote] Jarzyny rozdrabniam (maszynka do mięsa z przystawką do tarcia ) i chwilę gotuję z bardzo niewielką ilością wody. Jeszcze gorące miksuję na papkę i dodaje do mięcha [U]gotowanego razem[/U] z ryżem (ryż rozgotowany). Wtedy w kupie nie widać marchewki i innych elementów karmy. Pies gorzej trawi surowe jarzyny ( zbyt krótki przewód pokarmowy ) dlatego część wydala niestrawione. Quote
Dada Posted April 18, 2007 Posted April 18, 2007 Z braku czasu nie starkowałam (najmniejszą tarką) marchewki, lecz pokroiłam ją na drobne kawałki i w psiej kupie moja niedokładność była widoczna.:razz: Quote
shangri_la Posted April 18, 2007 Posted April 18, 2007 [quote name='taks'] Pies gorzej trawi surowe jarzyny ( zbyt krótki przewód pokarmowy ) dlatego część wydala niestrawione.[/quote] ooo to brdzo ważna informacja, a ja zawsze sie tak mecze i tre te warzywa na tareczce zeby dac surowe, bo zdrowsze, ehhhh :evil_lol: ( acha ale jak Birs dostaje surowe warzywa to nigdy ich nie ma w qpie) pozdrawiam Quote
Bura Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 Moja Ajka na barfie od 5 lat id 5 lat to samo w dziale qpkowym ;) Małe, zwarte, raczej twardawe i jaśniejsze (po posiłku kostnym) lub bardziej miękkie (po tym, co nazywam glutem - warzywa, mięsko, podroby wszystko surowe) ale też twardsze niż to co robiła po karmie. I malutkie, malusieńkie. Łatwe do zbierania i nie śmierdzą, dużo mniej zapachu niż te po karmie albo gotowanym. Quote
_jamaica19 Posted December 12, 2008 Posted December 12, 2008 a czy ktoś mi może powiedziec co znacza bardzo jasno żółte qpy:oops: prawie ze białe, piesek jest na barfie. Quote
Genesis Posted December 12, 2008 Posted December 12, 2008 Taks! - dzięki za opis "kupy idealnej". Super sprawa dla świeżego właściciela psa :lol:. Moja Kenia zjada wszystko i w każdej ilości, więc muszę kontrolować. Na gotowanym kupska bywały różne, potem mieliśmy serię biegunek po zjadaniu przez nią różności na spacerach. Dlatego od jakiegoś czasu tylko na suchej. Zjada Purinę dla dużych psów i kupy są "idealne", gazów nie stwierdzono :multi:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.