agnieszka30 Posted February 6, 2007 Author Share Posted February 6, 2007 z dwojga złego wolę żyć tak jak teraz jak skazać ją na pewną śmierć. Ulv kochana pomóż mi cos wymodzić bo oszaleję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 6, 2007 Author Share Posted February 6, 2007 bede za godz, ide koło psów porobić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 agnieszko nie trac nadziei ja inaczej nei moge pomoc jak porozsylaniem do znajomych ; blaganiem o pomoc finansowa.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 Aguniu serce kochane - ja dopiero cię tu znalazłam a ty w takich tarapatach :( Myślę, dziewczyna cicho siedzi, na wątkach Jeleniej jej nie ma a tu takie buty :( Głowa do góry do niedzieli będziemy główkować. Suni domek się znajdzie - nie takie rzeczy się rozwiązywało. Tylko potem ty już naprawdę nigdzie nie łąź - przywiąż się w pracy do krzesła czy coś....... bo na bank coś znajdziesz. Patrz na Ulv - nawet gołębia ma...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 ulv nie tylko gołebia.......... agnieszko nie jestes sama pamietaj o tym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 6, 2007 Author Share Posted February 6, 2007 dzięki bardzo, nie wiem jak to wszystko pogodzić, w poniedziałek muszę jechać do Wrocka na kontrolę, jeszcze nie wiemy czy łapa Słonka nie będzie musiała być amputowana, w czwartek przekazuję psa do adopcji, oprócz tego tradycyjny młyn domowy... Czekam na wszelkie propozycje... sunia leży mi na kolanach pod klawiaturą, bardzo częste wychodzenie eliminuje siuranie, nie wiem gdzie ona żyła ale wczoraj jeszcze siedziała ...na kuchennym stole, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 agnieszko trzymam kciuki za lapke co z Lewkiem ?:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 6, 2007 Author Share Posted February 6, 2007 [quote name='justynavege']agnieszko trzymam kciuki za lapke co z Lewkiem ?:-([/quote] wiesz co , ja nie wiem, Viola nie dzwoniła, wiemtyle co z dogo, zresztą mam narazie tyle na łbie, że nie podołam... Wydaje się ze tam sytuacja jest w miarę ustabilizowana, niemniej serce mi sie kroi... Biedny, :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 oj :( trzeba działąć szybko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 [quote name='justynavege']ulv nie tylko gołebia.......... agnieszko nie jestes sama pamietaj o tym[/quote] Wiem ale ten gołąb to niezły :) Dobrze że nie jest z niego taki demolant jak KrAksa :) Aga a Edek przestał się do małej dobierać?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted February 6, 2007 Share Posted February 6, 2007 maleńka sunia prosi o dom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 6, 2007 Author Share Posted February 6, 2007 [quote name='Seaside']Wiem ale ten gołąb to niezły :) Dobrze że nie jest z niego taki demolant jak KrAksa :) Aga a Edek przestał się do małej dobierać??[/quote] przestał...jest cholernie zazdrosny... wieczorem też mieliśmy akcję wrrrr... bo mu lażła na jego sofę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 6, 2007 Author Share Posted February 6, 2007 podnoszę-pilne!!! Błagam o tymczas dla suni kruszynki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 PILNE!!!!!!!!!!!! Zaczyna się kolejny dzień - Aga potrzebuje pomocy!!!!!!!!!!! Jak przetrwałyście noc?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 7, 2007 Author Share Posted February 7, 2007 prawie nie spałam...mała chce być tylko koło mnie, jak Edek ją słyszy to też chce. I tak łaziłam od jednego do drugiego. Dziewczyny błagam niech się ktoś zlituje, mała sunia na pewno znajdzie szybko domek, jest grzeczna, przytulaśna, nie siura już w domu, no i maleńka, niewiele wieksza od sarenki, całe 5 kg żywej wagi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 7, 2007 Author Share Posted February 7, 2007 podnoszę, pilne, nie mamy czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 [SIZE=6][COLOR=red]HELP!!!!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=black]dziewczyna nam się wykończy!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE] [SIZE=4]Potrzebny tymczas na już!!!!!!!!!!![/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 W góre!!!! mała !!!!! hilfe!!!!!!! aga w temacie napisz ze tymczas na juz inaczej schron jutro czy cos !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 7, 2007 Author Share Posted February 7, 2007 napisałam, dziewczyny już coś myślą, nie wiem co z tego wyjdzie, wiem jedno, nie poradzę sobie,to niewykonalne i ponad moje siły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 spokojnie citoka , badzmy dobrej mysl , Hop mała na góre!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 Aga - już wiesz, że jak działać to pojedyńczo :) Spokojnie, łyknij meliski lub czegoś innego na uspokojenie :cool3: Mi pomogło jak się użerałam z rodzicami o znajdkę.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 Agnieszka, coś wymyslimy, wici rozesłane.... Za to Ci na poprawę humoru powiem, ze mój gołąb jest chyba zboczony i zapałał miłościa wielką do poidła:oops: które gwałci co i raz... i grucha:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 7, 2007 Author Share Posted February 7, 2007 [quote name='Seaside']Aga - już wiesz, że jak działać to pojedyńczo :) Spokojnie, łyknij meliski lub czegoś innego na uspokojenie :cool3: Mi pomogło jak się użerałam z rodzicami o znajdkę....[/quote] ja to bym chętnie w jakiś alkoholizm popadła...tylko co... z głodu pomrą 3 psy i 4 dzieci. Córek jadło to ...wyzwanie... Zeby chociaż jakaś mama czy babcia była do pomocy...ech.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 [quote name='ulvhedinn']Agnieszka, coś wymyslimy, wici rozesłane.... Za to Ci na poprawę humoru powiem, ze mój gołąb jest chyba zboczony i zapałał miłościa wielką do poidła:oops: które gwałci co i raz... i grucha:evil_lol:[/quote] Ulv wszystko co przygarniesz zaczyna po jakimś czasie wykazywać oznaki szalństwa :evil_lol: :evil_lol: ;) Jakieś fluidy w domu masz czy jak??? :) Aga trzymaj się dzielnie kobieto!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka30 Posted February 7, 2007 Author Share Posted February 7, 2007 zaraz....gołąb??? Ja miałam oswojoną mysz, ale splaszczyłam ją fotelem..:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.