gryf80 Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 ja może napiszę co do "tych szlufek"przełuż może przez 2,a resztę odetnij. Quote
WEIMAR Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 [quote name='kasia_jot']Poproszę o dokładną instrukcję, jak wykonać w/w czynność ;) Czy ja to dobrze rozumiem, że mam wyjąć obrożę z foliowego opakowania, rozwinąć i ponownie zwinąć? Mam jeszcze prośbę do osób, które zakładały foresto swoim psiakom. Pytanie pewnie z rodzaju banalnych, ale wolę się upewnić :roll: Nie wiem, na jakiej długości przyciąć tę obrożę. Mam wersję dla psów o masie powyżej 8 kg, moja Neska waży 10 kg. W instrukcji pisze, że mam przełożyć końcówkę przez szlufkę i odciąć resztę. Problem w tym, że szlufek jest w sumie trzy. Czy mam tę końcówkę przełożyć przez wszystkie trzy szlufki (tak by wynikało ze zdjęcia w instrukcji)? Tylko, czy wtedy stężenie substancji z obroży nie będzie za duże?[/QUOTE] akurat w instrukcji Foresto nie jest napisane żeby ja rozciągnąć więc jej nie rozciągałem ale np. obroże sabunola w ulotce do opakowania mają zalecenie żeby rozciągać i skręcać tak jak się wykręca np. ręcznik ja bym przełożył przez wszystkie szlufki i odciął resztę zostawiając 2cm za ostatnią szlufką Quote
kasia_jot Posted May 2, 2012 Posted May 2, 2012 [quote name='WEIMAR']akurat w instrukcji Foresto nie jest napisane żeby ja rozciągnąć więc jej nie rozciągałem ale np. obroże sabunola w ulotce do opakowania mają zalecenie żeby rozciągać i skręcać tak jak się wykręca np. ręcznik [B]ja bym przełożył przez wszystkie szlufki i odciął resztę zostawiając 2cm za ostatnią szlufką[/B][/QUOTE] Tak zrobię ;) Quote
Olson Posted May 2, 2012 Posted May 2, 2012 Wczoraj wyjęłam znów kleszcza. :angryy: A trzeba było zostac przy Kiltixie, tylko tutaj skusiła mnie ta wodoodpornośc. Quote
Misia&Ruby Posted May 2, 2012 Author Posted May 2, 2012 Ruby pomimo noszenia Foresto ostatnio przyniosła dwa opite kleszcze i przez te małe paskudztwa ma teraz babeszjozę :( Mieszkam na terenach, gdzie jest masa kleszczy. Nie wiem już, jak ją mam przed nimi zabezpieczać..... Quote
Mageda Posted May 3, 2012 Posted May 3, 2012 Dwa dni temu po Spajku łaziło ponad 10 kleszczy. Byliśmy z nim około godziny w lesie. Dzisiaj łaziło po nim 7 kleszczy. Spajk jest zabezpieczony foresto i pipetą dodatkowo. Quote
gryf80 Posted May 3, 2012 Posted May 3, 2012 lazic moga oby sie nie wpijały w skórę.żaden prep.w obrozy czy spot on nie zagwarantuje odstraszania Quote
Arnik Posted May 4, 2012 Posted May 4, 2012 Moja Mysza miała Foresto od 2 miesięcy i super działała, po dwóch miesiącach - mnóstwo opitych kleszczy i to nawet na szyi pod samą obrożą, więc Foresto .... g... dała. Miała mieć skuteczność do 7 miesięcy... eh. Dzisiaj ją zakropiłam. Zobaczymy jak po tym. Quote
maczysław Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 Podzielę się trochę moimi spostrzeżeniami, otóż wczoraj udałam się do pani weterynarz w celu zabezpiecznia mojego psiaka od kleszczy i ustaliłam, że to czy zastosjemy samą obrożę w dużej mierze zależy od wielkości psa. Małe i średnie psy wystarczy, że mają obrożę, natomiast już te większe (dłuższe:)) muszą mieć zastsowaną i obrożę i krople, sama obroża poprostu "sięgnie" do połowy psa. Mój waży 48kg więc... Kupiłam obrożę kiltix i krople Fiprex. Pani weterynarz zakładając obrożę rozciągnęła ją i zaczęłam "smarować" całego psa po włos potem założyła ja tak aby włożyć dwa palce, poprostu środek musi roznieść się po całej skórze. Gdyby pies uległ zmoczeniu, należy go wysuszyć i ponownie dokonać czynności "smarowania" obrożą pod włos. Co miesiąc przemyć DELKATNIE wilgotną ściereczką obrożę i czynność powtórzyć. Gwoli "zapachu" obroży to powiem szczerze, że spodziewałam się dużo gorszych doznań. Zapach mi osobście się podoba, to takie połączenie mięty, eukaliptusa... tak jak maści dla sportowców, da się przeżyć, ale wydaje mi się, że zależy to w dużej mierze od wielkości psa, mały ja przesiąknie cały tym zapachem to może rzeczywiście być to intensywne, na moim "wielkoludzie" rozeszło się po kościach:). Mam nadzieję, że trochę pomogłam. Quote
Prince Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 Akurat Kiltix ma w instrukcji, żeby przecierać pod włos. Foresto ani Preventic już nie ale ja i tak prewencyjnie to robię. Mój psiak na Preventicu zero kleszczy. Nareszcie bingo :) Quote
gryf80 Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 ja stosuje spo-ony,ale gdy kupowała(ze 2 lata temu gdzieś) kiltixy dla burków w ulotce nawet wzmianki nie bylo o przecieraniu psa pod włos i sposobie czyszczenia obroży gdy ta się zabrudzi.dowiedziałam się wtedy jak z nia postępowac od przedstawiciela handlowego.myśle że z foresto jest tak samo-dlatego wiele osób pisze że nie działa Quote
Bonsai Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 [quote name='Prince']Akurat Kiltix ma w instrukcji, żeby przecierać pod włos. Foresto ani Preventic już nie ale ja i tak prewencyjnie to robię. Mój psiak na Preventicu zero kleszczy. Nareszcie bingo :)[/QUOTE] Mój pies też na Preventicu - ogólnie działa, na majówce spisał się rewelacyjnie, choć ostatnio zauważyłam kleszcza w pachwinie... Na szczęście martwy, ale to już pewnie sprawka Advantixa, a nie preventica - chyba obroża nie sięga już do końca psa (a jest dość długi). Quote
dog193 Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 Bonsai, czyli Preventica i Advantixa można łączyć, tak? Bo zamówiłam Peventica, jak dojdzie i z psem nie będzie problemu (czytałam, że niektóre źle się czuły po Preventicu) to mały będzie ją nosił, ale w sierpniu wyjeżdżamy na wakacje do lasu praktycznie, a wtedy to już będzie końcówka działania obroży i chciałabym właśnie Advantixem dodatkowo zabezpieczyć. Quote
Bonsai Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 [quote name='dog193']Bonsai, czyli Preventica i Advantixa można łączyć, tak? Bo zamówiłam Peventica, jak dojdzie i z psem nie będzie problemu (czytałam, że niektóre źle się czuły po Preventicu) to mały będzie ją nosił, ale w sierpniu wyjeżdżamy na wakacje do lasu praktycznie, a wtedy to już będzie końcówka działania obroży i chciałabym właśnie Advantixem dodatkowo zabezpieczyć.[/QUOTE] Nie zagwarantuję Ci, że u Twojego psa będzie wszystko ok, ale u mnie nie było żadnych efektów ubocznych. Pytałam też weterynarza i nie wyraził zastrzeżeń do pomysłu. Quote
Prince Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 [quote name='dog193']Bonsai, czyli Preventica i Advantixa można łączyć, tak? Bo zamówiłam Peventica, jak dojdzie i z psem nie będzie problemu (czytałam, że niektóre źle się czuły po Preventicu) to mały będzie ją nosił, ale w sierpniu wyjeżdżamy na wakacje do lasu praktycznie, a wtedy to już będzie końcówka działania obroży i chciałabym właśnie Advantixem dodatkowo zabezpieczyć.[/QUOTE] U nas z Preventicem było tak...2 dni wietrzyła się obroża na balkonie bo pies nie był w stanie zaakceptować jej zapachu ;) Po tych dwóch dniach pies nosi ją bez problemu. Nie wiem czy to wietrzenie miało jakiś wpływ na działanie obroży. Ale u nas jak na razie działa świetnie - zero kleszczy w najbardziej zakleszczonym terenie. Quote
sybil Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 Moje psice od kilku lat noszą tylko Preventic i kleszcze się nie czepiają. Zapach też im nie przeszkadza, a po kilku dniach staje się niezauważalny. Wcześniej przy Kiltixie miały jakieś astmatyczne objawy (w ogóle są zdrowe, ale tak reagowały na Kiltix). Moje sznupy polecają Preventic :multi:;) Preventic odstrasza kleszcze i chyba też komary, bo w zeszłym roku żaden na suniach nawet nie siadał :) Quote
daderma Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Na wilku przy foresto kilka dni temu 2 kleszcze dzisiaj też dwa, ale dwa razy dziennie psy w lesie.Z tym że nie latają p[o tym lesie jak szalone.Dużo jest tego badziewia. Quote
dog193 Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Doszedł Preventic. Mam nadzieję, że to oryginalny produkt, bo ten kartonik był widać otwierany, ale w środku była zapakowana w białe opakowanie z napisem 'preventic' obroża. Była jakby z pudru. Czy ją też trzeba wyginać do jakiś czas, przecierać i smarować psa pod włos? Póki co pies mi pacnie jak odświeżacz powietrza :D Quote
sybil Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Pachnie jak odświeżacz jakieś 2-3 dni. Ja nie smaruję, ani nie pocieram, co +/- 3 tyg. trochę rozciągam. Sunie noszą obrożę non stop, jest odporna na zmoczenie; w razie kąpieli z szamponem należy ją zdjąć i po wysuszeniu znów założyć. Quote
dog193 Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 A powiedzcie mi, jak ciasno ma być założona ta obroża? Bo ja założyłam Jupikowi ciasno, ale nie wiem, czy nie za bardzo - wcisnę pod nią dwa palce, ale czuć, że jest bardzo ciasno. Poluźnić mu o jedną kreseczkę, czy tak zostawić? Quote
Bonsai Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Przy krótkowłosych psach nie to będą naprawdę 2 palce, wiec poluźnij. ;) mój to kudłacz, więc ściskam mocniej. Quote
paulaa. Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 U nas też niestety Foresto nic nie daje, ja już nie wierze w takie specyfiki jak bezzapachowe obroże. Łapie kleszcze tak samo jak bez żadnego zabezpieczenia, wbijają się i nie usychają tylko normalnie się napompowują tak jakby obroży wcale nie było, jednak powrócimy do zakraplania, po Frontline czy Kiltixie zawsze zero kleszczy było, nie wiem co mnie podkusiło. :roll: Quote
PaulinaBemol Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 dobrze że mnie nic nie podkusiło bo my już raz przeszliśmy przez poważne komplikacje i obawiam się że powtórki moja bestyjka by nie przetrwała jest bardzo wrażliwy na kleszcze. Wcześniej stosowaliśmy spot on i obroże. W tamtym roku zakupiłam Kiltix i kleszczy było zero a w lesie jesteśmy codziennie na szczęście nic mnie nie podkusiło i Bemol ma założony kiltix i jak do tej pory żadnych kleszczy nawet bez zakraplania. (po samym Frontline kleszcze nam się zdarzały rzadko ale jednak) śmierdzi fakt ale pies bezpieczny Quote
zuanna Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 My testujemy foresto od ponad miesiąca. Tfu Tfu - kleszczy niet. Może nie są takie głupie, żeby leźć w takie futro :evil_lol: Po każdym spacerze sprawdzam Tinę, bo na czarnym trudno coś dostrzec. Quote
Delph Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 No to już sama nie wiem, napaliłam się Foresto, ale jak ma nie działać... A może ona ma pełne działanie dopiero po około 2 tygodniach, jak Scalibor? Po jakim czasie od założenia Foresto Wasze psiaki przynosiły kleszcze? Ja niestety nie mogę się zdecydować na zapachowe obroże. Jeden pokój i dwa psy w łóżku, mieszkanie tak zbudowane, że nie da się porządnie przewietrzyć plus takie dwie obróżki to samobójstwo :evil_lol: Zresztą założyłam kiedyś mojemu psu Preventica, bo tymczasowiczka miała nużycę, a on działa również na nużeńca. Niestety mój pies zaczął się snuć po domu, dziwnie zachowywać, aż wreszcie zwymiotował. Mnie też zapach powalał, tymczasowiczka musiała tak czy inaczej nosić, a mojemu zdjęłam, bo wyglądał na ledwo ciepłego. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.